GoldenLine
Zaloguj się
Adrian Lasia

Adrian Lasia Koordynator jakości
w grupie Maflow

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

kiedys przeczytalem skad wzial sie fenomem polskiego kombinowania.
czas komunizmu wyksztalcil w narodzie polskim umiejetnosc radzenia sobie bardzo dobrze ze wszystkimi sytuacjami i zakazami. polak nauczyl sie zalatwic wszystko. to niemozliwe? dla polaka nie. wlasciwie to od zaborow chyba tak juz jest. ale jezeli to komunizm tak nas nauczyl to ile pokolen trzeba aby zmienic metalnosc? 2 chyba za malo.
kiedys stoje w kolejce, a tu przede mna maly babel (moze 7 lat) mowi kolezankom: za komuny bylo lepiej. rosnie nam wiec caly czas nowe pokolenie komunistow.
inna sytuacja: koncert Nelly Furtado w Poznaniu. postawione dwa rzedy plotu z siatki. zastanawiam sie po co? a tu taka akcja widze: koles wszedl przez brame na koncert, nastepnie odszedl od bramki jakies 500m i przez te dwa ploty rzuca swoj bilet komukolwiek, aby wszedl sobie na koncert.
jak tu wytepic kombinowanie?
chyba szansa w tych ktorzy wyjechali za granice i kiedys hurtem wroca i naucza reszte jak zyje europa.
no ja nie widze innej dobrej metody.
Link do wypowiedziLink
Kasia A.

Kasia A.

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

emocje trochę ucichły na tym wątku ostatnio, każdy wrócił do swojego "kombinowania" (praca, dom itp.):-D :-D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Problem w tym, że jaki był komunizm taki mamy kapitalizm i musi wymrzec z 10 pokoleń, zanim się owa mentalnośc zmieni. :-(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Witam
Nie jest niemożliwe znaleźć pracę bez znajomości. Tylko: jest to praca za przysłowiową "jałmużnę"
Tylko: Zatrudniając się uważaj na tych zatrudnionych "po znajomości" sic
Tak czytam ten wątek i dochodzę do wniosku że chyba czas wyjechać z tego kraku albo jeszcze raz chwycić byka za rogi - życie i walczyć aby godnie żyć, pomijając fakt że nie ma się znajomości.
Postanawiam od dziś zacząć zawierać znajomości w kraju i za granicą. Kto chce byc moim znajomym? :) Pozdrawiam ciepło
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Milena G.:
Witam
Nie jest niemożliwe znaleźć pracę bez znajomości. Tylko: jest to praca za przysłowiową "jałmużnę"

Oczywiście, że się nie zgodzę... "Wszystko zależy od wszystkiego", jak powiedział człowiek, którego bardzo cenię...
Tylko: Zatrudniając się uważaj na tych zatrudnionych "po znajomości" sic

A, przepraszam, oni gorsi? Trędowaci? Czy może jest to kolejna mocna generalizacja oparta w dużej mierze na krzywdzących stereotypach?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Magda Z.:
Milena G.:
Witam
Nie jest niemożliwe znaleźć pracę bez znajomości. Tylko: jest to praca za przysłowiową "jałmużnę"

Oczywiście, że się nie zgodzę... "Wszystko zależy od wszystkiego", jak powiedział człowiek, którego bardzo cenię...
Tylko: Zatrudniając się uważaj na tych zatrudnionych "po znajomości" sic

A, przepraszam, oni gorsi? Trędowaci? Czy może jest to kolejna mocna generalizacja oparta w dużej mierze na krzywdzących stereotypach?
Moja wypowiedż miała ton raczej żartobliwy. Cytowałam wypowiedzi osób mi znajomych... Zgadzam się z Panią, iż liczą się kwalifikacje i wykształcenie a nie znajomości. Jednakże znajomości ułatwiają bez stresu wejsć w nowe środowisko. A myslę ze owa sprzyjająca atosfera może jedynie obniżyc stres związany z podjęciem nowych obowiązków. Ot co.
Nie kwestionuje niczyich wypowiedzi i nie opieram sie na stereotypach, tylko na doświadczeniach moich oraz moich znajomych. Pozdrawiam Panią serdecznie i życze sukcesów w karierze zawodowej.
Link do wypowiedziLink
Andrzej Pieniazek

Andrzej Pieniazek

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Milena G.:
Jednakże znajomości ułatwiają bez stresu wejsć w nowe środowisko. A myslę ze owa sprzyjająca atosfera może jedynie obniżyc stres związany z podjęciem nowych obowiązków.

Zastanawiam sie nad powyzszym i przyznaje, ze nie rozumiem. Czyzby "stress zwiazany z podjeciem nowych obowiazkow" byl jakims wielkim problemem?
Link do wypowiedziLink
Marek Borkowski

Marek Borkowski Administrator Linux

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Zatrudnienie dzięki znajomością dlaczego nie -- ale moi drodzy zatrudnienie zatrudnieniem ale jak ktoś sie nie sprawdza to przecież nawet znajomości mu nie pomogą
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Marek Borkowski:
Zatrudnienie dzięki znajomością dlaczego nie -- ale moi drodzy zatrudnienie zatrudnieniem ale jak ktoś sie nie sprawdza to przecież nawet znajomości mu nie pomogą

AMEN :-)
Link do wypowiedziLink
Kasia A.

Kasia A.

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Marek Borkowski:
Zatrudnienie dzięki znajomością dlaczego nie -- ale moi drodzy zatrudnienie zatrudnieniem ale jak ktoś sie nie sprawdza to przecież nawet znajomości mu nie pomogą

Jak ktoś obcy się nie sprawdza, to go wywalą, a jak ktoś znajomy, to on ... "tylko na początku sobie nie daje rady", "trzeba mu dać więcej czasu", "trzeba mu pomóc" i świat jakiś taki życzliwszy dla takiej osoby, prawda?;-D

Nie umie, to się nauczy, nie rozpatrujemy tu przeciez skrajnych przypadków imbecylizmu, grunt, że pracę już ma:-D Przeciez my, Polacy, coś wykombinujemy, byle praca była:-D
Link do wypowiedziLink
Kasia A.

Kasia A.

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Andrzej P.:
Milena G.:
Jednakże znajomości ułatwiają bez stresu wejsć w nowe środowisko. A myslę ze owa sprzyjająca atosfera może jedynie obniżyc stres związany z podjęciem nowych obowiązków.

Zastanawiam sie nad powyzszym i przyznaje, ze nie rozumiem. Czyzby "stress zwiazany z podjeciem nowych obowiazkow" byl jakims wielkim problemem?

A czego tu nie rozumieć? Jak człowiek wchodzi w nowe środowisko pracy, podejmuje nowe obowiązki, to ma na początku "stresa". TO chyba naturalne.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Niestety TAK.
Jest to spotykane szczególnie w małych miejscowościach. Pewnego razu rozpoczynając pracę w nowej firmie zadano mi pytanie czy mam tam jakieś znajomości odp że nie. Po 5 dniach pracy w tej firmie, nie będąc jeszcze do końca wprowadzona w nowe obowiązki zostałam zwolniona a uzasadnienie głównej księgowej było takie cytuje: "Nie nadaje się Pani". Nie wiem jak po tak krótkim czasie można stwierdzić że ktoś się nie nadaje skoro z przeprowadzonej ze mną rozmowy kwalifikacyjnej firma była bardzo zadowolona.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Karolina Kołodziejska:
Niestety TAK.
Jest to spotykane szczególnie w małych miejscowościach. Pewnego razu rozpoczynając pracę w nowej firmie zadano mi pytanie czy mam tam jakieś znajomości odp że nie. Po 5 dniach pracy w tej firmie, nie będąc jeszcze do końca wprowadzona w nowe obowiązki zostałam zwolniona a uzasadnienie głównej księgowej było takie cytuje: "Nie nadaje się Pani". Nie wiem jak po tak krótkim czasie można stwierdzić że ktoś się nie nadaje skoro z przeprowadzonej ze mną rozmowy kwalifikacyjnej firma była bardzo zadowolona.

Wiesz, jeśli tej firmie zależałoby na tym, żebyś miała kogoś znajomego- to nie zatrudnialiby Cię nawet na 1 dzień, jeśli ich nie miałaś...
Jeśli- jak sądzę- była to mała miejscowość- może mała firma- to i pewnie obowiązków księgowych nie było dużo... Myślę, że 5 dni to odpowiedni czas, by sprawdzić, czy dana osoba jest odpowiednim kandydatem na stanowisko...
Link do wypowiedziLink
Kasia A.

Kasia A.

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??


Wiesz, jeśli tej firmie zależałoby na tym, żebyś miała kogoś znajomego- to nie zatrudnialiby Cię nawet na 1 dzień, jeśli ich nie miałaś...
Jeśli- jak sądzę- była to mała miejscowość- może mała firma- to i pewnie obowiązków księgowych nie było dużo... Myślę, że 5 dni to odpowiedni czas, by sprawdzić, czy dana osoba jest odpowiednim kandydatem na stanowisko...

Pani Magdo, Pani ma wciąż piękne ideały,jak widzę.:)

A jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pracę lub... znajomości.

Ja miałam podobnie. Pracowałam dla firmy ponad rok, sami zaproponowali etat, ale nagle, jak pojawiła się koleżanka koleżanki, zrobiło się jakoś dziwnie, bo miałam za moment podpisac umowę o pracę, a nawet nikt mnie nie wprowadzał w obowiązki...
A że się upomniałam o swoje...
Szukam pracy teraz, a z tamtą firmą nie chcę miec nic wspólnego.:-D
Link do wypowiedziLink
Kasia A.

Kasia A.

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Maria W.:

Wiesz, jeśli tej firmie zależałoby na tym, żebyś miała kogoś znajomego- to nie zatrudnialiby Cię nawet na 1 dzień, jeśli ich nie miałaś...
Jeśli- jak sądzę- była to mała miejscowość- może mała firma- to i pewnie obowiązków księgowych nie było dużo... Myślę, że 5 dni to odpowiedni czas, by sprawdzić, czy dana osoba jest odpowiednim kandydatem na stanowisko...

Pani Magdo, Pani ma wciąż piękne ideały,jak widzę.:)

A jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze lub... znajomości.

Ja miałam podobnie. Pracowałam dla firmy ponad rok, sami zaproponowali etat, ale nagle, jak pojawiła się koleżanka koleżanki, zrobiło się jakoś dziwnie, bo miałam za moment podpisac umowę o pracę, a nawet nikt mnie nie wprowadzał w obowiązki...
A że się upomniałam o swoje...
Szukam pracy teraz, a z tamtą firmą nie chcę miec nic wspólnego.:-D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Nie zgadzam się z tym.
Była to mała miejscowość ale firma mieściła się w 60 największych firm w Wielkopolsce.
Sama kiedyś można powiedzieć że miałam stanowisko kierownicze ponieważ miałam pod sobą kilkoro pracowników którym przekazywałam obowiązki oraz uczyłam nowych rzeczy i wiem że przez 5 dni nie można stwierdzić czy osoba się nadaje.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Maria W.:

A jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pracę lub... znajomości.


Pani Mario ;)

Karolina nie napisała, czy zamiast niej pracuje teraz "znajomy ktoś" ;-)
Ideały? Jak zwał, tak zwał... Należy pamiętać, że nie każdy jest ideałem... A nie zawsze da się (i ma się prawo) osądzać od razu- "na pewno zatrudnili na moje miejsce znajomego- dlatego mnie zwalniają..."

Zresztą Pani sytuacja jest nieco odmienna od sytuacji Karoliny... Nie ma dwóch takich samych życiorysów... :-)
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

właśnie dostałem pracę.. bez znajomości, sam nie wierzę.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Arkadiusz Piotr Z.:
właśnie dostałem pracę.. bez znajomości, sam nie wierzę.


Gratulacje!! :) Proszę oczekiwać mojego wpisu podobnej treści na forum :-)
Z tym, że ja WIERZĘ, że tego dokonam :-)
Link do wypowiedziLink
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Arkadiusz Piotr Z.:
właśnie dostałem pracę.. bez znajomości, sam nie wierzę.
gdyby nie ja ...echh :P
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Praca bez doświadczenia




Wyślij zaproszenie do
Anuluj