Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Andrzej Pieniazek:
A ja myślę, ze to wielki "polski" problem, ci wszyscy "inni" tylko nie ja. Wkurza nas, ze inni dostają prace, a my nie czyli na pewno jakiś spisek...
troche tak jest
Dominika W.

Dominika W. Pasażerka życia. A w
przyszłości -
.............. . :)

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

A co w momencie, kiedy traci się pracę, bo znajomy / ktoś z rodziny szefostwa szuka akurat pracy i mu się to stanowisko oddaje kosztem kogoś innego, kto już pracował na tym stanowisku i zostaje zwolniony? To też teoria spisku? Nie, to są fakty.
Dominika W.

Dominika W. Pasażerka życia. A w
przyszłości -
.............. . :)

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Praca bez znajomości - owszem, jest, ale na zupełnie innych warunkach, niż ta oferowana oficjalnie w ogłoszeniach.Dominika W. edytował(a) ten post dnia 28.10.11 o godzinie 13:21

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Dominika W.:
A co w momencie, kiedy traci się pracę, bo znajomy / ktoś z rodziny szefostwa szuka akurat pracy i mu się to stanowisko oddaje kosztem kogoś innego, kto już pracował na tym stanowisku i zostaje zwolniony? To też teoria spisku? Nie, to są fakty.

A zdarzyło się Pani osobiście?

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Dominika W.:
Praca bez znajomości - owszem, jest, ale na zupełnie innych warunkach, niż ta oferowana oficjalnie w ogłoszeniach.

z tej z ogłoszeń nie znajdziesz nic, zapomnij

albo znajdziesz na masakrycznych warunkachBeata B. edytował(a) ten post dnia 28.10.11 o godzinie 17:43

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Dominika W.:
bo znajomy / ktoś z rodziny szefostwa szuka akurat pracy i mu się to stanowisko oddaje kosztem kogoś innego
byłam świadkiem nawet dwóch takich przypadków. Trzeba podkreslić jednak, że zwykle ten znajomy/rodzina raczej umie robić to do czego się go zatrudnia chociaż ja widziałam sytuację, gdy syna Prezesa tuz po studiach zatrudniono na stanowisko szefa marketingu. Nie zyjemy niestety w idealnym świecie....
Nie zawsze jest to teroia spiskowa, czasami tak się zdarza i trzeba się nauczyc przed tym bronic lub z tym zyć.

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

possible jesli jestes wybitna w temacie dotyczy pewnie ok 5% ludzi z branzy
jesli nie musisz zdobyc doswiadczenie po znanomosci..inaczej nie ma sensu chodzenie po konkursach (interview).....wtedy mozesz szukac pracy
1 doswiadczenie w jakiejs dziedzinie tylko po znajomosci
Beata Popów

Beata Popów nastawiona na sukces
:)

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Praca bez znajomości? Oczywiście, że tak! Tysiące ludzi dostają codziennie pracę bez znajomości. Ale ze znajomościami jest łatwiej :).
Dlaczego?
Bo jeśli jesteś kierownikiem i masz na dane stanowisko znajomego albo kogoś z polecenia (znajomego czy dobrego pracownika) - wiesz jakie ten człowiek ma zalety i wady, jak pracuje, czy dogaduje się z ludźmi itd. - to chyba wybór jest prosty. Sama zatrudniłabym człowieka, o którym wiem coś z innego źródła niż człowieka z ulicy, o którym wiem tyle, co mi napisał w CV...

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Beata Popów:
Praca bez znajomości? Oczywiście, że tak!
no oczywiscie , ze masz racje.. pytanie czy bierze sie pod uwage w tym dyskusie relacje-kompetencje/wyksztalcenie-wynagrodzenie

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Beata Popów:
Bo jeśli jesteś kierownikiem i masz na dane stanowisko znajomego albo kogoś z polecenia (znajomego czy dobrego pracownika) - wiesz jakie ten człowiek ma zalety i wady...

Czasem zastanawiam się na co ludzie się właściwie skarżą, chyba na te nieliczne przypadki gdzie zatrudnia się znajome miernoty? Bo jak ktoś zatrudni kogoś dobrego, którego na dodatek dobrze zna to ta "znajomość" jest co najwyżej dodatkowym atutem pracownika.
Beata Popów

Beata Popów nastawiona na sukces
:)

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Andrzej Pieniazek:
Beata Popów:
Bo jeśli jesteś kierownikiem i masz na dane stanowisko znajomego albo kogoś z polecenia (znajomego czy dobrego pracownika) - wiesz jakie ten człowiek ma zalety i wady...

Czasem zastanawiam się na co ludzie się właściwie skarżą, chyba na te nieliczne przypadki gdzie zatrudnia się znajome miernoty? Bo jak ktoś zatrudni kogoś dobrego, którego na dodatek dobrze zna to ta "znajomość" jest co najwyżej dodatkowym atutem pracownika.

Dokładnie tak. "Te znajome miernoty"... A "znajomość" to jest dodatkowy atut. Dlatego w tej chwili coraz więcej firm stosuje system premiowy dla swoich pracowników, którzy polecą do pracy swoich znajomych, a ci zostaną zatrudnieni!
Niemniej jednak należy ubolewać nad sytuacjami, które Pani opisała powyżej, że została zwolniona, żeby zrobić miejsce synowi prezesa... Coś takiego nie powinno mieć miejsca...Beata Popów edytował(a) ten post dnia 29.10.11 o godzinie 14:10

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Beata Popów:
...że została zwolniona, żeby zrobić miejsce synowi prezesa... Coś takiego nie powinno mieć miejsca...

No więc ja mam pewne wątpliwości co do okoliczności takiego zdarzenia i chętnie usłyszałbym wersję drugiej strony.

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Andrzej Pieniazek:
Bo jak ktoś zatrudni kogoś dobrego, którego na
dodatek dobrze zna to ta "znajomość" jest co najwyżej dodatkowym atutem pracownika.
zgoda.. nie mozna byc "dobrym" bez doswiadczenia. o pierwszych doswiadczeniach jest mowa raczej w kontekscie "pracy po znajomosci"
Beata Popów

Beata Popów nastawiona na sukces
:)

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Andrzej Pieniazek:
Beata Popów:
...że została zwolniona, żeby zrobić miejsce synowi prezesa... Coś takiego nie powinno mieć miejsca...

No więc ja mam pewne wątpliwości co do okoliczności takiego zdarzenia i chętnie usłyszałbym wersję drugiej strony.


ja też :)

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Beata Popów:
Beata Popów:
...że została zwolniona, żeby zrobić miejsce synowi prezesa... Coś takiego nie powinno mieć miejsca...

No więc ja mam pewne wątpliwości co do okoliczności takiego zdarzenia i chętnie usłyszałbym wersję drugiej strony.


ja też :)
nie została zwolniona. Zwolniona prawdopodobnie zostałaby, gdyby nie przyjęła propozycji awansu. Poszła w górę, odeszła jakiś czas pozniej.
Nie ma tu co szukać wyjaśnień, sprawa była ewidentna. Możecie udowadniać, że się nie nadawała, ale nie udowodnicie, że nadawał się chłopak, bezpośrednio po obronie pracy magisterskiej, bez praktyk nawet do zarządzania z marszu 3 milionami PLN budżetu marketingowego i ponad 15 produktami generującymi około 20 mln PLN obrotu.

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

marta machalska:
nadawał się chłopak, bezpośrednio po obronie pracy magisterskiej, bez praktyk nawet do zarządzania z marszu 3 milionami PLN budżetu marketingowego i ponad 15 produktami generującymi około 20 mln PLN obrotu.

A czy firma należy do tego prezesa?

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Andrzej Pieniazek:

A czy firma należy do tego prezesa?
Nie, nie należy

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Beata Popów:
Praca bez znajomości? Oczywiście, że tak! Tysiące ludzi dostają codziennie pracę bez znajomości. Ale ze znajomościami jest łatwiej :).
Dlaczego?
Bo jeśli jesteś kierownikiem i masz na dane stanowisko znajomego albo kogoś z polecenia (znajomego czy dobrego pracownika) - wiesz jakie ten człowiek ma zalety i wady, jak pracuje, czy dogaduje się z ludźmi itd. - to chyba wybór jest prosty. Sama zatrudniłabym człowieka, o którym wiem coś z innego źródła niż człowieka z ulicy, o którym wiem tyle, co mi napisał w CV...


i tym samym wyklucza sie z pracy zawodowej ludzi ktorych tych znajomosci nie maja....wcale nie dziwota ze wtedy robi sie w spoleczenstwie spora grupa ludzi wykluczonych..pal licho gdy to sie dzieje w "firmie kogucik"....wolnosc tomku w swoim domku...ale gdy taki stan rzeczy jest w urzedach panstwowych lub korporacjach..zygac mi sie chce na sama myslPiotrek B. edytował(a) ten post dnia 29.10.11 o godzinie 21:19

konto usunięte

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Bo jeśli jesteś kierownikiem i masz na dane stanowisko znajomego albo kogoś z polecenia (znajomego czy dobrego pracownika) - wiesz jakie ten człowiek ma zalety i wady, jak pracuje, czy dogaduje się z ludźmi itd. - to chyba wybór jest prosty. Sama zatrudniłabym człowieka, o którym wiem coś z innego źródła niż człowieka z ulicy, o którym wiem tyle, co mi napisał w CV...

.....tak jest prościej, a człowiek jest tak skonstruowany, że oszczędza wysiłek. A to nie znaczy, że ktoś z ulicy jest gorszy, tylko, że ma mniej szczęścia / życie nie jest sprawiedliwe (a kto powiedział, że ma być?) itd.itd.
I tak to się kręci...ech:(
Co nie znaczy, że bez znajomości nie można dostać pracy. Jest po prostu dużo trudniej pod wieloma względami. Ale przynajmniej nie ma się długu wdzięczności.

Temat: praca bez znajomości? mission impossible??

Hanna GoraI:
życie nie jest sprawiedliwe (a kto powiedział, że ma być?)
sprawiedliwe nie jest .. a nie chce Pani aby bylo? bo ja chce.. i kazda niesprawiedliwosc napietnuje jak tylko moge

Następna dyskusja:

Praca bez doświadczenia




Wyślij zaproszenie do