Temat: praca bez znajomości? mission impossible??
Bo jeśli jesteś kierownikiem i masz na dane stanowisko znajomego albo kogoś z polecenia (znajomego czy dobrego pracownika) - wiesz jakie ten człowiek ma zalety i wady, jak pracuje, czy dogaduje się z ludźmi itd. - to chyba wybór jest prosty. Sama zatrudniłabym człowieka, o którym wiem coś z innego źródła niż człowieka z ulicy, o którym wiem tyle, co mi napisał w CV...
.....tak jest prościej, a człowiek jest tak skonstruowany, że oszczędza wysiłek. A to nie znaczy, że ktoś z ulicy jest gorszy, tylko, że ma mniej szczęścia / życie nie jest sprawiedliwe (a kto powiedział, że ma być?) itd.itd.
I tak to się kręci...ech:(
Co nie znaczy, że bez znajomości nie można dostać pracy. Jest po prostu dużo trudniej pod wieloma względami. Ale przynajmniej nie ma się długu wdzięczności.