Temat: praca bez znajomości? mission impossible??
patrz pytanie;ja nie mam, bo koleżanka koleżanki przyszła...
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Maria W.:
to chyba jednak tup tup...do wróżki, najlepiej Matki Chrzestnej; ona wszystko załatwi:))))
A jak ona nie pomoże, to może jakiś pracuj.pl albo inny portal z pracą da radę? ;-)
konto usunięte
konto usunięte
Maria W.:
Hmm, te zawody to jakie...? Zostały przeprowadzone jakieś badania? Jak będę wiedziała, które zawody są "nepotyczne", popatrzę, w którą stronę się przekwalifikować (np. moja ciocia pracuje w ZUS-ie, wujek w Wodociągach...itp.):-D
A jak ktoś nie ma znajomości w wielkim świecie, szczęśliwy traf go omija, ma wykształcenie i kompetencje, to...to co? Zamówić odczarowywanie u wróżki?:-D Żeby innym się noga podwijała?;)
Czy... tup tup do Urzędu Pracy wytrzeć trochę im posadzkę?
Wiele takich zawodów związanych z administracją publiczną. W sektorze prywatnym bardziej liczy się zaangażowanie w pracy, bo trzeba wypracować zyski. A nie się tylko zatrudnić.
konto usunięte
A to u mnie właśnie (o dziwo!) sektor prywatny, nie publiczny i nepotyzm...
Czyli jednak wszędzie prywata????
konto usunięte
Maria W.:
Ma Pani dużo racji, że w prywatnej zyski są najważniejsze. Tylko że ja spotkałam się z sytuacją, kiedy 2 osoby mają dość podobne kompetencje, tak naprawdę jedna o wiele lepsze,
konto usunięte
Maria W.:
A jak Pani rozumie termin "nadkwalifikacje"?
konto usunięte
Maria W.:Cieszę się, że mogłam pomóc :)
To mi wyjaśniło wszystko:-D
Wa wtarych:wiele firm jedzie na studentach, wiele...;) (i to do 26. roku życia;)
Krzysztof F. takie tam....
konto usunięte
Krzysztof F.:
a może własny biznes ?
Następna dyskusja: