Tomasz
Zieliński
Student V roku
rachunkowości z
kilkuletnim
doświadczeniem.
Temat: Poszukuję pracy w księgowości, finansach
Witam,Od około dwóch miesięcy mieszkam i poszukuję pracy w Warszawie. Wysyłam średnio kilkanaście lub kilkadziesiąt CV dziennie i średnio dwa razy w tygodniu dostaję odpowiedź w postaci zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną. Kilka razy nawet załapałem się na drugi etap, tj. z kierownikiem danego działu lub nawet całej firmy (tak czy siak z przyszłym przełożonym). Rozmowy przebiegają w różny sposób. Raz jest to bardzo ogólna (kilkunastominutowa) rozmowa o moim doświadczeniu, wykształceniu, dlaczego akurat ta firma, ten dział itp, później rozmawiamy wreszcie o firmie i obowiązkach przyszłego pracownika, a raz oprócz tej części ogólnej przechodzę testy wiedzy i umiejętności, np. na znajomość Excela (dostaję do zrobienia np. tabele przeciwstawne, muszę wykorzystać funkcje, formuły itp) lub test wiedzy z rachunkowości, testy na obliczanie i analizę danych, znajomość języka obcego itp. Niestety, zawsze na rozmowie kwalifikacyjnej (pierwszej lub drugiej) się kończy. Czy mógłby ktoś mi podpowiedzieć co robię nie tak lub co ze mną jest nie tak? Na rozmowach staram się być jak najmniej spięty, zazwyczaj rozmowa przebiega luźno, czasem nawet jej koniec nie jest już na temat pracy czy firmy, ale np. moich zainteresowań. O wygląd i ubiór też staram się dbać najlepiej jak potrafię, testy zazwyczaj rozwiązuję najlepiej. Wynagrodzenia też wysokiego nie oczekuję (zdaję sobie sprawę, że moje doświadczenie w finansach jest niewielkie), dlatego też zgadzam się na warunki finansowe oferowane na praktykach i stażach (zawsze jest to najniższa krajowa lub nawet mniej).
Z góry dziękuję za wskazówki.