konto usunięte
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Aneta K.:Właściwie to na tej podstawie mogła ją Pani zwolnić. Artykuł 52, paragraf 1, podpunkt 1.
Kiedy pracownica powiedziała o ciąży, pogratulowałam i natychmiast przystąpiłam do uzgodnienia jej trybu pracy wiedząc, że nie będzie w pełni dyspozycyjna i że nigdy nie wiadomo, co przyniesie następny dzień. Tymczasem następne dni przyniosły efekt w postaci nieruszonej korespondencji od klientów (w tym również z zamówieniem) i niefrasobliwe niezgłoszenie do ubezpieczeń społecznych dwóch pracowników fizycznych zatrudnionych przy maszynach!!!. Mam wyjaśniać, jakie byłyby konsekwencje, gdyby któryś uległ w tym czasie wypadkowi w pracy? Co usłyszałam w odpowiedzi? Że ona jest w ciąży i że i tak jej nie zwolnię. Tak, to prawda, ale też jeśli będę miała do zatrudnienia dwoje kandydatów z identycznymi kwalifikacjami, różnej płci, zawsze wybiorę mężczyznę.
http://www.prawo.egospodarka.pl/29589,Dyscyplinarne-zw...
Aneta
K.
bardzo
profesjonalnie
rzuciłam palenie :)
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
:)Oczywiście też tak uważałam, a do mojej opinii skłonił się radca prawny.
Ale sąd pracy nie był tego zdania, a w uzasadnieniu powiedział, że nie były to przewinienia wystarczające do art.52.
konto usunięte
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Taki kamyczek do ogrodka:Okazuje się, że podobnie jak w Wielkiej Brytanii, także w Irlandii Polki rodzą dużo więcej dzieci niż nad Wisłą - informuje "Rzeczpospolita".
We wrześniu ubiegłego roku ukazały się informacje, że Polki mieszkające w Wielkiej Brytanii są najpłodniejszą mniejszością i wyprzedzają Afrykanki i Azjatki.
To policzek wymierzony w nasz model transformacji - uważa prof. Krystyna Iglicka, demograf, rektor Uczelni Łazarskiego. Jej zdaniem ludzie masowo wyjeżdżają z kraju i decydują się na potomstwo za granicą, bo tam czują się bezpieczniej.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,134827... Marcin B. edytował(a) ten post dnia 01.03.13 o godzinie 12:17
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Marcin B.:
To policzek wymierzony w nasz model transformacji - uważa prof. Krystyna Iglicka...
No pani profesor Ameryki nie odkryła, wypowiedź to zwykłe gdybanie. Tego jest z coraz więcej, im więcej czasu upływa od tamtych dni. Na transformację nie ma recepty co przyznał otwarcie Helmut Kohl, a nieco więcej pieniędzy na to wydał. Pani profesor od lat straszy nas wyludnieniem i "bombą demograficzną", a nikt jakoś nie udowodnił, że Polska koniecznie musi mieć 40 milionów mieszkańców, dlaczego nie może mieć np. 35 milionów.
konto usunięte
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Andrzej Pieniazek:
Marcin B.:
To policzek wymierzony w nasz model transformacji - uważa prof. Krystyna Iglicka...
No pani profesor Ameryki nie odkryła, wypowiedź to zwykłe gdybanie. Tego jest z coraz więcej, im więcej czasu upływa od tamtych dni. Na transformację nie ma recepty co przyznał otwarcie Helmut Kohl, a nieco więcej pieniędzy na to wydał.
Blühende Landschaften kosztowaly chyba okolo trzech trylionow marek AFAIR.
Pani profesor od lat straszy nas wyludnieniem i "bombą demograficzną"
Poniekad slusznie bo jezeli nie robi sie nie robi w sprawie ZUSu i tego typu organizacji to nie trzeba byc profesorem, zeby oszacowac, ze pokolenia mlodsze nie wydola za te ~30 lat kiedy wyz lat konca lat '70. spierniczeje. Przesuniecie czasu pracy do 67 nie zmieni sprawy diametralnie. Nie zeby to byl wylacznie polski problem ale patrzac na TFR , ktory w Polsce jest jeden z nizszych w Europie i to od mniej wiecej pokolenia calosc nie wyglada super.
No chyba, ze Ray Kurzweil ma racje i za jakies 20 lat nastanie singularity i wszystko to stanie sie niewazne z dnia na dzien ;)
Stefan
Trygiel
Analityk Finansowy,
KLIMEX
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Jakie macie doswiadczenia odnosnie kobiet w ciazy? U mnie w zespole na trzy przypadki, wszystkie kobiety sa na chorobowym od samego poczatku ciazy po zgloszeniu problemow zdrowotnych. Nie chce wyciagac pochopnych wnioskow na podstawie tak malej proby, wiec jestem ciekawy waszych doswiadczenTemat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Marcin B.:
Poniekad slusznie bo jezeli nie robi sie nie robi w sprawie ZUSu i tego typu organizacji to nie trzeba byc profesorem, zeby oszacowac, ze pokolenia mlodsze nie wydola za te ~30 lat kiedy wyz lat konca lat '70. spierniczeje.
Jasne, znam tę dyskusję z Niemczech, tam trwa od przynajmniej 30-tu lat ale popełnia się parę zasadniczych błędów, do tego dochodzi spora doza populizmu (straszenie). Nie chce mi się pisać wypracowania ale znalazłem "gotowca", który mniej więcej ilustruje to samo co ja osobiście przypuszczam.
The benefits of an ageing population
http://hcim.di.fc.ul.pt/hcimwiki/images/b/b8/Healy2004...
konto usunięte
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Stefan Trygiel:
Jakie macie doswiadczenia odnosnie kobiet w ciazy? U mnie w zespole na trzy przypadki, wszystkie kobiety sa na chorobowym od samego poczatku ciazy po zgloszeniu problemow zdrowotnych. Nie chce wyciagac pochopnych wnioskow na podstawie tak malej proby, wiec jestem ciekawy waszych doswiadczen
A jakie to ma znaczenie, kto jakie ma doświadczenie odnośnie kobiet w ciąży? Czy to o czymś przesądzi? Czemu nikt nie zapyta, jakie mamy doświadczenia odnośnie facetów z brodą, zrzędliwych pięćdziesięciolatków, dwudziestoparoletnich analityków finansowych, kobiet chodzących w krótkich spódnicach, facetów po studiach technicznych, kobiet po studiach humanistycznych, posiadaczy chomików itp.?
Ja mam różne doświadczenia, w większości takie, że jednak te panie pracowały. Za to mam fatalne doświadczenie z jednym facetem z brodą, który był pracowym leniem, obibokiem i flejtuchem. I czego to Pana zdaniem dowodzi? ;)
konto usunięte
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Agnieszka O.:
Ja mam różne doświadczenia, w większości takie, że jednak te panie pracowały. Za to mam fatalne doświadczenie z jednym facetem z brodą, który był pracowym leniem, obibokiem i flejtuchem. I czego to Pana zdaniem dowodzi? ;)
Że każdy ma swoje doświadczenia które to wpływają na zatrudnienie określonej grupy, w tym wypadku kobiet.
Adrian Stolarski
konto usunięte
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Piotr Cieślak:
Że każdy ma swoje doświadczenia które to wpływają na zatrudnienie określonej grupy, w tym wypadku kobiet.
To niczego nie tłumaczy. Każdy z nas ma różne doświadczenia "pracowe" również z mężczyznami. Skąd ta fiksacja akurat na kobietach?
Mathias Z. Senior Berater
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Agnieszka O.:
A jakie to ma znaczenie, kto jakie ma doświadczenie odnośnie kobiet w ciąży? Czy to o czymś przesądzi? Czemu nikt nie zapyta, jakie mamy doświadczenia odnośnie facetów z brodą, zrzędliwych pięćdziesięciolatków, dwudziestoparoletnich analityków finansowych, kobiet chodzących w krótkich spódnicach, facetów po studiach technicznych, kobiet po studiach humanistycznych, posiadaczy chomików itp.?
Ja mam różne doświadczenia, w większości takie, że jednak te panie pracowały. Za to mam fatalne doświadczenie z jednym facetem z brodą, który był pracowym leniem, obibokiem i flejtuchem. I czego to Pana zdaniem dowodzi? ;)
Polecam troche wyhamowac sie emocjami w wypowiedziach. Zgodze sie z Pania, ze niepotrzebny jest ten temat w sumie, ale to juz napisalem na samym poczatku tego calego watku i jak widac dyskusja prowadzi raczej do nikad bo kazdy uwarza ze wlasne doswiadczenia przedstawiaja "ultima ratio".
konto usunięte
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Mathias Z.:
Polecam troche wyhamowac sie emocjami w wypowiedziach.
Hmm, a w którym miejscu mojej wypowiedzi, którą Pan zacytował, zauważył Pan oznaki braku wyhamowania z emocjami?
konto usunięte
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Agnieszka O.:
Piotr Cieślak:
Że każdy ma swoje doświadczenia które to wpływają na zatrudnienie określonej grupy, w tym wypadku kobiet.
To niczego nie tłumaczy. Każdy z nas ma różne doświadczenia "pracowe" również z mężczyznami. Skąd ta fiksacja akurat na kobietach?
Fiksacja jest na każdej niepewnej grupie.... Tak samo uważam jak zatrudniam mężczyzn do prostych prac fizycznych, to iż przyjdą do pracy pijani jest także mocno prawdopodobne
konto usunięte
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Piotr Cieślak:
Fiksacja jest na każdej niepewnej grupie.... Tak samo uważam jak zatrudniam mężczyzn do prostych prac fizycznych, to iż przyjdą do pracy pijani jest także mocno prawdopodobne
Z mężczyznami od prostych prac fizycznych do czynienia miałam do tej pory przy remoncie mieszkania - wszyscy byli trzeźwi przez cały okres pracy.
Każda nowo zatrudniana osoba może zawieść, zarówno mężczyzna, jak i kobieta - może okazać się leniem, oszustem, alkoholikiem, może nagle zacząć chorować, może marnotrawić czas pracy, okazać się konfliktowa, źle zorganizowana itp. Tu płeć nie ma nic do rzeczy. Kobiety w żadnym sensie nie są bardziej niepewne niż mężczyźni.
Stefan
Trygiel
Analityk Finansowy,
KLIMEX
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Agnieszka O.:
Stefan Trygiel:
Jakie macie doswiadczenia odnosnie kobiet w ciazy? U mnie w zespole na trzy przypadki, wszystkie kobiety sa na chorobowym od samego poczatku ciazy po zgloszeniu problemow zdrowotnych. Nie chce wyciagac pochopnych wnioskow na podstawie tak malej proby, wiec jestem ciekawy waszych doswiadczen
A jakie to ma znaczenie, kto jakie ma doświadczenie odnośnie kobiet w ciąży? Czy to o czymś przesądzi? Czemu nikt nie zapyta, jakie mamy doświadczenia odnośnie facetów z brodą, zrzędliwych pięćdziesięciolatków, dwudziestoparoletnich analityków finansowych, kobiet chodzących w krótkich spódnicach, facetów po studiach technicznych, kobiet po studiach humanistycznych, posiadaczy chomików itp.?
Ja mam różne doświadczenia, w większości takie, że jednak te panie pracowały. Za to mam fatalne doświadczenie z jednym facetem z brodą, który był pracowym leniem, obibokiem i flejtuchem. I czego to Pana zdaniem dowodzi? ;)
Chcesz porozmawiac o facetach flejtuchach to zaloz watek. Na pewno beda chetni, zeby podyskutowac.
Zadalem konkretne pytanie, bo z moich doswiadczen wynika, ze kobiety traktuja ciaze jak chorobe. Zaznaczylrm, ze to tylko moje doswiadczenia.
Stefan
Trygiel
Analityk Finansowy,
KLIMEX
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Agnieszka O.:
Mathias Z.:
Polecam troche wyhamowac sie emocjami w wypowiedziach.
Hmm, a w którym miejscu mojej wypowiedzi, którą Pan zacytował, zauważył Pan oznaki braku wyhamowania z emocjami?
I gdzie zauwazyles ze kazdy "uwaza ze jego doswiadczenia przedstawiaja ultima ratio"? Poza toba, nie zauwazylem innej osoby, ktora tak mysliStefan Trygiel edytował(a) ten post dnia 03.03.13 o godzinie 10:20
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Agnieszka O.:
Ja mam różne doświadczenia, w większości takie, że jednak te panie pracowały. Za to mam fatalne doświadczenie z jednym facetem z brodą, który był pracowym leniem, obibokiem i flejtuchem. I czego to Pana zdaniem dowodzi? ;)
Słuszna uwaga i często ostrzegam przed wyciąganiem generalnych wniosków na podstawie własnych doświadczeń albo tego co znajomi twierdzą. Niestety na forum dyskusyjnym takim jak tutaj większość podanych przykładów dotyczy różnych patologii co jeszcze długo nie oznacza, że coś takiego jest powszechna regułą.
Stefan
Trygiel
Analityk Finansowy,
KLIMEX
Temat: Pogadajmy o zatrudnianiu kobiet
Andrzej Pieniazek:
Agnieszka O.:
Ja mam różne doświadczenia, w większości takie, że jednak te panie pracowały. Za to mam fatalne doświadczenie z jednym facetem z brodą, który był pracowym leniem, obibokiem i flejtuchem. I czego to Pana zdaniem dowodzi? ;)
Słuszna uwaga i często ostrzegam przed wyciąganiem generalnych wniosków na podstawie własnych doświadczeń albo tego co znajomi twierdzą. Niestety na forum dyskusyjnym takim jak tutaj większość podanych przykładów dotyczy różnych patologii co jeszcze długo nie oznacza, że coś takiego jest powszechna regułą.
To stwierdzenie jest oczywistoscia, ale nie rozumiem jak sie odnosi do mojego postu. Czy zauwazyl pan, zebym wyciagal generalne wnioski z mojego doswiadczenia? Chyba dosc wyraznie zaznaczylem, ze tego nie chce robic. Pytam po prostu jakie macie doswiadczenia. Jest chyba oczywistym, ze wiekszosc przykladow dotyczy osobistych doswiadczen...
Podobne tematy
Następna dyskusja: