konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Anna P.:
Zapraszając na rozmowę, kandydata który uczy się / studiuje, trzeba mieć świadomość, że Jego grafik pracy trzeba będzie dostosować do planu zajęć. Jaki jest sens oferować pracę na etat od poniedziałku do piątku studentowi dziennemu, lub w czterobrygadówce uczniowi zaocznemu? Jest to strata czasu zarówno dla kandydata jak i dla rekrutera.

Pan Mateusz już wspomniał, że rekruter był zwyczajnie (nie bójmy się uzasadnionej dosadności) niechlujny. Bo skoro ktoś wyraźnie napisał w jakim trybie studiuje (co później okazuje się problemem), to kto inny wyraźnie tego nie odczytał. Stracił swój czas (a może o to chodziło), lecz - co gorsza - także kandydata.

Ale zarzuty do rekturerów to osobny temat, toczony w osobnym wątku, więc nie będę dublował.Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.06.14 o godzinie 17:31
Wojciech Wiśniewski

Wojciech Wiśniewski Marketing, Grafika,
Branding

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Niestety wiele firm wcale nie rekrutuje, tylko robi sobie bazy CV. Nie mamy na to wpływu. Ale można spróbować odwrócić sytuację, to znaczy - nie czekać na ofertę pracy, a kontaktować się z firmami, które w danym momencie nie rekrutują. Rekrutacja nie jest niczym fajnym ani dla pracodawcy, ani kandydata. Jest zatem szansa, że Pana zapamiętają i w momencie braków w kadrze będzie Pan pierwszą osobą, do której zadzwonią.
Mateusz K.:
Wojciech W.:
Obecnie średni czas poszukiwania pracy wynosi kilkanaście miesięcy. Nie ma zatem co się zrażać. Zapraszam do odwiedzenia poradnika, który dotyczy technik poszukiwania pracy i perswazji: [url=http://strategiakariery.pl]Strategia Kariery - jak znaleźć pracę

W moim przypadku głównym problemem jest to iż pracodawcy nie czytają moich CV. Wysyłam je potwierdzeniem odbioru i nikt ich nie otwiera. Więc ostatnim razem zmieniłem technikę i postanowiłem dzwonić do firm z zapytaniem o pracę. Na 20 firm które wybrałem w 2 poproszono mnie o wysłanie CV a w jednej o kontakt osobisty z zastrzeżeniem że i tak nikogo nie potrzebują ale proszę przyjść i zostawić CV. I jak tu znaleźć pracę ?

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Jolanta I.:
Proponuję zapoznać się z realiami takich przypadków w De i w PL a potem jeszcze raz napisać co byłoby lepsze.

Jedyne "realia", uzasadniające pobieranie zasiłków przez kilkanaście lat, to kalectwo lub ciężka choroba, które wykluczają możliwość samodzielnego utrzymania się. Inne "realia" mnie jako podatnika nie przekonują.

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Wojciech W.:
Niestety wiele firm wcale nie rekrutuje, tylko robi sobie bazy CV. Nie mamy na to wpływu. Ale można spróbować odwrócić sytuację, to znaczy - nie czekać na ofertę pracy, a kontaktować się z firmami, które w danym momencie nie rekrutują. Rekrutacja nie jest niczym fajnym ani dla pracodawcy, ani kandydata. Jest zatem szansa, że Pana zapamiętają i w momencie braków w kadrze będzie Pan pierwszą osobą, do której zadzwonią.
Mateusz K.:
Wojciech W.:
Obecnie średni czas poszukiwania pracy wynosi kilkanaście miesięcy. Nie ma zatem co się zrażać. Zapraszam do odwiedzenia poradnika, który dotyczy technik poszukiwania pracy i perswazji: [url=http://strategiakariery.pl]Strategia Kariery - jak znaleźć pracę

W moim przypadku głównym problemem jest to iż pracodawcy nie czytają moich CV. Wysyłam je potwierdzeniem odbioru i nikt ich nie otwiera. Więc ostatnim razem zmieniłem technikę i postanowiłem dzwonić do firm z zapytaniem o pracę. Na 20 firm które wybrałem w 2 poproszono mnie o wysłanie CV a w jednej o kontakt osobisty z zastrzeżeniem że i tak nikogo nie potrzebują ale proszę przyjść i zostawić CV. I jak tu znaleźć pracę ?

To pocieszające co Pan napisał. Ale szczerze nie wierze w takie cuda.

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Agnieszka O.:
Jolanta I.:
Proponuję zapoznać się z realiami takich przypadków w De i w PL a potem jeszcze raz napisać co byłoby lepsze.

Jedyne "realia", uzasadniające pobieranie zasiłków przez kilkanaście lat, to kalectwo lub ciężka choroba, które wykluczają możliwość samodzielnego utrzymania się. Inne "realia" mnie jako podatnika nie przekonują.

Co Pani sugeruje. Albo pomyliłas temat albo Ci się coś pomyliło

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

A dla mnie demonizowanie rekrutera.... w końcu zaprosił ileś tam osób i wybrał osobę najlepszą.... ja bym szukał przyczyn w samym spotkaniu, a nie CV....

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Agnieszka O.:
Jedyne "realia", uzasadniające pobieranie zasiłków przez kilkanaście lat, to kalectwo lub ciężka choroba, które wykluczają możliwość samodzielnego utrzymania się. Inne "realia" mnie jako podatnika nie przekonują.


Różne są rodzaje zasiłków, należą się w różnych sytuacjach, dlatego sugeruję po raz trzeci aby zapoznać się z zasadami niemieckiego socjalu jaki obowiązywał kilkanaście lat temu.

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Mateusz K.:
Co Pani sugeruje. Albo pomyliłas temat albo Ci się coś pomyliło

Mateusz, to była wcześniejsza dyskusja w tym wątku, świat naprawdę nie kręci się wokół Ciebie:).

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Jolanta I.:
Mateusz K.:
Co Pani sugeruje. Albo pomyliłas temat albo Ci się coś pomyliło

Mateusz, to była wcześniejsza dyskusja w tym wątku, świat naprawdę nie kręci się wokół Ciebie:).

A to przepraszam w takim razie niedopatrzenie z mojej strony
Małgorzata Ślesińska

Małgorzata Ślesińska finanse/ księgowość/
SSC/ doradztwo
podatkowe

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Hej wszystkim,

ja jakiś czas temu byłam na rozmowie o pracę (ze względu na zmianę miejsca zamieszkania :)). wiedziałam, że nie spełniam wszystkich warunków, ale firmie (bardzo dużej międzynarodowej) to nie przeszkadzało. Co się okazało? po prawie 105 miesiąca (choć obiecywali informację zwrotną wcześniej) usłyszałam, że mam za małą wiedzę. Nosz kurczę o co chodzi? Przecież wcześniej na rozmowie z działem HR wspominałam o tym...

Również coś podobnego zdarzyło mi się jakiś czas temu. Też przeszłam rozmowę z HR, 2 rozmowy z kierownikami, ups managerami i po jakimś czasie usłyszałam, że sorry, ale nie mamy budżetu na zatrudnienie ciebie???

Także proszę się nie zniechęcać... różne cuda zdarzają się w czasie szukania pracy :P

aha, swoje CV dostosowuję w zasadzie do każdej oferty odrębnie, no chyba że aplikuję przez system na stronie internetowej, bo wtedy jest nieco trudniej...

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

No tak, a co ma zrobić osoba, która nie posiada żadnego doświadczenia oprócz stażu (no bo i skąd?) a chciałaby aplikować na stanowisko w Urzędzie Miasta/Gminy?
Wszystkie egzaminy przeprowadzane w takich instytucjach na dane stanowisko, zdaję bez problemu. Problem pojawia się, kiedy ktoś pyta o doświadczenie. I mamy zonk, bo skąd mam je wziąć, skoro nikt nie chce mnie przyjąć?:)
EDIT:literówkiTen post został edytowany przez Autora dnia 18.06.14 o godzinie 10:35

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Małgorzata Ś.:
Hej wszystkim,

ja jakiś czas temu byłam na rozmowie o pracę (ze względu na zmianę miejsca zamieszkania :)). wiedziałam, że nie spełniam wszystkich warunków, ale firmie (bardzo dużej międzynarodowej) to nie przeszkadzało. Co się okazało? po prawie 105 miesiąca (choć obiecywali informację zwrotną wcześniej) usłyszałam, że mam za małą wiedzę. Nosz kurczę o co chodzi? Przecież wcześniej na rozmowie z działem HR wspominałam o tym...
Mam wrażenie, że większość osób zapomina o tym, iż - poza nielicznymi wyjątkami - nie są jedynymi uczestnikami procesu rekrutacji. To, że firma dopuszczała Twoją niepełną wiedzę na pierwszym etapie rekrutacji nie jest wystarczającą informacją do tego, by czuć się już prawie zatrudnionym. Do kolejnych etapów przechodzi zwykle kilku kandydatów/-ek. Może być tak, że firma dopuszcza zatrudnienie osoby z mniejszą wiedzą, jeśli na spotkaniu pokaże np. ponadprzeciętny potencjał czy swojego rodzaju intuicję zawodową itp. Jeśli kandydat/-ka z taką mniejszą wiedzą nie będzie w stanie przekonać pracodawcy, że szybko nadrobi braki a jednocześnie pracodawca będzie mógł wybrać kogoś o większej wiedzy, czy potencjale, to logiczne jest, że firma podejmie taką właśnie decyzję. Podsumowując: na początku mogą dopuszczać opcję zatrudnienia kogoś, kto nie spełnia wszystkich wymagań, ale m. in. po to jest rekrutacja, aby zweryfikować zasadność takiego podejścia w stosunku do konkretnych osób. Dla mnie więc nie ma nic dziwnego w tym, że finalnie otrzymałaś taką właśnie informację zwrotną.
Również coś podobnego zdarzyło mi się jakiś czas temu. Też przeszłam rozmowę z HR, 2 rozmowy z kierownikami, ups managerami i po jakimś czasie usłyszałam, że sorry, ale nie mamy budżetu na zatrudnienie ciebie???
Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Budżety stanowiska powinny być z zasady znane przed przystąpieniem do rekrutacji. Nie chcę tu tłumaczyć firmy, ale zdarzają się sytuacje np. załamania rynku, wycofania kluczowego klienta, nagłego spadku zamówień itp. które w dość niespodziewany sposób mogą zmodyfikować ustalony wcześniej budżet. Jednak są to raczej sytuacje wyjątkowe. Możliwe też, że był to zwyczajny wykręt - jeśli tak, tym gorzej świadczy o firmie i osobie, która taką informację podała.

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Monika K.:
No tak, a co ma zrobić osoba, która nie posiada żadnego doświadczenia oprócz stażu (no bo i skąd?) a chciałaby aplikować na stanowisko w Urzędzie Miasta/Gminy?

Wolontariat, staż, praktyka w urzędzie... lub znajomości :)

Pozdrawiam

JR

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Monika K.:
No tak, a co ma zrobić osoba, która nie posiada żadnego doświadczenia oprócz stażu (no bo i skąd?) a chciałaby aplikować na stanowisko w Urzędzie Miasta/Gminy?
po znajomości- jak nie ma znajomości to staż, jak nie staż to odpuścić i wrócić z doświadczeniem.
Wszystkie egzaminy przeprowadzane w takich instytucjach na dane stanowisko, zdaję bez problemu. problem pojawia się, kiedy ktoś pyta o doświadczenie. I tu pojawia się zonk, bo skąd mam je wziąć, skoro nikt nie chce mnie przyjąć?:)

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Jarosław R.:
Monika K.:
No tak, a co ma zrobić osoba, która nie posiada żadnego doświadczenia oprócz stażu (no bo i skąd?) a chciałaby aplikować na stanowisko w Urzędzie Miasta/Gminy?

Wolontariat, staż, praktyka w urzędzie... lub znajomości :)

Pozdrawiam

JR
Właśnie te staże nie wystarczają a znajomości niestety nie mam:/

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Monika K.:
Jarosław R.:
Monika K.:
No tak, a co ma zrobić osoba, która nie posiada żadnego doświadczenia oprócz stażu (no bo i skąd?) a chciałaby aplikować na stanowisko w Urzędzie Miasta/Gminy?

Wolontariat, staż, praktyka w urzędzie... lub znajomości :)

Pozdrawiam

JR
Właśnie te staże nie wystarczają a znajomości niestety nie mam:/
Więc odpuścić i wrócić z doświadczeniem

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Karolina Ł.:
Monika K.:
No tak, a co ma zrobić osoba, która nie posiada żadnego doświadczenia oprócz stażu (no bo i skąd?) a chciałaby aplikować na stanowisko w Urzędzie Miasta/Gminy?
po znajomości- jak nie ma znajomości to staż, jak nie staż to odpuścić i wrócić z doświadczeniem.
Staże mam ale to nie wystarcza. A doświadczenia nie mogę zdobyć, bo staże nie wystarczają. Błędne koło:)

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

Trochę nie na temat
Dostałem telefon od jednej z agencji pracy. Zaznaczę że nie aplikowałem na to stanowisko ( kasjer). W ogóle do nich nie aplikowałem.

A teraz cytat.
"Dzień dobry Pan Mateusz Kasperski?
" Zapraszam Pana na jutro na szkolenie na stanowisko kasjera ( jeden z francuskich marketów) praca na dzień następny."

Zapytałem o warunki pracy tj. formę zatrudnienia i stawkę godzinową. I doznałem szoku. Umowa zlecenie 6,42 brutto czyli jakieś 4, 6 na rękę.

1.Moje pytanie skąd oni mieli numer tel do mnie?
2.Jak komuś można proponować takie pieniądze?
Małgorzata Piasecka

Małgorzata Piasecka Podmiotowość &
Partnerstwo w drodze
do celu -
właściciel...

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

No tak, a co ma zrobić osoba, która nie posiada żadnego
doświadczenia oprócz stażu (no bo i skąd?)

Moniko,

Mam wrażenie, że warto zacząć od wyjaśnienia definicji "doświadczenie". W takich instytucjach jak Urząd Miasta praktyką jest zatrudnianie według "dopasowania do tabelki", bo tak urzędnicy czują się bezpieczniej. Spełniają literę przepisu i jest OK. I definicja "doświadczenia" jest ograniczona wskaźnikiem z tabelki.

Tymczasem "doświadczenie" to nie tylko czas bycia zatrudnionym w jakiejś firmie czy instytucji. Na Twoim profilu widzę niewiele informacji i trudno mi nazwać jakie "doświadczenia" nosisz ze sobą. Może działasz w Kołach Naukowych, uprawiasz wolontariat, pracujesz w weekendy w pubie itp. To są miejsca - tak jak staż - gdzie zdobywasz i budujesz swoje "doświadczenie". Doświadczasz, ćwiczysz i uczysz się komunikacji i współpracy z ludźmi, rozwiązywania spraw trudnych, analizy, wnioskowania, planowania, radzenia sobie z nowymi informacjami itp. Warto, abyś spojrzała na wartość swojego doświadczenia z takiej perspektywy.
Wszystkie egzaminy przeprowadzane w takich instytucjach na dane stanowisko, zdaję bez problemu.

Już to pokazuje, że masz wystarczającą (czytaj: wymaganą przez organizatora egzaminu) wiedzę i umiejętności. Warto, abyś podczas rozmowy pokazywała, które z osobistych doświadczeń nabytych na studiach, stażu itp pomogły Ci i zapracowały podczas egzaminu. Jeśli sama tego głośno nie powiesz, rekrutujący nie zobaczy z własnej inicjatywy, bo ma inną perspektywę o inny fokus.
problem pojawia się, kiedy ktoś pyta o doświadczenie

i tutaj warto, abyś popracowała nad prezentacją swojego doświadczenia nie jako czasu pracy w firmie X i nazwy stanowiska, ale jako Twojego potencjału i podejmowanych działań w sferze, którą możesz łatwo i szybko przełożyć na wymagania oraz cele stanowiska, o które się ubiegasz.

Zachęcam do wyjścia poza schemat i budowania partnerstwa w rozmowie z rekruterem. Wtedy możesz odkryć, że pojawiający się "zonk" ma źródło w Twoich własnych nastawieniach i postrzeganiu sytuacji rekrutacyjnej ;-).

To tylko z mojej strony wskazanie jednego z możliwych kierunków działania i zmiany postawy.... Trzymam kciuki za Twój sukces!

Małgorzata

konto usunięte

Temat: Od października nie mogę znaleźć pracy - co robię nie tak?

) praca na dzień następny."

Zapytałem o warunki pracy tj. formę zatrudnienia i stawkę godzinową. I doznałem szoku. Umowa zlecenie 6,42 brutto czyli jakieś 4, 6 na rękę.
10 EUR dziennie. We Francji nie zjadłbyś chyba za to zestawu w McDonalds:)
Ja pracowałam ostatnio za 8 brutto/h przy rozdawaniu ulotek.



Wyślij zaproszenie do