konto usunięte

Temat: Najlepsze metody?!

Witam wszystkich "poszukiwaczy" pracy i "poszukiwaczy" pracowników:)

Od ok półtora miesiąca jestem na etapie poszukiwania pracy. Próbuję różnych metod- aplikuję bezpośrednio do firm, odpowiadam na ogłoszenia, pytam o pracę wśród znajomych... Jaka jest według Was najskuteczniejsza metoda na znalezienie odpowiednieniej dla siebie firmy, no i oczywiście właściwego stanowiska?!

A może metoda poszukiwania zależy też od tego co chcemy znaleźć. Ja poszukuję przede wszystkim w firmach eventowych, bo organizacja ciekawych imprez jest dla mnie tym co naprawdę chcę robić. Poza tym zwracam uwagę również na stanowista w Działach Promocji i PR.

Może należy stworzyć listę dobrych firm i poprostu je odwiedzić, żeby nie być aż tak bardzo anonimowym?!

Piszcie jakie są Wasze doświadczenia i co radzicie!

konto usunięte

Temat: Najlepsze metody?!

Witam,
od jakiegoś czsu rozglądam sie za nowa praca i coż...recesja:(
Do najskuteczniejszych, moim skromnym zdaniem metod poszukiwawczych nalezy znana od dawna metoda a la "jedna pani, drugiej pani".
Jest ona o tyle skuteczna,iż mozesz w danej chwili dostac info od znajomego, a ten może być władny w uzyskaniu stanowiska.
Osobiście wysylam swoje CV brezpośrednio do firm z branży HR, poprzez GL, a także bezpośrenio do firm poszukujących "świeżej krwi"...tyle, że poki co, odzew jest znikomy, z tendencja na żaden, ale może...

Życze powodzenia wszystkim poszukiwaczom
Witold W.

Witold W. Sales Manager w
Technika IT S.A.

Temat: Najlepsze metody?!

Najskuteczniejsza? Szukać!

"Sieci znajomych" to podobno podstawa, nie wiem, bo nie miałem okazji jeszcze skorzystać, zawsze po prostu wysyłałem... Zawsze... dużo powiedziane :)

Nie zgodzę się z tym co Magdo napisałaś, bo jeśli mówisz o "recesji" to dla mnie trwa ona od początku roku prawie :P Bo od tego czasu szukam, mniej lub bardziej, ostatnio bardzo bardziej, stąd moja reaktywacja GL.

I powiem Ci tak, że nie widzę żadnych większych zmian... Nawet jakby teraz było więcej info zwrotnych po wysłaniu CV... Cykle koniunkturalne muszą być, dzięki temu ktoś może przyjść i pokazać, że da się. Bo w czasach kryzysu jest pełno osób, które nie wierzą we własne możliwości - i stąd też kryzys :) Dla mnie - kryzysu nie ma :)Witold Wilk edytował(a) ten post dnia 16.01.09 o godzinie 12:32
Marzena Kolodziejczyk

Marzena Kolodziejczyk zmęczona ale
szczęśliwa :-)

Temat: Najlepsze metody?!

Marta Markiel:
Witam wszystkich "poszukiwaczy" pracy i "poszukiwaczy" pracowników:)

Od ok półtora miesiąca jestem na etapie poszukiwania pracy. Próbuję różnych metod- aplikuję bezpośrednio do firm, odpowiadam na ogłoszenia, pytam o pracę wśród znajomych... Jaka jest według Was najskuteczniejsza metoda na znalezienie odpowiednieniej dla siebie firmy, no i oczywiście właściwego stanowiska?!

Myślę, że trzeba kontynuować w/w i nie tracić wiary!!!
A w tzw. międzyczasie spróbować pogłębiać wiedzę w wybranym obszarze poprzez róznej maści szkolenia, szkolonka, konferencje, warsztaty - jest tego mnówstwo i to w niewygórowanych cenach - i dzięki temu zwiększać swoją wartość w stosunku do konkurencji :-)
Może należy stworzyć listę dobrych firm i poprostu je odwiedzić, żeby nie być aż tak bardzo anonimowym?!

Może to i dobry pomysł??? Tego rozwiązania nie próbowałam i przyznam, że mam wątpliwości czy jest ono skuteczne.
Próbując kontaktu telefonicznego z potencjalnym pracodawcą często człowiek odbija się od jednej pani do drugiej więc myślę, że przy próbie kontaktu bezpośredniego na recepcji wycieczka by się skończyła - ale może się mylę???

Pozdrawiam i życzę powodzenia i wytrwałości, i WIARY (czyni cuda), że się uda.
Tadeusz W.

Tadeusz W. Architekt Sprzedaży

Temat: Najlepsze metody?!

teraz na "sieć znajomych", "jedna pani, drugiej pani" itp. używa się określenia "kapitał relacyjny" - brzmi poważniej i od razu działa.

Uśmiech.

konto usunięte

Temat: Najlepsze metody?!

Tadeusz W.:
teraz na "sieć znajomych", "jedna pani, drugiej pani" itp. używa się określenia "kapitał relacyjny" - brzmi poważniej i od razu działa.

Uśmiech.
Hmm brak profesjonalizu, ale dopiero się uczę i dzięki za cenne wskazowki;)

konto usunięte

Temat: Najlepsze metody?!

Dzięki za Wasze opinie:)

Ale na podstawie własnych doświadczeń w poszukiwaniu muszę stwierdzić, że największy potencjał tkwi jednak w "kapitale relacyjnym"... jak to się ładnie nazywa:)

Temat: Najlepsze metody?!

Marta Markiel:
Dzięki za Wasze opinie:)

Ale na podstawie własnych doświadczeń w poszukiwaniu muszę stwierdzić, że największy potencjał tkwi jednak w "kapitale relacyjnym"... jak to się ładnie nazywa:)

coz w takich czasach,to fakt, kapital relacyjny:-)
moze nowy kierunek studiow: Zarzadzanie Kapitalem Relacyjnym ;-)

konto usunięte

Temat: Najlepsze metody?!

Marta Markiel:
Dzięki za Wasze opinie:)

Ale na podstawie własnych doświadczeń w poszukiwaniu muszę stwierdzić, że największy potencjał tkwi jednak w "kapitale relacyjnym"... jak to się ładnie nazywa:)

...skoro siła tkwi w "kapitale relacyjnym", to, o ile to możliwe, chętnie dopiszę się do "listy poszukuj-oferuj"- może znajdzie się coś dla takiego laika jak ja, który podejmie się nieodpłatnie każdego wyzwania, chwyci praktykę, staż, tak, by w końcu nabrać doświadczenia, praktyki (których praca dorywcza nie daje)
pozdrawiam gorąco i przepraszam za to wtrącenie, bo dyskusja kieruje się w inną stronę, ale to może jakaś dodatkowa szansa :-)
Ewa G.

Ewa G. Producent domów
szkieletowych

Temat: Najlepsze metody?!

Ja parę lat temu, będąc na szkoleniu organizowanym przez Urząd Pracy pt. "Jak znaleźć pracę?", dowiedziałam się, że znajomości to najlepszy sposób na znalezienie pracy. Chociaż z mojego doświadczenia to nijak ma się do rzeczywistości, ale może to tylko moje zdanie, bo wątpię, czy ten "sposób" jest (chociaż w połowie) skuteczny. Są bowiem środowiska, gdzie istnieje "walka szczurów" i... gęba na kłódkę.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Najlepsze metody?!

cześć

odnośnie znajomości - pracowałam ponad 2 lata w słodowni w Poznaniu, dobry znajomy ma firmę transportową, która współpracuje ze słodownią w Bydgoszczy,a ja znając branżę nadal nie mam pracy
- reasumując -
nawet jeżeli masz znajomości i bardzo dobre dojście do danej firmy jeżeli nie ma tam wolnych etatów nikt nie da Ci tam pracy

Smutna prawda, ale ja się nie poddaję i trzymam kciuki za powodzenie moje i Wasze, pozdrawiam
Tadeusz W.

Tadeusz W. Architekt Sprzedaży

Temat: Najlepsze metody?!

moze nowy kierunek studiow: Zarzadzanie Kapitalem Relacyjnym ;-)

Zarządzanie należy przekazać w ręce specjalistów (jak zawsze) a samemu zająć się budowaniem. Uśmiech.

Temat: Najlepsze metody?!

Ewa G.:
Ja parę lat temu, będąc na szkoleniu organizowanym przez Urząd Pracy pt. "Jak znaleźć pracę?", dowiedziałam się, że znajomości to najlepszy sposób na znalezienie pracy. Chociaż z mojego doświadczenia to nijak ma się do rzeczywistości, ale może to tylko moje zdanie, bo wątpię, czy ten "sposób" jest (chociaż w połowie) skuteczny. Są bowiem środowiska, gdzie istnieje "walka szczurów" i... gęba na kłódkę.

Pozdrawiam

Znajomosci bywaja niewygodne...a czasmi wlasnie cos widzimy, ale musimy trymac na klodke...mnie to za bardzo nie interesowalo, pozatem odejscie z takiej pracy zawsze wiaze sie z rozmowa, badz zalem osoby, ktora nas polecala. Najlepiej mnie jest bez polecen. Jedna prace mialem, ze kolega mnie namowil, bym przyszedl do jego zespolu...ale bylem zbyt ambitny i jak tylko sie okazja nadarzyła, to mnie delikatnie usunal:-))) taki to mialem pozytek z Kapitalu Relacyjnego...:-))))

Pozdr
PrzemoPrzemysław Wojtasik edytował(a) ten post dnia 18.01.09 o godzinie 22:20
Ewa G.

Ewa G. Producent domów
szkieletowych

Temat: Najlepsze metody?!

Dlatego Przemku wolę liczyć na własną aktywność w tym kierunku, niż na "przyjaciół".

A co sądzicie o sytuacji, gdzie znajomi/przyjaciele mają swój biznes, w którym się specjalizujecie, a z jego strony nie ma propozycji związanych z Waszym zatrudnieniem. Oczywiście nie mówię tu o jakiejkolwiek łasce, ale np. o małym zleceniu. Z moich obserwacji jest to "walka szczurów" i "co moje, to nie twoje".

Temat: Najlepsze metody?!

Ewa G.:
Dlatego Przemku wolę liczyć na własną aktywność w tym kierunku, niż na "przyjaciół".

A co sądzicie o sytuacji, gdzie znajomi/przyjaciele mają swój biznes, w którym się specjalizujecie, a z jego strony nie ma propozycji związanych z Waszym zatrudnieniem. Oczywiście nie mówię tu o jakiejkolwiek łasce, ale np. o małym zleceniu. Z moich obserwacji jest to "walka szczurów" i "co moje, to nie twoje".

I ciesz sie, ze nie zaoferowali Ci...moga z tego byc tylko klopoty. Chcesz stracic przyjaciol, zacznij z nimi interesy :-) bywaja wyjatki
Pozdrawiam
Przemek
Ewa G.

Ewa G. Producent domów
szkieletowych

Temat: Najlepsze metody?!

Co racja, to racja!

Amen.
Monika K.

Monika K. Praca łączy ludzi

Temat: Najlepsze metody?!

Tadeusz W.:
teraz na "sieć znajomych", "jedna pani, drugiej pani" itp. używa się określenia "kapitał relacyjny" - brzmi poważniej i od razu działa.

Uśmiech.

Wczoraj zaczęłam uruchamiać swój kapitał relacyjny :)

konto usunięte

Temat: Najlepsze metody?!

Kapitał kapitałem...

Według mnie trzeba szukać i się nie poddawać niepowodzeniom...

szukać, analizować, wysyłać(ale nie hurtowo tylko rozsądnie "tak to potrafię", "mam takie kwalifikacje to wysyłam"... broń Boże na "a nuż się uda?")

generalnie nie ma chyba 100% skutecznej metody więc pozostaje tak jak już napisałem SZUKAĆ w myśl zasady "Szukajcie a znajdziecie" albo "szukajcie a będzie wam dane"

Następna dyskusja:

[ANKIETA] Nowoczesne metody...




Wyślij zaproszenie do