Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Nie bardzo roumię jak stwierdzenie, że kryzys może ułatwić znalezienie pracy?? Szukam pracy od marca, niestety bezskutecznie. Wysyłałam swoją aplikację do firm znajdujących się w innych miastach, bo jestem skłonna nawet się przeprowadzić. Niestety nic z tego. Wszędzie gdzie byłam słyszałam,że jestem za stara!!!!!!!Mam 50 lat, duże doświadczenie zawodowe i co???Jakoś nie widzę tego przyjaznego kraju!!!Po co była ta gadka żeby ludzie wracali do Polski z wojaży zagranicznych bo tutaj pracy jest full!!!Pytam więc gdzie ta praca???I jak to się ma, że w wieku 50 lat mam problem ze znalezieniem pracy, do tego wydłużonego wieku emerytalnego???Pozdrawiam Grażka

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Nie wiem czy ktoś zgodzi się z moją obserwacją, ale zauważyłam, że zaczyna przybywać ofert w ten poświąteczny zimowy czas. Szukam pracy w Warszawie i Krakowie. W zasadzie dopiero od trzech góra tygodni wysyłam swoje aplikacje na stanowiska które faktycznie są wysoce interesujące.

Czyżby Dziadek Mróz przyniósł tym razem ocieplenie? ;)

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Taka krótka synteza...
Pani z artykułu w metro http://wyborcza.pl/1,82949,6217311,Wyslalam_dwiescie_C... "przeżarła" kasę przeznaczoną na własny rozwój i atrakcyjność na rynku, a także na samodzielność i niezależność. Mogłaby mieć własną firmę (zarobiła na starcie do kariery więcej niż wynosi dotacja unijna z POKL 6.2)
Dobra płaca to dla 95% Polaków wynagrodzenie, które w krajach wysoko rozwiniętych jest minimum egzystencjalnym, pozwalającym na zaspokojenie dolnej cześci piramidy potrzeb wg Maslowa. W związku z tym większość osób, które podwyższyły swój status materialny w Polsce nie zna potrzeby rozwoju, która jest gwarancją utrzymania tego statusu, tylko nagłą radosć konsumpcji, która sprowadza ich zazwyczaj z powrotem do "gleby" (patrz Pani z artykułu).
Znajomości - inaczej: kapitał relacyjny! Należy rozróżnić wykorzystanie znajomości w poszukiwaniu zatrudnienia lub pracownika od nepotyzmu.
Pewnie z 90% pracodawców w Polsce nie potrafi rekrutować, że nie wspomnę o profesjonalnym zarządzaniu kapitałem ludzkim. Niestety więc 90% poszukujących pracy jest na nich zdanych.
Biolog molekularny z Wałcza:) - bardzo mi się podoba. Nie znamy pełnej specyfiki zawodów i własnych cech psychologicznych, fizycznych oraz systemu wartości. Nie bierzemy pod uwagę geografii gospodarczej. Wtedy płacz, że marynarz musi być daleko od domu, trener i szkoleniowiec nie może działać stacjonarnie, handlowiec musi spotykać się wciąż z nowymi ludźmi, dziennikarz żyje pod presją czasu i musi być dyspozycyjny, a górnik nie może się zająć robotą w Gdyni.
Usztywnianie postaw... Na kursie prawa jazdy nikt nie nauczy się jeździć, bo to trening - jak zdać egzamin. Ma być wysoki wynik zdawalności, a nie dobry kierowca. Szkoła realizuje program nauczania, i... przygotowuje do egzaminów, testów, matury i tego co można obliczyć za pomocą wskaźników statystycznych, średniej ocen itp. Uczymy się: na ocenę, bo pani kazała, dla mamusi, tatusia, dla rywalizacjii z rówieśnikami. A dla siebie? Dopóki będziemy narzędziami, nie będziemy samodzielni. Jesteśmy sztywni. Szkoła jest nieekonomiczna, jeśli w klasie nie będzie 30 uczniów. Każdy z tych dzieciaków ma jakieś predyspozycje, talenty, uzdolnienia, tylko nie ma czasu, żeby je rozpoznać i rozwijać, nie wystarcza uwagi. Nie wystarcza też profesjonalizmu - szkoły też nie potrafią rekrutować. Czy ktoś policzył ile kosztuje nieukształtowany i nie wiedzący czego chce opuszczający edukacyjne mury człowiek na rynku pracy? Policzył ktoś ile kosztuje nietrafny wybór zawodowy tysięcy Polaków? Bo nie było czasu i możliwości na identyfikację i rozwój mocnych stron w szkole? A taka przecież była ekonomiczna. Wykształciła za darmo, a teraz Ci niewdzięczni ludzie teraz nie podwyższają PKB, jeszcze im zasiłki trzeba wypłacać i zapomogi!
Usztywnienie postaw... Tak. Jesteśmy sztywni. Bo kiedy już stajemy przed samodzielnym życiem, mamy też inne potrzeby, ukształtowany system wartości, zawarte relacje społeczne. Jeśli wcześniej nie kształtowaliśmy ich wspólnie z rozwojem naszych mocnych stron, to często okazują się rozbieżne. Stajemy między młotem a kowadłem, znów nie wiemy gdzie iść i co nam da szczęście - dążenie do samorealizacji kosztem np. rodziny? To nie musza być przypadki z pierwszych stron gazet i z reportaży o ludziach, którzy są szczęśliwi i żyją tak, jak pragną żyć. Ci ludzie byli mądrzejsi od systemu edukacji, więc teraz są szczęśliwi:) Poszli własną drogą i otoczyli się podobnymi ludźmi. Teraz nie musza wybierać, nie muszą być sztywni, idą swobodnie dalej. Wielu z nas nie miało takiego farta. I wielu nie będzie już miało. Ale, jeśli się obudzimy - może przyszłe pokolenia...

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Martyna J.:
Nie wiem czy ktoś zgodzi się z moją obserwacją, ale zauważyłam, że zaczyna przybywać ofert w ten poświąteczny zimowy czas. Szukam pracy w Warszawie i Krakowie. W zasadzie dopiero od trzech góra tygodni wysyłam swoje aplikacje na stanowiska które faktycznie są wysoce interesujące.

Czyżby Dziadek Mróz przyniósł tym razem ocieplenie? ;)

Tylko nie ocieplenie! :)

Zazwyczaj zagęszczenie ofert następuje z przełomem roku i przed wakacjami maj/czerwiec. To by chyba tłumaczyło plany wobec zmiany pracy - dobić do końca roku, albo uciec na wakacje i zacząć coś nowego...

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Jarosław Wanczewski:

Marek D.:
Drogi Panie,

Ja nie widzę tu nic zaskakującego. Proszę zwrócić uwagę, że na rynek pracy intensywnie wkraczają absolwenci z roczników wyżu demograficznego, czyli 80-85. W związku z tym, wraz ze wzrostem liczy osób pracujących, proporcjonalnie

nie rozumiem. pisze Pan, że się Pan ze mną nie zgadza, a za chwilę pisze, że wyż demograficzny ma wpływ na rynek pracy. ja też tak twierdzę i stąd moje przekonanie o wzroście liczby osób pracujących i proporcjonalnie bezrobotnych wraz ze wzrostem osób wchodzących na rynek pracy z wyżu demograficznego początku lat 80.

rośnie liczba bezrobotnych.

nie zgadzam sie, wyż demograficzny ma wpływ na rynek pracy ale kwestia pracy po 'znajomościach" to bardzo duzy problem z tego co zauwazyłem i ma niewiele wspólnego z tym czy jest wyż czy tez go nie ma.krótko; osoba która ciezko pracuje i ma dobre kwailifikacje może nie mieć najmniejszych szans na dane stanowisko pracy i to tylko i wyłacznie dlatego ze nie ma odpowiednich znajomości a nie dlatego że jest wyż demograficzny.

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

to żadne odkrycie. naturalnym jest, że firmy wraz z początkiem roku wdrażają nowe projekty i uruchamiają nowe inwestycje. w związku z tym początek roku może być wyśmienitym okresem na znalezienie dobrej pracy. to nie ma nic wspólnego z fenologiczną porą roku ;)

Martyna J.:
Nie wiem czy ktoś zgodzi się z moją obserwacją, ale zauważyłam, że zaczyna przybywać ofert w ten poświąteczny zimowy czas. Szukam pracy w Warszawie i Krakowie. W zasadzie dopiero od trzech góra tygodni wysyłam swoje aplikacje na stanowiska które faktycznie są wysoce interesujące.

Czyżby Dziadek Mróz przyniósł tym razem ocieplenie? ;)

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Andrzej Pieniazek:
Wbrew pozorom tak wlasnie moze sie zdarzyc. Wytlumaczenie jest nawet calkiem proste, przynajmniej w przypadku Polski. Na przelomie 2007 i 2008 rozwinal sie w Polsce "rynek kandydata" co spowodowalo duzy wzrost plac przynajmniej w niektorych sektorach albo grupach zawodowych.

Jeszcze wiekszy byl wzrost wymagan finansowych pracownikow, w rezultacie czego wiele firm nie zatrudnilo pracownikow bo ich po prostu nie znalazlo za wynagrodzenie, ktore byli gotowi zaoferowac.

Obecny kryzys spowoduje, ze te (czesto przesadne) wymagania finansowe pracownikow zostana znacznie zredukowane. Wiele osob planujacych zmiane pracy pozostanie przy obecnym (pewnym) pracodawcy zamiast szukac nowych wyzwan, ktore nie daja wielkiej poprawy finansowej.

Mysle, ze tutaj zaistnieje duza szansa dla tych, ktorzy obecnie pracy nie maja.Andrzej P. edytował(a) ten post dnia 16.01.09 o godzinie 13:11

Niestety nie zgodzę się z tą opinią. W dobie kapitalizmu mobliność pracownika to jest bardzo pozytywna cecha doceniana na całym świecie... niestety nie w Polsce, a szkoda. Dużo osób decyduje się pozostać w jednej firmie przez cały okres swojej atywności zawodowej, a to niesie za sobą pewne konsekwencje; niedoceniony i znudzony pracownik może zrobić firmie wiele szkód- rutyna to jest to co zabija naszą kreatywność i pozytywne nastawienie. Zadowolony pracownik to najlepszy pracownik!

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Joanna Mądry:

Niestety nie zgodzę się z tą opinią. W dobie kapitalizmu mobliność pracownika to jest bardzo pozytywna cecha doceniana na całym świecie... niestety nie w Polsce, a szkoda.

Obawiam sie, ze nie zrozumiala Pani tego co mialem na mysli.

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Oj taaaak, kryzys baaaardzo zwiększa szansę na znalezienie pracy!
Ja się normalnie nie mogę opędzić od ofert! Telefon się urywa, potencjalni pracodawcy stoją i skandują pod moim oknem "Pani Teklo! Do mnie! Do mnie!". I przekrzykują się, każdy woła więcej i więcej.
Próbują się przekrzykiwać wzajemnie, podając wysokość wynagrodzenia.

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Andrzej Pieniazek:

Obawiam sie, ze nie zrozumiala Pani tego co mialem na mysli.

Jak widać powyżej, umiejętność zrozumienia staje się coraz bardziej deficytowa.

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Deficyt to jest teraz ofert na rynku...

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Andrzej Pieniazek:

Joanna Mądry:
Niestety nie zgodzę się z tą opinią. W dobie kapitalizmu mobliność pracownika to jest bardzo pozytywna cecha doceniana na całym świecie... niestety nie w Polsce, a szkoda.

Obawiam sie, ze nie zrozumiala Pani tego co mialem na mysli.

Może rzeczywiście zbyt szybko przeczytalam ale nadal podtrzymuje opinie.

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Joanna Mądry:

Może rzeczywiście zbyt szybko przeczytalam ale nadal podtrzymuje opinie.

Ale ja o jablkach, a Pani o gruszkach...

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia...

Temat: Kryzys zwieksza szanse na znalezienie pracy?

Sa takie sektory gospodarki ktore sie rozwijaja. I co wiecej nie zanosi sie na to ze rychlo przestana sie rozwijac. One generuja zatrudnienie chodz nie sa to oszalamiajace liczby.

http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9749848,Wartosc_ry...