Temat: Kolejna fala emigracji - W Końcu!
Bogusz Kasowski:
mamy kapitalizm, co oznacza że właściciel/prezes prywatnej firmy ma jeden cel: ekonomicznie odnieść sukces czyli sprzedawać swoją pracę powyżej kosztów jej uzyskania. Znaczy się wypracowywać zysk.
A skoro osiąga sukces, to dlaczego ma nie dostać części tego zysku jako wynagrodzenia?
Wyślij go na Księżyc i przez lunetę obserwuj jego sukces. Tam odniesie go w wartościach bezwzględnych.;)
A problem jest, zwłaszcza w Polsce, cierpiącej na chorobę krótkiego myślenia - taktycznego.
Super w warunkach akcyjnych, wojna i te sprawy, ale kiedy trzeba bardziej koncepcyjnie wszystko leży i kwiczy, bo mało kto umie tu tak myśleć, a poza tym potrzeba do tego współpracy.
Sukces byle szybko, byle błyskotliwie i byle po trupach a reszta, co kogo obchodzi.
I jest, jak jest.
A dlaczego prezes firmy przynoszącej zyski ma się przejmować tym, że niewiele osób nad Wisłą zarabia jak on? To jest zysk wypracowany na wolnym rynku, z opłaconymi (chyba;)) wszystkimi podatkami, ZUSami, KRUSami i innymi grabieżami = znaczy się legalny. Więc to co właściciel/prezes robi z wypracowanymi przez siebie pieniędzmi to jego sprawa. Tak właśnie działa wolny rynek, który jest w Polsce i na zachodzie.
W Polsce to nie wiem, co jest - ni pies ni wydra. Jest jeszcze jakieś państwo z Zusem? Kapitalistyczne?
Żeby nie było, że podpuszczam, naprawdę nie wiem.
A na Zachodzie bywa różnie.
Nie będę tu robić wykładów, bo temat nie ten, ale masz kilka pierwszych lepszych z brzegu linków:
http://www.european-circle.pl/rynek-gospodarka/finanse...
http://wosnastoprocent.pl/slownik/solidaryzm-spoleczny/
http://www.lewica.pl/index.php?id=24354
To jest to, co znam z autopsji, co stawia te Państwa w europejskiej czołówce różnej maści rankingów od gospodarczych po edukacyjne, ale i społeczne (najszczęśliwsze narody) też.
Projekt pracy z osobami wykluczonymi społecznie (metoda powstała w Danii w czasie kryzysu, kiedy to państwo było biedne, jak mysz kościelna - bez zmian od przeszło 80 lat) wdrażam teraz w Polsce.
Tak też może działać wolny rynek i budzi to mój największy szacunek, bo widziałam tego efekty.
a dlaczego nie teraz i nie tutaj?
Bo teraz i tutaj daje przynajmniej dwie wartości względne.
Jego firma przynosi zyski. Jest to przede wszystkim jego zasługa (bo gdyby jej nie założył to by tych zysków nie przynosiła).
Założył ją z 12 osobami p studentami ze swojego wydziału.
Poza tym co proponujesz? Żeby oddał 8 milionów z tych niecałych 9mln które zarobił (netto, 12mln - 32% podatku)? I komu miałby oddać tą kasę?
Nic nie proponuję.
Duńczycy proponują wyższy podatek od tych, którzy mogą więcej na rzecz tych, którzy mogą mniej, wychodząc z założenia, że
1. można być każdym z nich,
2. więcej zyskuje się wykorzystując efekt synergii
3. zyski finansowe układają się zgodnie z rozkładem normalnym
Wszystkie te trzy rzeczy my też wiemy, tyle, że u nas teoria nie idzie w parze z praktyką.
Bogusz, powiedz, że już nie chcesz ze mną rozmawiać, dobrze?;)