Temat: Jak zacząć prace w innej branży bez doświadczenia?Czy...

ciężko jest znaleźć pracę w innej branży niż nasze doświadczenie zawodowe... z własnego doświadczenia:
- pierwsze wrażenie robi nasze cv w którym wpisane są poprzednie stanowiska, co już na pierwszy rzut większość pracodawców odrzuci = brak doświadczenia...
- na plus będzie nasz list motywacyjny ale warto zaznaczyć że tylko ułamek procenta rekruterów lub pracodawców czyta skrupulatnie listy motywacyjne...
- na rozmowie plusem będzie nasze nastawienie, choć jak już napisali moi poprzednicy więcej punktów zyskają osoby które mają na danym stanowisku praktykę "w jednym palcu" a nie tylko "teorię"

sama chciałam tylko "lekko" zmienić branżę z agencji zatrudnienia (rekrutacje) na kadry jednak pomimo że doświadczenie w hr i kadrach mam - brak jest odzewu już na etapie cv... jednakże tu powód jest jasny: pracodawcy traktują inaczej agencje zatrudnienia i osoby w nich pracujące...

Temat: Jak zacząć prace w innej branży bez doświadczenia?Czy...

Bartosz N.:
Wątek dotyczy przebranżowienia. Moim zdaniem to co jest najcenniejsze w człowieku to jego "naturalne" predyspozycje. Jeżeli wykorzystuje je w pracy to osiąga poziom efektywności niedostępny dla innych. Tworzy jakby odrębny standard. Pracodawcy zaczynają to powoli dostrzegać [...]

Czyżby?

To zderzmy teraz Pańskie twierdzenie z całkiem prawdopodobną sytuacją:

Rekrutuje Pan pracownika banki, na - powiedzmy - stanowisko średniego szczebla decyzyjnego w pionie wypracowującym strategie sprzedaży kredytów hipotecznych.
Ma Pan trzy kandydatury ludzi z branży, z wiedzą i doświadczeniem oraz - na przykład - wieloletniego nauczyciela geografii ze szkoły średniej. Nie dysponuje on żadnym doświadczeniem branżowym, chce się przekwalifikować i deklaruje pożądane przez Pan cnoty (zacytuję je): wolę zaangażowania w projekt, wysoki poziom świadomości oraz kreatywności.

Proszę pamiętać, że - zgodnie z tym, co napisał Pan wyżej - poszukuje Pan kandydata, który osiągnie poziom efektywności niedostępny dla innych.
To Pan finalnie będzie się spowiadał przez szefostwem za wybranego kandydata - za jego sukcesy i ewentualne porażki.

Kogo Pan wybiera?
Jednego z trzech kandydatów z branży, czy kandydata chętnego do przekwalifikowania, pełnego dobrej woli i deklaracji?
Proszę w odpowiedzi uwzględnić przedstawione przez siebie uprzednio tezy.

Temat: Jak zacząć prace w innej branży bez doświadczenia?Czy...

Wybrałbym najlepszego. Ale tak na poważnie to wybrałbym tego, który moim zdaniem dawałby mi największe szanse na to, że moje cele zostaną zrealizowane. Czasami aby tak się stało konieczna jest bardzo konkretna wiedza lub kwalifikacje niezbędne do wykonywania jakiegoś zawodu i nie da się tego przeskoczyć (trzeba być chirurgiem by operować itp.). W przypadku opisanym przez Ciebie wydaje mi się, że kwestie związane z wiedzą i doświadczeniem mają drugorzędne znaczenie. Pierwszoplanowymi są talenty umożliwiające kreowanie strategii czyli np.: talent do zbierania informacji, odnajdywania się w "chaosie", tworzenia wizji itp. Ja osobiście postawiłbym na nie. Po co mi ktoś z doświadczeniem ale pozbawiony ww cech? Po to żebym za niego pracował?
Rozumiem jednak, że dla wielu menadżerów to zbyt wielkie ryzyko. Wziąć do banku kogoś ze szkoły to podłożyć się. Od razu zaczną się pytania - kto to jest, dlaczego tu jest itd. To niewygodne. Rozumiem to. Dlatego moim zdaniem najtrudniej dokonać reorientacji zawodowej w korporacjach. Z tego oraz paru innych powodów. Naturalnym polem działania jest prywatny biznes i nowo powstałe firmy. A co do nauczycieli - to wbrew pozorom bardzo łatwo jest ich ulokować na rynku pracy poza szkołą.