Magdalena
B.
Business Development
Specialist
Temat: I jak tu nie współczuć absolwentom
Zastanawiam się nad jedną kwestią - dlaczego w ramach uczelni państwowych wyższych nie proponuje się absolwentom kursów, które choć minimalnie pomogły by im nabyć dodatkowych umiejętności?...Ja np. przedmiot PROGNOZOWANIE I SYMULACJE odbywam w formie nudnego wykładu gdzie omawiałam przez większość czasu nie stosowane już metody statystyczno-matematyczne. A gdzie wykorzystanie laboratoriów? no na Polibudzie sa...a jakże - i stoja puste. Smutne to - bo potem pracodawcy mają - jak najbardziej słuszne zarzuty że dostają absolwentów którzy nic nie umieją...kursów rozwijających jakieś w miarę sensowne kompetencje też nie ma. Korzystałam z UP i zaproponowali mi....bukieciarstwo... Jak w tym kraju ma nie brakować specjalistów skoro kompletnie się takowych nie szkoli... no i teraz kolejne pytanie - JAK mam udowodnić rekrutującemu ze ZNAM EXCELA DOSKONALE - skoro takowych kursów nie posiadam (ewentualnie - jeśli nauczę się sama pewnych umiejętności - chocby SQL - to jak udowodnić że go znam...skoro nie używałam w pracy do tej pory a nauczyłam się - bo chciałam?)
Takie tam wieczorne refleksje mnie naszły...