konto usunięte
Temat: Gdy ktoś proponuje Ci "bezpłatny okres próbny"...
Karol Z.:
W efekcie doprowadziło to do takiej patologii, że my dziś dyskutujemy o czymś tak absurdalnym jak "pracować za darmo, czy nie".
patologią jest tez to co tak tu jest chwalone
praca nie za darmo ale za pól darmo w marketach
tyle ze tu nie chodzi o patologiczne zjawisko zatrudniania na czarno
bo w takim przypadku WSZYSCY chyba ocenimy ze to patologia
nie chodzi o wyzysk i CAŁY CZAS PRACY ZA DARMO
a o WYKAZANIE SIE PRZEZ POWIEDZMY ( jak w temacie ) okres próbny
dyskutowac mozna czy to ma być : okres jednego dnia naprzykład czy 10 lat ( i wtedy to patologia )
ale jesli przykładowo chcemy połózyc glazure to nie pytamy ,,majstra " : a pokazałby pan jak pan układa ? moze coś gotowego ?
jesli szukamy grafika , to czy nie pytamy o robotę ? o to co nazywamy portfolio ?
nie zawsze się da takie ,,portfolio " zrobić
ale wtedy włąsnie domyslnie jest ten OKRES PRÓBNY BEZPŁATNY
inna sprawa czy PATOLOGICZNEI DŁUGI NA ROK CZY DWA
ale dzin pracy , nie starcza na ocenę dla dobrego łapacza głow ?
albo szefa któy moze sprawdzić co koles wie i umie ?
przeginanie ze okres ZA DARMO I CAŁE ZYCIE , TO Z GÓRY TAKA TEZA SKAZANA JEST NA PORAZKĘ