Wioletta B.

Wioletta B. strategia
marketingowa

Temat: Efektywne szukanie pracy

Beato,
myśle, ze Przemek miał na mysli zachecenie Cię do krytycznego spojrzenia na siebie, na sposób w jaki szukasz itp.
To, że wyślesz aplikacje mailem nie obliguje pradowacy do tego by Ci odpowiedział, zwłaszcza, ze pewnie dostaje ich kilkadziesiąt.
A Skoro na tyle aplikacji nie miałaś odzewu to moze faktycznie nie tędy droga. Przyczyn może byc mnóstwo zamaist obwiniać pracodwaców zobacz czy masz dobrze napisane CV:)
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Efektywne szukanie pracy

Beata S.:
No, cóż wedle Twojej zasady swoje trzeba odsiedzieć na bezrobociu i nie protestować. A już najlepiej pocieszać się tym, że inni mają gorzej... jakie to polskie.
Wg mojej zasady trzeba przestać narzekać tylko zastosować strtegię RD.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Efektywne szukanie pracy

Wioletta B.:
A Skoro na tyle aplikacji nie miałaś odzewu to moze faktycznie nie tędy droga.
Otóż to. Podstawowe prawo skutecznego działania:
"Jeśli coś robisz i to nie działa - zacznij robić inaczej"

Temat: Efektywne szukanie pracy

Wioletta B.:
Beato,
myśle, ze Przemek miał na mysli zachecenie Cię do krytycznego spojrzenia na siebie, na sposób w jaki szukasz itp.
To, że wyślesz aplikacje mailem nie obliguje pradowacy do tego by Ci odpowiedział, zwłaszcza, ze pewnie dostaje ich kilkadziesiąt.
A Skoro na tyle aplikacji nie miałaś odzewu to moze faktycznie nie tędy droga. Przyczyn może byc mnóstwo zamaist obwiniać pracodwaców zobacz czy masz dobrze napisane CV:)

Nie brakuje we mnie krytyki a może mam jej nawet za dużo...
Chodzi tylko o to, że ostatnio czuje, że jestem w "kropce", ponieważ brakuje mi pomysłu w jaki skuteczny sposób działać. Wysyłanie aplikacji, odwiedzanie pracodawców etc. nie przynoszą skutków, więc naturalną koleją rzeczy jest ich podważanie.

Pracuje cały czas nad CV, konsultuje je, udoskonalam, wysyłam w różnych formach w zależności od stanowiska.

Zatem błąd pewnie ukryty jest gdzieś głębiej lub jest po prostu kuriozalny i przez to, go nie dostrzegam:)

Ps. Nie obwiniam pracodawców
Justyna M.

Justyna M. Media/ PR/ Internet

Temat: Efektywne szukanie pracy

Beato a może tak pomyślisz o jakiś MLM albo swoim biznesie? Czemu ludzie jęczą ,że nie mają pracy - siedzisz na bezrobociu i szukasz pracy a jak byś czas, który poświęcasz na pisanie po forach zainwestowała np w budowanie biznesu w jakimś MLM to byś na tym zarobiła i może nie trzeba by było liczyć każdego grosza.

Temat: Efektywne szukanie pracy

Tworzyć, to znaczy inwestować:)
Justyna M.

Justyna M. Media/ PR/ Internet

Temat: Efektywne szukanie pracy

chyba nie masz pojęcia o MLM. W wielu firmach przysłowiowe wpisowe to 1 pln , pokazanie katalogu, zaproszenie znajomych na spotkanie nie kosztuj nic no może poza odrobiną wysiłku w porozmawianie z ludźmi.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Efektywne szukanie pracy

Beata S.:
Tworzyć, to znaczy inwestować:)
Tak - inwestować czas, talent i własną energię.
I brać odpowiedzialność za siebie.
Na etacie jest o niebo łatwiej :)

Temat: Efektywne szukanie pracy

Justyna M.:
chyba nie masz pojęcia o MLM. W wielu firmach przysłowiowe wpisowe to 1 pln , pokazanie katalogu, zaproszenie znajomych na spotkanie nie kosztuj nic no może poza odrobiną wysiłku w porozmawianie z ludźmi.

Miałam na myśli własny interes
Justyna M.

Justyna M. Media/ PR/ Internet

Temat: Efektywne szukanie pracy

MLM i budowanie sieci sprzedaży to także własny interes:) i do tego nie wymaga nakładów finansowych.

konto usunięte

Temat: Efektywne szukanie pracy

Michał K.:
Przemysław Lisek:
Zastanawiam się skąd przekonanie, że najwięcej do powiedzenia mają osoby, które POSZUKUJĄ pracy?
Nie wydaje się Wam, że lepiej posłuchać tych, którzy ZNALEŹLI pracę?
No chyba, że to wątek terapeutyczny.

To ja mogę się wypowiedzieć bo opisane wyżej przeze mnie sposoby (szczególnie o kontaktach z rekruterami poprzez GL) zaowocowały tym, że zaproponowano mi pracę w mojej obecnej Firmie. Poza tym troje z moich znajomych, którym zaproponowałem podobne rozwiązania również znalazło bez problemu pracę.
Tak jak napisał wyżej Mariusz trzeba się wyróżniać (np. poprzez aktywny udział w dyskusjach na GL czy innych forach w zakresie tematów, na których się znamy) ale również (i to jest bardzo ważne) WYKAZYWAĆ WŁASNĄ INICJATYWĘ a nie czekać aż samo do nas przyjdzie... Trzeba troszeczkę pomóc losowi w przygotowywaniu planów dla nas:)

Ale jeszcze wiele zależy od branży. Tego czego szukam raczej nie znajdę na GL. Ja nie wysyłam masowo cv, dbam o statystykę ;P. Z tymże ja już nie szukam jakiejkolwiek pracy, ale takiej którą będę naprawdę lubić. Bez sensu jest wysyłać cv gdziekolwiek, na zasadzie "a może się uda", bo co z tego jeśli nawet uda się dostać tę pracę, a po 2 tygodniach będzie się szukało nowej ? Trzeba szanować siebie i potencjalnego pracodawcę ;).
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Efektywne szukanie pracy

Helena O.:
Bez sensu jest wysyłać cv gdziekolwiek, na zasadzie "a może się uda", bo co z tego jeśli nawet uda się dostać tę pracę, a po 2 tygodniach będzie się szukało nowej ? Trzeba szanować siebie i potencjalnego pracodawcę ;).
O właśnie! I z tego własnie powodu ja od 5 lat już w ogóle nie wysyłam CV nigdzie :)

konto usunięte

Temat: Efektywne szukanie pracy

Ja myśle ,ze szukanie przez GL to też dobry początek. To daje wiele do popisu. Można pisać do osób zajmujących sie rekrutacja (zewnętrzne) i w firmach do osób z działów personalnych... Można też przeskoczyć te osoby i pisać bezpośrednio do pracowników firmy która nas interesuje i poprosić o pomoc,Np.mail do dzialu person lub żeby przekazała ze swojego maila.mozna pisac do menagera czy nawet dyrektora, szefa, właściciela...Ludzie podaja nazwy firm w jakich pracują. wystarczy przekopiowac do google i znależć na stronce adres kontaktowy. jeśli firma nie ma strony www trzeba zwrócić sie do tej osoby. nie ma nic do stracenia. GL To jest społeczność i tutaj mi sie wydaje mozna wykazać się wiekszą bezpośrednoscią niż "w realu". Mój sposób wyszukiwania ludzi to wpisywanie prostych haseł w okienku z prawej strony: np: "dyrektor poznan" , "menager warszawa" , "sprzedawca warszawa", piszesz stanowisko lub zajęcie i miejscowość. Wyskoczy lista osób i przeglądamy sobie. Jest nazwisko i co robi czy gdzie pracuje, jesli nas zainteresuje to klikamy na jego profil i przsygladamy sie bliżej. Jak nas zainteresuje to piszemy śmiało. i pozostaje czekać. To nie jest nasza-klasa, ludzie nie wchodzą tu codziennie.
Piszmy krotko i zwieźle. Prsywitać sie, grzecznie zapytać czy sa wolne stanowiska z dziedziny, która nas interesuje lub ogólnie o wakat niezwiązany ściśle z naszym wykształceniem. Jaka kolwiek bedzie odpowiedź wypada podziekować za odpisanie. Z mojego doświadczenia wynika, ze przeszkodą w takich próbach jest:
KRYZYS, brak wakatów, bo to my szukamy a nie firmy pracowników. Osoby mi odpisują, i życza powodzenia jesli nie ma u nich miejsc albo przesyłają moje cv lub podaja do dz.personalnego.

Dodam, że Hr-owcy buszują też po naszej-klasie szukając konkretnych osób z interesującym ich wykształceniem. Zalecam tą cześć wypełnić i udostepnić wszystkim nie tylko znajomym.

Powodzenia i wytrwałości:)
Ps: troche chaotyczny mój post, ale mam nadzieje,ze zrozumiały;)Daniel Koliński edytował(a) ten post dnia 25.02.09 o godzinie 20:57

konto usunięte

Temat: Efektywne szukanie pracy

Przemysław Lisek:
Helena O.:
Bez sensu jest wysyłać cv gdziekolwiek, na zasadzie "a może się uda", bo co z tego jeśli nawet uda się dostać tę pracę, a po 2 tygodniach będzie się szukało nowej ? Trzeba szanować siebie i potencjalnego pracodawcę ;).
O właśnie! I z tego własnie powodu ja od 5 lat już w ogóle nie wysyłam CV nigdzie :)


też kiedyś do tego dojdę ;)

konto usunięte

Temat: Efektywne szukanie pracy

Każdy robi jak uważa, dajemy sobie rady, dzięki temu, możemy wysunąć wnioski i spostrzeżenia, które mam nadzieję ułatwią nam w poradzeniu sobie w wyżej opisywanym temacie.
Luiza M.

Luiza M. ochrona środowiska /
fotografia

Temat: Efektywne szukanie pracy

To teraz ja.
Pracy szukam od 7 miesięcy. Wysłałam ok. 25 CV. Byłam na 7 spotkaniach. Niestety nie było dalszego etapu.
Może ktoś skomentuje, że taka liczba aplikacji to mało, ale ja szukam pracy wyłącznie w swojej branży, czyli ochronie środowiska. Rzeczywiście kryzys, czy rozdmuchany, czy nie, jest odczuwalny. Od miesiąca nie mam gdzie wysyłać dokumentów. Mam poustawiane powiadomienia na wszystkich liczących się portalach z ogłoszeniami. Uaktywniłam swoje profile, na kilku serwisach rekrutacyjnych. Teraz zaczynam buszować na GL.
Nie mam natomiast przekonania do wysyłania swojej oferty do firm 'w ciemno'. Jesienią wysłałam swoje dokumenty do kilku wybranych, mimo braku rekrutacji. Myślę, że aby ten sposób zdał egzamin, musiałabym powtarzać tę czynność co miesiąc do tego samego adresata. Nie chce mi się wierzyć, że pracodawca szukając nowego pracownika odgrzebie CV chociażby sprzed 3 miesięcy i zadzwoni. To nie te czasy.
Czego się nauczyłam przez ostatnie miesiące: że dobrze napisane CV i list to połowa sukcesu. W końcu co trzecie ogłoszenie zakończyło się dla mnie spotkaniem (a część z tych ogłoszeń była jak nic tylko dla reklamy). Jednak cała reszta jest dla mnie zagadką. Bo jeżeli na spotkaniu wyczuwam, że nie spełniam oczekiwań z uwagi na zbyt małe doświadczenie, to po co zapraszano mnie na to spotkanie. Oczywiście ja cieszę się mimo wszystko z każdego spotkania, bo jest to kolejna nauka i trening przed tym "wyjątkowym" spotkaniem, ale to może pracodawca powinien się nauczyć 'Jak efektywnie szukać pracownika?' To jest oczywiście uogólnienie i nie chcę nikogo urazić, ale czasem mam wrażenie, że to druga strona robi statystykę.
Reasumując, nie należy się poddawać i szukać do upadłego (chociaż sama już nie raz przechodziłam mały kryzysik). I jak powiedzieli przedmówcy doskonalić swoje metody.
Życzę wszystkim szukającym pracy, w tym sobie, powodzenia. To jest też niezła szkoła życia.

konto usunięte

Temat: Efektywne szukanie pracy

Witajce:) Pierwszą pracę znalazłam na jednym z portali internetowych, wysłałam swoje pierwsze, jak mi sie wydawało mało ciekawe Cv:) Po 2 tygodniach zaproszono mnie na pierwszy etap rekrutacji, potem kolejny...i udało sie- dostałam swoja pierwszą pracę:)
Natomiast druga pracę znalazłam wśród ofert w urzędzie pracy. W ten sam dzień odwiedziłam potencjalnego pracodawce i po krótkiej rozmowie znów mi sie poszczęściło i zostałam zatrudniona.Także narazie nie wiem co oznacza długie poszukiwanie pracy.

Obecnie szukam nowej pracy i śledzę pilnie co jakis czas pojawiające sie oferty na portalach z pracą. Nie jestem za wysyłaniem w ciemno swojego Cv. Bardziej stawiam na odpowiadanie na konkretne stanowiska. Wysłałam 2 CV, jakies 3 tygodnie temu i narazie jest cisza, co troszke mnie niepokoi;) Niektórzy znajomi doradzaja mi aby wysyłac Cv "masowo", ale to dla mnie znaczy działanie bez ładu i składu, a ja nie chce robic byle czego, byle gdzie, chce poprostu zmienic prace na ciekawszą i się rozwijać.
pozdrawiam:)
Wioletta W.

Wioletta W. SDS Authoring Team
Lead

Temat: Efektywne szukanie pracy

Magdalena Czernicka:
ja też nie podpisuję się pod 4 punktem Twoich rad. zdarzało mi się odiwedzać potencjalnych pracodawców, jednak rzadko kiedy miałam okazję z nim porozmawiać, ponieważ albo nie byłam umówiona, albo takimi sprawami zajmuje się dział kadr, a teraz nie mają czasu na spotkania i zwykle byłam proszona o przesłanie aplikacji mailem.

A nikt Ci nie powiedział, że idąc osobiście do potencjalnego pracodawcy pod żadnym pozorem nie mówi się np. pani sekretarce czy komukolwiek w jakim celu się przyszło?! A już na pewno nie wolno zameldować, że "w sprawie pracy". Pisałam już o tym w innym wątku - liczy się to, żeby dostać się do celu, tylko trzeba troszkę sprytu i pomysłowości ;) - sprawdziłam na własnym przykładzie, skuteczność = 100%
Zgadzam się z Przemysławem - lawina wypowiedzi osób szukających, więc faktycznie zamiast w wartościowe forum zamienia się to w operę mydlaną pt. "oh, jak mi źle, bo od miesiąca nie mogę znaleźć pracy". Zamiast przytaczać statystyki i liczby niech ten, co nie może znaleźć pracy zastanowi się nad sobą i nad swoim CV - jeśli nie umie tego zrobić obiektywnie, niech zapyta kogoś innego. Bo nie jest sztuką wysłać np. 350 CV w ciągu roku a potem lamentować że nikt nie odpowiada - nie liczy się ilość, tylko jakość i dobrze obrany cel.

konto usunięte

Temat: Efektywne szukanie pracy

Wioletta D.:
A nikt Ci nie powiedział, że idąc osobiście do potencjalnego pracodawcy pod żadnym pozorem nie mówi się np. pani sekretarce czy komukolwiek w jakim celu się przyszło?! A już na pewno nie wolno zameldować, że "w sprawie pracy". Pisałam już o tym w innym wątku - liczy się to, żeby dostać się do celu, tylko trzeba troszkę sprytu i pomysłowości ;) - sprawdziłam na własnym przykładzie, skuteczność = 100%

nie napisałam, że nie udawąło mi się przebić przez sekretarki, bo akurat to nigdy nie było dla mnie problemem, z tym, że W WIĘKSZOŚCI przypadków moje cv lądowało w kadrach, ale niestety rzadko kiedy udało się docierać bezpośrednio do szefa. Wszystko zależy też od tego, czy firma do której szefa chcemy dotrzeć jest niewielką, kilkuosobową formacją, czy jest to duża firma, w której na spotkania z prezesam naprawdę trzeba się umawiać z wyprzedzeniem.

ja pracę znalazłam, więc moje sposoby okazały się skuteczne, całe ówczesne poszukiwania trwały ok pół roku, wiele się wtedy nauczyłam, zahartowałam "w boju" i nauczyłam się wyciągać wnioski z niepowodzeń i wiem, że w każdej sytuacji sobie poradzę i znajdę wyjście z każdego problemu.

pozdrawiam
Magda
Luiza M.

Luiza M. ochrona środowiska /
fotografia

Temat: Efektywne szukanie pracy

Wioletto D., Przemysławie L., zazdroszczę, że nie musicie obecnie
szukać pracy, w niełatwej sytuacji na rynku.
Nie podoba się Wam, że wypowiadają się tu osoby 'poszukujące', proszę, czekamy Wszyscy na dobre rady tych drugich. Proszę o konkrety. Tylko proszę pamiętać, że dzisiaj troszkę inaczej znajduje się pracę niż chociażby 2 lata temu.
Swoją drogą wypowiedzi osób szukających pracy, wkrótce zamienią się w wypowiedzi osób, które tą pracę znalazły, mam taką nadzieję. I jak ktoś potrafi, to z tego też wyciągnie wnioski.

Z innej strony nikt nie oczekuje, że zostanie zamieszczony tu kodeks złotych, 100% - skutecznych rad. Przypadek każdego jest inny i niegdzie nie ma reguły.
Szkoda, że mało tu opinii tych, którzy mają to już za sobą, ale pozostałe uwagi też są cenne.Luiza M. edytował(a) ten post dnia 04.03.09 o godzinie 12:02

Następna dyskusja:

Fakty i mity - szukanie pra...




Wyślij zaproszenie do