konto usunięte

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Drodzy Forumowicze poszukujacy pracy,

poniżej opis dziwacznej (moim zdaniem) sytuacji, którą chciałam się z Wami podzielić + poznać Wasze opinie.

Otóż:

pracodawca wysłał mi sms-a o godz: 21:40 w NIEDZIELĘ , z pytaniem: "czy dostałam informacje i że czekają na kontakt"...

Zanim powiązałam fakty...nastapiła chwila dezorientacji..wreszcie dmysliłam się o co chodzi.

Odpalam skrzynkę pocztową - jest! Informacja, że zapraszają mnie na drugi etap rekrutacji. Ale ale...nie będzie tak łatwo.
Zanim sie do nich wybiorę - muszę przygotować case study, który wg. mojej oceny był absolutnie nieadekwatny do stanowiska, na które aplikowałam i wymagał sporej wiedzy i doswiadczenia (przez grzecznośc nie będę ujawniąć co to za firma).

Na koniec informaca, że; spodziewaja sie mnie nastepnego dnia (czyli w poniedziałek, lub wtorek rano).

No cóż, widać na wstepnym spotkaniu moi rozmowcy chyba zupełnie mnie nie sluchałi. Umknął im fakt, że jestem osobą pracującą (nie moge ot tak sobe wyjść z pracy) + jestem osobą, która chce zmienić branże i sie uczyć ( a nie rozwiazywać case study z zakresu wiedzy zupełnie póki co dla mnie obcej)...

Wniosek: mogłam skreślic tego pracodawce juz po pierwszym spotkaniu, kiedy zapytanko mnie czy planuję zajść w ciąże....Katarzyna Łoś edytował(a) ten post dnia 28.04.10 o godzinie 11:48
Jarosław Rostek

Jarosław Rostek ***GG:324952***
Skype:
jaroslaw.rostek

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Nawet trzeba było skreślić tego pracodawcę właśnie po pytaniu o ciążę.

PS. pewnie jeszcze parę innych głupich pytań się pojawiło :(

konto usunięte

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Jarosław Rostek:
Nawet trzeba było skreślić tego pracodawcę właśnie po pytaniu o ciążę.

PS. pewnie jeszcze parę innych głupich pytań się pojawiło :(

Tak! zapomniałabym! Czy mam samochód i czy mogę go w razie czego używać...(?????) do celów służbowych rzecz jasna.
Maria Magdalena B.

Maria Magdalena B.
Poradnikautystyczny.
pl

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Ja ostatnio dostalam odpowiedz na moja aplikacje na stanowisko asystentki, ze proces rekrutacji bedzie skladal sie m.in z testu z jezyka angielskiego i testu sprawdzajacego moja umiejetnosc jazdy samochodem ;)))

Nie aplikowalam na stanowisko kierowcy ;))))

konto usunięte

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Oto przykład rekrutacji na stanowisko Specjalisty ds. Inwestycji w renomowanej firmie w której miałem okazję uczestniczyć:

styczeń 2010 - I etap rekrutacji
luty 2010 - przeniesienie II etapu na marzec 2010
marzec 2010 - przeniesienie II etapu na kwiecień 2010
kwiecień 2010 - nieznany jest termin II etapu

I etap - rozmowa z pracownikiem Działu Kadr (120 min)
II etap - rozmowa z Dyr. Departamentu
III etap - rozmowa z VicePrezesem Zarządu
IV etap - referencje pisemne i telefoniczneAdam C. edytował(a) ten post dnia 28.04.10 o godzinie 12:45

konto usunięte

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Adam C.:
Oto przykład rekrutacji na stanowisko Specjalisty ds. Inwestycji w renomowanej firmie w której miałem okazję uczestniczyć:

styczeń 2010 - I etap rekrutacji
luty 2010 - przeniesienie II etapu na marzec 2010
marzec 2010 - przeniesienie II etapu na kwiecień 2010
kwiecień 2010 - nieznany jest termin II etapu

I etap - rozmowa z pracownikiem Działu Kadr (120 min)
II etap - rozmowa z Dyr. Departamentu
III etap - rozmowa z VicePrezesem Zarządu
IV etap - referencje pisemne i telefoniczneAdam C. edytował(a) ten post dnia 28.04.10 o godzinie 12:45

Dżizus!!!!!!!!
Szukają Cyborga????????

konto usunięte

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Magdalena B.:
Ja ostatnio dostalam odpowiedz na moja aplikacje na stanowisko asystentki, ze proces rekrutacji bedzie skladal sie m.in z testu z jezyka angielskiego i testu sprawdzajacego moja umiejetnosc jazdy samochodem ;)))

Nie aplikowalam na stanowisko kierowcy ;))))

Hahahah! Dokładnie to bym im właśnie powiedziała;)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Oczywiście macie rację, jeśli chodzi o "dziwność" poszczególnych pytań, ale strona przeciwna wcale niekoniecznie zawsze zasługuje na potępienie. Pewnie mówię tak, bo ją reprezentuję, choć ja tego typu pytań nigdy nie zadawałem.

Stanowisko asystentki może oznaczać różne rzeczy ;-), ale akurat to, że trzeba będzie czasem poprowadzić np. Volvo szefa nie wydaje mi się szczególnie obraźliwą propozycją. To, że firma lub szef osobiście przed powierzeniem tego komuś zechce te umiejętności sprawdzić - co w tym złego? Wiecie, że kierowcy są różni, a obawa przed takim testem oznacza obawę przed kierownicą, a więc same się w tym momencie skreślacie.

Posiadanie i używanie prywatnego samochodu daje trochę pewności w temacie powyżej, ale oprócz tego możliwość rozliczenia NIE OPODATKOWANYCH (że o ZUSie już nie wspomnę) pieniędzy w kwocie obecnie prawie 84 grosze za kilometr. Zamiast się w tym momencie dziwić pytaniu, może warto w takiej sytuacji upewnić się, że o to chodzi. Przytomne firmy z takiej możliwości korzystają, a dzięki temu mogą sumarycznie zapłacić Wam więcej. Macie coś przeciwko pieniądzom ?

Co do ciąży, pytanie jest zwyczajnie chamskie (i bodajże prawnie zabronione), ale fakt jego zadania może oznaczać, że aplikujecie na stanowisko o kluczowym znaczeniu. Przekłada się to na to, że firmie zależy na dłuższym okresie zatrudnienia...

Więc przed każdym takim unoszeniem się zastanówcie się, bo może akurat warto było "odpuścić"? Przecież fakt pokazania umiejętności prowadzenia samochodu to jednak zupełnie co innego, niż słynne "pokaż cycki" u jednego z przyjmujących do pracy dyrektorów teatrów...
Piotr Klimko

Piotr Klimko Foooooore...!!!

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Ogólnie to Krzysztof masz rację poza chyba tą ciążą. Dla mnie pytanie o ciążę po pierwsze jest niegrzeczne, po drugie tak jak piszesz chyba nawet zabronione, a po trzecie nieweryfikowalne. Więc absolutnie nie powinno się znaleźć w czasie rozmowy nawet jeżeli jest to kluczowe stanowisko. Odpowiedź prawie zawsze będzie negatywna ale najczęściej nijak mająca się do rzeczywistości.
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Piotr Klimko:
masz rację poza chyba tą ciążą. Dla mnie pytanie o ciążę po pierwsze jest niegrzeczne, po drugie tak jak piszesz chyba nawet zabronione, a po trzecie nieweryfikowalne.
Czyli nie ma żadnego "poza", bo piszemy to samo, ja nawet nie nazwałem tego niegrzecznością, lecz chamstwem. Nieweryfikowalności nie wziąłem pod uwagę, ale z tym też się obaj zgadzamy.

konto usunięte

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Krzysztof W.:
Piotr Klimko:
masz rację poza chyba tą ciążą. Dla mnie pytanie o ciążę po pierwsze jest niegrzeczne, po drugie tak jak piszesz chyba nawet zabronione, a po trzecie nieweryfikowalne.
Czyli nie ma żadnego "poza", bo piszemy to samo, ja nawet nie nazwałem tego niegrzecznością, lecz chamstwem. Nieweryfikowalności nie wziąłem pod uwagę, ale z tym też się obaj zgadzamy.

Drogi Panie Krzysztofie ;) nikt sie nie unosi ;) Ja zwyczajnie myslę, że to strasznie źle swiadczy o firmie jesli pyta o tak prywatne sprawy... To tak jakby zapytac kogoś czy jest hetero czy homo.

A poza tym...ciekawa jestem Pana opinii na temat wysyłania smsów o 21:40 w niedziele... To czemuś służy? Że niby co? Mam pokazać jak bardzo mi zalezy? I wymyślać hasła do kampanii reklamowej produktu, którego premiara zaplanowana jest na lato 2010? To nie Big Brother chyba....Katarzyna Łoś edytował(a) ten post dnia 28.04.10 o godzinie 15:15
Przemysław Zięba

Przemysław Zięba Specjalista ds.
Marketingu

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Witam serdecznie :) Wracając do tematu ciąży, to słyszałem kiedyś o przypadku, że na rozmowie kwalifikacyjnej - pracodawca wręczył dokument swojej potencjalnej pracownicy, w którym ona zobowiązuje się do tego, że w przeciągu najbliższych kilku lat (nie pamiętam ile dokładnie... ) nie zajdzie w ciążę. <--- to jest dopiero chamskie i w rzeczywistości taki dokument nie ma mocy prawnej.
Z kolei jeśli chodzi o kwestię samochodu, to może wydawać się to śmieszne, bo jaki związek ma stanowisko asystentki z samochodem, ale z drugiej strony praca może się wiązać również z użytkowaniem samochodu służbowego (może banalne wytłumaczenie, ale coś w tym jest)
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Katarzyna Łoś:
nikt sie nie unosi ;)
No i wreszcie mam się z kim nie zgodzić ;-) Otóż odmowa przejechania się samochodem czy przyznania się do niego jest właśnie takim zbędnym unoszeniem się. Co do ciąży natomiast
Ja zwyczajnie myslę, że to strasznie źle swiadczy o firmie jesli pyta o tak
prywatne sprawy... To tak jakby zapytac kogoś czy jest hetero czy
homo.
... myślę podobnie, a nawet ostrzej i nazwałem to wprost : chamstwo. Robienie z tego powodu afery wydaje mi się nieco przesadzone, ale szanuję istniejący porządek prawny, więc skoro nie wolno - nie wolno i już, bez zbędnych dywagacji. Nie wiem, czy z pytaniem o orientację seksualną jest podobnie. Też nie pytam :-) Co najwyżej dziwi mnie sytuacja prawna, w której o pewne rzeczy można zapytać, a o inne nie. Powiedzmy, wolno zapytać "Pije pan?" i chyba na to nie ma paragrafu, mimo tego, że to też są dość osobiste sprawy...

A poza tym...ciekawa jestem Pana opinii na temat wysyłania smsów
o 21:40 w niedziele... To czemuś służy? Że niby co? Mam pokazać jak bardzo mi zalezy?
Trudno powiedzieć, faktycznie wygląda to idiotycznie, ale nie wiem, jak byliście umówieni. Według mnie nie ma (na szczęście!) przepisu, który zabraniałby od czasu do czasu zarówno pracodawcy, jak i pracownikowi wyjść na idiotę :-)

konto usunięte

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Krzysztof W.:
Katarzyna Łoś:
nikt sie nie unosi ;)
No i wreszcie mam się z kim nie zgodzić ;-) Otóż odmowa przejechania się samochodem czy przyznania się do niego jest właśnie takim zbędnym unoszeniem się. Co do ciąży natomiast
Ja zwyczajnie myslę, że to strasznie źle swiadczy o firmie jesli pyta o tak
prywatne sprawy... To tak jakby zapytac kogoś czy jest hetero czy
homo.
... myślę podobnie, a nawet ostrzej i nazwałem to wprost : chamstwo. Robienie z tego powodu afery wydaje mi się nieco przesadzone, ale szanuję istniejący porządek prawny, więc skoro nie wolno - nie wolno i już, bez zbędnych dywagacji. Nie wiem, czy z pytaniem o orientację seksualną jest podobnie. Też nie pytam :-) Co najwyżej dziwi mnie sytuacja prawna, w której o pewne rzeczy można zapytać, a o inne nie. Powiedzmy, wolno zapytać "Pije pan?" i chyba na to nie ma paragrafu, mimo tego, że to też są dość osobiste sprawy...

A poza tym...ciekawa jestem Pana opinii na temat wysyłania smsów
o 21:40 w niedziele... To czemuś służy? Że niby co? Mam pokazać jak bardzo mi zalezy?
Trudno powiedzieć, faktycznie wygląda to idiotycznie, ale nie wiem, jak byliście umówieni. Według mnie nie ma (na szczęście!) przepisu, który zabraniałby od czasu do czasu zarówno pracodawcy, jak i pracownikowi wyjść na idiotę :-)


;>

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Katarzyna Łoś:

Wniosek: mogłam skreślic tego pracodawce juz po pierwszym spotkaniu, kiedy zapytanko mnie czy planuję zajść w ciąże....

Trzeba bylo, trzeba bylo firme nazwac...

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Adam C.:
Oto przykład rekrutacji na stanowisko Specjalisty ds. Inwestycji w renomowanej firmie

A co to za renoma?

konto usunięte

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Andrzej Pieniazek:
Katarzyna Łoś:

Wniosek: mogłam skreślic tego pracodawce juz po pierwszym spotkaniu, kiedy zapytanko mnie czy planuję zajść w ciąże....

Trzeba bylo, trzeba bylo firme nazwac...

Jestem dobrze wychowana ;)
Zofia B.

Zofia B. strategia i
marketing, marketing
i strategia

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Jak przy dziwnościach jesteśmy, to mnie bardzo dziwi to:

http://www.goldenline.pl/praca/oferta/162478

Z jednej strony wymagane 2-4 lat doświadczenia, a z drugiej sami oferują, że nauczą osobę "marketingu". Piękne :-)

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Zofia Bednarczyk:
Jak przy dziwnościach jesteśmy, to mnie bardzo dziwi to:

http://www.goldenline.pl/praca/oferta/162478

Z jednej strony wymagane 2-4 lat doświadczenia, a z drugiej sami oferują, że nauczą osobę "marketingu". Piękne :-)

Po polsku tez nie potrafia;)

...zatrudnienie w ramach outsourcingu z możliwością przejścia na head count..
Karolina U.

Karolina U. freelance - projekty
tłumaczeniowe
(rosyjski) oraz
public...

Temat: dziwne pytania oraz etapy rekrutacji....

Andrzej Pieniazek:
Zofia Bednarczyk:
Jak przy dziwnościach jesteśmy, to mnie bardzo dziwi to:

http://www.goldenline.pl/praca/oferta/162478

Z jednej strony wymagane 2-4 lat doświadczenia, a z drugiej sami oferują, że nauczą osobę "marketingu". Piękne :-)

Po polsku tez nie potrafia;)

...zatrudnienie w ramach outsourcingu z możliwością przejścia na head count..
no to ja dołożę jeszcze - a'propos niepotrafienia po polskiemu:
"communication skills"

Następna dyskusja:

Informatyk oraz szkoleniowi...




Wyślij zaproszenie do