Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

To mogłoby być ciekawe doświadczenie... :)

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Monika Dominiak:

Byc może niepotrzebnie zawarłam w nich prawdę o pracy fizycznej w UK,choć wyjazd zwieńczyłam pracą biurową w brytyjskiej instytucji państwojej.
Wysyłam, wysyłam, wysyłam na stanowiska według mnie adekwatne do mojego wykształcenia i zdobytego doświadczenie, a tu prawie nic!

????A może moje miejsce zamieszkania jest wielkim problemem dla ewentualnego pracodawcy????, pewnie tak!!

Może jak już tak awansowałaś na wyspach to było tam zostać?
Dla mnie t okolejny przykład. że na świecie bez problemu można zrobić karierę od 'generatora kanapek' do urzednika a w PL nawet o zwykła pracę cięźko mimo doświadczenia i wykształcenia.

Cóż, coś mi się wydaje że ten słynny rynek pracowika to tylko w budowlance a z drugiej Irlandii to nam jedynie pogoda została...

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Kariera urzędnika od generatora kanapek, jak to ująłes, jest wielkim uproszczeniem (bynajmniej w moim przypadku). Po pierwsze nie byłam żadnym urzednikiem (ze wzgledu na obywatelstwo nie moglabym nim byc, wiec nici z kariery w brytyskiej instytucji panstwowej). Po drugie ja cały czas dążyłam do zdobycia pracy, w której nie będę się uwsteczniać.

Zgadza sie, ze tamtejszy rynek pracy wygląda całkowicie inaczej, łatwiej jest zdybyc pracę umysłową, niestety najczesciej tylko przez agencje pracy i non stop na czas określony, za wynagrodzenie równe lub mniejsze od pakowacza.
Niby zadałeś pytanie oczywiste, niestety odpowiedz tylko wydaje się łatwa, bo rzeczywistosc w UK tez nie jest taka rożowa.Gdybym była przekonana ze mogłabym robic w UK to co mniej więcej chcem to bym została.
Jestem przekonana ze w Polsce mam wieksza szanse zdobyc prace, która bedzie mnie bardziej satysfakcjonowac(fakt, że to może długo potrwac).

Pozdrawiam

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Marek Witkowski:

Monika Dominiak:
Byc może niepotrzebnie zawarłam w nich prawdę o pracy fizycznej w UK,choć wyjazd zwieńczyłam pracą biurową w brytyjskiej instytucji państwojej.
Wysyłam, wysyłam, wysyłam na stanowiska według mnie adekwatne do mojego wykształcenia i zdobytego doświadczenie, a tu prawie nic!

????A może moje miejsce zamieszkania jest wielkim problemem dla ewentualnego pracodawcy????, pewnie tak!!

Może jak już tak awansowałaś na wyspach to było tam zostać?
Dla mnie t okolejny przykład. że na świecie bez problemu można zrobić karierę od 'generatora kanapek' do urzednika a w PL nawet o zwykła pracę cięźko mimo doświadczenia i wykształcenia.

Cóż, coś mi się wydaje że ten słynny rynek pracowika to tylko w budowlance a z drugiej Irlandii to nam jedynie pogoda została...

Panie Marku w Polsce prace można równie szybko dostać jak kateru. Nie tylko w budowlance. Należy uzbroić się w cierpliwości. Nie liczyć na to, że jeżeli jest nie dobór wykwalifikowanej kadry to pracodawcy będą zatrudniać tylko dlatego że ktoś deklaruje chęć pracy. Poza tym z takim podejściem to nie wróżę znalezienia jak to określasz fajnej pracy.
Pani Moniko rada ode mnie proszę napisać kilka CV i byc cierpliwą. Pracy szuka się kilka mięsięcy ale w końcu będzie odzew. Ma pani doświadczenie. Jest pani wykształcona i zna języki obce. Powrót do Polski mimo dobrej pracy z UK swiadczy o pani jak najlepiej. Proszę się nie poddawać a lada moment otrzyma pani ciekawą propozycje.

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Monika Dominiak:
Wysyłam, wysyłam, wysyłam na stanowiska według mnie adekwatne do mojego wykształcenia i zdobytego doświadczenie, a tu prawie nic!

Moze Pani podac porzyklady tych stanowisk?Andrzej P. edytował(a) ten post dnia 14.10.08 o godzinie 02:01

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Otóż wysyłam na stanowiska o profilu czysto administracyjno-biurowym, czyli na sekretarkę, asystentkę zarządu/prezesa oraz na koordynatora ds. administracyjnych.

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Monika Dominiak:
Otóż wysyłam na stanowiska o profilu czysto administracyjno-biurowym, czyli na sekretarkę, asystentkę zarządu/prezesa oraz na koordynatora ds. administracyjnych.

No wlasnie, przypuszczam, ze tam "konkurencja" jest bardzo duza.
Sprobowalbym poszerzyc / zawezyc obszar poszukiwania. Moze przesle Pani przy okazji swoje CV, moze cos doradze?

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Dorota Anna J.:
Witam,
Chętnie poznałabym opinie koleżanek i kolegów "Goldenlineowców" na pewien temat. Mianowicie: juz od jakiegoś czasu mawia się, ze w Polsce nadchodza/nadeszły czasy kiedy kazdy będzie zmuszony posiadac kilka umiejetności, specjalnosci i na porzadku dziennym bedzie kilkaktotne w ciągu życia przekwalifikowanie sie i zmiana zawodu. Ja (na przykład) naleze do osób które maja w CV sporo róznych i niekoniecznie ze soba powiązanych wpisów. Mianowicie skończyłam studia biologiczne, później zrobiłam równiez doktorat na tym kierunku, w miedzyczasie rok pracowałam w szkole, prowadziłam zajecia dla studentów oraz podejmowałam szereg ciekawych prac dorywczych od pracy w biurze Zoo po pracą przy selekcji CV i LM w duzej firmie. Poza tym jako że moja pasją sa podróze zrobiłam kurs i zdobyłam państwowa licencje pilota wycieczek zagranicznych, kurs wychowawców kolonijnych po czym jeden i drugi "papier" wykorzystałam kilkakrotnie w praktyce. Następnie rozpoczełam i skończyłam podyplomowe studia zarzadzania zasobami ludzkimi i nie bez trudu udało mi sie zdobyc prace w miedzynarodowym koncernie ale na stanowisku "oficer ds.wsparcia biznesu" gdzie realizuje projekty (czego musialam sie nauczyc na odpowiednich kursach) organizuje spotkania...no wiele by pisac,...Ale nie chodzi o to zeby wymieniac doswiadczenia, chodzi o to ze jest tego sporo i sa roznorodne. I chodzi równiez o to, ze pokazalam kiedyz moje CV koledze z 20letnim stazem pracy w USA, ktory stwierdzil ze mam super doswiadczenia, ze na podstawie takiego CV widac ze jestem osobą o wielu zainteresowaniach i radzaca sobie z wieloma tematami....!!! miło...:) tylko, ze na naszym rynku, rzecz moim zdaniem wyglada zgoła odmiennie. Tego typu CV predzej jest postrzegane jako "niespójna sciezka kariery" czesto także w przypadku doktoratu "zbyt wysokie wykształcenie"...nie rozumiem tego. Mam znajomych którzy są skłonni ukrywać fakt skończenia doktoratu gdyz lepiej udawac ze w tym czasie nic nie robili niż, że robili doktorat.....zastanawiające.....??!!

Witam wszystkich:)

Z tym Cv jest różnie, zależy na kogo się trafi. Doradcy zawodowi namawiają, by wpisywać i zainteresować sobą potencjalnego pracodawcę, jedno CV a list motywacyjny pod konkretne ogłoszenie. Trudno powiedzieć... Ja robię to na wyczucie, albo całe CV, albo pod dziennikarstwo lub trenerstwo. I tu pojawia się pytanie: a może lepiej okroić? A może nie? Myślę, że trzeba robić to na wyczucie- wiemy przecież, do jakiej firmy lub na jakie stanowisko się zgłaszamy. Warto zostawić tez ciekawe informacje, coś co niekoniecznie łączy się z branżą, stanowiskiem, firmą, ale może być pociągające lub obiecujące, np. niebanalne zainteresowania, prestiżowe doświadczenie, itp.

A co do doktoratu i bogatego CV to, niestety, w porównaniu do innych krajów, Polska wypada cienko, jeśli chodzi o reakcję na dobre CV. Ale wynika to z niewiedzy, ograniczenia lub zawiści.

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

:)Monika Anna B. edytował(a) ten post dnia 25.02.09 o godzinie 09:43

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Witam,
Pani Moniko, chciałabym ustosunkować się do Pani wypowiedzi, trudno jednak zrobić to do końca poprawnie, bo osobiście z Panią nie porozmawiałam i nie znam motywów jakie przy poszukiwaniu pracy Panią kierują, czego Pani oczekuje a czego nie chciałaby Pani na swojej zawodowej drodze na pewno..... ale nie zastanawiała się Pani na przykład nad tym, że trochę straszyć może krótki okres zatrudnienia w kilku firmach, 3 miesiące, pół roku, 5 miesięcy ...
W swoim profilu pisze Pani o tym, że się Pani nie poddaje, ale zespoły prowadziła Pani krótko - dlaczego?
Nie mam wielu informacji na temat Pani osoby ale już na wstępie widzę pewne punkty, które mówią mi - nie wszystko jest tak jak być powinno [w moim mniemaniu].

Taką mam prośbę do wszystkich Państwa,oczywiście w związku z tym postem o "bogatym CV", o "CV - pamiętniku" by sobie uświadomili, że szerokie CV i mnogość doświadczeń to jeszcze nie wszystko, to jak się reprezentujecie, jak kreujecie, jaką macie osobowość, to także ma ogromne znaczenie. To jak piszecie do siebie na forum, jak wymieniacie informacje, jak się wspieracie/nie wspieracie. Widać Państwa poglądy, postawy, reakcje i czasem wystarczy poczytać wypowiedzi na GL i mimo doświadczeń, mimo obejmowanych stanowisk i anglojęzycznych wtrąceń ... czar pryska ...

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

nie zastanawiała się Pani na przykład nad tym, że trochę straszyć może krótki okres zatrudnienia w kilku firmach, 3 miesiące, pół roku, 5 miesięcy ...
W swoim profilu pisze Pani o tym, że się Pani nie poddaje, ale zespoły prowadziła Pani krótko - dlaczego?

Pani Barbaro,
moje krótkie okresy pracy w UK są spowodowane tylko i wyłącznie praktyką tamtejszych firm (zresztą bardzo powszechną), czyli zatrudniania na czas określony i zwalniania po okresach świątecznych. Natomiast mnogość doświadczeń w dzisiejszych czasach jest przecież koniecznością, bowiem nie każdy ma takiego farta, aby pokierować swoją kaierą tak dokładnie jak sobie wymarzył(w szczególności w Polsce!).
Ja w każdej dotychczasowej pracy, nawet fizycznej, starałam znależć dla siebie furtkę. Dla przykładu supervisoring w był moim świadomym wyborem i dużym wyzwaniem, a upragnioną prace biurowa w UK traktuję jak wspaniałą nagrodą za wyrzeczenia na rzecz nauki i determinację.

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Pani Moniko :] [do Pani Moniki Dominiak] pisałam o profilu Pani Białkowskiej, ale bardzo mi miło, że mi Pani odpisała:)))
a Pani profilu to już w ogóle się boję ;]
Żarty żartami, ale serio podchodząc do tematu - i bogate CV i wielość firm nie starszy niektórych i im właśnie poleciałbym Panią/Panie - niestety większość Klientów potrzebuje stabilności w kadrach i no cóż - ich wizja nie opiera się na " zaufaniu w zmianę".
Dla mnie bogate CV po prostu chyba oznacza coś innego ...

[Patrząc na mój życiorys stwierdzić pewnie tylko można, że jestem nudna :/]

Dziękuję jeszcze raz za reakcję.
Pozdrawiam i 3mam kciuki za powodzenie.

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

:-)))))))))
Moje CV raczej "straszy" tylko tych pracodawców co nie mają świadomości jak pracuje się zagranicą, w szczególności obcokrajowcom.
Zainteresowanemu pracodawcy mogę to bardzo łatwo i wiarygodnie wytłumaczyć. Poza tym mi bardzo zależy na zdobyciu w Polsce pracy stabilnej z perspektywą na długie lata, i mam nadzieję, że w takiej firmie wkrótce otrzymam swoja szansę.
Pozdrawiam

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Wymiana wypowiedzi między Paniami, ośmiela mnie do podzielenia sią następującymi uwagami:

1. Potencjalny pracodawca obawia się niekiedy zatrudnić osobę, która odważy się (np. podczas rozmowy rekrutacyjnej, ale nie tylko w takich okolicznościach) skorygować, lub uzupełnić, jego wypowiedź, którą on sam traktował jako poprawną, lub zakończoną. Szczegóły pozwalam sobie pominąć.

2. Zauważam swoistą modę na zachęcanie ludzi do zmian, niekiedy częstych, a nawet stałych. To się przedostaje nawet do naukowego ujmowania zagadnień kariery i wykształcenia. W ostatnich dniach miałem okazję wysłuchać wystąpienia pewnego doktoranta, który - poza bardzo cennymi propozycjami, kreślił wizje na temat modelowania studiów prawniczych:
- "doładowania" studiów prawniczych (zwłaszcza na pierwszym roku) dodatkowymi przedmiotami obowiązkowymi;
- mobilności (nawet ciągłej): studentów, pracowników naukowych lub naukowo-dydaktycznych oraz uczelnianego personelu administracyjnego.
Podczas dyskusji przedstawiłem swoje stanowisko - w sposób szczególnie typlomatyczny odnośnie do tych zagadnień, od których ujęcia się dystansuję.
Referent nie odniósł się w ogóle do mojej uwagi na temat mobilności. Przecież duża (a zwłaszcza skrajna) mobilność, zwłaszcza osób zatrudnionych, wiąże się z wieloma zagadnieniami szczegółowymi, także w zakresie prawa. Może to nawet prowadzić do swoistej nomadyzacji ludzi, którzy w pewnym wieku mają, na ogół, małżonka, dzieci, różne zobowiązania; a jeśli nawet nie - to także najczęściej dążą do (jakiejś) stabilizacji.

Ogólnie:
Zauważam, że szczególnie często proponują innym mobilność te osoby, które same są w danych warunkach (także pracowniczych lub służbowych) szczególnie zasiedziałe i o żadnej mobilności (poza wycieczkami lub wczasami) dla siebie nawet nie myślą.
Na w/w zebraniu naukowym powstrzymałem się od przedstawienia - w danym kontekście nawet nieco sarkastycznej - uwagi, że mobilność wypadałoby praktykować osobiście, a nie tylko zalecać.
Jakie prawo do kreślenia programu (względnie modelu) mobilności ma doktorant, który nie zdecydował się na przygotowywanie doktoratu poza wydziałem (nawet w tym samym mieście), który sam ukończył?

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Janusz P.:
Wymiana wypowiedzi między Paniami, ośmiela mnie do podzielenia sią następującymi uwagami:

1. Potencjalny pracodawca obawia się niekiedy zatrudnić osobę, która odważy się (np. podczas rozmowy rekrutacyjnej, ale nie tylko w takich okolicznościach) skorygować, lub uzupełnić, jego wypowiedź, którą on sam traktował jako poprawną, lub zakończoną. Szczegóły pozwalam sobie pominąć.

A ja- obawiam się pracy dla szefa, który nie potrafi przyznać się do błędu i lubi otaczać się lizusami... (Szczegóły pozwalam sobie pominąć)

2. Zauważam swoistą modę na zachęcanie ludzi do zmian, niekiedy częstych, a nawet stałych.

Tak to już bywa ze zmianami, że mogą być stałe :D

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

CV daje dużo ale pisać można wszystko a pracownik w życiu zachowuje się inaczej. Można mieć ukończonych mnóstwo kursów szkleń itd. ale co z tego jak w pracy nie idzie.
Najlepiej szukać w danych firmach dobrego pracownika (tzw. perełki które trzeba tylko otoczyć i super)

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Tomasz Kwieciński:

Najlepiej szukać w danych firmach dobrego pracownika (tzw. perełki które trzeba tylko otoczyć i super)

Rekrutacja wewnętrzna ma swoje zalety, ale należy pamiętać również o jej wadach i ograniczeniach.
Moim zdaniem, w każdej sytuacji należy rozpatrywać różne formy rekrutacji, mając na względzie najlepiej pojęty interes pracownika na nowym stanowisku oraz całej firmy.

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Bardzo konkretne podejcie Pania Andrzeju. Za duzo sie wokol mowi o wszystkim, a zbyt rzadko poprostu dziala.> Andrzej P.:

Dorota Anna J.:

pamietnik...dlatego oczywiscie aplikujac pisze tylko niektóre rzeczy, wiele moim zdaniem malo ważnych informacji pomijam. Pytanie brzmi, CO napisać ??

Ksiazke mozna by o tym napisac;)

Moze przesle Pani do mnie swoje CV (ap@purcon.pl) tak jak Pani je widzi, z zaznaczeniem na jakie stanowisko / w jakim "kierunku" Pani aplikuje, a ja postaram sie "skrytykowac"...

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Według mnie pracodawcy wolą zatrudnić osobę młodszą o niższych kwalifikacjach ale skłonną do rozwoju i doszkolić.
Osobie o wysokich kwalifikacjach trzeba na wstępie dużo zapłacić i uważać czy jest zadowalona i nie chce nas opuścić np. w samym środku ważnego projektu.
Niestety w Polsce mało jest stanowisk naprawdę dobrze płatnych a i one są zazwyczaj obsadzane w rózny sposób ;-)

Temat: czy warto w Polsce mieć "bogate" CV

Rafał Kaniewski:
Według mnie pracodawcy wolą zatrudnić osobę młodszą o niższych kwalifikacjach ale skłonną do rozwoju i doszkolić.

Nie ma takiej reguly. Zatrudniaja tego kogo potrzebuja. Jak potrzebuja dyrektora to nie zatrudnia juniora, azeby sie rozwinal i doszkolil..;)