Temat: Bardzo trudna decyzja-proszę o pomoc!!

Witam,

za chwilę będę studentem V roku studiów na specjalizacji Statystyka Ubezpieczeniowa na UG. Już teraz chciałbym budować swoją scieżkę kariery, dlatego postawiłem sobie za cel znalezienia pracy, kóra będzie związana z finansami lub/i ubezpieczeniami ze względu na moje 2-miesięczne doświadczenie w finansach, zainteresowania, studiowany kierunek, doświadczenie w bezpośredniej sprzedaży i obsłudze klienta. Jestem osobą ambitną, pracowitą,a przede wszystkim upartą w dążeniu do celu. Jestem takżę komunikatywny i nie mam żadnych problemów ani ograniczeń jeśli chodzi o bezpośredni/pośredni kontakt z klientem.
Mój problem polega na tym, że otrzymałem dwie propozycje pracy i tak naprawde nie wiem z której skorzystać i czy w ogóle z nich skorzystać...

Pierwsza propozcyja pracy to praca w ING Centrum Finansowe jako pośrednik ubezpieczeniowo-finansowy. Praca na własnej działalności, system prowizyjny, brak jakiejkolwiek podstawy, brak narzędzi typu telefon kom., samochodu do wyjazdów na spotkania z klientem. Miejsce pracy to biurko i tel. stacjonarnny oraz ewentualnie pomieszczenie do spotkań z klientem. Na początku cykl 3-tygodniowych szkoleń, poprzedzony opłatą w kwocie 100 zł na poczet egzaminu organziowanego przez KNF, wymagaane także zaświadczenie o niekaralności. W tej pracy miałbym się zajmować:ubezpieczeniami, prywatną emeryturą, ING OFE , polisą posagową dla dziecka, ubezpieczeniami grupowymi dla firm, inwestycje, kredyty hipoteczne. Możliwość wsparcia w pierwszych miesiącach pracy, jeśli pracownik w pierwszym miesiącu podpisze 1 polisę, w drugim 1 w trzecim 2, wsparcie rzędu ok 1000 zł netto, oczywiście plus prowizja od składki. Prowizja od kredytów hipotecznych ok 2%.

Druga propozycja pracy na podobnym stanowisku, jako Agent Ubezpieczeniowy w PZU. Praca również na własnej działalności, tel. stacjonarny i biurko do dyspozycji. Cykl bezpłatnych szkoleń kończących się egzaminem. Pakiet wsparcia w pierwszych miesiącach w zależności od przypisanej składki brutto. Jeśli składka wyniesie min 2000 zł brutto to dostanę 700 zł brutto, jęsli 3000 zł to premia wyniesie 1500zł brutto. Do tego dochodzi jeszcze premia wprost proporcjonalna do wysokości składki. Jako Adept będę oferował ubezpieczenia OC (nowe, wznowione), AC, Wypadkowe, Majątek, Rolne, Finansowe. Możliwość wsparcia bazą klientów firmy.

Jestem jak najbardziej świadomy tego, że praca jako agent/pośrednik jest bardzo trudną pracą, przede wszystkim pierwszy rok gdzie jest bardzo dużo nauki, wyrabiania kontaktów. Nie boję się takiej pracy, pracowałem już jako doradca mobilny w agencji outsourcingowej i miałem doczynienia z presją wyniku.

Myślę sobie również, że pierwsze miesiące to czas wytęzonej pracy i nie ma co liczyć na sukcesy, ponieważ proces pozyskiwania klienta na produkt ubezp. trwa kilka tygodni a nawet miesięcy. Nie jestem zwolennikiem "obskakiwania rodziny", dlatego wchodzi tutaj dokładanie do interesu, przynajmniej te 350zł/miesiąc do Zusu w pierwszych miesiącach (na co mnie za bardzo teraz nie stać).

Słyszałem bardzo dobre opinie o ING zarówno od znajomej która pracuje w bankowości jak i kolezanki, która pracowała w Avivie. Jednak ta pierwsza osoba, podobnie jak mój brat nie są do końca przekonani co do warunków oferowanych przez ING jak i PZU i raczej odradzają mi pracę w takim charakterze.

Nie wiem już sam co o tym myśleć a przede wszystkim nie wiem jaką decyzję mam podjąć. Utrudnia również mi ją fakt, że ok. 25 września będę miał rozmowę kwalifikacyjną w eurobanku na doradcę finansowego w placówce banku, 2 etap i ostatni. Pewności, że ją dostanę nie mam żadnych, choć musze przyznać, że na tej pracy najbardziej mi zależy. Jeszcze będę miał rozmowę w Aliorze, 1 etap na Stażystę/Asystent Doradcy Klienta Indywidualnego.

Decyzję odnośnie pracy w ING oraz PZU muszę podjąć do poniedziałku, tj. 20 września, mam mało czasu, nie chce podjąć złej decyzji dla siebie, boję się również tego, że odmawiając mogę sobie zamknąć drzwi do takiej pracy w przysżłosci w ww. firmach. Należy rownież sobie zadać pytanie co będzie jak się nie uda...

Proszę pomóżcie!

Przepraszam za długi tekst.

Temat: Bardzo trudna decyzja-proszę o pomoc!!

Biorąc pod uwagę wszystkie opisane wyjścia faktycznie decyzja może być trudna, ale zastanów się nad takimi aspektami:
- praca w Eurobanku to praca nad wszystkimi produktami bankowymi, przede wszystkim produktami kredytowymi, czy chcesz podjąć się takiego zadania? Praca na pełny etat jeśli jesteś studentem dziennym może sprawić to nieco problemów, chociaż warto, bo słyszałam wiele pozytywnych opinii.
- ING/PZU wcale nie uważam, że rezygnując na tą chwilę z tej ścieżki zamykasz sobie drogę do kariery. Produkty ubezpieczeniowe są wszędzie chociażby Allianz, Aviva, Hestia etc. W tego typu branży wszystko opiera się na własnej działalności i jest pytanie czy podołasz, szczególnie finansowo - sam mówisz, że początki bywają trudne.
Moim zdaniem niezależnie od tego co wybierzesz w tej chwili w przyszłości jesteś w stanie wybrać drugą ścieżkę. Np. wybierając pracę w Eurobanku zdobywasz doświadczenie, nawiązujesz relacje z klientami, stajesz się bardziej pewny siebie w relacjach ty-klient, co może być w przyszłości pomocne - takie cechy na pewno przydadzą się przy składaniu CV do branży ubezpieczeniowej (tu i tu jest sprzedaż, więc zdobywasz doświadczenie), tak samo z drugiej strony jeśli będzie to opcja druga, bo stwierdzasz, że masz wystarczająco dużo siły by podołać w ubezpieczeniach, to myślę, że osoby z Eurobanku (lub innych instytucji bankowych) będą brały pod uwagę nabyte doświadczenie i umiejętności z dotychczas wykonywanej pracy. Wszystko zależy tak naprawdę od tego co chcesz w danej chwili sprzedawać i jak (szukanie klientów samodzielnie, czy czekając na nich w placówce), jaką część czasu możesz poświęcić i jakie jest Twoje nastawienie na cel.
Uważam też, że niezależnie jaką teraz decyzję podejmiesz i tak w przyszłości zaowocuje, musisz ryzykować. Pamiętaj, że w każdej pracy będą tego od Ciebie pracodawcy oczekiwali. W tej chwili możesz pozwolić sobie na próbę w czym czujesz się lepiej, w czym chcesz spróbować w pierwszej kolejności. Zwracam uwagę również na to, że wybierając sobie którąś z opcji, nie zamykasz innych drzwi.

Temat: Bardzo trudna decyzja-proszę o pomoc!!

Mariusz Kowalski:
Proszę pomóżcie!

Ja bym poszła na rozmowę do Eurobanku i poczekała na wyniki, a w przypadku pozytywnej odpowiedzi, rozpoczęłabym tam pracę.
Do Aliora też bym się przeszła, choćby po to, by doświadczyć rekrutacji u nich :) - każda rozmowa kwalifikacyjna to cenne doświadczenie.

ING/PZU i inne rekrutują co jakiś czas, więc jeśli dziś podjąłeś decyzje negatywną to nic straconego - możesz zapukać do nich w przyszłości.

Daj znać jaką podjąłeś decyzje - trzymam kciuki :)

Temat: Bardzo trudna decyzja-proszę o pomoc!!

Możliwość pracy w takiej instytucji finansowo-ubezpieczeniowej jak ING była dla mnie niezwykle kusząca, a to ze względu na markę firmy, jakość oferowanych produktów, jakość obsługi, poziom szkoleń a przede wszystkim cenne doświadczenie, które procentuje w przyszłości. Ważącym czynnikiem, który sprawił, że nie przyjąłem tej propozycji był strach związany z działalnością gosp. a w szczególności kosztami, które przy prowadzeniu DG się pojawiają. Może bierze się to z tego, że jestem jeszcze młodą niedoświadczoną osobą stawiającą sobie bardzo dużo pytań odnośnie DG.

Jeśli chodzi o pracę w PZU to też odmówiłem współpracy. Obie decyzje były dla mnie bardzo trudne ze względu na "niedoświadczenie" emocjonalno-zawodowe. Mama nadzieję, że nie będę żałował niczego w przyszłości, czas pokaże...Szukam dalej... a terminem, który przykuwa moją uwagę jest 28 września, kiedy będę miał drugi etap w eurobanku.
Mam nadzieję, że dobrze się zaprezentuję i będę mógł być z siebie zadowolony.

Pozdrawiam :)

Temat: Bardzo trudna decyzja-proszę o pomoc!!

Mariusz Kowalski:
Możliwość pracy w takiej instytucji finansowo-ubezpieczeniowej jak ING była dla mnie niezwykle kusząca, a to ze względu na markę firmy, jakość oferowanych produktów, jakość obsługi, poziom szkoleń a przede wszystkim cenne doświadczenie, które procentuje w przyszłości. Ważącym czynnikiem, który sprawił, że nie przyjąłem tej propozycji był strach związany z działalnością gosp. a w szczególności kosztami, które przy prowadzeniu DG się pojawiają. Może bierze się to z tego, że jestem jeszcze młodą niedoświadczoną osobą stawiającą sobie bardzo dużo pytań odnośnie DG.

Jeśli chodzi o pracę w PZU to też odmówiłem współpracy. Obie decyzje były dla mnie bardzo trudne ze względu na "niedoświadczenie" emocjonalno-zawodowe. Mama nadzieję, że nie będę żałował niczego w przyszłości, czas pokaże...Szukam dalej... a terminem, który przykuwa moją uwagę jest 28 września, kiedy będę miał drugi etap w eurobanku.
Mam nadzieję, że dobrze się zaprezentuję i będę mógł być z siebie zadowolony.

Pozdrawiam :)

Trzymam kciuki :) A cytując jeden z nowych utworów Dżemu, napiszę "Idz zawsze do przodu, nie oglądaj się wstecz, (...), przecież nie wiesz co spotkać Cię może" ... :)
Na założenie DG zawsze będziesz miał czas, a lepiej mieć własną DG gdy ma się już zaplecze w postaci doświadczenia w finansach ( + oczywiście środki finansowe).

Pozdrawiam.

Temat: Bardzo trudna decyzja-proszę o pomoc!!

Karolina U.:

Mariusz Kowalski:
Możliwość pracy w takiej instytucji finansowo-ubezpieczeniowej jak ING była dla mnie niezwykle kusząca, a to ze względu na markę firmy, jakość oferowanych produktów, jakość obsługi, poziom szkoleń a przede wszystkim cenne doświadczenie, które procentuje w przyszłości. Ważącym czynnikiem, który sprawił, że nie przyjąłem tej propozycji był strach związany z działalnością gosp. a w szczególności kosztami, które przy prowadzeniu DG się pojawiają. Może bierze się to z tego, że jestem jeszcze młodą niedoświadczoną osobą stawiającą sobie bardzo dużo pytań odnośnie DG.

Jeśli chodzi o pracę w PZU to też odmówiłem współpracy. Obie decyzje były dla mnie bardzo trudne ze względu na "niedoświadczenie" emocjonalno-zawodowe. Mama nadzieję, że nie będę żałował niczego w przyszłości, czas pokaże...Szukam dalej... a terminem, który przykuwa moją uwagę jest 28 września, kiedy będę miał drugi etap w eurobanku.
Mam nadzieję, że dobrze się zaprezentuję i będę mógł być z siebie zadowolony.

Pozdrawiam :)

Trzymam kciuki :) A cytując jeden z nowych utworów Dżemu, napiszę "Idz zawsze do przodu, nie oglądaj się wstecz, (...), przecież nie wiesz co spotkać Cię może" ... :)
Na założenie DG zawsze będziesz miał czas, a lepiej mieć własną DG gdy ma się już zaplecze w postaci doświadczenia w finansach ( + oczywiście środki finansowe).

Pozdrawiam.

Dziękuję! Jestem uparty w dążeniu do celu!:) Czas pokaże co przyniesie los, może wszystko wyjaśni się w przeciągu miesiąca a może i ostatniego roku akademickiego. Jestem świadomy tego, że jeszcze dużo pracy przede mną a przede wszystkim nad zdobywaniem nowych umiejętności i doskonaleniem już tych zdobytych.

Miłego dnia :)Mariusz Kowalski edytował(a) ten post dnia 21.09.10 o godzinie 18:13