Temat: Czysta energia z biomasy (?)
Anna S.:
Artykuł przystępnie opisuje energetyczną rzeczywistość. Nie znamy sposobu wytworzenia energii nie szkodząc przy tym środowisku naturalnemu.
Wiatraki nie szkodzą, elektrownie słoneczne nie szkodzą, nawet
emisja CO2 nie szkodzi środowisku naturalnemu. Powiem więcej,
im więcej CO2 w atmosferze tym lepiej....dla roślin.
Wpływ antropogenicznego dwutlenku
węgla na efekt cieplarniany nie został mimo wszystko naukowo
rozstrzygnięty bo tak naprawdę nie potrafimy oszacować jaki udział
w ostatnio notowanych zmianach mają źródła naturalne.
Tak więc rozstrzyga o tym nie wiedza ale wiara i nie naukowcy a co gorsza
politycy i to jest prawdziwa katastrofa.
Wielu naukowców też w to wierzy pomimo tego, że nie potrafią tego udowodnić.
Tak więc wciąż trwają debaty, a naukowcy się kłócą. Za to politycy wiedzą
wiedzą wszystko znacznie lepiej bo handel CO2 to świetny interes. Absurd!
Problem jest taki, że klimat się zmienia czy tego chcemy czy nie, z człowiekiem
czy bez człowieka. Co będzie to będzie, emisji CO2 i tak nie zmniejszymy,
co najwyżej pogłębi się bieda w niektórych rejonach Ziemi.
Klimat to chaotyczny i nieliniowy układ, którego nie potrafimy na
dzień dzisiejszy przewidzieć z jednym wyjątkiem: im bardziej aktywna jest nasza
gwiazda tym jest cieplej.
Podobne absurdy zaobserwujemy przy pozyskiwaniu energii z wiatru, słońca czy wody (toksyczne smary i oleje, bardzo kosztowne i mało wydajne technologie), chociaż mało kto o tym mówi.
Chętnie się dowiem o toksycznych smarach emitowanych przez siłownie wiatrowe
czy panele słoneczne ;)