Marcin
Zawistowski
W sprzedaży od
zawsze ...
Temat: Sposób pracy Pośredników - historia pewnego mieszkania
Pod wpływem niestety negatywnych emocji postanowiłem opisać pewne szokujące dla mnie elementy pracy biur nieruchomości z jakimi spotkałem się przy sprzedaży mieszkania :)Wczoraj rozpocząłem proces sprzedaży mieszkania http://www.morizon.pl/oferta/warszawa-sprzedaz-mieszka...
Niestety od samego początku zostałem niemiło zaskoczony. Począwszy od telefonów z propozycjami promowania oferty w internecie i podpisania umowy z pierwszym klientem.
Jednak jak się okazało to jeszcze nic w porównaniu z tym co spotkało mnie dziś.
Odezwała się do mnie Pani z pewnego biura, jej pierwszym kontaktem był e-mail o treści :
"Witam,
Jezeli uwaza Pan/I iż, prowizja 2% netto + VAT , jest za wysoka, proszę zaproponować swoją z
zaznaczeniem czy w cenie czy do ceny mieszkania.
Pozdrawiam XXXXXXX"
a w załączniku plik z tekstem :
"Witam serdecznie
Nazywam się XXXXXXXXXX, jestem telemarketerką z biura
nieruchomości XXXXXXX.
Zwracam się z zapytaniem czy istnieje możliwość współpracy z naszą
agencją? Oczywiście na otwartych zasadach, bez żadnej ograniczającej Państwa
działania wyłączności. Bez zbędnych umów, z tą pojawi się u Państwa agent
dopiero, kiedy będzie konkretny klient, który jest zainteresowany oferowaną
nieruchomością. Nasze ogłoszenia pojawiają się na 12 portalach. Ponadto posiadamy dużą bazę klientów poszukujących różnych mieszkań. Marża, jaką chciałabym zaproponować to 2% netto +VAT
Mam nadzieję, że ta propozycja jest dla Państwa satysfakcjonująca. Jeśli tak, proszę o odpowiedź czy prowizję powinnam dodać do ceny, czy jest ona już w niej zawarta.
PS. Czy w przypadku wyrażenia zgody na współpracę, mogłabym skorzystać ze zdjęć Państwa nieruchomości?
Życzę Pani/ Panu miłego dnia
Łączę wyrazy szacunku XXXX" oraz wzór umowy pośrednictwa.
Po tym jak zwróciłem uwagę Pani z tego biura na sposób zaproponowania współpracy oraz klauzule niedozwolone zastosowane w umowie otrzymałem odpowiedź :
"Witam, rozumie.
Jezeli by umowa była niezgoda, napewno byśmy jej nieproponowali Klientą- podpisało ja tysiące klientów,
i nikt nigdy niemiał zastrzeżenień. Jest w firmie Prawnik ."Marcin Zawistowski edytował(a) ten post dnia 24.07.12 o godzinie 10:18