Jarosław Matuszewski oficer, Statek
Temat: biuro nieruchomosci franczyza czy sam?
Witam serdecznie.Koncze w najblizszym czasie studia podyplomowe z posrednictwa. Zostala jeszcze praktyka. Po uzyskaniu licencji zawodowej chcialbym otworzyc biuro nieruchomosci. Tu rodzi sie pare pytan. Obecnie pracuje w przemysle naftowym. Mniej wiecej 6 miesiecy w roku spedzam poza granicami kraju. Praca w systemie rotacyjnym 4 tyg. zagranica i 4 tyg.,,wolnego,, w domu.
Tu pytanie sle do ludzi majacych jednostki franczyzowe biur nieruchomosci: co sadzicie o franczyzie jednego z biur, majac na uwadze iz w dalszym ciagu zamierzam pracowac tak jak teraz. Czyli osobiscie prowadze biuro przez 4 tyg. nastepnie prowadze biuro ,,z za granicy,, przez 4 tyg. majac pelen dostep do internetu, telefonu. Rzecz jasna iz musialbym zatrudnic pracownika z licencja aby w chwili mojej nieobecnosci w kraju mogl on podpisywac umowy posrednictwa itp. Mozliwe tez,ze agenta jako pomoc w posrednictwie. Jak oceniacie, czy Franczyza w takim ukladzie to dobry pomysl. Jak widac nie jestem w biurze caly czas a wiele spraw wymaga zalatwienia. Czy sadzicie na wlasnych przykladach, prowadzac biura franczyzowe, iz franczyzodawca zapewnilby mi pomoc prawna, merytoryczna itd. w ramach rozwiazywania problemow,ktore ciezko rozwiazac osobiscie bedac za granica. Ok, mialbym tez pracownika, ale co ze mnie za szef by byl gdyby wszystko bylo na jego glowie. Jak oceniacie Wasze franczyzy, jak to praktycznie wyglada z Waszej strony. Jak dziala wzajemna pomoc w ramach wspolnej sieci?
To samo mozna rozwazyc jesli przyjmiemy wariant, iz prowadze samodzielnie biuro nieruchomosci. Tu niestety moge liczyc tylko na siebie, dlatego rozwazam franczyze, ale czy warto?
Dzieki za konstruktywne odpowiedzi. Za kazda bede bardzo wdzieczny. Opinia praktykow, jest dla mnie wiecej warta niz tysiace ksiazkowych teorii.
Pozdrawiam.
ps. przepraszam za jakies, bledy literowe itp.siedzie teraz w Afryce i wiadomo jak to jest ze sprzetem.