Temat: pomoc prawna dla 14 letniej dziewczyny.
Z tego co wiem z doniesień prasowych dziewczyna ma zgodę prokuratury na legalną aborcję, i o ile wiem zgoda taka nie została cofnięta, bo takiej możliwości nie ma.
Przepisy regulujące materię dot. warunków przerywania ciąży reguluje ustawa z dnia 7 stycznia 1993 roku o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (DzU 93.17.78 ze zm.) a konkretnie art. 4a par 1 pkt 3 zgodnie z którym: Przerwanie ciąży może być dokonane wyłącznie przez lekarza, w przypadku gdy: zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
Powyższą okoliczność zgodnie z art. 4a par 5 stwierdza prokurator (rzekomo to zostało stwierdzone).
Do przerwania ciąży wymagana jest pisemna zgoda kobiety. W przypadku małoletniej lub kobiety ubezwłasnowolnionej całkowicie wymagana jest pisemna zgoda jej przedstawiciela ustawowego (art. 4a par. 4).
Zatem informacja prokuratora i zgoda przedstawiciela ustawowego małoletniej jest wszystkim co jest niezbędne do "legalnej aborcji".
Odnośnie zgody lekarza tu jest spór, z tego co wiem zarówno przepisy prawa, jak i etyka lekarska nie nakładają na lekarzy obowiązku przeprowadzenia takiego zabiegu - jest to kwestia sumienia, i jako takiej nie można ruszyć.
Ale: ustawodawca przewiduje, iż "osobom objętym ubezpieczeniem społecznym i osobom uprawnionym na podstawie odrębnych przepisów do bezpłatnej opieki leczniczej przysługuje prawo do bezpłatnego przerwania ciąży w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej". Można zatem wnioskować, iż istnieje obowiązek aby ktoś taki zabieg wykonał.
Moim zdaniem należy się zwrócić do Ministra Zdrowia z prośbą o wskazanie placówki i lekarza, który podejmie się takiego zabiegu.
Gdyby takiego zabiegu nie udało się przeprowadzić pozostaje skarga do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, jako wzór skarga Alicji Tysiąc vs Polska (skarga nr 5410/03).