Temat: Interpretacja indywidualna MF i jej późniejsza zmiana -...

Mam do Państwa pytanie dotyczące interpretacji indywidualnej Ministerstwa Finansów. Spotkałam się z sytuacją, że lokal mieszkalny (nabyty aktem sprzedaży w 2007 r.) zostaje sprzedany w 2008 r. Sprzedający płaci podatek dochodowy. Tuż po sprzedaży w 2008 r. występuje o interpretację indywidualną podatkową do Ministerstwa Finansów. W żadnym Urzędzie Skarbowym w mieście, w którym mieszka podatnik, nikt nie potrafił udzielić dokładnej odpowiedzi na pytanie, co należy zaliczyć do kosztów podatkowych, o które można obniżyć wysokość podatku - wtedy 19% od dochodu - stąd wystąpienie o indywidualną interpretację do MF. MF uznaje, że podatnik przedstawia prawidłowe stanowisko, co do kosztów podatkowych , więc w rozliczeniu rocznym - PIT za 2008 r. (składany do końca kwietnia roku następnego - 2009 r.) podatnik ten uwzględnia podatek (opłaca go) przy założeniu i zaliczeniu do kosztów - zgodnie z interpretacją indywidualną MF. BTW. interpretację otrzymuje po 3 miesiącach od daty złożenia wniosku o jej przygotowanie, wiec na spokojnie opłaca podatek zgodnie z wydaną opinią MF. Wszystko ok, ale w 2013 r. ten sam podatnik otrzymuje z MF zmianę interpretacji indywidualnej, że jednak część z tych kosztów j.w. nie można uwzględnić przy obniżeniu podatku itp. Co w chwili obecnej ? Jak to potraktować ? Czy ktoś spotkał się z taką sytuacją ? Wiem, że podatnik może złożyć za pośrednictwem MF do WSA odwołanie - że zmiana interpretacji została wydana niezgodnie z prawem, ale ... Czy w tej sytuacji podatnik może otrzymać domiar podatku i czy doda odsetki? Sytuacja wg mnie jest dość kontrowersyjna, czas leci, a niewiadomo, co robić ? MF zmianę interpretacje wysyła zawiadomienie o niej (kopię) do US właściwego na miejsce zamieszkania podatnika , co ciekawe to 1-sza interpretacja indywidualna jest na korzyść podatnika, zmiana na niekorzyść, a de facto ta zmiana jest prawidłowa :)

Temat: Interpretacja indywidualna MF i jej późniejsza zmiana -...

Ordynacja podatkowa:
14m § 1. Zastosowanie się do interpretacji, która następnie została zmieniona lub nie została uwzględniona w rozstrzygnięciu sprawy podatkowej, powoduje zwolnienie z obowiązku zapłaty podatku w zakresie wynikającym ze zdarzenia będącego przedmiotem interpretacji, jeżeli:
1) zobowiązanie nie zostało prawidłowo wykonane w wyniku zastosowania się do interpretacji, która uległa zmianie, lub interpretacji nieuwzględnionej w rozstrzygnięciu sprawy podatkowej oraz
2) skutki podatkowe związane ze zdarzeniem, któremu odpowiada stan faktyczny będący przedmiotem interpretacji, miały miejsce po opublikowaniu interpretacji ogólnej albo po doręczeniu interpretacji indywidualnej.
§ 2. Zwolnienie, o którym mowa w § 1, obejmuje:
1) w przypadku rocznego rozliczenia podatków - okres do końca roku podatkowego, w którym opublikowano zmienioną interpretację ogólną, doręczono zmienioną interpretację indywidualną albo doręczono organowi podatkowemu odpis orzeczenia sądu administracyjnego uchylającego interpretację indywidualną ze stwierdzeniem jego prawomocności;
2) w przypadku kwartalnego rozliczenia podatków - okres do końca kwartału, w którym opublikowano zmienioną interpretację ogólną, doręczono zmienioną interpretację indywidualną albo doręczono organowi podatkowemu odpis orzeczenia sądu administracyjnego uchylającego interpretację indywidualną ze stwierdzeniem jego prawomocności, oraz kwartał następny;
3) w przypadku miesięcznego rozliczenia podatków - okres do końca miesiąca, w którym opublikowano zmienioną interpretację ogólną, doręczono zmienioną interpretację indywidualną albo doręczono organowi podatkowemu odpis orzeczenia sądu administracyjnego uchylającego interpretację indywidualną ze stwierdzeniem jego prawomocności, oraz miesiąc następny.
§ 3. Na wniosek podatnika, który zastosował się do interpretacji, w decyzji określającej lub ustalającej wysokość zobowiązania podatkowego organ podatkowy określa również wysokość podatku objętego zwolnieniem, o którym mowa w § 1, albo - w przypadku uiszczenia podatku w zakresie objętym tym zwolnieniem - określa wysokość nadpłaty.

Czyli interpretacja chroni za okres do końca bieżącego roku (jak również wstecz). Jeżeli jednak przyjedzie US na kontrolę, to powinno się złożyć wniosek o zwolnienie z zapłaty podatku. Ja mam wątpliwości, czy trzeba taki wniosek składać, ale biorąc pod uwagę koszty (bliskie 0) i spokojny sen, sugeruję, żeby złożyć.

Temat: Interpretacja indywidualna MF i jej późniejsza zmiana -...

Witam,

Powiedziano podatnikowi w MF i w US, że jeśli wniosek o interpretację indywidualną został złożony nawet tuż po sprzedaży mieszkania (nie ma znaczenia fakt, że w 3 urzędach skarbowych w mieście podatnika nikt nie potrafił udzielić odpowiedzi, bo był to okres przejściowy w przepisach - 2007 i 2008 r.) będzie niestety domiar podatku, w związku ze zmianą interpretacji, ale bez odsetek.

Gdyby wniosek o interpretację (jako o zdarzenie przyszłe) wpłynął do MF przed sprzedażą, nawet jeden dzień przed, to domiaru podatku by nie było wcale.

Niestety podatnik znowu został wprowadzony w błąd urzędnika, który nie bierze przecież za nic odpowiedzialności i ma prawo się pomylić :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.11.13 o godzinie 18:10

Temat: Interpretacja indywidualna MF i jej późniejsza zmiana -...

Moim zdaniem będzie tak jak pisałem wyżej, ale nie doczytałem, że wniosek był złożony po sprzedaży mieszkania...

art. 14l OP
W przypadku gdy skutki podatkowe związane ze zdarzeniem, któremu odpowiada stan faktyczny będący przedmiotem interpretacji, miały miejsce przed opublikowaniem interpretacji ogólnej lub przed doręczeniem interpretacji indywidualnej, zastosowanie się do tej interpretacji nie zwalnia z obowiązku zapłaty podatku.

Pytanie, kiedy miały miejsce "skutki podatkowe". Moim zdaniem w momencie powstania obowiązku podatkowego (zapłaty podatku). Czyli podatnik zachował się zgodnie z interpretacją i będzie tak jak wyżej.

Ale MF/US zapewne ma na myśli powołany wyżej przepis.

Swoją drogą ciekawą cezurę daje US i MF (moment złożenia wniosku), kiedy w przepisach cezurą jest moment doręczenia interpretacji.

Jednakże w negatywnym scenariuszu może rzeczywiście być tak, że będzie podatek do zapłaty (bez odsetek i kks). Ale przyznam szczerze, że w praktyce się nie spotkałem z takim działaniem (interpretacje są rzadko zmieniane i rzadko nie są uwzględniane). Ja bym jednak bronił tego, że podatnik zachował się w zgodzie z interpretacją i winien być zwolniony z zapłaty podatku.

Na razie bym siedział cicho (poza złożeniem wniosku o zwolnienie o którym wcześniej pisałem) i czekał co się wydarzy. A jak przyjdzie kontrola, to może się okazać, że będzie trzeba zapłacić podatek (oczywiście ja bym nie odpuszczał sporu do ostatniej instancji). Jednocześnie przygotowywałbym pozew przeciwko Skarbowi Państwa o odszkodowanie, na gruncie KC (do skonsultowania z prawnikiem).

Temat: Interpretacja indywidualna MF i jej późniejsza zmiana -...

MF w zmianie interpretacji indywidualnej poucza, że podatnikowi przysługuje prawo do wniesienia wniosku itp. do WSA za pośrednictwem MF o niezgodność zmiany interpretacji z prawem, ale czy ta interpretacja była czy nie była zgodna z prawem ? Pewnie skoro ją wydali, to była i ta 1-sza i ta 2-ga :) Trzeba zlecić prawnikowi napisanie odwołania j.w. do MF i do sądu, a to generuje kolejne koszty, bez gwarancji wygrane, gdyż MF się pomylić może, a sąd stanie po stronie MF raczej :) - więc kolejne koszty - sądowe itp.

Do chwili obecnej podatnik nic nie otrzymał od US, żadnego wezwania, poza zmianą interpretacji indywidualnej i 1-sza interpretacją indywidualna - tj. pierwotną.

Wniosek o zwolnienie ? Podatek został już zapłacony w 2009 r., ale zgodnie z 1-sza interpretacją, więc jaki wniosek o zwolnienie ?

MF sugerowało, ze podatnik powinien po zmianie interpretacji dokonać korekty wcześniejszego PITu i dopłacić podatek, ale dziwne jest to, że ma sam korygować błąd MF ?

Sytuacja jest śmieszna, wręcz, że MF wydaje interpretację, niby dobra, przez co wprowadza w błąd podatnika, a później ją koryguje, że była zła ? W jakim celu występuje się o te interpretacje i to płatne zaznaczam ?!

MF może w dowolnej chwili zmienić interpretację, bez żadnych skrupułów, a podatnik ma wszystko akceptować, dziwne podejście państwa, podobno państwa prawa.Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.11.13 o godzinie 19:34

Temat: Interpretacja indywidualna MF i jej późniejsza zmiana -...

Agnieszka D.:
MF w zmianie interpretacji indywidualnej poucza, że podatnikowi przysługuje prawo do wniesienia wniosku itp. do WSA za pośrednictwem MF o niezgodność zmiany interpretacji z prawem, ale czy ta interpretacja była czy nie była zgodna z prawem ? Pewnie skoro ją wydali, to była i ta 1-sza i ta 2-ga :) Trzeba zlecić prawnikowi napisanie odwołania j.w. do MF i do sądu, a to generuje kolejne koszty, bez gwarancji wygrane, gdyż MF się pomylić może, a sąd stanie po stronie MF raczej :) - więc kolejne koszty - sądowe itp.

Takie prawo przysługuje zawsze i można z niego skorzystać.

Do chwili obecnej podatnik nic nie otrzymał od US, żadnego wezwania, poza zmianą interpretacji indywidualnej i 1-sza interpretacją indywidualna - tj. pierwotną.

To nic nie robić i czekać

Wniosek o zwolnienie ? Podatek został już zapłacony w 2009 r., ale zgodnie z 1-sza interpretacją, więc jaki wniosek o zwolnienie ?

Taki wniosek należy złożyć, jak ewentualnie będzie wszczęte postępowanie podatkowe. Podatnik będzie o tym poinformowany.

MF sugerowało, ze podatnik powinien po zmianie interpretacji dokonać korekty wcześniejszego PITu i dopłacić podatek, ale dziwne jest to, że ma sam korygować błąd MF ?

Może dokonać korekty, ale nie musi. Ja bym nie dokonywał korekty.

Sytuacja jest śmieszna, wręcz, że MF wydaje interpretację, niby dobra, przez co wprowadza w błąd podatnika, a później ją koryguje, że była zła ? W jakim celu występuje się o te interpretacje i to płatne zaznaczam ?!

No tak ten mechanizm wygląda. Co ja mam powiedzieć? :)
A po co się występuje? Właśnie po to, żeby nie płacić odsetek i nie mieć kks'u lub po to, żeby móc być zwolnionym z zapłaty podatku (zależy od tego, czy się pyta o uprzednie skutki podatkowe, czy następcze).

MF może w dowolnej chwili zmienić interpretację, bez żadnych skrupułów, a podatnik ma wszystko akceptować, dziwne podejście państwa, podobno państwa prawa.

Może zmienić, bo ma takie prawo. Jak podatnik się nie zgadza, to może wnieść skargę do sądu (po uprzednim wezwaniu MF do zmiany interpretacji).

Generalnie rozumiem rozżalenie. Ale mechanizm interpretacji wygląda tak, a nie inaczej :)