Sebastian C.

Sebastian C. Menedżer i doradca,
trener w obszarach
zarządzania i
sprz...

Temat: Jak często komplementujesz swoich najbliższych.....?

Przecież chcesz bardzo, by Cię chwalono...Ile razy dziennie...Ile razy w tygodniu....Ile razy w miesiącu....Ile razy mówisz swoim bliskim, że są.....??? Konkretnie, szczerze, prawdziwie, bez ukrytych intencji.....
Andrzej Fischer

Andrzej Fischer Trener biznesu,
Coach, Freelancer

Temat: Jak często komplementujesz swoich najbliższych.....?

Wreszcie Sebastianie publicznie mówisz o tym, co jest lub może być największym, niewyczerpanym, bezcennym kapitałem każdego z nas...:))Tylko,czy nasi koledzy menedżerowie i trenerzy to rozumieją....:))?

konto usunięte

Temat: Jak często komplementujesz swoich najbliższych.....?

chwale swoich najbliższych = nawet za male sprawy
chwale swoich znajomych
Małgorzata Działdowska

Małgorzata Działdowska Samodzielna
Księgowa,

Temat: Jak często komplementujesz swoich najbliższych.....?

Dobry temat pochwały, komplementy, krytyka potrzebujemy tego wszyscy od najbliższych i nie tylko. To że mówią niektórzy,- przecież ja chwale ale inni tego nie widzą, no tak trzeba by jeszcze się zastanowić wjaki sposób to mówimy czy szczerze ? czy tylko dlatego bo tak wypada. Tak naprawde to wielu osobom przydałoby się takie szkolenie, szczególnie niektórym pracodawcom, czy kierownictwu, tylko kto by ich przekonał do takiego szkolenia.
Sebastian C.

Sebastian C. Menedżer i doradca,
trener w obszarach
zarządzania i
sprz...

Temat: Jak często komplementujesz swoich najbliższych.....?

Fakt, chwalimy, ale czy to na pewno działa?
chwalenie nawet za drobiazg może przynieść niesamowite efekty, o ile pochwała ta spełnia kilka kryteriów:
jest szczera, prawdziwa i co najważniejsze: KONKRETNA!!!

czy pochwała typu: ładnie pomalowałeś wazonik jest pochwałą?
gdzie tu konkret? gdzie potwierdzenie szczerości?

czy w jakikolwiek motywujący sposób działa na nasze dziecko pochwała: "ładnie zjadłes śniadanie", jeśli powtarzamy ją każdego dnia rano?
Pochwała nie może byc jak chleb codzienny, owszem warto chwalić często. Najmocniej na motywację człowieka działa jednak pochwała za coś wyjatkowego, prawda?

konto usunięte

Temat: Jak często komplementujesz swoich najbliższych.....?

słowa klucze wycierają się jeśli są zbyt często używane.
Moim skromnym zdaniem laika ale także instruktora ZHP: trzeba naprawdę bardzo uważnie, ostrożnie używać komplementów i pochwał. Zbyt częste tracą sens - zbyt rzadkie mogą być mniej wiarygodne lub powodują chwilowe rozprężenie.
Nauczyliśmy się jako harcerze używać pozytywnego feedbacku: "jesteś naprawdę dobry w tym co robisz, widzę że jesteś skupiony i naprawdę szybko dedukujesz - powinienneś natomiast skupić większą uwagę na..."
czyli kształtujemy osobę i jej pracę mówiąc szczerze co zrobiła dobrze poprzedzając tym samym informacje o złym zachowaniu.

Temat: Jak często komplementujesz swoich najbliższych.....?

Często mówię ludziom miłe rzeczy. Aby nie wypaść na "dziwaka" ubieram je w lekką formę, powiedzianą przy okazji lub pod wpływem impulsu- zresztą pewnie tak jest:) Mówię nie tylko bliskim, ale i obcym. To jest sympatyczne. Pomyślcie: jak często ludzie (i jak chętnie!) mówią sobie złe, przykre rzeczy? Wystarczy pomyśleć z jaką determinacją przeciętna osoba chciałaby wpisać do księgi skarg i pochwał (czy czegoś takiego) zażalenia, a z jaką- pochwałę? Niestety, niestety.... Ale spokojnie: świat tworzymy my, więc wszystko od nas zależy :)



Wyślij zaproszenie do