Temat: Sprawa pomówień i działalności Piotra Krajewskiego w ACFE...

Sytuacja w ACFE Polska od 2009, czyli od czasu prezesowania Piotra Krajewskiego

Z Krajewskim miałem same złe doświadczenia. Najwyraźniej widzi on i ocenia swoje postępowanie i działalność inaczej od zwykłych ludzi. Co dla większości z nas jest białe albo czarne, jemu się wydaje szare.

Wszyscy pamiętamy jego długie, siebie chwalące wystąpienia na Walnym z lutego 2012, gdzie mimo doprowadzenia ACFE Polska do krytycznego stanu, kiedy musieliśmy naprawiać jego nieprawidłowości, on opowiadał nam, że działał zgodnie z prawem itp. Było to wówczas opisane w różnych wypowiedziach.

Jednak jego pomówienia mojej osoby jak i PIKW (i bezpośrednio i pośrednio wielu innych członków ACFE Polska) są teraz oczywiste i moim zdaniem łatwe (dla nas) do udowodnienia, gdyż to wszystko jest dobrze udokumentowane.

Uważam, że teraz jest ta chwila, aby zrobić mu proces o pomówienie i niesławienie. Tylko sprawa sądowa pozwoli na przedstawienie całości jego działalności, a widzimy, że działając wewnątrz ACFE Polska nic nie dało, gdyż tam, mógł on wszystko blokować.

Problemy ACFE Polska mają swój początek od 2009 roku, to jest od czasu jego prezesowanie czyli zarządzanie ACFE Polską. To doprowadziło do poważnej utraty w liczbach Członków, rozłamu wewnętrznego (unieważnione Walne z Czerwca 2011) i ostatecznie do wewnętrznego rozpadu władz ACFE Polska i niemożliwości dalszego
funkcjonowania.

W krótkim okresie UMSW, jako organ nadzorujący stowarzyszeń w Polsce musi ponownie zająć się nieprawidłowościami w działaniach ACFE Polska. Ten proces w UMSW może potrwać długo a w międzyczasie ACFE Polska nie ma możliwości funkcjonowania.

Czas najwyższy rozliczyć Piotra Krajewskiego, szczególnie, że to pozwoli na rozpatrzenie wiele więcej spraw, które miały miejsce wewnątrz władz ACFE Polska a które nigdy nie były opublikowane, dostępne dla Członków.

Dopiero dzisiaj wróciłem z Londynu, gdzie byłem na dalszych rutynowych badaniach „post treatment” i w tym tygodniu skonsultuję się z prawnikiem (PIKW zrobi podobnie) w celu przygotowania odpowiedniego pozwu.

Nie wiem jak długo taka sprawa sądowa potrwa, z pewnością będą wołani świadkowie i będzie potrzeba przedstawienia dużo dokumentów. Uważam, że jednak taka sprawa musi mieć swój finale w sądzie.

Natomiast, sprawa odrodzenia ACFE Polska rusza sprawnie. Już w tym tygodniu odbędzie się spotkanie założycielskie, aby powołać nowe stowarzyszenie antyfraudowskie, które będzie miało na celu przyjęcia statusu ACFE Poland Chapter.

Będę Państwa informował o realizacji tego projektu.

Edmund J. Saunders, CFE
Założyciel i pierwszy Prezes ACFE PolskaTen post został edytowany przez Autora dnia 16.10.13 o godzinie 18:04