Temat: Perfekcyjne CV i LM czyli co zrobić, żeby nasza aplikacja...

Zapraszam do dyskusji wszystkich, którzy szukają pracy i tych którzy ją znaleźli dzięki zastosowaniu odpowiednich sztuczek lub też odpowiedniego planu działania przy tworzeniu aplikacji. Zapraszam również wszystkich tych, którzy zajmują się rekrutacją pracowników. Mam nadzieję, że dzięki wymianie informacji i doświadczeń uda się stworzyć perfekcyjne CV i LM, który stanie się przepustką do rozmowy kwalifikacyjnej a być może wyznaczy także pewne nowe standardy w tej dziedzinie. Korzyść będzie zapewne obustronna: kandydaci szybciej znajdą pracę a rekruterzy nie będą zanudzani tymi samymi powielanymi wzorami CV i LM.
Temat może nie jest nowy na GL ale myślę, że warto usystematyzować wiedzę na ten temat i stworzyć coś na wzór poradnika. Na penwno nikomu taka wiedza nie zaszkodzi a pomóc może wielu. Serdecznie zapraszam!

Temat: Perfekcyjne CV i LM czyli co zrobić, żeby nasza aplikacja...

Przedstawie kilka moim zdaniem interesujących porad na temat tworzenia perfekcyjnego CV i LM. Być może komuś te rady się przydadzą lub też staną się tematem do dalszej dyskusji. Nadmieniam, że nie jestem profesjonalistą w tej dziedzinie i nie zajmuje się tymi sprawami zawodowo. Ostatnio sytuacja życiowa zmusiła mnie do szukania pracy, dlatego też wszystkie moje wypowiedzi, to w zasadzie jedynie moje spostrzeżenia i przemyślenia a przede wszystkim własne doświadczenia związane z szukaniem pracy. Prezentuję to, czego zdołałem się w tym czasie nauczyć i co jak myśle pomoże mnie i innym w znalezieniu pracy.

Po pierwsze nastrój: Żeby napisać interesujący LM należy najpierw zadbać o swój nastrój. Dobrze, żeby w tym czasie nasze uczucia były jak najbardziej pozytywne. Musimy włączyć pozytywne myślenie i zwyczajnie mieć dobry humor. Musimy z optymizmem i wiarą podejść do tego, co chcemy napisać. Dzięki temu osoba czytająca nasz LM odniesie pozytywne wrażenie a to już plus w drodze do sukcesu. Sam nie zawsze pisałem LM mając pozytywne nastawienie w tym momencie, ale przynajmniej dwukrotnie w przypływie dobrego humoru napisałem LM, które zaowocowały zaproszeniem na rozmowę. Przypadek? Być może. Tylko jak wytłumaczyć te kilkanaście innych aplikacji bez odzewu? Dlatego sądzę, że warto zwrócić na to uwagę.

Po drugie słowa: Niby nic wielkiego a jakie mają znaczenie. Tę samą treść można wyrazić na kilka sposobów i to tak, że odbiór czytającego będzie inny. Raz uzna treść za nudną a za drugim razem za interesującą. Chodzi tu przede wszystkim o słowa wyrażające pozytywne emocje, które w zasadzie przez wszystkich odbierane są dobrze. Na pewno wiecie o czym mówie. Takie słowa jak: perfekcyjny, skuteczny, wspaniały, wyjątkowy, wybitny działają pozytywnie. Mało tego - potrafią silnie oddziaływać na człowieka. Dlaczego w reklamach jest zawartych tyle emocji? Właśnie dlatego, że tylko w ten sposób to działa! W kilkadziesiąt sekund trzeba przekazać tyle emocji, ile się tylko da. Nasz LM, jeżeli nie zainteresuje czytającego na początku, to nawet nie będzie doczytany do końca. Wyląduje w koszu z całą resztą pism. Wszyscy oglądamy reklamy ale nie zastanawiamy się nad ich sensem. Większość z nich wydaje się nam wręcz banalna albo śmieszna a jednak działają! Wybieramy produkty z reklamy nawet się nie zastanawiając dlaczego. Wydaje mi się, że wszystkiemu winne są emocje.

Przykład 1:
Współpraca z działem eksportu nauczyła mnie obsługi klienta, uniwersalności działania oraz rozwinęła u mnie zdolności komunikacyjne. Praca z klientem natomiast nauczyła mnie podejmowania decyzji, wartościowania spraw względem ich ważności i priorytetu a także umiejętności do budowania relacji.

Przykład 2:
Ścisła współpraca z działem eksportu nauczyła mnie wysokiej jakości kompleksowej i profesjonalnej obsługi klienta, uniwersalności działania oraz rozwinęła u mnie skuteczne zdolności komunikacyjne. Owocna praca z klientem natomiast nauczyła mnie szybkiego podejmowania decyzji, wartościowania spraw względem ich ważności i priorytetu a także umiejętności do budowania trwałych, doskonałych i korzystnych relacji.

Który przykład Wam się podoba? Sam kiedyś pisałem jak w przykładzie nr 1 i w zasadzie bez odzewu. Odzew był, gdy zadałem sobie trochę więcej trudu i dodałem tzw. wzmacniacze.

Po trzecie forma: ... cdn.Andrzej Kaleta edytował(a) ten post dnia 09.04.13 o godzinie 11:17

Temat: Perfekcyjne CV i LM czyli co zrobić, żeby nasza aplikacja...

Po trzecie forma: Jeżeli już wysyłamy LM, to warto postarać się, żeby zaadresować go na ręcę osoby, która będzie zajmowac się rekrutacją. Warto sobie zadać trud i wygooglować tzw. VIPa czyli właściciela albo prezesa firmy albo też personalnego i do niego zaadresowac list. Jeżeli znamy dane firmy, możemy zadzwonić i dowiedzieć się, do kogo przesłać ofertę. Ja tak właśnie ostatnio zrobiłem. Pani po drugiej stronie bardzo grzecznie i miło udzieliła mi informacji, kto się zajmuje rekrutacją a także podała bezpośredni adres e-mail. Niestety było to niedawno i jeszcze trudno powiedzieć coś o efektach. Wcześniej wysłałem dwa spersonalizowane LM i w obu przypadkach zostałem zaproszony na rozmowę. Wniosek nasuwa się jeden: na pewno lepiej czyta się list zaadresowany właściwym imieniem i nazwiskiem a nie zaczynający się JEDYNIE od 'Szanowni Państwo'. Brak adresata w nagłówku czyni list mało osobisym i jego skutecznośc jest przez to mniejsza. Można pomysleć: "-Do kogo jest ten list? Jacy Państwo? Przecież jestem w jednej osobie (personalny lub właściciel) i mam imię i nazwisko i tak bym chciał być nazywany. Adresat sam nie wie do kogo pisze, może też nie wie co pisze a może do wszystkich pisze to samo? To mi się nie podoba..."
Podkreślam, że sam kiedyś tak właśnie robiłem. Pisałem "Szanowni Państwo" i dalej niech sie dzieje wola Boża. Kto czytał, czy personalny czy sprzątaczka a może jeszcze ktoś inny, tego nie wiem i nigdy się nie dowiem, bo odpowiedzi nie dostałem.
Po czwarte treść cdn.Andrzej Kaleta edytował(a) ten post dnia 05.04.13 o godzinie 22:33