Temat: paylane w praktyce :(

szczerze odradzam, dwa miesiące trwało zanim się zorientowałam że ta firma nie wypłaca pieniędzy - ustalają jakieś rezerwy kroczące na minimum pół roku w moim przypadku niby 30 % przychodów (!) w rzeczywiści wyszło 80 %!!!! , co więcej nie masz żadnego wpływu na to kiedy wypłacą ci twoje przychody - ponoć boja się że oszukujesz swoich klientów , więc żebyś nie mia szans na oszukanie swoich klientów to nie dają ci dostępu do własnych pieniędzy.
pierwszy transfer przyszedł do nich 02.04 a znikomą część tych pieniędzy dostałam po 10 telefonach i 4 awanturach UWAGA 26 MAJA , a więc ponad miesiąc później !!!! - i było to 20 % kwoty która została wpłacona przez klientów
Ten`pośrednik wymyślił sobie że jeśli handlujesz w internecie to masz wysyłać klientom paczki ale pracujesz w zasadzie za darmo bo oni mają takie przepisy że nie przekazują ci pieniędzy bo możesz być potencjalnym oszustem ....
sam proces weryfikacji bardzo szczegółowy - do tego stopnia że musisz wysyłać do nich próbki swoich produktów za darmo oczywiście i oczywiście ich nie zwracają wszystkie umowy i papierki muszą mieć na cito - jeśli zapomnisz ich wysłać to mają kolejny powód żeby ci nie wypłacić kasy

całość zakończyła się tym że nie wiem ile pieniędzy mi przetrzymują bo takich informacji też nie udostępniają i nie wiem kiedy je oddadzą - sprawa ląduje z donosem w prokuraturze - `unikajcie tego pośrednika jak ognia bo paylane uśmierci ci firmę.Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.06.16 o godzinie 08:59