Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...


Obrazek


Witajcie

Ostatnio zapanowała prawdziwa moda na kodeksy etyki.
Pojawiają się jak grzyby po deszczu - kodeksy etyki firmowej, branżowej, organizacyjnej, korporacyjnej, zawodowej, nawet politycy ustanowili swój.

Czy to taka sezonowa moda, listek figowy zasłaniający wstydliwą nieetyczność codziennego działania, realia i prozę życia (?), czy też może krok ku normalności i moralności w życiu, biznesie, otaczającym nas świecie.

Jakie jest Wasze zdanie?marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 11.01.08 o godzinie 09:41
Paweł P.

Paweł P. Human Resources

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

marekwojciechowski.com ..:

Obrazek


Witajcie

Ostatnio zapanowała prawdziwa moda na kodeksy etyki.
Pojawiają się jak grzyby po deszczu - kodeksy etyki firmowej, branżowej, organizacyjnej, korporacyjnej, zawodowej, nawet politycy ustanowili swój.

Czy to taka sezonowa moda, listek figowy zasłaniający wstydliwą nieetyczność codziennego działania, realia i prozę życia (?), czy też może krok ku normalności i moralności w życiu, biznesie, otaczającym nas świecie.

Jakie jest Wasze zdanie?marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 10.01.08 o godzinie 23:49


Moim zdaniem świetnie pasujące słowo - moda. Obserwując firmy i słuchając wypowiedzi wielu osób dochodzę do wniosku że dość często kodeksy etyki pozostają tylko i wyłącznie "papierowymi kodeksami".
Zarząd ustala sobie, że będzie etyczny ale wskaźniki i rozliczanie pracowników z efektów ich działań wprost wymusza działania nieetyczne. Jest to typowe uspokojenie sumienia akcjonariuszy i właścicieli firm - przecież mamy kodeks etyczny więc jesteśmy etyczną firmą. A jak jest naprawdę każdy z nas w widzi.
Smutne ale prawdziwe - pieniądze ponad wszystko.
Alicja T.

Alicja T. księgowa, analityk
finansowy

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Fakt, coraz częściej się słyszy o etyce w biznesie.

Ja nauki pobierałam od ludzi starej daty, którzy tą etykę w biznesie mieli wpojoną chyba od urodzenia ;)
Sama staram się stosować etykę w postępowaniach zawodowych i prywatnych. Czasami mi się to czkawką odbija - ot, nie zawsze warto być uczciwym i w zgodzie z własnymi przekonaniami, ale się już nie zmienię.

Moją etykę stosuję bez żadnych nakazów odgórnych, po prostu taka jestem.

Cieszy mnie powstawanie kodeksów etycznych - jest szansa na wygładzenie niektórych dziedzin życia, i mam nadzieję, że to tylko na dobre wyjdzie:)

konto usunięte

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Sama staram się stosować etykę w postępowaniach zawodowych i prywatnych. Czasami mi się to czkawką odbija - ot, nie zawsze warto być uczciwym i w zgodzie z własnymi przekonaniami, ale się już nie zmienię.


Witam Pani Alicjo,

prosze nie rezygnować. Zawsze warto być uczciwym i w zgodzie z własnymi przekonaniami. To popłaca.

Aby działać etycznie wcale nie potrzeba do tego kodeksu etyki.
Wszystko zależy od własciciela i kadry zarządzającej w firmie.
Tadeusz Orlenko

Tadeusz Orlenko Ludzie są zazwyczaj
pokonanymi przez
samych siebie.

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

marekwojciechowski.com ..:

Obrazek


Witajcie

Ostatnio zapanowała prawdziwa moda na kodeksy etyki.
Pojawiają się jak grzyby po deszczu - kodeksy etyki firmowej, branżowej, organizacyjnej, korporacyjnej, zawodowej, nawet politycy ustanowili swój.

Czy to taka sezonowa moda, listek figowy zasłaniający wstydliwą nieetyczność codziennego działania, realia i prozę życia (?), czy też może krok ku normalności i moralności w życiu, biznesie, otaczającym nas świecie.

Jakie jest Wasze zdanie?marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 11.01.08 o godzinie 09:41
Witam Panie Marku :)
- Pozwolę sobie wtrącić swoje 5gr. na ten temat.
- Wydaje mi się , że dla kogoś kto nie czuje wewnętrznej potrzeby bycia etycznym a o uczciwości nawet nie ma bladego pojęcia , jest to po prosu moda i niewiele znaczące słowo.
- Dla wielu jest to taki , tak jak Pan pisze "listek figowy"
Myślę jednak , że jest to dobry krok "ku normalności i moralności w życiu, biznesie, otaczającym nas świecie."
- Oczywiście - populistów nie braknie , ale to jest dobry krok.
Pozdrawiam
Tadeusz :)
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Tadeusz Orlenko:
Myślę jednak , że jest to dobry krok "ku normalności i moralności w życiu, biznesie, otaczającym nas świecie."
- Oczywiście - populistów nie braknie , ale to jest dobry krok.
Pozdrawiam
Tadeusz :)


Panie Tadeuszu - dziękuje za te słowa! - moze warto abysmy wszyscy wspierali coraz mocniej stawianie tych kroków przez nas samych oraz innych?marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 11.01.08 o godzinie 12:44
Adam K.

Adam K. właściciel, FLORYDA

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Chyba to jest moda. Etykę się ma lub nie. Moderuję forum manager50plus i dostaję korespondencję od uczestników na temat dyskryminacji zawodowej osób w wieku po 45 lat. Oficjalnie są programy aktywizacji zawodowej unijne i polskie a rzeczywistość jest taka, że często te osoby nie otrzymują od firm lub agencji pośrednictwa pracy żadnej odpowiedzi. Gdzie jest tu etyka ?
Z jednej strony mówi się o braku pracowników z drugiej zaś ignoruje się doświadczone osoby masowo.

pozdrawiam forumowiczów

Adam Kałuszka
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Daleki jestem od uogólniana ale znam ów problem z drugiej strony. Kilku moich Klientów próbowało w takich programach, jako Pracodawcy uczestniczyć. Niestety, osoby kierowane przez urzedy oraz instytucje do pracy (+45, głównie kobiety) miały zazwyczaj postawę roszczeniową. W jednym przypadku wręcz padło stwierdzenie wprost - "jestem tutaj skierowana z urzędu, w ramach programu, wiec jestem nie do ruszenia".

Nie jest tak, że osoba +45 musi mieć "dobre", poszukiwane a co najwazniejsze praktyczne i użyteczne rynkowo doświadczenie. Najczesciej, niestety (takie jest moje doświadczenie (sic) :) ) owe 45+ letnie Panie to byłe pracownice biurowo-administracyjne, przez lata nawykłe do zbijania bąków na państwowych posadach (kawki, kawki i raz jeszcze kawki). Wcale nie oczekiwały kokosów, chciały mało ale za nic, za samo siedzenie.

Tylko, naprawdę w kilku przypadkach, osoby 45+ chciały się szkolić, dokształcać, podnosić i uaktualniać swoje kwalifikacje. Przed takimi pracownikami - chapo ba!

Reasumując - problem ma dwie strony, dwa bieguny.marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 11.01.08 o godzinie 14:05
Tadeusz Orlenko

Tadeusz Orlenko Ludzie są zazwyczaj
pokonanymi przez
samych siebie.

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Adam Kałuszka:
Chyba to jest moda. Etykę się ma lub nie. Moderuję forum manager50plus i dostaję korespondencję od uczestników na temat dyskryminacji zawodowej osób w wieku po 45 lat. Oficjalnie są programy aktywizacji zawodowej unijne i polskie a rzeczywistość jest taka, że często te osoby nie otrzymują od firm lub agencji pośrednictwa pracy żadnej odpowiedzi. Gdzie jest tu etyka ?
Z jednej strony mówi się o braku pracowników z drugiej zaś ignoruje się doświadczone osoby masowo.

pozdrawiam forumowiczów

Adam Kałuszka
Witam Adamie
Wydaje mi się , że Ty mylisz etykę z ekonomią.
- Ja jako pracodawca mam nie tylko prawo , ale i obowiązek dbania o dobrą kondycję finansową mojej firmy a co za tym idzie zadowolenie wszystkich moich pracowników.
- Przy zatrudnianiu nowych pracowników , nie mogę kierować się względami osobistymi.
Ekonomia nie akceptuje (boję się nazwać litości)
- Niestety takim właśnie zachowaniem byłbym nieetyczny w stosunku do innych pracowników ,ale i do samego siebie.
- Przy tej okazji , zasygnalizuje jeszcze jeden temat.
- Coraz częściej spotykamy się z likwidacją stanowisk , czy jak ktoś woli , miejsc pracy.
- Warto zastanowić się , dlaczego tak się dzieje ??
Typowy przykład:
- Prowadzę sklep.
- Zamawiam towary u przedstawiciela jakiej tam firmy , który działa na moim terenie a tym samym tworzy rynek zbytu dla wielu producentów na określonym terenie.
- Każdy przedstawiciel ma za zadanie stworzenie jak największego rynku zbytu dla producentów , za co zresztą ma płacone.
- Każda firma dba o swoich dystrybutorów a tym bardziej bardzo dobrych - ALE - STOP
- Proszę zatrzymać się na chwileczkę i zadać sobie pytanie ?????
- Kiedy ten bardzo dobry dystrybutor-przedstawiciel handlowy utworzy doskonały rynek zbytu - to czy on nie stanie się obciążeniem dla firmy , która do tej pory tak dbała o niego ???
- Każdy rynek , kiedy się już podzieli i wejdzie w etap "uzupełniania" – z logistyczną stroną nie ma najmniejszego problemu.
- Pretensje możemy mieć tylko do siebie.
Pozdrawiam
Tadeusz :)
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Tadeusz Orlenko:

Podobny problem opisuje, ilustruje ten post
http://www.goldenline.pl/forum/odpowiedzi-ekspertow/21...
Tadeusz Orlenko

Tadeusz Orlenko Ludzie są zazwyczaj
pokonanymi przez
samych siebie.

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

marekwojciechowski.com ..:
No tak :)
Trudna sprawa :)
- Przypomniał mi się taki epizodzik w kultowym filmie "Sami Swoi" , kiedy to Pawlak stwierdza , że wolno mu spacerować z „pastowanym kabanem po lesie".
- Właściciel sklepu też napisał , bo ma takie prawo.
Pozdrawiam
Tadeusz :)
Beata Kozyra

Beata Kozyra Niezależny doradca
ds. strategii

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Panowie słowa etyka i ekonomia mogą i chyba wręcz powinny iść w parze. Oczywiście zarządzając firmą należy kierować się przesłankami ekonomicznymi, ale to nie znaczy, że mamy zapominać przy tym wszystkim o etyce, moralności, o byciu człowiekiem.
To prawda, że niestety dla wielu ludzi spisane na papierze firmowe kodeksy etyki, różnego rodzaju certyfikaty to potwierdzające będą jedynie kolejnym chwytem PR, kolejnym wabikiem na nowych kontrahentów. Kolejny trend to Corporate Social Responsibility CSR (Społeczna Odpowiedzialność Biznesu), dla jednych kolejny trik, a dla niektórych słuszna sprawa. Takich ludzi nie zmienimy...chociaż może?, ale przyjemniej pielęgnujmy w nas to co dobre i sami kierujmy się zasadami.
Przemysław W.

Przemysław W. Dyrektor
Zarządzający -
Sleepy3city.com

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Sądzę,że wielu z nas pamięta lata 90 i poczatek naszego wieku.Dla mnie to początek "wolnego handlu".Czas kiedy rodziło się dużo firm,dużo prywatyzacji,przejmowania majątku za przysłowiową złotówkę.Czas "ukradzionego" pierwszego miliona. Wówczas kto bardziej bezwzględny, bez zahamowań i ze znajomościami - wygrywał.Jeżeli nie udało mu się zmienić po roku 2000 i prowadzić biznes "etycznie" lub oddać władzy w swojej firmie - zginął. Teraz dalej jest miejsce dla znajomości, bo trudno ich nie mieć pracując wiele lat np w branży IT, jak ja. Myślę jednak, że teraz biznes jest oparty na zasadach, które można nazwać etyką - a może lepiej uczciwością.Teraz nie ma miejsca dla Organizacji czy ludzi nieuczciwych - szybko kończą. A Ci co najwięcej mówią o etyce, jak zwykle kamuflują swoje codzienne działania.
Takie są moje spotrzeżenia.

Pozdrawiam
Przemek
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Przemysław W.:
A Ci co najwięcej mówią o etyce, jak zwykle kamuflują swoje codzienne działania.
Witaj,
pozwolę sobie, być może subiektywnie, Siebie samego wykluczyć z tego grona :) Piszę, co prawda już nazbyt długo - doktorat o etyce w biznesie, w zasadzie w e-biznesie i etycznie :) daje słowo, niczego (chyba?) nie kamufluję. Serdecznie Cię pozdrawiam.marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 12.01.08 o godzinie 20:41
Tadeusz Orlenko

Tadeusz Orlenko Ludzie są zazwyczaj
pokonanymi przez
samych siebie.

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Przemysław W.:
Sądzę,że wielu z nas pamięta lata 90 i poczatek naszego wieku.Dla mnie to początek "wolnego handlu".Czas kiedy rodziło się dużo firm,dużo prywatyzacji,przejmowania majątku za przysłowiową złotówkę.Czas "ukradzionego" pierwszego miliona.
Witaj Przemku
W każdym nowym okresie , czy też na początku wdrażania każdej nowej strategii , występują trzy etapy.
- I-szy etap - początki wdrażania , etap bardzo trudny.
- II-gi etap - wielkiego „bumu” , nazywanego też rewolucją gospodarczą - czyli dzielenia się rynku.
Ten etap trwa do dnia dzisiejszego w wielu dziedzinach naszej gospodarki.
- III-ci etap uzupełniania się rynku.
Można dyskutować , czy w okresie jak piszesz „wielkiego handlu” były nadużycia i „przejmowanie majątku za przysłowiową złotówkę” niezgodnie z prawem , ale na takie stwierdzenia też trzeba mieć podstawy.
- Na podstawie tego co piszesz odnoszę wrażenie , że nie miałeś szczęścia (a może nie chciałeś) znaleźć się w gronie ludzi wiedzących co się dzieje na rynku , i najzwyczajniej w świecie „nie załapałeś się” – nie „wsiadłeś do tego pociągu” a teraz szukasz usprawiedliwienia dla samego siebie.
- Podobnie jak Marek , nie mam (chyba?) sobie nic do zarzucenia i odcinam się od tej zakamuflowanej grupy.
Może warto się rozejrzeć – jeden „pociąg” odjechał , ale jest następny.:)
Pozdrawiam
Tadeusz :)Tadeusz Orlenko edytował(a) ten post dnia 12.01.08 o godzinie 21:54
Przemysław W.

Przemysław W. Dyrektor
Zarządzający -
Sleepy3city.com

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Panowie, oczywiście nie dotyczy to wszystkich - podpieranie sie etyką w celu kamuflowania swoich działań.Macie jak najbardziej rację.Po prostu znam wiele przykładów ludzi,którzy mówili o etyce na zewnatrz a nie widzieli jej braku we własnych firmach.Myślę,że wielu nie musi mówić o etyce - po prostu ją stosuje.
Jeżeli chodzi o czasy wielkiego handlu...moje stwierdzenia to nie żal.Tylko spostrzeżenia i obserwacje otoczenia,w którym byłem.Wiem,gdzie firmy były i gdzie są teraz (lub dlaczego ich nie ma).Obserowawałem,jak się zmieniało.
Staram się nie uogólniać, czy mówić o wszystkich - nie da się. Nie ma złotych środków i nie wszyscy są tacy sami.

Pozdrawiam
Przemek
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Tadeusz Orlenko:
Na podstawie tego co piszesz odnoszę wrażenie , że nie miałeś szczęścia (a może nie chciałeś) znaleźć się w gronie ludzi wiedzących co się dzieje na rynku , i najzwyczajniej w świecie „nie załapałeś się” – nie „wsiadłeś do tego pociągu” a teraz szukasz usprawiedliwienia dla samego siebie.


Witam,
Tadeusz poruszył - jak sądzę - bardzo ciekawy temat.
"Pociąg sukcesu", na który się (bądź nie) załapaliśmy :)
Mysle, że temat sam w sobie na tyle interesujący i na swój sposób również "ekspercki", że warto poświęcić mu osobny temat. Zapraszam więc do rozmów na temat "pociągu sukcesu" do osobnego watku :)marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 13.01.08 o godzinie 14:40
Tadeusz Orlenko

Tadeusz Orlenko Ludzie są zazwyczaj
pokonanymi przez
samych siebie.

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Przemysław W.:
Jeżeli chodzi o czasy wielkiego handlu...moje stwierdzenia to nie żal.Tylko spostrzeżenia i obserwacje otoczenia,w którym byłem.Wiem,gdzie firmy były i gdzie są teraz (lub dlaczego ich nie ma).Obserowawałem,jak się zmieniało.
Witaj Przemku :)
Zastanawiam się tylko , do czego przydadzą Ci się te wiadomości?.
- Jeśli chcesz wejść na "swoją ścianę sukcesu" , nie analizuj "ściany sąsiada" - to do niczego Ci się nie przyda - chyba , że chcesz zostać ministrem sprawiedliwości.
- Jeśli nie , to upewnij się , że drabina pewnie stoi pod dobrą ścianą i wchodź na nią z przekonaniem i nie analizuj "pociągu" , który odjechał.
Pozdrawiam
Tadeusz :)
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Witaj Beato,
- skoro wspomnialas o CSR-esie.
Poniżej link do ciekawego blogu o CSR-esie wlasnie. Polecam.
http://www.blog.centrumcsr.pl/marekwojciechowski.com .. edytował(a) ten post dnia 13.01.08 o godzinie 21:39
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Kodeks etyki - moda czy krok ku normalności i moralności...

Ja mam takie dziwne wrażenie, że ludzie etyczni nie potrzebują kodeksu.
Potrzebują go stworzyć , ale nie dla siebie.
Potrzebują go tworzyć, by zatrzymać działania, które obserwują - te nieetyczne. Bo jak inaczej to zatrzymać ?
Być może potrzebują nie tyle go tworzyć ale rozpocząć rozmowę o etyce - a to świetny pomysł, by robić to właśnie tak.

Moja branża ma swój kodeks. To kodeks Esomar. A ostatnio coraz częsciej słyszę, że jest przestarzały, że nie nadąża, że "kto go czyta". Że niby ten nowy będą czytać, czy jak ?
No nie wiem. Byc może to tylko wytłumaczenie ? Wytłumaczenie, bo każdy kodeks ogranicza ludzi naginających lekko ...lub mocniej ...:)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 13.01.08 o godzinie 21:51



Wyślij zaproszenie do