Michał Rogowski

Michał Rogowski Client Service
Director, TNS Polska

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Mam do sprzedania moje mieszkanie w W-wie - Natolin (Ursynów), 63 m2, strzeżone osiedle, miejsce postojowe w podziemnym garażu, bezschodowe wejście do mieszkania (1 p.), wysoki standard wykończenia zarówno samego budynku, jak i mieszkania. Do szczegółów odsyłam pod link pośrednika nieruchomości:

http://moscicki.eu/oferta_1_15_7_3566x10xOMS.jsp

Proszę o kontakt z agencją lub ze mną bezpośrednio: +48 608 764 373.

Michał

konto usunięte

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Po 10 700 za metr? Taniocha :P
Maciej Druzd

Maciej Druzd Licencjonowany
zarządca i pośrednik
nieruchomości.

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

:)))

konto usunięte

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Cena z kosmosu. W ten sposob nie odbijesz sobie ceny zakupu w szczycie.

Zrodlo:
pb.pl
rp.pl
gazeta.pl
tvn24.pl

Wystarczy?Wojciech Jakubowski edytował(a) ten post dnia 22.10.08 o godzinie 20:52

konto usunięte

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Ciekaw jestem czy ktoś kto daje za mieszkanie ponad 10tyś/m2 wie że go i tak nie sprzeda. Po co się bawić w wystawianie takich ofert do sieci.
Kolejna osoba która panicznie będzie próbować sprzedać mieszkanie i po 3 miesiącach obliżać cenę metra kw.
Andrzej Radzicki

Andrzej Radzicki właściciel, TUTAM

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Poinformuj nas jak znajdziesz na nie kupca po tej cenie.

Podziwiam...

Biorąc pod uwagę sytuację rynkową i zaostrzenie przez banki polityki kredytowej mieszkanie to nie jest warte więcej niż 6000 zł/m2 co i tak uważam, że jest bardzo dużo jak na polskie warunki.
Marlena Huszczak

Marlena Huszczak HR Director, Członek
Zarządu, TNS Polska

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Andrzej Radzicki:

Biorąc pod uwagę sytuację rynkową i zaostrzenie przez banki polityki kredytowej mieszkanie to nie jest warte więcej niż 6000 zł/m2 co i tak uważam, że jest bardzo dużo jak na polskie warunki.

Ja dla odmiany chetnie poznam osobe, ktorej udalo sie kupic mieszkanie za 6000 za m2 na Ursynowie w okolicach metra i w stosunkowo nowym budownictwie. I tez bede ja podziwiac:-)

konto usunięte

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Marlena Huszczak:
Andrzej Radzicki:

Biorąc pod uwagę sytuację rynkową i zaostrzenie przez banki polityki kredytowej mieszkanie to nie jest warte więcej niż 6000 zł/m2 co i tak uważam, że jest bardzo dużo jak na polskie warunki.

Ja dla odmiany chetnie poznam osobe, ktorej udalo sie kupic mieszkanie za 6000 za m2 na Ursynowie w okolicach metra i w stosunkowo nowym budownictwie. I tez bede ja podziwiac:-)

Przeciez Andrzej nie twierdzi, ze zna takie osoby, tylko ze mieszkanie jest (jego zdaniem) tyle warte. Moim zdaniem nie jest warte nawet tyle (no, jako ze to stolica i metro, to moze te 6000 na upartego), no ale to kwestia osobistych ocen i kalkulacji:)

za 1-2 lata mieszkania bedą kosztować ze 30 % mniej niz dzis, wiec spokojnie, dojdziemy do odpowiednich proporcji :)
P F

P F Zapraszam do rozmowy

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Hubert S.:
Marlena Huszczak:
Andrzej Radzicki:

Biorąc pod uwagę sytuację rynkową i zaostrzenie przez banki polityki kredytowej mieszkanie to nie jest warte więcej niż 6000 zł/m2 co i tak uważam, że jest bardzo dużo jak na polskie warunki.

Ja dla odmiany chetnie poznam osobe, ktorej udalo sie kupic mieszkanie za 6000 za m2 na Ursynowie w okolicach metra i w stosunkowo nowym budownictwie. I tez bede ja podziwiac:-)

Przeciez Andrzej nie twierdzi, ze zna takie osoby, tylko ze mieszkanie jest (jego zdaniem) tyle warte. Moim zdaniem nie jest warte nawet tyle (no, jako ze to stolica i metro, to moze te 6000 na upartego), no ale to kwestia osobistych ocen i kalkulacji:)

za 1-2 lata mieszkania bedą kosztować ze 30 % mniej niz dzis, wiec spokojnie, dojdziemy do odpowiednich proporcji :)


Zgadzam się z Tobą.W cenie 1000 euro za m2 wolę kupić mieszkanie w dobrej dzielnicy Berlina.Chociaż w tym mieście jest co robić.A Warszawa?No cóż, fajny macie bunkier w Centrum Miasta (Dworzec Centralny:)

PS.Żadne zaklinanie cen przez właścicieli co kupili na górce nie pomoże...Wszyscy widzą co się dzieje na rynku...Ceny spadną.Polecam fajny blog:
http://dwagrosze.blogspot.com/2008/06/czy-ba-si-dugieg...

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Moi Drodzy Panowie,
Zauważyliście, że link jest odnośnikiem na stronę biura nieruchomości?
Dlaczego więc macie pretensje do Sprzedającego?
Skoro tak rzekli specjaliści, to człowiek ma nadzieję, że się znają, bo są praktykami.
To właśnie jest meritum problemu- my sami (pośrednicy) wystawiamy ludzi na śmieszność, utwierdzając ich w takich oczekiwaniach.
A potem "do szuflady", bo kto przy zdrowych zmysłach zapłaci takie pieniądze? To jest nie fair!

Michale, koniecznie zweryfikuj cenę...

konto usunięte

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Agnieszka W.:
Moi Drodzy Panowie,
Zauważyliście, że link jest odnośnikiem na stronę biura nieruchomości?
Dlaczego więc macie pretensje do Sprzedającego?
Skoro tak rzekli specjaliści, to człowiek ma nadzieję, że się znają, bo są praktykami.
To właśnie jest meritum problemu- my sami (pośrednicy) wystawiamy ludzi na śmieszność, utwierdzając ich w takich oczekiwaniach.
A potem "do szuflady", bo kto przy zdrowych zmysłach zapłaci takie pieniądze? To jest nie fair!

Michale, koniecznie zweryfikuj cenę...

Agnieszko, nikt nie ma pretensji :))

To jest tak: Jak człowiek idzie kupować np. lodówkę, ba, coś mniejszego - np. elektryczną szczoteczkę do zębów za 80 zł, to czyta o tym w sieci. Pyta znajomych czy i jak to działa, jaką markę by wybrał, a moze tę a moze inną etc. Zastanawia się wiele razy z reguły. Ceni swoje pieniądze. Natomiast z np. mieszkaniami, inwestycjami, zakupem walut (np teraz za chwilę Polacy oblegną kantory by kupić dolary, po czym za 4 miesiące jak dolar będzie znowu po 2,3 i oni zaliczą 40 % straty na kapitale - to będzie płacz) - otóz, przy takich duzych ruchach, ludzie wykonują operacje wprost idiotyczne:) Np. kupują mieszkania w wielkiej płycie po 7-10 tys. za metr, bo "taniej nie bedzie a jak nie kupiłeś to przegrałeś zycie". Biorą tez kredyt w obcej walucie gdy waluta polska jest wyjątkowo silna i kazdy gimnazjalista wie, ze to wiecznie trwac nie moze. itd itp. Kredyt oczywiscie stukrotnie przekraczający ich mozliwosci zarobkowe.

Dlatego własnie 90 % ludzi jest biednych, bo szuka zarobku 10 zł na szczoteczce do zębów, a za 2 dni potrafi zmarnowac 200 000 przy zakupie mieszkania.

Ale my niekoniecznie musimy robić to samo i zachowywac się jakbysmy mieli IQ gdzieś na poziomie 65.... A autor chyba potencjalnych klientów za takich uważa, sorry, tak mi się to kojarzy:)

pozdr:)

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Hubert S.:

Agnieszko, nikt nie ma pretensji :))

To "pretensje" z przymrużeniem oka ;-))
Jednak uważam, że jeżeli pośrednicy zamieszczają takie oferty, to niejako dają przyzwolenie na irracjonalność. Klientowi to wybaczam, pośrednikowi- nie :)

Ale my niekoniecznie musimy robić to samo i zachowywac się jakbysmy mieli IQ gdzieś na poziomie 65.... A autor chyba potencjalnych klientów za takich uważa, sorry, tak mi się to kojarzy:)
pozdr:)


Kurczę, nie będę się wypowiadać o swoim IQ...
Bo porównując np. z IQ Dody, to sama jestem zdziwiona, że coś mi się udaje :)))
P F

P F Zapraszam do rozmowy

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Hubert S.:
Agnieszka W.:
Moi Drodzy Panowie,
Zauważyliście, że link jest odnośnikiem na stronę biura nieruchomości?
Dlaczego więc macie pretensje do Sprzedającego?
Skoro tak rzekli specjaliści, to człowiek ma nadzieję, że się znają, bo są praktykami.
To właśnie jest meritum problemu- my sami (pośrednicy) wystawiamy ludzi na śmieszność, utwierdzając ich w takich oczekiwaniach.
A potem "do szuflady", bo kto przy zdrowych zmysłach zapłaci takie pieniądze? To jest nie fair!

Michale, koniecznie zweryfikuj cenę...

Agnieszko, nikt nie ma pretensji :))

To jest tak: Jak człowiek idzie kupować np. lodówkę, ba, coś mniejszego - np. elektryczną szczoteczkę do zębów za 80 zł, to czyta o tym w sieci. Pyta znajomych czy i jak to działa, jaką markę by wybrał, a moze tę a moze inną etc. Zastanawia się wiele razy z reguły. Ceni swoje pieniądze. Natomiast z np. mieszkaniami, inwestycjami, zakupem walut (np teraz za chwilę Polacy oblegną kantory by kupić dolary, po czym za 4 miesiące jak dolar będzie znowu po 2,3 i oni zaliczą 40 % straty na kapitale - to będzie płacz) - otóz, przy takich duzych ruchach, ludzie wykonują operacje wprost idiotyczne:) Np. kupują mieszkania w wielkiej płycie po 7-10 tys. za metr, bo "taniej nie bedzie a jak nie kupiłeś to przegrałeś zycie". Biorą tez kredyt w obcej walucie gdy waluta polska jest wyjątkowo silna i kazdy gimnazjalista wie, ze to wiecznie trwac nie moze. itd itp. Kredyt oczywiscie stukrotnie przekraczający ich mozliwosci zarobkowe.

Dlatego własnie 90 % ludzi jest biednych, bo szuka zarobku 10 zł na szczoteczce do zębów, a za 2 dni potrafi zmarnowac 200 000 przy zakupie mieszkania.

Ale my niekoniecznie musimy robić to samo i zachowywac się jakbysmy mieli IQ gdzieś na poziomie 65.... A autor chyba potencjalnych klientów za takich uważa, sorry, tak mi się to kojarzy:)

pozdr:)


Hubercie, pytasz się czemu ludzie tak postępują?Po prostu ich jedynym doradcą jest ...TV i Pan z Polsatu:)Jak słyszą w TV -kupować mieszkania, taniej nie będzie, to kupują.Jak słyszą , że w funduszach można zarobić to idą i kupują na górce...Tak samo jest teraz na rynku walutowym.Złoty jest najsłabszy od dwóch lat, a oni teraz kupują waluty...Nic się nie zmieni, póki doradcami Kowalskiego będzie Pan z TV:)

konto usunięte

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Michał Rogowski:
Mam do sprzedania moje mieszkanie w W-wie - Natolin (Ursynów), 63 m2, strzeżone osiedle, miejsce postojowe w podziemnym garażu, bezschodowe wejście do mieszkania (1 p.), wysoki standard wykończenia zarówno samego budynku, jak i mieszkania. Do szczegółów odsyłam pod link pośrednika nieruchomości:

http://moscicki.eu/oferta_1_15_7_3566x10xOMS.jsp

Proszę o kontakt z agencją lub ze mną bezpośrednio: +48 608 764 373.

Michał
Tomasz Alot edytował(a) ten post dnia 26.10.08 o godzinie 21:32

konto usunięte

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Witam.
Mieszkania spadają taką rozsądną cena na te czasy jest około 9000tyś zależy od kilku czynników: lokalizacja( przez Ursynów ma przebiegać obwodnica,)piętro,ważny jest rozkład mieszkania, jaki standard wykończenia itd.
Andrzej Radzicki

Andrzej Radzicki właściciel, TUTAM

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Tomasz Bystrzejewski:
Witam.
Mieszkania spadają taką rozsądną cena na te czasy jest około 9000tyś zależy od kilku czynników: lokalizacja( przez Ursynów ma przebiegać obwodnica,)piętro,ważny jest rozkład mieszkania, jaki standard wykończenia itd.
Dość ryzykowne stwierdzenie "...taką rozsądną cena na te czasy jest około 9000tyś..."
dlaczego mam dzisiaj płacić 9.000 zł skoro za 6 miesięcy kupię taniej. Tydzień temu w Rzepie reklamował się jeden z developerów, że sprzedaje swoje nowe mieszkania w miasteczku Wilanów po 5.820,00 zł/1m2 :) (czy mieszkanie w okolicach metra naprawdę jest aż tyle warte?)...

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Paweł Fryc:
Zgadzam się z Tobą.W cenie 1000 euro za m2 wolę kupić mieszkanie w dobrej dzielnicy Berlina.Chociaż w tym mieście jest co robić.A Warszawa?No cóż, fajny macie bunkier w Centrum

tia, jak ja uwielbiam ten argument...
sam nie mieszkalem w Niemczech, wiec powtarzam za osoba zaufana... Berlin to jest miasto politykow, tam w sumie nie ma co robic. chyba, ze chce sie ogladac rzad. wiec ciagle porownywanie Berlina np do w-wy...
Warszwa jezeli chce sie porownywac jakies niemieckie miasto to Monachium. no, ale wtedy nie ma podobno co porownywac - roznica jest ciagle kolosalna

PS.Żadne zaklinanie cen przez właścicieli co kupili na górce nie pomoże...Wszyscy widzą co się dzieje na rynku...Ceny spadną.Polecam fajny blog:

i co wlasciwie dzieje sie na tym rynku ? panuje stagnacja. nie ma transakcji. sprzedajacy nie sprzedaja mieszkan tylko... wynajmuja. a kupujacy nie kupuja, bo czekaja az mieszkania beda po 2tys/m. no i przy okazji nie moga dostac kredytow

za duzo tv i gazet :) udzielilo Ci sie, tylko, ze w druga strone

konto usunięte

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Heh, i według Ciebie wszyscy, którzy mają mieszkania na sprzedaż (w tym developerzy) będą chcieli nagle się przerzucić na ich wynajmowanie?

Ciekawostka. Developerzy planowali uzyskać w ciągu roku np. 10.000.000 ze sprzedaży mieszkań w całym bloku, a dostaną np. łącznie 100.000 rocznie?

Oczywiście, że ceny spadną. Najpierw spadną ceny nowych mieszkań, ze względu na nadpodaż na rynku pierwotnym. Potem, żeby konkurować ceną, zaczną spadać ceny na rynku wtórnym. Ponadto odrolnienie gruntów w miastach spowoduje większą dostępność działek pod budownictwo mieszkaniowe, co gwarantować będzie potencjalną podaż na przyszłość (czyli uniknięcie sytuacji z lat 2005-2007). Ponadto, w związku z kryzysem w UK i Irlandii wróci trochę Polaków, co przełoży się na większą dostępność pracowników budowlanych (a więc niższe ich koszty).

Dodatkowo z naszego rynku mogą wyjść zagraniczni wielcy spekulanci, którzy kupowali 4 lata temu mieszkania pakietami, a teraz będą chcieli zrealizować zyski żeby wylizać rany po stratach poniesionych na rynkach zachodnich albo po to, żeby inwestować właśnie na zachodzie w momencie, kiedy ceny mocno spadły.

Zupełnie odrębną sprawą jest dostępność kredytu, która obecnie jest minimalna. Kredyty udzielane są prawie wyłącznie osobom z dużym wkładem własnym, a boom na rynku nieruchomości w Polsce został między innymi spowodowany przez kupujących finansujących inwestycję z kredytu na 100, a czasem nawet 110% wartości lokalu. Teraz to się skończyło i wielka część popytu odpłynęła z rynku.

Czynnikami, które mogą hamować spadek cen będzie wojsko, które będzie potrzebować mieszkań (ale to raczej w niektórych miejscach w kraju, więc w skali całego kraju to chyba nie będzie duże zjawisko, zwłaszcza, że wojsko ma już ich trochę). Jedna taka duża transakcja w Warszawie została już poczyniona (zresztą to pewnie będzie afera, bo po cenach zawyżonych o 30%), wyhamowanie przez developerów inwestycji planowanych na ukończenie w 2011 i 2012 roku, psychologiczny efekt zbliżającego się EURO 2012 (czy jeszcze jakieś inne?).

Ceny już zaczęły spadać i będą spadać nadal.
Andrzej Radzicki

Andrzej Radzicki właściciel, TUTAM

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)


tia, jak ja uwielbiam ten argument...
sam nie mieszkalem w Niemczech, wiec powtarzam za osoba zaufana... Berlin to jest miasto politykow, tam w sumie nie ma co robic. Zapraszam w takim razie na wycieczkę do Berlina. Oferta kulturalno rozrywkowa znacznie bogatsza od Warszawskiej:)
Warszwa jezeli chce sie porownywac jakies niemieckie miasto to Monachium. no, ale wtedy nie ma podobno co porownywac - roznica jest ciagle kolosalna
:) Jakieś 10 miesięcy temu znalazłem na jednym z niemieckich portali nieruchomościowych nowoczesne studio w cichej dzielnicy Monachium, z rynku wtórnego za cenę 1.750 euro/1m2.
Dla zainteresowanych polecam http://www.immobilienscout24.de
Oczywiście w Monachium znajdziesz o wiele droższe nieruchomości
ale należy pamietać, że Monachium jest stolica najbogatszego landu Niemiec (zasiłek dla bezrobotnego wynosi więcej niż średnia krajowa w PL). Jeszcze niedawno kilka gazet odnotowało transakcję sprzedaży w Warszawie nieruchomości mieszkaniowej za cenę 44.000,00 zł m2 :)
Porównanie Warszawy do Monachium hmmmm, cóż obstawałbym przy tym, że Wawa jest mocno przewartościowaną lokalizacją mieszkaniowa na mapie Europy :)
PS.Żadne zaklinanie cen przez właścicieli co kupili na górce nie pomoże...Wszyscy widzą co się dzieje na rynku...Ceny spadną.Polecam fajny blog:

i co wlasciwie dzieje sie na tym rynku ? panuje stagnacja. nie ma transakcji. sprzedajacy nie sprzedaja mieszkan tylko... wynajmuja. a kupujacy nie kupuja, bo czekaja az mieszkania beda po 2tys/m. no i przy okazji nie moga dostac kredytow

za duzo tv i gazet :) udzielilo Ci sie, tylko, ze w druga strone

Należy pamietać, że rynek nieruchomości charakteryzuje bardzo duża "bezwładność".
Zachęcam do lektury poniedziałkowej Rzepy :) jak również własnych badań i proszę nie sugerować się samymi ogłoszeniami prasowymi, choć obserwacja tego obszaru może wiele podpowiedzieć, co dzieje się z rynkiem nieruchomości.Andrzej Radzicki edytował(a) ten post dnia 25.01.09 o godzinie 11:52
P F

P F Zapraszam do rozmowy

Temat: Mieszkanie do sprzedania (Ursunów/ Warszawa)

Sylwester M.:
Paweł Fryc:
Zgadzam się z Tobą.W cenie 1000 euro za m2 wolę kupić mieszkanie w dobrej dzielnicy Berlina.Chociaż w tym mieście jest co robić.A Warszawa?No cóż, fajny macie bunkier w Centrum

tia, jak ja uwielbiam ten argument...
sam nie mieszkalem w Niemczech, wiec powtarzam za osoba zaufana... Berlin to jest miasto politykow, tam w sumie nie ma co robic. chyba, ze chce sie ogladac rzad. wiec ciagle porownywanie Berlina np do w-wy...
Warszwa jezeli chce sie porownywac jakies niemieckie miasto to Monachium. no, ale wtedy nie ma podobno co porownywac - roznica jest ciagle kolosalna

PS.Żadne zaklinanie cen przez właścicieli co kupili na górce nie pomoże...Wszyscy widzą co się dzieje na rynku...Ceny spadną.Polecam fajny blog:

i co wlasciwie dzieje sie na tym rynku ? panuje stagnacja. nie ma transakcji. sprzedajacy nie sprzedaja mieszkan tylko... wynajmuja. a kupujacy nie kupuja, bo czekaja az mieszkania beda po 2tys/m. no i przy okazji nie moga dostac kredytow

za duzo tv i gazet :) udzielilo Ci sie, tylko, ze w druga strone


Dla Monachium porównaniem jest Wrocław...



Wyślij zaproszenie do