Magdalena
Kasprzyk
Grafik komputerowy,
AGMA Reklama
Temat: Wydawnictwa Wiedza i Praktyka??
Witam PaństwaOpowiem swoją sytuację, może pomoże to innym w przyszłościowym rozwiązaniu problemu.
Tak jak większość osób czytających ten temat zarejestrowałam się na stronie WiP i zamówiłam ,,darmowe" próbki Funduszy Unijnych. Po kilku dniach dotarły do mnie w/w czasopisma. Po dwóch tygodniach FV na kwotę 450zł. Zadzwoniłam do WiP, ale oczywiście powiedziano mi, że faktury muszą zostać odpłacone ponieważ nie skorzystałam z możliwości rezygnacji z prenumeraty w przeciągu dwóch tygodni. Postraszyłam ich prawnikiem z nadzieją, że coś to da, ale tylko się wygłupiłam przed Panią, która ze mną rozmawiała. Skorzystałam w wielu cennych informacji, przeczytane tu na forum oraz na kilku innych, i postąpiłam następująco:
Początkowo wystosowałam do nich pismo o treści:
Nawiązując do dzisiejszej rozmowy telefonicznej z Państwa konsultantką, chcę zrezygnować z przesyłania Państwa płatnej prenumeraty na którą nie wyraziłam zgody oraz wyzerowanie otrzymanych faktur nr: EMJ-5000195/2017 i EFU-4000338/2017.
Do darmowej prenumeraty, którą otrzymałam od Państwa, tak jak już przekazałam w nagrywanej przez Państwa dziś rozmowie, nie została dołączona informacja o skutkach braku rezygnacji z płatnej prenumeraty do 14 dni. Nie została również zawarta żadna umowa między Wydawnictwem Wiedza i Praktyka, a naszą firmą.
Tylko umowa lub pisemne zamówienie/potwierdzenie dla firmy, z którą moja firma nie pozostaje w stałych stosunkach gospodarczych, jest podstawą do przesyłania płatnych wersji (kodeks cywilny art.68). Inaczej działanie to jest
nazywane "nieuczciwymi praktykami sprzedażowymi" lub "próbą wyłudzenia pieniędzy", która podlega kodeksowi karnemu.
„O stałych stosunkach gospodarczych” art. 68 k.c. można mówić w sytuacji, gdy strony związane są pewnymi umowami gospodarczymi w dłuższym okresie (np. kooperacji, franchisingu itp.), powodującymi stałą współpracę gospodarczą między stronami. Natomiast incydentalne umowy danego typu, zawierane pomiędzy stronami co jakiś czas, tak jak w tym przypadku, nie mieszczą się w pojęciu „stałych stosunków”, w rozumieniu omawianej regulacji prawnej i nie dają podstaw do jej stosowania, gdy nie prowadzą do powstania stałej współpracy gospodarczej.
Przyszłościowo, nie chcemy nigdy korzystać z Państwa usług.
Niestety nie poskutkowało....
Owszem potwierdzili rezygnację, ale napisali, że w ramach jej rezygnacji dostanę jeszcze jedno czasopismo za które również będę musiała zapłacić! A moja rezygnacja tylko w takim przypadku będzie skuteczna, po zaksięgowaniu kwoty na fakturach.
Poprosiłam ich zatem w kolejnym e-mailu o kopię umowy zawartej z moją firma, pomiędzy Wydawnictwem Wiedza i Praktyka Sp. z o.o.
Dalej nie odpuszczali...
WIĘC spakowałam wszystkie prenumeraty do jednej paczki, dołączyłam do niej ,,damowe" próbki, które otrzymałam na samym początku oraz NAJWAŻNIEJSZE faktury vat które od niech otrzymałam. Wysłałam oczywiście za potwierdzeniem odbioru i napisałam wiadomość e-mail:
W załączniku nie dostałam od Państwa zawarcia umowy Państwa firmy z moją o którą prosiłam.
Nigdy nie pozostawaliśmy z Państwem w stałych stosunkach gospodarczych więc próbują Państwo od nas wyłudzić pieniądze. Odesłaliśmy Państwu wszystkie otrzymane materiały (i mam na to potwierdzenie) więc prosimy o odesłanie nam faktur zerujących. W przeciwnym razie sprawę będziemy zmuszeni zgłosić do UOKiK.
Po kilku dniach otrzymałam odpowiedź:
Szanowni Państwo,
potwierdzamy, że otrzymaliśmy zwrot.
Tym samym faktury EMJ-5000195/2017, EFU-4000338/2017 zostały anulowane.
Mam nadzieję, że pomogłam :-)
NIE DAJCIE SIĘ IM NACIĄGNĄĆ!