konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

Za przeterminowane produkty:


"Przez półtorej godziny dwóch klientów zebrało z półek strzeleckiego Kauflandu ponad 400 przeterminowanych produktów!

- Weszliśmy do sklepu około godz. 11 i od razu zauważyliśmy, że jest w nim dużo produktów, których termin ważności minął. Zadziwieni taką ilością szukaliśmy dalej i bez problemów odnajdywaliśmy kolejne i kolejne - opowiada pan Piotr (nazwisko do wiadomości redakcji), który zadzwonił do "Gazety". - To nie były tylko produkty przeterminowane o parę dni, ale i o parę miesięcy, a nawet o... trzy lata - podkreśla ze zdumieniem. - Znaleźliśmy na przykład czekoladę Milka z datą przydatności do spożycia w 2007 roku!

(...)

- Przez nasze magazyny przechodzi tyle ton towaru, że czasem zdarzają się przeoczenia. Na przykład pracownik zamiast odesłać coś z magazynu do utylizacji, przekaże to na sklep. Nie zmienia to faktu, że jest nam przykro i ze swojej strony mogę tylko przeprosić - broni się Jarosław Kaduczak, rzecznik prasowy firmy Kaufland, zapytany o strzelecki przypadek. - Nasz market prowadzi jednak taką politykę, że w ramach rekompensaty za każdy przeterminowany towar dajemy bon zakupowy na 5 zł - wyjaśnia.

5 zł za każdy z 400 przeterminowanych produktów daje 2 tys. zł.

Dla naszego Czytelnika jednak bony nie są żadnym zadośćuczynieniem. - Tu przecież nie chodzi o pieniądze, tylko o to, że tak dalece przeterminowane produkty mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia - podkreśla pan Piotr."



Źródło: Gazeta Wyborcza Opole


http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8250670,400_przete...
Agnieszka B.

Agnieszka B. Żeby siedzieć i
czekać na księcia,
to trzeba mieć ojca
króla

Temat: Sklepu KAUFLAND

moj syn co jestesmy w sklepie gania po polkach i szuka by zarobic 5 :)

i nie znajduje :)

Temat: Sklepu KAUFLAND

To ja nominuję Marcpol.

W Marcpolach na wózek przy kasie rzucają pożal-się-Boże produkty mające 1 dzień do upływu terminu ważności z wybrzuszonymi wieczkami, pogniecione, postrzępione, włączając czekoladki z Bożego Narodzenia (w środku lata), wszystko po cenach może 20% niższych, niż normalnie, a biorąc pod uwagę, że jest to market z cenami średnio o 20-30% wyższymi niż Real/Tesco/Carrefour, to refleksja nasuwa się sama. Bleh.

konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

ja też nie mogę złego słowa na K. powiedzieć- nigdy nie znalazłam niczego przeterminowanego. Za to są ciągłe promocje, ogromny wybór wszystkiego...dla mnie market na 5 :)

konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

Generalnie do krytycznych artykułów, odkrywających 'straszne' tajemnice firm, trzeba podchodzić z dużą rozwagą - nigdy nie wiadomo, czy taki artykuł nie był przypadkiem inspirowany przez konkurencję.

Po za tym 5tka od Kauflanda to zawsze jakiś fair układ.

Dodatkowa sprawa - jeśli wyskakuje nam zawyżona cena na kasie, czy produkt okazuje się przeterminowany, nie szukajmy spisków - może akurat komuś nie udało się sprawdzić produktów czy okleić nowymi metkami na czas?
Michał B.

Michał B. IT, multimedia,www

Temat: Sklepu KAUFLAND

A teraz pomyślmy: Ile osób poleci do K. szukać przeterminowanych towarów po przeczytaniu artykułu ? Czy to nie o to chodzi, by właśnie się pojawili w sklepie ?

konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

Michał Becht:
A teraz pomyślmy: Ile osób poleci do K. szukać przeterminowanych towarów po przeczytaniu artykułu ? Czy to nie o to chodzi, by właśnie się pojawili w sklepie ?
a komu by się chciało latać po sklepie za 5 zł...?
można to otrzymać tylko raz dziennie i nieważne ile znajdzie się produktów, otrzymuje się jeden
http://www.kaufland.pl/Home/04_Strefa_Klienta/007_Gwar...

konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

Karolina Ł.:
a komu by się chciało latać po sklepie za 5 zł...?
można to otrzymać tylko raz dziennie i nieważne ile znajdzie się produktów, otrzymuje się jeden


Spryciarze...na moje szczęście nie mam ich po drodze:DJolanta I. edytował(a) ten post dnia 14.08.10 o godzinie 22:00

konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

Jolanta I.:
Karolina Ł.:
a komu by się chciało latać po sklepie za 5 zł...?
można to otrzymać tylko raz dziennie i nieważne ile znajdzie się produktów, otrzymuje się jeden


Spryciarze...na moje szczęście nie mam ich po drodze:DJolanta I. edytował(a) ten post dnia 14.08.10 o godzinie 22:00
ja jestem zachwycona Kauflandem, Lidlem i Biedronką- kupuję w tych marketach wiele rzeczy świetnej jakości za małą kasę :)Mój tata ma małą emeryturę a K. niedaleko, więc codziennie robi tam zakupy. Nie zdarza mu się trafić na nic przeterminowanego czy wręcz zepsutego.

Sądzę, że w każdym markecie są kiepskie produkty i trafiają się rzeczy po terminie przydatności do spożycia :)

konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

to nie jest kwestia sieci ale danego sklepu . ja mam obok restauracji biedronkę, i bardzo często robię zakupy, jakość produktów bardzo dobra za małe pieniądz :-)
Ale temat o kauflandzie, też często tam kupuje, a dokładnie w Krakowie na bratysławskiej. zawsze robię zakupy szybko i nie oglądam dat ważności, kupuje 2-3 razy w tygodniu i oprócz jednego incydentu z niezbyt świeżą wołowiną nigdy na nic nie narzekam. Także Kaufland w Krk zdecydowanie polecam

konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

Jagoda K.:
to nie jest kwestia sieci ale danego sklepu . ja mam obok restauracji biedronkę, i bardzo często robię zakupy, jakość produktów bardzo dobra za małe pieniądz :-)
Ale temat o kauflandzie, też często tam kupuje, a dokładnie w Krakowie na bratysławskiej. zawsze robię zakupy szybko i nie oglądam dat ważności, kupuje 2-3 razy w tygodniu i oprócz jednego incydentu z niezbyt świeżą wołowiną nigdy na nic nie narzekam. Także Kaufland w Krk zdecydowanie polecam
OT
Cześć kochana :)
/OT

konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

Karolina Ł.:
Jagoda K.:
to nie jest kwestia sieci ale danego sklepu . ja mam obok restauracji biedronkę, i bardzo często robię zakupy, jakość produktów bardzo dobra za małe pieniądz :-)
Ale temat o kauflandzie, też często tam kupuje, a dokładnie w Krakowie na bratysławskiej. zawsze robię zakupy szybko i nie oglądam dat ważności, kupuje 2-3 razy w tygodniu i oprócz jednego incydentu z niezbyt świeżą wołowiną nigdy na nic nie narzekam. Także Kaufland w Krk zdecydowanie polecam
OT
Cześć kochana :)
/OT
:-*
Mariusz F.

Mariusz F. mój profesjonalny
opis

Temat: Sklepu KAUFLAND

Tu przecież nie chodzi o pieniądze, tylko o to, że tak dalece przeterminowane produkty mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia - podkreśla pan Piotr."[/i]
Pan Piotr znalazł przeterminowany jogurt, Ty też zostań bohaterem w swoim supermarkecie :)

Temat: Sklepu KAUFLAND

Mariusz F.:
Tu przecież nie chodzi o pieniądze, tylko o to, że tak dalece przeterminowane produkty mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia - podkreśla pan Piotr."[/i]
Pan Piotr znalazł przeterminowany jogurt, Ty też zostań bohaterem w swoim supermarkecie :)


Sarkazm nie na miejscu. Zakładamy, że artykuł nie jest na zlecenie a wynika ze zwykłej ludzkiej dociekliwości klienta. Daje nam to demokracja, że kupujemy tam gdzie nam pasuje i gdzie towar spełnia normy a nie tam gdzie jest. Taka postawa i wytknięcie tych błędów może spowodować zmianę polityki sieci jeśli chodzi o jakość a na pewno spowoduje, że uczestnicy tej grupy i czytelnicy gazety będą baczniej się przyglądać temu co pakują do koszyka.

Tłumaczenie rzecznika sieci, że to błąd ludzki, że na półki trafiło +/- 400 produktów przeterminowanych to mydlenie oczu. Poczta może się tłumaczyć, że 3 worki listów do Krakowa pojechało do Olsztyna przez pomyłkę, a lekarz w Ostródzie przeszczepił pacjentowi wątrobę zamiast trzustki. Pomyłka rzecz ludzka ale w usługach i sprzedaży (w tej skali) powinny działać mechanizmy uniemożliwiające tego typu "ludzkie" pomyłki.

ps. Ostatnio kupiłem Smakije w smaku przypominającą dzieciństwo (zsiadłe mleko) w dużym dyskoncie. Wyczuliłem się na daty ważności :-)
Wojciech Mazurkiewicz

Wojciech Mazurkiewicz Doradca Finansowy.
Trener. mgr
Logistyki.
Licencjonowany.

Temat: Sklepu KAUFLAND

Mieszkam przy K. i osobiscie bardzo czesto tam robie zakupy, np. wczoraj zapiekanke z terminem do 21.07.2010 :) Ale byla dobra. Termin zauwazylem dopiero po spozyciu.
To jest wlasnie to, ze nie mamy we krwi spogladania na date waznosci co jednak ZALECAM i mysle, ze bede juz to czynil.

Kiedys przeczytalem na opakowaniu skład chleba jaki kupilem w B.... od tamtej pory już go nigdy wiecej nie kupilem.
O zgrozo. Skład czytam... a date czemu nie?

Badzcie oczytani :)

konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

Wojciech M.:
Mieszkam przy K. i osobiscie bardzo czesto tam robie zakupy, np. wczoraj zapiekanke z terminem do 21.07.2010 :) Ale byla dobra. Termin zauwazylem dopiero po spozyciu.
To jest wlasnie to, ze nie mamy we krwi spogladania na date waznosci co jednak ZALECAM i mysle, ze bede juz to czynil.
o kim mówisz "my"?
ja sprawdzam datę, zawsze :)

Kiedys przeczytalem na opakowaniu skład chleba jaki kupilem w B.... od tamtej pory już go nigdy wiecej nie kupilem.
O zgrozo. Skład czytam... a date czemu nie?

Badzcie oczytani :)
Wojciech Mazurkiewicz

Wojciech Mazurkiewicz Doradca Finansowy.
Trener. mgr
Logistyki.
Licencjonowany.

Temat: Sklepu KAUFLAND

Karolina Ł.:
Wojciech M.:
Mieszkam przy K. i osobiscie bardzo czesto tam robie zakupy, np. wczoraj zapiekanke z terminem do 21.07.2010 :) Ale byla dobra. Termin zauwazylem dopiero po spozyciu.
To jest wlasnie to, ze nie mamy we krwi spogladania na date waznosci co jednak ZALECAM i mysle, ze bede juz to czynil.
o kim mówisz "my"?
ja sprawdzam datę, zawsze :)

ok, moze troche uogolnilem, ale mialem na mysli nas. kupujących. prosty test... bedac na zakupach zwroc uwage jak 'my' kupuja.
A Tobie gratuluje nawyku :)

Kiedys przeczytalem na opakowaniu skład chleba jaki kupilem w B.... od tamtej pory już go nigdy wiecej nie kupilem.
O zgrozo. Skład czytam... a date czemu nie?

Badzcie oczytani :)
Mariusz F.

Mariusz F. mój profesjonalny
opis

Temat: Sklepu KAUFLAND

Wojciech Kwiatek:
Mariusz F.:
Tu przecież nie chodzi o pieniądze, tylko o to, że tak dalece przeterminowane produkty mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia - podkreśla pan Piotr."[/i]
Pan Piotr znalazł przeterminowany jogurt, Ty też zostań bohaterem w swoim supermarkecie :)


Sarkazm nie na miejscu.
serio? od kiedy?
Zakładamy, że artykuł nie jest na zlecenie
moje założenia mogą być nieco odmienne, "zakładamy" - mówisz w imieniu narodu, wszystkich uczestników tej grupy? ;)
a wynika ze zwykłej ludzkiej dociekliwości klienta. Daje nam to demokracja,
...jak by Ci to wytłumaczyć, czym jest demokracja... ? to między innymi moje posty ;) czy tu sarkazm jest na miejscu? wiesz, wolę zapytać :)
że kupujemy tam gdzie nam pasuje i gdzie Taka postawa i wytknięcie tych błędów może spowodować zmianę polityki sieci jeśli chodzi o jakość a na pewno spowoduje, że uczestnicy tej grupy i czytelnicy gazety będą baczniej się przyglądać temu co pakują do koszyka.
i świat stanie się lepszy, przynajmniej w jakiejś części ;)

Tłumaczenie rzecznika sieci, że to błąd ludzki,
a cóż innego? ja takie tłumaczenie przyjmuję, zbesztasz mnie za to ? ;)


ps. Ostatnio kupiłem Smakije w smaku przypominającą dzieciństwo (zsiadłe mleko) w dużym dyskoncie. Wyczuliłem się na daty ważności :-)
aż mnie kusi aby to skomentować, ale znowu się obruszysz, poza tym jak na konsumenta jogurtów, jesteś strasznie nerwowy.
pozdrawiam

Temat: Sklepu KAUFLAND

Łukasz W.:
Generalnie do krytycznych artykułów, odkrywających 'straszne' tajemnice firm, trzeba podchodzić z dużą rozwagą - nigdy nie wiadomo, czy taki artykuł nie był przypadkiem inspirowany przez konkurencję.

to już jest insynuacja
Dodatkowa sprawa - jeśli wyskakuje nam zawyżona cena na kasie, czy produkt okazuje się przeterminowany, nie szukajmy spisków -

zgoda, tych dziennikarskich też.

konto usunięte

Temat: Sklepu KAUFLAND

Paweł B.:
Łukasz W.:
Generalnie do krytycznych artykułów, odkrywających 'straszne' tajemnice firm, trzeba podchodzić z dużą rozwagą - nigdy nie wiadomo, czy taki artykuł nie był przypadkiem inspirowany przez konkurencję.

to już jest insynuacja

Być może popełniłem błąd uogólnienia - kilka razy w życiu miałem okazję porównać sytuację opowiedzianą w mediach i widzianą własnymi oczami. Za każdym razem miałem wrażenie, że jestem świadkiem dwóch różnych historii. Dlatego z nieufnością podchodzę do rewelacji o Kauflandzie.

Nie twierdzę, że artykuł był pisany pod zamówienie, natomiast niepokojące ( z punktu widzenia rzetelności dziennikarskiej) są dwie rzeczy:
-nieznajomość realiów handlu detalicznego
-artykuł opisujący sytuację sklepu tylko jednej firmy.

Następna dyskusja:

nie polecam sklepu Bodyline...




Wyślij zaproszenie do