konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Agnieszka R.:
Joanna Izabela C.:
Pani Agnieszko - nie chcę sie mądrzyć i broń boże Panią pouczać - ale w sposób jaki prowadzi Pani dyskusje z potencjalnymi klientami jest porażający.


nie szukam tu klientów:) przynajmniej nie w tej grupie:)

a poza tym oddzielajmy troche sprawy zawodowe od prywatnych:)

to, że mam sklep nie oznacza, że wszędzie pcham się z jego reklamą i wszędzie wciskam towar...


Do tej pory byłam przekonana, że GL to portal głównie dla ludzi szukających współpracy biznesowej, ale pewnie się nie znam.
Nikt tu o "wciskaniu towaru " czy reklamie nie pisał ani nie sugerował.

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

dubel

powinna Pani myslec jak klient

nie twierdze,ze Pani ma na celu reklame.Joanna Izabela C. edytował(a) ten post dnia 13.01.09 o godzinie 14:45

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Jolanta I.:
Agnieszka R.:
Joanna Izabela C.:
Pani Agnieszko - nie chcę sie mądrzyć i broń boże Panią pouczać - ale w sposób jaki prowadzi Pani dyskusje z potencjalnymi klientami jest porażający.


nie szukam tu klientów:) przynajmniej nie w tej grupie:)

a poza tym oddzielajmy troche sprawy zawodowe od prywatnych:)

to, że mam sklep nie oznacza, że wszędzie pcham się z jego reklamą i wszędzie wciskam towar...


Do tej pory byłam przekonana, że GL to portal głównie dla ludzi szukających współpracy biznesowej, ale pewnie się nie znam.
Nikt tu o "wciskaniu towaru " czy reklamie nie pisał ani nie sugerował.


owszem współpraca współpracą, ale wydaje mi się, ze rozmowy na prwatnej stopie również się tu prowadzi, prawda?

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Joanna Izabela C.:
dubel

powinna Pani myslec jak klient

nie twierdze,ze Pani ma na celu reklame.Joanna Izabela C. edytował(a) ten post dnia 13.01.09 o godzinie 14:45


ale chyba nie sądzi Pani, że to, że mam sklep ma również wpływać na moje życie prywatne? bo chyba nie wszędzie muszę trzymać się pewnych kanonów...i nie wszystkich traktować jak potencjalnych klientów...

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Jolanta I.:

Po pierwsze nie wydaje mi się żebyśmy były na per TY.

Po drugie zakładanie fałszywych profili na GL jest dla mnie dziecinadą, o niezgodności z regulaminem nie wspominając.

Po trzecie chyba nie ma obowiązku sprawdzania i studiowania profili interlokutorów, czy się mylę?
Nie mogę się powstrzymać.
Temat był prosty - ktoś się zawiódł na dostawcy - niezależnie od wartości dostawy. Kropka.
Głupie, złośliwe i ignorancke teksty są tu całkiem nie na miejscu.
Po pierwsze - jesteśmy na forum internetowym, gdzie jest zwyczajem zwracanie się per TY. Nie pasuje - trudno. Ale nie miej pretensji. Po drugie - oryginalny profil zniknął z niewiadomych przyczyn z winy gl. Więc rzucanie takimi niezweryfikowanymi tekstami o fałszywym profilu jest niemalże pomówieniem.
Po trzecie - chcąc rozsądnie zabrać głos - warto zobaczyć do kogo chce się napisać. Chociażby po to, żeby poznać i osobę i jej kwalifikacje, poziom, czy cokolwiek... np. żeby wiedzeć na czym się zna a na czym nie.
Problem i temat jest prosty - i nie ma sensu wymyślanie takich niczego nie wnoszących komentarzy.Piotr Ł. edytował(a) ten post dnia 13.01.09 o godzinie 14:56

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Agnieszka R.:
Bierze Pani udział w dyskusji dotyczącej po części Pani spraw zawodowych. Nie sa to prywatne pogaduchy w gronie znajomych np przy kawie. Sugeruje zmienic ton wypowiedzi bo to zniecheca.

Prosze traktować ludzi z szacunkiem - chociazby w minimalnym stopniu im to okazywać. Bez znaczenia jest dla mnie,ze Pani w tej chwili nic nie oferuje, ale Pani prezentuje siebie poprzez swoje wypowiedzi. W mojej ocenie taka prezentacja zniecheca do podjecia dalszej dyskusji - np mnie. Odpowiadam Pani z grzecznosci bo zadala Pani mi pytanie. Szanuje swoich rozmowcow bez wzgledu na to czy sie z nimi zgadzam czy nie.

Zycze milego dnia i pozdrawiam
JChA

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Piotr Ł.:
Jolanta I.:

Po pierwsze nie wydaje mi się żebyśmy były na per TY.

Po drugie zakładanie fałszywych profili na GL jest dla mnie dziecinadą, o niezgodności z regulaminem nie wspominając.

Po trzecie chyba nie ma obowiązku sprawdzania i studiowania profili interlokutorów, czy się mylę?
Nie mogę się powstrzymać.
Temat był prosty - ktoś się zawiódł na dostawcy - niezależnie od wartości dostawy. Kropka.
Głupie, złośliwe i ignorancke teksty są tu całkiem nie na miejscu.

Zapomniał Pan o tekstach niekulturlanych.
Po pierwsze - jesteśmy na forum internetowym, gdzie jest zwyczajem zwracanie się per TY. Nie pasuje - trudno. Ale nie miej pretensji.

Nie do końca, GL to nie onet.

>Po drugie - oryginalny profil zniknął z niewiadomych
przyczyn z winy gl. Więc rzucanie takimi niezweryfikowanymi tekstami o fałszywym profilu jest niemalże pomówieniem.


Bez przesady Panie obrońco.
Po trzecie - chcąc rozsądnie zabrać głos - warto zobaczyć do kogo chce się napisać. Chociażby po to, żeby poznać i osobę i jej kwalifikacje, poziom, czy cokolwiek... np. żeby wiedzeć na czym się zna a na czym nie.


Czy mam rozumieć, że Pan przed napisaniem KAŻDEGO postu na GL wnikliwie analizuje profil interlokutora?
Problem i temat jest prosty - i nie ma sensu wymyślanie takich niczego nie wnoszących komentarzy.

Może najpierw Pan to zastosuje do siebie?

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Jolanta I.:
Piotr Ł.:
Jolanta I.:

Po pierwsze nie wydaje mi się żebyśmy były na per TY.

Po drugie zakładanie fałszywych profili na GL jest dla mnie dziecinadą, o niezgodności z regulaminem nie wspominając.

Po trzecie chyba nie ma obowiązku sprawdzania i studiowania profili interlokutorów, czy się mylę?
Nie mogę się powstrzymać.
Temat był prosty - ktoś się zawiódł na dostawcy - niezależnie od wartości dostawy. Kropka.
Głupie, złośliwe i ignorancke teksty są tu całkiem nie na miejscu.

Zapomniał Pan o tekstach niekulturlanych.
Również. Tylko zupełnie nie rozumiem Twoich intencji. Po co w ogóle zabierałaś głos? Żeby ludziom psuć nerwy?
Po pierwsze - jesteśmy na forum internetowym, gdzie jest zwyczajem zwracanie się per TY. Nie pasuje - trudno. Ale nie miej pretensji.

Nie do końca, GL to nie onet.
A jakie to ma znaczenie?


>Po drugie - oryginalny profil zniknął z niewiadomych
przyczyn z winy gl. Więc rzucanie takimi niezweryfikowanymi tekstami o fałszywym profilu jest niemalże pomówieniem.


Bez przesady Panie obrońco.
Darujmy sobie wielkie słowa.
Po trzecie - chcąc rozsądnie zabrać głos - warto zobaczyć do kogo chce się napisać. Chociażby po to, żeby poznać i osobę i jej kwalifikacje, poziom, czy cokolwiek... np. żeby wiedzeć na czym się zna a na czym nie.


Czy mam rozumieć, że Pan przed napisaniem KAŻDEGO postu na GL wnikliwie analizuje profil interlokutora?
Nie wnikliwie. Ale zawsze patrzę do kogo piszę. Chociażby dlatego, zebym wiedział czy do robotnika budowlanego czy do doktora informatyki. Dla mnie ma to znaczenie.
Problem i temat jest prosty - i nie ma sensu wymyślanie takich niczego nie wnoszących komentarzy.

Może najpierw Pan to zastosuje do siebie?
Kolejna złośliwość.
I po co? Napisałem komentarz, bo zobaczyłem bezsensownie ignoranckie robienie afery z niczego i atakowanie człowieka za nic.

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

a mówili dzisiaj w radiu, że ciśnienie rośnie:)Monika M. edytował(a) ten post dnia 13.01.09 o godzinie 15:07

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Piotr Ł.:
Jolanta I.:
Piotr Ł.:
Jolanta I.:

Po pierwsze nie wydaje mi się żebyśmy były na per TY.

Po drugie zakładanie fałszywych profili na GL jest dla mnie dziecinadą, o niezgodności z regulaminem nie wspominając.

Po trzecie chyba nie ma obowiązku sprawdzania i studiowania profili interlokutorów, czy się mylę?
Nie mogę się powstrzymać.
Temat był prosty - ktoś się zawiódł na dostawcy - niezależnie od wartości dostawy. Kropka.
Głupie, złośliwe i ignorancke teksty są tu całkiem nie na miejscu.

Zapomniał Pan o tekstach niekulturlanych.
Również. Tylko zupełnie nie rozumiem Twoich intencji. Po co w ogóle zabierałaś głos? Żeby ludziom psuć nerwy?


Nie, po prostu drażnią mnie tematy założone przez "kropkę", zwłaszcza na takiej grupie jak ta.Poza tym w pierwszym poście autorka ograniczyła się tylko do stwierdzenia, że firma X jest be.
Powyżej już ktoś to napisał, ale może Pan przeoczył:

"Przemysław Pilaszek:

Poza tym prosze zrozumiec - watek rozpoczety jest pustym oskarzeniem z anonimowego lub nieistniejacego profilu. Czy to cos innego niz po prostu wybuch niezadowolenia i zalu ?

I o to mi właśnie chodziło:). "
Po pierwsze - jesteśmy na forum internetowym, gdzie jest zwyczajem zwracanie się per TY. Nie pasuje - trudno. Ale nie miej pretensji.

Nie do końca, GL to nie onet.
A jakie to ma znaczenie?

Dla mnie ma, dla Pana mieć nie musi.



>Po drugie - oryginalny profil zniknął z niewiadomych
przyczyn z winy gl. Więc rzucanie takimi niezweryfikowanymi tekstami o fałszywym profilu jest niemalże pomówieniem.


Bez przesady Panie obrońco.
Darujmy sobie wielkie słowa.

Jak zwał tak zwał.
Po trzecie - chcąc rozsądnie zabrać głos - warto zobaczyć do kogo chce się napisać. Chociażby po to, żeby poznać i osobę i jej kwalifikacje, poziom, czy cokolwiek... np. żeby wiedzeć na czym się zna a na czym nie.


Czy mam rozumieć, że Pan przed napisaniem KAŻDEGO postu na GL wnikliwie analizuje profil interlokutora?
Nie wnikliwie. Ale zawsze patrzę do kogo piszę. Chociażby dlatego, zebym wiedział czy do robotnika budowlanego czy do doktora informatyki. Dla mnie ma to znaczenie.

Nie każdy ma taką potrzebę.
Problem i temat jest prosty - i nie ma sensu wymyślanie takich niczego nie wnoszących komentarzy.

Może najpierw Pan to zastosuje do siebie?
Kolejna złośliwość.

Raczej pytanie retoryczne...
I po co? Napisałem komentarz, bo zobaczyłem bezsensownie ignoranckie robienie afery z niczego i atakowanie człowieka za nic.

Chciałam nieśmiało zauważyć, że nie ja jedna miałam tutaj "ale", ale widać jeden kozioł ofiarny wystarczy:).
I tym optymistycznym akcentem proponuję zakończyć ten OT.

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Jolanta I.:
Piotr Ł.:
Jolanta I.:
Piotr Ł.:
Jolanta I.:

Po pierwsze nie wydaje mi się żebyśmy były na per TY.

Po drugie zakładanie fałszywych profili na GL jest dla mnie dziecinadą, o niezgodności z regulaminem nie wspominając.

Po trzecie chyba nie ma obowiązku sprawdzania i studiowania profili interlokutorów, czy się mylę?
Nie mogę się powstrzymać.
Temat był prosty - ktoś się zawiódł na dostawcy - niezależnie od wartości dostawy. Kropka.
Głupie, złośliwe i ignorancke teksty są tu całkiem nie na miejscu.

Zapomniał Pan o tekstach niekulturlanych.
Również. Tylko zupełnie nie rozumiem Twoich intencji. Po co w ogóle zabierałaś głos? Żeby ludziom psuć nerwy?


Nie, po prostu drażnią mnie tematy założone przez "kropkę", zwłaszcza na takiej grupie jak ta.Poza tym w pierwszym poście autorka ograniczyła się tylko do stwierdzenia, że firma X jest be.
Powyżej już ktoś to napisał, ale może Pan przeoczył:

"Przemysław Pilaszek:

Poza tym prosze zrozumiec - watek rozpoczety jest pustym oskarzeniem z anonimowego lub nieistniejacego profilu. Czy to cos innego niz po prostu wybuch niezadowolenia i zalu ?

I o to mi właśnie chodziło:). "
Jest to dalej wyjaśnione...
Po pierwsze - jesteśmy na forum internetowym, gdzie jest zwyczajem zwracanie się per TY. Nie pasuje - trudno. Ale nie miej pretensji.

Nie do końca, GL to nie onet.
A jakie to ma znaczenie?

Dla mnie ma, dla Pana mieć nie musi.
No cóż. Ale nie obrażaj się na lokalne zwyczaje, gdy wchodzisz w inne środowisko.
>Po drugie - oryginalny profil zniknął z niewiadomych
przyczyn z winy gl. Więc rzucanie takimi niezweryfikowanymi tekstami o fałszywym profilu jest niemalże pomówieniem.


Bez przesady Panie obrońco.
Darujmy sobie wielkie słowa.

Jak zwał tak zwał.
Po trzecie - chcąc rozsądnie zabrać głos - warto zobaczyć do kogo chce się napisać. Chociażby po to, żeby poznać i osobę i jej kwalifikacje, poziom, czy cokolwiek... np. żeby wiedzeć na czym się zna a na czym nie.


Czy mam rozumieć, że Pan przed napisaniem KAŻDEGO postu na GL wnikliwie analizuje profil interlokutora?
Nie wnikliwie. Ale zawsze patrzę do kogo piszę. Chociażby dlatego, zebym wiedział czy do robotnika budowlanego czy do doktora informatyki. Dla mnie ma to znaczenie.

Nie każdy ma taką potrzebę.
A szkoda... można by wielu nieporozumień uniknąć...
Problem i temat jest prosty - i nie ma sensu wymyślanie takich niczego nie wnoszących komentarzy.

Może najpierw Pan to zastosuje do siebie?
Kolejna złośliwość.

Raczej pytanie retoryczne...
To nie było pytanie. Stwierdzenie faktu.
I po co? Napisałem komentarz, bo zobaczyłem bezsensownie ignoranckie robienie afery z niczego i atakowanie człowieka za nic.

Chciałam nieśmiało zauważyć, że nie ja jedna miałam tutaj "ale", ale widać jeden kozioł ofiarny wystarczy:).
Ale inne "ale" nie były w tak napastliwy sposób formułowane. Mimo, że też nie do końca może zasadne. Ale każdy ma prawo mieć własne zdanie, jadnak powinien wyrażac je w sposób rozsądny. Czyli np. nie atakować nie mając dość informacji.
Tyle w temacie.
I tym optymistycznym akcentem proponuję zakończyć ten OT.

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Joanna Izabela C.:
Agnieszka R.:
Bierze Pani udział w dyskusji dotyczącej po części Pani spraw zawodowych. Nie sa to prywatne pogaduchy w gronie znajomych np przy kawie. Sugeruje zmienic ton wypowiedzi bo to zniecheca.

Prosze traktować ludzi z szacunkiem - chociazby w minimalnym stopniu im to okazywać. Bez znaczenia jest dla mnie,ze Pani w tej chwili nic nie oferuje, ale Pani prezentuje siebie poprzez swoje wypowiedzi. W mojej ocenie taka prezentacja zniecheca do podjecia dalszej dyskusji - np mnie. Odpowiadam Pani z grzecznosci bo zadala Pani mi pytanie. Szanuje swoich rozmowcow bez wzgledu na to czy sie z nimi zgadzam czy nie.

Zycze milego dnia i pozdrawiam
JChA


ton rozmowy jest odpowiednio dobrany do poziomu rozmówcy.
A w pani przypadku nie wydaje mi sie zebym się źle odnosiła, a tym bardziej bez szacunku.

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Agnieszka R.:
W jaki sposób zweryfikowała/oceniła Pani poziom swoich rozmówcow?

konto usunięte

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Joanna Izabela C.:
Agnieszka R.:
W jaki sposób zweryfikowała/oceniła Pani poziom swoich rozmówcow?


na to chyba nie muszę odpowiadać, wydaje mi się to oczywiste:) a Pani z każdym rozmawia tak samo? Jest Pani miła i uśmiecha się do każdego z kim rozmawia? Nawet jak po Pani "jadą" i ironicznie komentują? Jeżeli tak..to pogratuluję:) ja raczej nie mam w zwyczaju kłaniać się osobą, które nie mają szacunku do mnie:)i tak naprawde na ich opinii w tym momencie mi najmniej zależy...:)
Przemysław Pilaszek

Przemysław Pilaszek live your life !

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

dyskusja poszła bokiem widzę

teraz to dorzucę do pieca :)

Piotrze Ł. zawiodłem się na Tobie...

Założyłem, że w dyskusji o takie "nic" w sumie, nie dość, że brylować będą kobiety to będą jedynymi jej uczestniczkami.

Za to gratuluje Paniom - mimo wszystko trzymacie poziom. Na onecie już byśmy dawno zeszli na "pure" epitety, inwektywy i niewybredne skojarzenia.

have a nice day !

p.s. IMO Goldenline jest portalem profesjonalnym i stratowanie do kogos per "Ty" mimo, ze jest dopuszczalne, w takich dyskusjach jawi sie jako zwykła niegrzeczność. Ale może ja już za stary jestem na nowe media...
Joanna Wojciechowska

Joanna Wojciechowska Foto Reporter, WOLNY
STRZELEC

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

Ja również dorzucę do pieca.... mam nadzieję, że żadne z Państwa nie zrozumie źle mojej wypowiedzi. Po pierwsze platformę, sstore.pl znam tak troszkę z boku. Po prostu siostra ma sklep i jak od czasu do czasu jej pomagam, ale do rzeczy. Kiedyś, jak siostra "wdrażała" mnie w pomoc to powiem otwarcie, że czarno wszystko widziałam, okazało się, że nie taki diabeł straszny. Nie mniej też przy okazji dzwoniła do technicznego, bo coś chciała przestawić, i jakoś nie zauważyłam zbywania. Nie wiem może to był wyjątek? Choć logicznie patrząc nie wiem jaki miało mieć to sens. Dalej. Siostra ma nie ukrywam, małą widzę dotycząca netu (chodzi mi o programowanie idt), a mimo wszystko dała radę. Owszem nie jest to może szczyt marzeń i nie wiadomo jaki wypas, ale normalny sklep pozwalający jej funkcjonować, a co dla niej ważne połączony z Allegro. W każdym razie przedstawiłam tu swoje jak na tę chwilę doświadczenie, aby nie było, że bronię lub nie daj Bóg reklamuję, bo nie o to mi chodzi, chodzi mi o samą sprawę sstore i podejścia między innymi Pani Agnieszki. Nie pisze, że nie masz racji będąc nie zadowoloną. Każdy ma prawo do indywidualnej oceny i nie zamierzam w to prawo w najmniejszym stopniu ingerować, podobnie jak mogę wyrazić opinię, że przykładowo siostra jest zadowolona (oczywiście biorąc pod uwagę jej wymagania, cenę w stosunku do rzeczonej jakości - dla niej te trzy parametry zostały spełnione). Nie mniej, w sumie odnoszę nieodparte wrażenie, że Pani Agnieszka mając do dyspozycji środki na (zrobię odnośnik do "branży" samochodowej) nowego Opla i pakiet ubezpieczenia gwarantujący podstawową obsługę ASO za free, ma pretensje, że nie dostała Mercedesa S z pakietem obsługi w ASO na poziomie Royce Rolls . Tak jak pisał bodaj Pan Przemek. Koszty miesięczne pełnego profi z bajerami to tysiące złotych miesięcznie, jak ktos chce taniej, to ma taką możliwość, ale w takim przypadku ma mniejszy wachlarz możliwości. Dla mnie to proste. Nie wiem może się mylę, ale patrząc już na własne doświadczenia. Mam hosting w home (najtańsza podstawowa wersja) i patrząc na przebieg niniejszej dyskusji, powinnam nie wiem napisać, że home jest be, bo za najtańszy pakiet nie mam tego samego poziomu usług co w najdroższej wersji PRO? Coś chyba się w takim układzie komuś pomyliło (bez urazy)
Łukasz Turyk

Łukasz Turyk e-commerce,
działalność
gospodarcza

Temat: Sklepu internetowego robionego przez SStore

kupiłem sklep od Sstore 3 miesiące temu, dokupiłem specjalną usługę zaintstalowania na serwerze i wyobraźcie sobie, że sklep dalej nie działa. dziesiątki razy dzwoniłem, pisałem maile nawet smsy i zero pomocy! Normalnie firma z lasu, komputery z szałasu. gorszej oferty w Polsce już na prawdę nie ma. Zresztą, cena sama mówi za siebie.
Dodzwoniłem się do nich kilka dni temu, nikt nie mógł mi pomóc, bo rzekomo mój rozmówca nie obsługuje mojej firmy, z kolei Pan który nas obsługuje nie może odbierać telefonów, na maile nie odpowiada "BO MA DUŻO PRACY" wyobrażacie sobie? taką odpowiedź uzyskałem. takiego dna jeszcze nigdzie nie spotkałem.

odradzam, ktoś tam pisał, że nawet za darmo nie wziąłby tego sklepu, zgadzam się.
Teraz walczę od odzyskanie pieniędzy (licencja+ instalacja)
MASAKRA

Następna dyskusja:

sklepu internetowego




Wyślij zaproszenie do