Agnieszka
Adamczyk
Traffic Manager,
radio bielsko
Temat: schronisko Chatka Puchatka na Połoninie Wetlińskiej
:) Potwierdzam opinię Sobiesława:)Byliśmy we wrześniu 2013 i nic się nie zmieniło.
Zostaliśmy przywitani niezbyt miło tekstem w rodzaju "po co tu w ogóle przyszliście" ( serio serio).
Później już było tylko gorzej, Pani obsługująca ( choć obsługa to za duże słowo) miała omamy słuchowe i zaczęła na nas krzyczeć bez powodu. Kasa za wrzątek , za plastikowe łyżki itd.. Ok, rozumiem,
warunki schroniskowe, chatka w fajnym miejscu, niestety także byliśmy świadkami palenia śmieci:(