Maria Magdalena
B.
Poradnikautystyczny.
pl
Temat: Red dragon czyli Alias.net (alias.net.pl)
Ogolnie to wydawalo mi sie, ze gre jako gre polecam, ale firmy, ktora "steruje" ta gra nie polecam w calej rozciaglosci.Gra jest niby bezplatna, ofeuej mozliwosc oplat. Dokonalam zaplaty - pieniadze wcielo na pare dni. Probowalam sie dowiedziec gdzie sa (mialam w reku potwierdzenie, ze pieniadze wyszly i wiem, ze moj akurat bank jest porzadny i przekazuje kase tego samego dnia a nie postepuje jak mbank na przyklad) a pieniedzy nie ma. Tak trzymali mnei dokladnie 3 dni.
Dopiero postraszenie sadem poskutkowalo, ze .. pieniadze sie znalazly.
Nastepny (testowy) przelew "magicznie" znalazl sie nastepnego dnia.
Przedstawiciel firmy niejaki Jedrzej M. osmielil sie pisac do mnie maile w stylu "malownicza idiotka", bo osmielilam sie powiedziec, ze nie jest to powazne traktowanie klienta, nawet jesli przekazuje tylko 30 zl. I jesli chce isc z tym do sadu, bo jest to przetrzymywanie pieniedzy.
Firma jest nierzetelna, nie pierwszy raz jej przedstawiciel meni obraza, dodatkowo straszy, ze jesli bede "niepokorna" to bede ponosila za to sankcje w grze ;))))
Smieszni ludzie ;)))))