Grzegorz B. Liberum Arbitrium
Marcin M.:
Grzegorz B.:
[...]
Ciekawie czy oszukują również w innych kwestiach…
Nie nazwałbym tej sytuacji oszustwem, to po prostu brak profesjonalizmu.
Natomiast z etyką ta firma jest na bakier.
Dorota
K.
TSL + IT -
konsultant
Grzegorz B.:Żeby ładniej na reklamie wyglądało. Jak by wszystko było czarne, to nie wyglądałoby tak zachęcająco.
To dlaczego mamy niebieskiego iPoda, czerwony aparat i czarną nawigację?
Grzegorz B. Liberum Arbitrium
Dorota K.:
Grzegorz B.:Żeby ładniej na reklamie wyglądało. Jak by wszystko było czarne, to nie wyglądałoby tak zachęcająco.
To dlaczego mamy niebieskiego iPoda, czerwony aparat i czarną nawigację?
Dorota
K.
TSL + IT -
konsultant
Grzegorz B.:A oni, pisząc regulamin, przyjęli za pewnik, że jak nie określą koloru, to znaczy, że może on być dowolny i niczego nie gwarantują. Przyjęli też może za pewnik, że zdjęcia robi się aparatem a nie kolorem jego obudowy.
Dorota K.:
Grzegorz B.:Żeby ładniej na reklamie wyglądało. Jak by wszystko było czarne, to nie wyglądałoby tak zachęcająco.
To dlaczego mamy niebieskiego iPoda, czerwony aparat i czarną nawigację?
Ja to wszystko rozumiem. Ale w regulaminie nie określono koloru jakiego będzie prezent. Podany jest tylko model, dlatego przyjąłem za pewnik, iż prezentowany przez nich kolor jest właśnie tym, który otrzymam.
Według mnie popełniono podstawowe błędy. Wystarczyło na stronie napisać, iż „to tylko reklama” i w związku z tym oferowany produkt jest tylko i wyłącznie w kolorze czarnym, albo tę informację należało zamieścić w regulaminie.Fakt. Mogli doprecyzować w regulaminie lub na reklamie, że reklama pokazuje tylko przykładowy kolor.
Sam model aparatu nie jest aż tak ważny jak prezentowany kolor.Kuriozalne... chyba chciałeś napisać?
Może to i kurialne ale w moim wypadku tak jest…
Grzegorz B. Liberum Arbitrium
Dorota K.:
Grzegorz B.:
Dorota K.:
Grzegorz B.:Żeby ładniej na reklamie wyglądało. Jak by wszystko było czarne, to nie wyglądałoby tak zachęcająco.
To dlaczego mamy niebieskiego iPoda, czerwony aparat i czarną nawigację?
Dorota
K.
TSL + IT -
konsultant
Grzegorz B.:No cóż. Chyba w tym wszystkim największy problem polega na tym, że nabrałeś się na reklamę. Wszystkie kampanie marketingowe oparte są na oszustwie. Zawsze jest w nich jakiś zapis małym druczkiem albo niedopowiedzenie, które uniemożliwia bezstratną rezygnację. A zaczęło się to od reklamy Forda: mogą państwo kupić nasz samochód w dowolnym kolorze *)
Z paroma Pani argumentami mogę się zgodzić, ale nie ze wszystkimi.
Myślę, że nie ma sensu dalej prowadzić polemiki typu: „iż zdjęcia robi się aparatem a nie kolorem” gdyż do niczego to nie prowadzi.
Na zakończenie dodam, iż gdyby kampania marketingowa tego konta była lepiej przygotowana z całą pewnością nie byłoby teraz problemów.
A w kwestii wyjaśnienia to nie mam córki.Nie ma znaczenia: córka, chrześnica, siostrzenica, bratanica... Chyba, że to w ogóle nie miał być prezent dla kilkuletniej dziewczynki. Jeśli tak, to rzeczywiście sytuacja jest kuriozalna.
konto usunięte
Dorota K.:
No cóż. Chyba w tym wszystkim największy problem polega na tym, że nabrałeś się na reklamę. Wszystkie kampanie marketingowe oparte są na oszustwie.
Piotr K. Prywatny Detektyw
Grzegorz B. Liberum Arbitrium
Krzysztof B.:
I tej ścieżki wypadałoby dotrzymać zanim zrobi się raban.
Grzegorz B. Liberum Arbitrium
Piotr K.:
Zamiast pisywać na forum zadzwoń do działu reklamacji i postaraj się dogadać z bankiem na temat ewentualnej wymiany aparatu jak będą mieli dany kolor dostępny.
Piotr K. Prywatny Detektyw
Grzegorz B.:
W regulaminie i nigdzie indziej nie ma wzmiance o kolorze nagrody. Więc dlaczego ze wszystkich dostępnych kolorów mimo zamieszczenia go w kolorze czerwonym finalnie jest czarny?
Tomasz Piotr
Chmura
hey... been trying
to meet you...
hey... must be a
devil ...
Grzegorz B.:
W regulaminie i nigdzie indziej nie ma wzmiance o kolorze nagrody.
Grzegorz B. Liberum Arbitrium
Tomasz Piotr Chmura:
Grzegorz B.:
W regulaminie i nigdzie indziej nie ma wzmiance o kolorze nagrody.
Tomasz Piotr
Chmura
hey... been trying
to meet you...
hey... must be a
devil ...
Grzegorz B.:
Widzę, że ma Pan problemy czytania ze zrozumieniem.
Więc napisze to jeszcze raz specjalnie dla Pana.
Jeśli nie ma w regulaminie oznaczenia koloru ani nigdzie indziej to znaczy że powinienem dostać kolor prezentu jaki widnieje w reklamie OPEN.
Grzegorz B.:
W regulaminie i nigdzie indziej nie ma wzmiance o kolorze nagrody.
Grzegorz B. Liberum Arbitrium
Tomasz Piotr Chmura:
Grzegorz B.:
Widzę, że ma Pan problemy czytania ze zrozumieniem.
Więc napisze to jeszcze raz specjalnie dla Pana.
Jeśli nie ma w regulaminie oznaczenia koloru ani nigdzie indziej to znaczy że powinienem dostać kolor prezentu jaki widnieje w reklamie OPEN.
To nic nie znaczy Grzegorzu, to co wypisujesz jest jedynie Twoją interpretacją i co najwyżej chciałbyś, żeby tak było. Pozostaje mi jeszcze raz zacytować Twoje słowa:Grzegorz B.:
W regulaminie i nigdzie indziej nie ma wzmiance o kolorze nagrody.
Grzegorz B. Liberum Arbitrium
konto usunięte
Grzegorz B. Liberum Arbitrium
Jerzy Bielec:
Po pierwsze gratuluje Panu Grzegorzowi uporu z jakim walczy o kolor, bo cała reszta skoncentrowała się na tym, żeby pośmiać się z jego przypadku.
Po drugie - wyczytałem i proszę mnie sprostować - że uzgadniał kolor aparatu, więc została zawarta USTNA umowa. Inna rzecz, to jej dowieść.
Po trzecie - skoro są to kolory przykładowe - jak stoi w odpowiedzi, to chyba marketingowcy już powinni wiedzieć, do czego w reklamach służą GWIAZDKI.
Grzegorz B. Liberum Arbitrium
konto usunięte
Grzegorz B.:
Następna dyskusja:
пропозиції роботи
