Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.12.13 o godzinie 22:07

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Czy mi się wydaje czy w warszawskich fast foodach tego typu, nie ma takiego powitania ?
W sumie rzadko bywam, ale...
" Witamy w McDonald " ? nie pamiętam, a czasem wpadam to tu to tam do tej restauracji, na małą tylko kanapkę, bo mi życie miłe.Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.12.13 o godzinie 22:32

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Większość osób wchodzących na tę stronę zainteresowanych jest kwestią, ile można zarobić w McDonald's. Ostatnie prezentowane przeze mnie dane są już dość leciwe, dlatego piszę tego posta - aby podać dane aktualne.

Od stycznia tego roku wzrosła płaca minimalna, jaką musi zaoferować pracodawca swoim pracowników. Taka właśnie stawka proponowana jest nowym pracownikom zatrudnionym w sieci restauracji McDonald's. Wynosi ona obecnie 1600 zł brutto.

Osoby niepełnoletnie nie mogą pracować w pełnym wymiarze godzin (ok. 35 tygodniowo zamiast 40), dlatego ich wynagrodzenie będzie nieco niższe.

Można za to liczyć na różnego rodzaju dodatki do pensji. Bonusy uznaniowe zależą przede wszystkim od kierownika danej restauracji. Niekiedy urządzane są konkursy motywujące, na przykład za miesięczną sprzedaż określonej ilości zestawów powiększonych każdy pracownik otrzymuje dodatkową sumę do wypłaty. Wszystko jednak zależne jest od konkretnej restauracji i trudno jest o uogólnienie.

Minimalne wynagrodzenie zmienia się z czasem, wraz z nabywaniem doświadczenia, obycia, oraz ze zdobywaniem kolejnych szczebli w hierarchii firmy.

By http://praca-w-mcdonalds.blogspot.com/2013/04/zarobki-...Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.12.13 o godzinie 22:37
Adam K.

Adam K. Wszyscy inteligentni
mężczyźni idą do
wywiadu.

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

No i?
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Jest w tym wszystkim takie coś, co się nazywa czynnik ludzki. Dziwne, że "spec" tego nie wziął pod uwagę.

Wystarczyło, że ktoś zapomniał, był nowy, niekoniecznie wszystkiego go nauczono, w ferworze zamówień najzwyczajniej mu umknęło. Idź tam jeszcze kilka razy, zanim napiszesz, że nie jesteś jak hrabia traktowany.

No ale trzeba od razu obsmarować na forum, żeby pokazać, kto tu rządzi.

Temat dla mnie nadal niepoważny.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Adam C.:
Nie usłyszałem:
- Witamy w McDonald's
- Przepraszam za brak sałatki

Są gdzieś wytyczne, że muszą tak witać? Poza tym jak pisałam wyżej, czynnik ludzki.
Co do sałatki fakt, mogli przeprosić, tylko jeśli wyskoczyłeś u nich z takim fochem jak tutaj, to się nie dziwię, że woleli milczeć.
Zrozumiałem, że od tej pory dla McDonald's jestem tylko kolejnym numerem, nie Klientem. Nie mówiąc o wydłużeniu i pogorszeniu serwisu klientów w McDonald's.

Identyczne sytuację obserwowałem przez kolejne 2 godziny, podczas rozmowy z klientem.
Nie tędy droga...

Wątpię, że tam siedział przez 2 h i "konferował" z obsługą.
Krzysztof Adamski

Krzysztof Adamski trener Decision
Selling Poland

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

McDonald's zawsze charakteryzował się standardami. Na wszystko. Nawet na solenie frytek.
Stąd na pewno były precyzyjne wytyczne jak się witać i nie tylko.
Ze standardami jest tak, że powszednieją dla klienta i od czasu do czasu trzeba coś zmienić.
Odświeżyć wizerunek. Pokazać jakąś nowość.
W tej chwili testowane jest zwiększenie automatyzacji obsługi klienta. Ma to szczególne znaczenie w przypadku "szczytów" kiedy to cała przestrzeń przed kasami jest "oblężona" przez stojących w kolejce i oczekujących.
W przypadku wydawania numerków jest duża szansa, że klienci oczekujący usiądą, rozgoszczą się i spokojnie poczekają na swoje zamówienie. Wywołane numerkiem. A może w tym czasie skorzystają jeszcze z McCafe?
Automaty to inny test. Próba ograniczenia liczby kolejek i obciążenia kasjerów.
Wiadomo, że jeśli kolejki nie ma klienci podejdą do kasjera. Ale część klientów, szczególnie młodsze pokolenie, zamówi przez kiosk. Wiele razy widziałem autobus z wycieczką szkolną stojący przed McD a w środku tłumy dzieciaków. Po to jest to robione.

To czego doświadczyłeś prawdopodobnie nie było spowodowane nowymi standardami. Kasjerzy po prostu nie wyrabiają tak jak i kuchnia i wpadają w rutynę. Właśnie nie przestrzegają tych standardów ze względu na brak czasu. McD pewnie chce wrócić do przestrzegania i szuka rozwiązań bo kolejki w restauracjach są coraz większe. W moim przekonaniu Twoje wrażenie spowodowane brakiem przestrzegania standardów zostało spotęgowane testami automatyzacji. Jednak jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Po prostu zbieg okoliczności.

Ps. Dyskutowanie to nie krytykowanie i ocenianie. Dlatego zachęcam do dyskusji, a nie ocen.

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Dla mnie praca za najniższą krajową jest tematem ocierającym się o skrajne ubóstwo - porównując koszty życia. Standard życia w porównaniu z wynagrodzeniem jest bardzo wysoki. Więc się nie dziwię, że Pan w sklepie z komputerami ostatnio niespecjalnie był skoro do odpowiedzi na pytania. I tu nie chodzi by nie być miłym ale skoro mam 1200 na rękę plus koszty życia to popracuję ale nie będę się wychylał. A pracodawca zatrudniając studenta zapewne do 26 r.z. ma znacznie lepiej ...

Pozdrawiam,
Zbigniew Bednarek

Zbigniew Bednarek www-z-projekt.pl -
projekty instalacji
elektrycznych

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

zawsze mnie wkurzało wciskanie innych produktów, niż te po które podszedłem do kasy, skoro ta "restauracja" określana jest słowem "fast", to rozumiem, że będzie szybko, zamawiam, dostaję, konsumuję i mnie nie ma, a tu podchodzę do kasy i słyszę litanię może to, albo tam to lub sramto.

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Zbigniew B.:
zawsze mnie wkurzało wciskanie innych produktów, niż te po które podszedłem do kasy, skoro ta "restauracja" określana jest słowem "fast", to rozumiem, że będzie szybko, zamawiam, dostaję, konsumuję i mnie nie ma, a tu podchodzę do kasy i słyszę litanię może to, albo tam to lub sramto.
Dlatego jak unikasz MC to być może nie masz jak te zwierzątka http://www.youtube.com/watch?v=wdHHoX5UqXA :)

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Adam C.:
McDonald's się zmienia. Wszystkie 308 restauracji McDonald's w Polsce w ciągu najbliższych kilku lat zmieni system obsługi klientów
Zmienia się system obsługi klienta: po złożeniu i opłaceniu zamówienia klient dostaje numerek, a potem na monitorze wyczekuje informacji, że przyszła jego kolej na odbiór kanapki lub zestawu. W związku z tym lady w McDonald's zostaną podzielone na dwie części, podobne zmiany mają objąć też usługę McDrive.

A mnie się to akurat bardzo podoba- powinno znacznie zmniejszyć kolejki przy kasie. Jako klient widziałem takie coś w jednym MD i działało super- podchodzisz, robisz zamówienie, dostajesz numerek i nie blokujesz kasy czekając. Bo właśnie to czekanie za kimś, kto złoży większe zamówienie, zawsze było dla mnie najbardziej denerwujące. Bo to a to jakiejś zabawki nie ma, a to sałatki itp. I czekaj tu człowieku kilka minut zanim brakujący element się odnajdzie. Także jak dla mnie zmiana na numerki zdecydowanie na plus.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Krzysztofie, może po prostu wychodzi na to, ze MD tzw. standardy nijak się nie mają do czasu potrzebnego na zamówienie i przygotowanie, kiedy w lokalu pełno?

Naprawdę średnio rozgarnięty człowiek by się szybko zorientował, że jest zamieszanie i komuś może umknąć "witamy w MD" i na pewno nie zwróci uwagi na to, tym bardziej, ze zwykłe dzień dobry załatwia wszystko.

Ale nadal nie widzę powodu robienia afery o 10 minut przy zatłoczonym lokalu.
No ale przecież nie było "witamy w MD". Tragedia narodowa.

Swoją drogą Henryk też to wyłapał, jeśli autor spotyka się z klientami w MD (co napisał w 1 poście, bo nie wierzę, że 2h walczył z sałatką i konferował z obsługą), to też o czymś świadczy.

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Agnieszka G.:
W MC (oczywiście jest to moja osobista opinia) spotykają się z klientami sprzedawcy soków na wszystko, a nie ludzie zajmujący się SOK-iem...to trochę nieprofesjonalne...jakby własny SOK nie zadziałał.
Chyba, że to było, jak Jola uważa, badanie na zlecenie MC...ale w takim razie... jaki jest cel tego wątku...

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Agnieszka G.:
Są gdzieś wytyczne, że muszą tak witać? Poza tym jak
Tchibo ma taki schemat - wiem sprawdzone jako TK u nich. Ale w MC nie spotkałam się z powitaniem, więc może nie mają! Za to na pewno jest "zapraszamy ponownie":)
Ewa R.

Ewa R. OTC trader

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Mi też osobiście też nie podoba się nowy system obsługi w Macu.
Ma swoje zalety - nie muszę czekać pół godziny, jeśli ktoś ma jakieś specjalne zamówienie,

ale w sumie zdarza się czekać dłużej, bo ktoś za mną może dostać pierwszy swoje.
Korzystałam z nowego systemu w Wilanowie i nie byłam zbyt zadowolona.

Po pierwsze, rzeczywiście jest nieco wolniej i brakuje tej więzi z klientem, który jest blisko i osobiście wszystko przynosi.

Dystans jest większy, obsługa nawet prosiła, żeby nie stawać za blisko.
Poczułam się trochę jak intruz. Wywołują numerek - bierz żarcie i spadaj, następny.

To ciągłe gapienie się w ekran, trochę przypomina czekanie na poczcie, gdzie jak przejdzie numerek,
pani jest wyjątkowo niemiła. :) Drugie skojarzenie, to gapienie się w ekran odjazdów na dworcu:
spóźni się, czy się nie spóźni? Troszkę stresujące.

Co prawda powiedzieli "proszę bardzo, smacznego zapraszamy ponownie". Ale jakoś tak dziwnie,
czułam się bardziej jak w "Złotej kurce" :).

Niestety, przy nowym systemie jest mniej kas, trochę większy bałagan, ludzie kłębią się, wpadają na siebie, w sumie z racji tłoku ruszają się wolniej - dostałam zimne frytki - fuj, oczywiście wymienili na nowe.

Co do "Witamy..." Jak dla mnie nie musi być, wystarczy zwykłe "Dzień dobry".
(jeszcze wiem, gdzie przyszłam) :)

Nowy system jest dopiero wdrażany, na razie wrażenie raczej kiepski. W skali od 1 do 5 2+ i to naciągane.

Co do konkurencji: Do KFC przestałam chodzić, odkąd dają te obrzydliwe, grube frytki. Przeważnie wymieniam na sałatkę coleslaw, ale ma tę wadę, że jest potwornie zimna. KFC jest też nieco za ostre.

Burger King- dla mnie tego nie da się jeść. Nie smakują mi nawet frytki i lody...
Krzysztof Adamski

Krzysztof Adamski trener Decision
Selling Poland

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Agnieszka G.:
Krzysztofie, może po prostu wychodzi na to, ze MD tzw. standardy nijak się nie mają do czasu potrzebnego na zamówienie i przygotowanie, kiedy w lokalu pełno?
Standardy zawsze są tworzone na dany moment i mają przynieść określony rezultat.
W ostatnim okresie bardzo zwiększył się ruch w McD. Bardzo.
Stąd standardy trzeba zmienić lub poszukać nowych rozwiązań.
Ale nadal nie widzę powodu robienia afery o 10 minut przy zatłoczonym lokalu.
No ale przecież nie było "witamy w MD". Tragedia narodowa.

Tu się nie wypowiadam.
Za to mogę stwierdzić, że post wywołał ciekawą dyskusję ogólnie na temat obsługi klienta.
Która to ostatnimi czasy kuleje coraz bardzo. I to w różnych branżach niestety.

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Dla mnie zawsze fenomenem jest klient kupujący z oferty last minute, all inclusive za 1000zł, 7 dni w hotelu 1/3 gwiazdki...a wymagania jakby wykupił apartament królewski w "Burj Al Arab" w Dubaju...i dziwi się, że nie ma prywatnego kamerdynera i helikoptera do jego dyspozycji.
Jak idziesz do budki po zapiekankę to nie wymagasz cudów...jak to samo jest pod dachem i obsługa jednakowo ubrana to już wymagania...
Dajcie spokój...jak nie smakuje - nie chodzę...
Jak za długo obsługują - nie chodzę...
Jak brzydkie dekoracje na lustrze - nie chodzę...
i nie piszę o tym gdzie się da...trochę rozsądku, a będzie mniej koszmarów.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Wprowadzanie czegokolwiek niestety trzeba przetestować, bo się może okazać, że to jednak nie zdaje egzaminu na dłuższą metę. Ale ktoś takie rzeczy wymyśla, niestety najczęściej zza biurka bez kompletnego przemyślenia i potem są sytuacje jak w MD.

Ale nie widzę powodu, by robić problem o "witamy w MD", zresztą nadal nie rozumiem podniecenia podrzędną sieciówką, która u nas robi za namiastkę wielkiego świata (jak i Starbucks). A za granicą ledwo mieści się w średniej klasie.Tam nikt się tak nie pieści z klientem w sieciówkach, po prostu ludzi jest na tyle dużo, że trzeba szybko obsłużyć i nikt afery nie robi o "witamy".

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Standardowe czasy obsługi w McDonald's:

InStore (wewnątrz restauracji)
Czas oczekiwania w kolejce - 2 minuty (120 sekund)
• Czas oczekiwania w kolejce zaczyna się gdy Klient ustawi się w linii kolejki do kasy.
• Czas oczekiwania w kolejce kończy się w momencie powitania Klienta przez kasjera
Czas obsługi przy kasie równy jest- 1 minucie (60 sekund)
• Czas obsługi przy kasie rozpoczyna się momencie wciœśnięcia przycisku „Total" na kasie
• Czas obsługi przy kasie kończy się w momencie zaprezentowania zamówienia

Linia McDrive
Czas oczekiwania w kolejce - 2 minuty (120 sekund)
• Czas oczekiwania w kolejce zaczyna się gdy samochód ustawi się w linii kolejki do 1 okna.
• Czas oczekiwania w kolejce kończy się w momencie zatrzymania przy 1 oknie speaker boxie i
powitaniu Klienta przez order takera
Czas obsługi przy oknach drive równy jest - 1 minucie 30 sekundach (90 sekund)
• Czas obsługi przy oknach drive rozpoczyna się w momencie powitania Klienta
• Czas obsługi przy oknach drive kończy się w momencie wydania ostatniego produktu z
zamówienia

„3 x K" Komunikacja, Koordynacja, Kooperacja.
• komunikacja- porozumiewanie się za pomocą komend
• koordynacja- wykonywanie czynnośœci w prawidłowej kolejnoœci
• kooperacja- wzajemna pomoc (praca zespołowa)Ten post został edytowany przez Autora dnia 22.12.13 o godzinie 10:22

konto usunięte

Temat: Nowy McDonald's - koszmar obsługi klienta

Według raportu na temat działalności restauracji fast-foodowych, sporządzonego przez QSR Magazine, McDonald’s odnotował najwolniejszy średni czas obsługi klienta w 15-letniej historii badań – wyniósł on 189,49 sek. W związku z tym planowane jest zwiększenie szkoleń dla pracowników oraz wprowadzenie nowego systemu badania satysfakcji klientów. Ma on obejmować wszystkie 14 tys. restauracji sieci w Stanach Zjednoczonych. System prześle ewentualne uwagi bezpośrednio do właściwej placówki, z której konsument był niezadowolony, dzięki czemu możliwe będzie szybkie naprawianie ewentualnych błędów.

By http://www.coslychacwbiznesie.pl/biznes/powolna-obslug...

Następna dyskusja:

Meble VOX - koszmar Klienta




Wyślij zaproszenie do