Temat: Notebooki Acer i podobne śmieci
Agnieszka Tyczyńska:
FUJITSU SIEMENS AMILO PRO - NIE POLECAM!
Ciąg dalszy losów mojego laptopa Amilo Fujitsu Siemens (opisane wcześniej):
1. Pomimo tego, że gwarancja minęła, to została przedłużona wówczas o dni, jakie przebywał w serwisie, ponieważ nie była to sprzedaż konsumencka.
2. Laptop został oddany do Karen w Lublinie. Zostałem potraktowany dziwnie przez pewnego niezbyt miłego pana A.K.: nie obejrzawszy notebooka, który wrócił 5 dni wcześniej z naprawy po wymianie obudowy na protokole napisał "mocno zużyty". Z krzykiem na mnie "co pan ma mnie za jakiegoś oszusta?". Wytłumaczyłem gościowi spokojnie swoje racje i zmienił na "używany" (efekt jego niezrównoważonego zachowania poniżej).
3. Po 2 tygodniach odbiór. Gość niezwykle miły tym razem. Twierdził, że mogę spokojnie w domu sprawdzić i jakby coś - przynieść. I co? Matryca zapluta, obudowa jakby ktoś nią ścianę "szlifował".
4. Zrobiłem zdjęcia, zadzwoniłem na infolinię Fujitsu-Siemens, podali namiary na reklamacje, wysłałem zdjęcia na e-mail z reklamacją. Czekałem 4 tygodnie na odpowiedź.
5. Serwis FS stwierdził, że u nich się nic złego nie stało, doszło aż do Karen w L-nie, gdzie bezczelnie ten niezrównoważony pan oznajmił FS, że ja już taki komputer przyniosłem, był w stanie fatalnym, zniszczony i że jestem naciągaczem. Wniosek mi tylko jeden do głowy przychodzi - sam zniszczył mój komputer w jakiejś złości... może mu się skończyły tabletki uspokajające;)
Reasumując: NIE POLECAM FUJITSU SIEMENS po raz kolejny:) Podobnie Karen w Lublinie, jeśli tam ten pan nadal pracuje...
Obecnie cieszę się Toshibą (POLECAM), a Amilo FS po na prawdę zwykłym biurkowym użytkowaniu w domu.... jest bo jest, jeszcze działa, ale obudowa popękana i zniszczona w serwisie lub przez tego dziwaka, zawiasy znów odpadają, strasznie się grzeje, huczy wentylator... totalny badziew, dobrze że jeszcze bateria trzyma 1,5h. FS Amilo ma teraz 3 lata, a wygląda na 5-6 "ze szrotu";)