Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

Karolina Ł.:
praca w CC była moim najgorszym doswiadczeniem zyciowym-mialam tam bardzo dobre wyniki ale psychicznie byla wykonczajaca, nie ze wzgledu na klientow- bo Ci sa rozni ale na szefow- mlodych dupkow ktorzy mysleli ze jak sa manago to moga pomiatac zaloga. To byly panny-tipsiary, ktore nie pozwalaly odchylac sie na krzeslach ani pic nic cieplego. Gdy wychodzilo sie do WC to pytaly: na długo czy na krotko?
mialy specjalny kajecik w ktorym pisaly- nr X kolysał sie na krzesle, nr Y rozgladal sie na boki
dla mnie to było jak oboz koncentracyjny.

No właśnie szkopuł w tym w jaki sposób ta praca jest zorganizowana i w jakiej atmosferze się pracuje. Co prawda nigdy nie pracowałem na tzw słuchawkach ale na co dzień pracuje z telefonem i traktuje telemarketing jako coś pozytywnego, jedną z metod komunikacji.

W moim przypadku z miłą chęcią zobaczyłbym w CV kandydata do pracy informację o pracy w cc. Inna sprawa, że to trzeba lubić i nie musieć się zmuszać aby podnieść słuchawkę aby wykonać kolejny telefon.

Powiem tak, że sama praca w CC o niczym nie świadczy.Arkadiusz Damian Liśkiewicz edytował(a) ten post dnia 12.05.10 o godzinie 16:46

Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

Pracując w CCP czy CTM niestety takie teksty były codziennością, moim najlepiej sprawdzającym się sposobem było nie reagowanie... On wrzeszczy, ja milczę <w duchy wyzywam>...
Po jakimś czasie przestawał wrzeszczeć, bo wiedział, że to nie działa i ja tego niby nie słyszę... Wdawanie sie w dyskusję, tylko pobudzi przeciwnika...
Mimo wszystko te 2 CC wspominam najgorzej.
Bardzo podobało mi się w CC Delta Contact, była miła atmosfera i bardzo przyjazny zarząd. Ale nic nie przebije D+S > po zmianach Conexii.
Oczywiście, każdy ma inne upodobania, więc napewno znajdą się tacy, co na moich faworytach powieszą przysłowiowe psy.

> Karolina Ł.:

MARTA STUDNIAK-OBIORA:
Zupełnie nie zgadzam się z osobą, która zaczęła ten wątek.

a z ciekawosci- jak nauczylas sobie radzic z wrzeszcacym, rzucajacym inwektywy, chamskim team managerem?
u mnie teksty w rodzaju: prosze sie tak do mnie nie odzywac nie dzialaly. Slyszeslismy: jak sie Wam nei podoba, to sie stad wynoscie.

Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

MARTA STUDNIAK-OBIORA:
Pracując w CCP czy CTM niestety takie teksty były codziennością, moim najlepiej sprawdzającym się sposobem było nie reagowanie... On wrzeszczy, ja milczę <w duchy

> wyzywam>...

Po jakimś czasie przestawał wrzeszczeć, bo wiedział, że to nie działa i ja tego niby nie słyszę... Wdawanie sie w dyskusję, tylko pobudzi przeciwnika...

hmmmm
no niby tak- ale przeciez to nie jest tak naprawde radzenie sobie z chamskimi tekstami...bo prawdziwe radzenie to byloby spowodowanie ze nie smiałby wrzeszczec na człowieka...ech...ja ten własnie aspekt pracy w cc wspominam najgorzej.
mnie to doprawadzało do rozpaczy- ze ktos sie w ten sposob do mnie odnosi a ja nic nie moge zrobic!!!

Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

Dla mnie ma miszcza ten gościu z infolinii stacji paliw Neste. Zazdroszczę cierpliwości. Nawet w połowie takiej nie mam.

http://www.youtube.com/watch?v=Pi7Q2Qv150Y

Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

Niestety takie wrzeszczące osoby są w wielu przypadkach celowo zatrudniane na takich stanowiskach. Uważają, że krzykiem wymuszą wyniki.
Może to kwestia charakteru, ale ja nie lubię konfliktów. Przykładowo, jeśli w pracy ktoś ma do mnie jakieś żale, czy pretensje, które dla mnie nie mają podstaw, to poprostu to olewam. Jestem milutka i uśmiechnieta... a w duchu wiem swoje.
Ostatnio byłam na szkoleniu, na którym trenerka stwierdziła, ze mam specyficzne podejście do problemów i nie każdy jest w stanie ustąpić drugiej stronie. Ja do tego podchodzę z humorem.
Przykładowo kiedyś pracowałam z osobą, która na siłę chciała mi pomagać we wszystkim, i choć wiedziałam co się robi i jak to zawsze wysłuchałam wszystkie uwagi, zrobiłam notatki, itp itd... Tamta osoba miała satysfakcję ze swojej przydatności a ja miałam święty spokój...
Poza tym starcie by się dla nas żle skończyło :) Ja bym wyjechała z biura radiowozem, a koleżanka karetką ;)

P.S.
W jedym z CC kiedyś był protest przeciwko krzykaczkom... Przez kilka godzin konsultanci nie dzwonili, rezultat był taki, ze za te godziny im nie zapłacono, ale TM poszli na szkolenie, na którym mieli nauczyć się jak rozmawiać z podwładnymi.

Moim zdaniem kłótnia by nic nie dała> Karolina Ł.:

MARTA STUDNIAK-OBIORA:
Pracując w CCP czy CTM niestety takie teksty były codziennością, moim najlepiej sprawdzającym się sposobem było nie reagowanie... On wrzeszczy, ja milczę <w duchy

> > wyzywam>...

Po jakimś czasie przestawał wrzeszczeć, bo wiedział, że to nie działa i ja tego niby nie słyszę... Wdawanie sie w dyskusję, tylko pobudzi przeciwnika...

hmmmm
no niby tak- ale przeciez to nie jest tak naprawde radzenie sobie z chamskimi tekstami...bo prawdziwe radzenie to byloby spowodowanie ze nie smiałby wrzeszczec na człowieka...ech...ja ten własnie aspekt pracy w cc wspominam najgorzej.
mnie to doprawadzało do rozpaczy- ze ktos sie w ten sposob do mnie odnosi a ja nic nie moge zrobic!!!

Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

Klasyk :)

Dariusz K.:
Dla mnie ma miszcza ten gościu z infolinii stacji paliw Neste. Zazdroszczę cierpliwości. Nawet w połowie takiej nie mam.

http://www.youtube.com/watch?v=Pi7Q2Qv150Y

Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

MARTA STUDNIAK-OBIORA:
Niestety takie wrzeszczące osoby są w wielu przypadkach celowo zatrudniane na takich stanowiskach. Uważają, że krzykiem wymuszą wyniki.
Może to kwestia charakteru, ale ja nie lubię konfliktów. Przykładowo, jeśli w pracy ktoś ma do mnie jakieś żale, czy pretensje, które dla mnie nie mają podstaw, to poprostu to olewam. Jestem milutka i uśmiechnieta... a w duchu wiem swoje.
Ostatnio byłam na szkoleniu, na którym trenerka stwierdziła, ze mam specyficzne podejście do problemów i nie każdy jest w stanie ustąpić drugiej stronie. Ja do tego podchodzę z humorem.

hmmmmm
a nie czujesz sie wsciekła na SIEBIE,ze ktos tak sie do Ciebie odzywa?

Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

Ale kultury nikt tego Pana nie uczył widocznie...

Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

Współczuję osobom mającym do czynienia z takimi osobnikami....Ale widać Pan z Warszawy i pewnie w 20 letnim BMW w dresie ze stadionu dziesięciolecia.....

Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

Złość jest, ale nie biorę tego do siebie, rozpamiętuję tego, od razu przechodzę do swoich zajęć.

Karolina Ł.:

MARTA STUDNIAK-OBIORA:
Niestety takie wrzeszczące osoby są w wielu przypadkach celowo zatrudniane na takich stanowiskach. Uważają, że krzykiem wymuszą wyniki.
Może to kwestia charakteru, ale ja nie lubię konfliktów. Przykładowo, jeśli w pracy ktoś ma do mnie jakieś żale, czy pretensje, które dla mnie nie mają podstaw, to poprostu to olewam. Jestem milutka i uśmiechnieta... a w duchu wiem swoje.
Ostatnio byłam na szkoleniu, na którym trenerka stwierdziła, ze mam specyficzne podejście do problemów i nie każdy jest w stanie ustąpić drugiej stronie. Ja do tego podchodzę z humorem.

hmmmmm
a nie czujesz sie wsciekła na SIEBIE,ze ktos tak sie do Ciebie odzywa?

Temat: Nie polecam PRACY NA SŁUCHAWKACH !!!

A tutaj piszą coś innego: http://stacjakultura.pl/1,3,12057,Praca_na_sluchawkach... znaczy się potwierdzają niektóre argumenty, ale z drugiej strony... Ciekawa publikacja polecam...