Temat: Nie polecam MLM

Agnieszka G.:

Artur B.:

Agnieszka G.:
http://firmaprzyjaznaklientowi.pl/

Piotrze W., Artur B. jest taki świetny w swoim biznesie, że nie ma odwagi przyznać się w co wdepnał, bo przecież to wiedza MLMoTajemna :P

co robię nie ma znaczenia dla toku dyskusji i nie jestem tu od spełniania zachcianek pięknych Dam. Jeżeli jestem z Amuny to mam rację? a jeżeli z Nobiltion to nie mam? Dla mnie nie ma znaczenia czy jesteś prawą ręką czy lewą nogą swojego guru - tylko sens i racja

Ma znaczenie, bo popierasz MLM a nie masz jaj, żeby nazwę podać. Boisz się, że Cie wypunktujemy jak innych.
Jesteś typowym ściemniaczem, który zachwala biznes, ale nie powie, w co wdepnął.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Agnieszka G.:

Ma znaczenie, bo popierasz MLM a nie masz jaj, żeby nazwę podać. Boisz się, że Cie wypunktujemy jak innych.
Jesteś typowym ściemniaczem, który zachwala biznes, ale nie powie, w co wdepnął.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Artur B.:

Agnieszka G.:

Artur B.:

Agnieszka G.:
http://firmaprzyjaznaklientowi.pl/

Piotrze W., Artur B. jest taki świetny w swoim biznesie, że nie ma odwagi przyznać się w co wdepnał, bo przecież to wiedza MLMoTajemna :P

co robię nie ma znaczenia dla toku dyskusji i nie jestem tu od spełniania zachcianek pięknych Dam. Jeżeli jestem z Amuny to mam rację? a jeżeli z Nobiltion to nie mam? Dla mnie nie ma znaczenia czy jesteś prawą ręką czy lewą nogą swojego guru - tylko sens i racja

Ma znaczenie, bo popierasz MLM a nie masz jaj, żeby nazwę podać. Boisz się, że Cie wypunktujemy jak innych.
Jesteś typowym ściemniaczem, który zachwala biznes, ale nie powie, w co wdepnął.

jakie? jakie ma znaczenie? to jest wątek o MLM, działam w MLM może w AVON, może w Oriflame, może w OSRAM, a może w PKZ. Dostajesz tyle informacji ile wystarczy, żeby się odnieść do wypowiedzi. Tupanie z tupecikiem nie pomoże - najwyżej możesz nie odpowiadać

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

jakie? jakie ma znaczenie? to jest wątek o MLM, działam w MLM może w AVON, może w Oriflame, może w OSRAM, a może w PKZ. Dostajesz tyle informacji ile wystarczy, żeby się odnieść do wypowiedzi.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Mirosław P.:
> Artur B.

jakie? jakie ma znaczenie? to jest wątek o MLM, działam w MLM może w AVON, może w Oriflame, może w OSRAM, a może w PKZ. Dostajesz tyle informacji ile wystarczy, żeby się odnieść do wypowiedzi.

Dostajesz tyle infirmacji ze pozistaje ci tylko czepiac sie zdjec i opisow w profilach, leszczu anonimowy ;-)
Nie wierze ze dzialasz w jakims MLM...

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:
czyli tęczowe orchidee, czarne diamenty i dyrektorzy dywizji WIERZYLI bardziej? ):

czy guru sekty "wierzy bardziej" czy śmieje się w twarz wyznawcom?

jeżeli napiszesz w jakiej sekcie jesteś, to postaram Ci się znaleźć odpowiedź
czyli skąd te tęczowe orchidee, czarne diamenty i dyrektorzy dywizji? z WIARY? :)

nie będę cię wyręczał od czytania ze zrozumieniem ani naprawiał skutków zaniku nieużywanej wyobraźni poprzez tłumaczenie ile jest 2+2.
nie korzystam z sekt, co jest podstawową przyczyną dla której nigdy nie znajdziemy porozumienia ;)

skąd wiesz, że nie korzystasz? potrafisz sektę zdefiniować? który MLM jest nią?

są 2 wyjścia - albo naprawdę jesteś tępy, albo grasz głupiego w sobie znanym celu - tak czy inaczej ja się od tego umywam ;)

jasne, jak pająk w umywalce :)

Myśl jak chcesz, ale to nie ja stosuję metodę odbijania piłeczki poprzez zadawanie bezsensownych pytań celem przerzucenia odpowiedzialności za dalszą dyskusję na drugą osobę ;) jak pająk w umywalce? - każdy sądzi po sobie :)

nie, Ty po prostu imputujesz używając słów, których znaczenia nie potrafisz podać
właśnie ześlizgnąłeś się pod korek - bacz, by ktoś nie odkręcił wody ):

Tu mnie masz... nie podałem linka do wikipedii czy do sjp z definicją sekty. Obiektywnie rzecz biorąc przegrałem dyskusję. :) cieszę się, że w końcu doszliśmy do sedna.

nie wkleić link, tylko podać znaczenie - tak jak rozumiesz (rozumiesz?)

Powiedz co rozumiesz przez słowo "rozumiesz" :)

Właśnie na tym polega odbijanie piłeczki - zamiast po prostu powiedzieć o co ci chodzi (lub próbując ratować sytuację gdy nie masz nic do powiedzenia) próbujesz ciągnąć za język rozmówcę zadając bezsensowne pytania. Przytocz definicję? jak ją rozumiesz? a czemu tak?... Tak można bez końca, byleby wymigać się od ustosunkowania się do wypowiedzi :)

czemu tak? żebyś nie wklejał hasła z opisem, tylko określił co dla Ciebie znaczy dane słowo
bo to może pozwoli Ci zastanowić się nad jego znaczeniem, zanim kolejny raz coś palniesz

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Agnieszka G.:
Ma znaczenie, bo popierasz MLM a nie masz jaj, żeby nazwę podać. Boisz się, że Cie wypunktujemy jak innych.

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Dariusz Rorat:

No to liczymy koszty i przychody w ujęciu rocznym.

Koszty stałe:

1. Roczne koszty utrzymania: 24 000 zł
2. Szkolenia i wyjazdy: 8 000 zł
3. Telefony: 3 600 zł
4. Działalność: 14 400 zł

Suma: 50 000 zł

Koszty zmienne (narazie zakładam że wprost proporcjonalne do ilości zakupionych produktów)

1. Koszty zakupów towarów rocznie: 6 000 zł po cenie hurtowej, narzut 42,86%, marża 30%

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Leszek Niewiński:
Mam w doopie kaptury i cienie !
Idę spać :)

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Piotr Weremczuk:

Henryk M.:
Tak...jak zatrudniam piekarza to przedstawiam mu ścieżkę kariery mniej więcej w ten sposób -- polecam prace w piekarni...bo -- http://www.goldenline.pl/forum/3098438/nie-polecam-mlm...

Na początek wystarczy żeby dostał tą mityczną średnią krajową... :)

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:

Adam G.:

Artur B.:
czyli tęczowe orchidee, czarne diamenty i dyrektorzy dywizji WIERZYLI bardziej? ):

czy guru sekty "wierzy bardziej" czy śmieje się w twarz wyznawcom?

jeżeli napiszesz w jakiej sekcie jesteś, to postaram Ci się znaleźć odpowiedź
czyli skąd te tęczowe orchidee, czarne diamenty i dyrektorzy dywizji? z WIARY? :)

nie będę cię wyręczał od czytania ze zrozumieniem ani naprawiał skutków zaniku nieużywanej wyobraźni poprzez tłumaczenie ile jest 2+2.
nie korzystam z sekt, co jest podstawową przyczyną dla której nigdy nie znajdziemy porozumienia ;)

skąd wiesz, że nie korzystasz? potrafisz sektę zdefiniować? który MLM jest nią?

są 2 wyjścia - albo naprawdę jesteś tępy, albo grasz głupiego w sobie znanym celu - tak czy inaczej ja się od tego umywam ;)

jasne, jak pająk w umywalce :)

Myśl jak chcesz, ale to nie ja stosuję metodę odbijania piłeczki poprzez zadawanie bezsensownych pytań celem przerzucenia odpowiedzialności za dalszą dyskusję na drugą osobę ;) jak pająk w umywalce? - każdy sądzi po sobie :)

nie, Ty po prostu imputujesz używając słów, których znaczenia nie potrafisz podać
właśnie ześlizgnąłeś się pod korek - bacz, by ktoś nie odkręcił wody ):

Tu mnie masz... nie podałem linka do wikipedii czy do sjp z definicją sekty. Obiektywnie rzecz biorąc przegrałem dyskusję. :) cieszę się, że w końcu doszliśmy do sedna.

nie wkleić link, tylko podać znaczenie - tak jak rozumiesz (rozumiesz?)

Powiedz co rozumiesz przez słowo "rozumiesz" :)

Właśnie na tym polega odbijanie piłeczki - zamiast po prostu powiedzieć o co ci chodzi (lub próbując ratować sytuację gdy nie masz nic do powiedzenia) próbujesz ciągnąć za język rozmówcę zadając bezsensowne pytania. Przytocz definicję? jak ją rozumiesz? a czemu tak?... Tak można bez końca, byleby wymigać się od ustosunkowania się do wypowiedzi :)

czemu tak? żebyś nie wklejał hasła z opisem, tylko określił co dla Ciebie znaczy dane słowo
bo to może pozwoli Ci zastanowić się nad jego znaczeniem, zanim kolejny raz coś palniesz

Nie prościej powiedzieć co ci się nie zgadza? To że nie stosuję NLP nie znaczy, że go nie rozpoznaję. Stawiać się w pozycji mentora stosującego pytania nakierowujące jako metody dydaktyczne możesz na prezentacjach swojego MLMu, Którego Nazwy Nie Wolno Wymawiać, natomiast w dyskusji takie coś odbierane jako metoda odwodzenia od tematu oraz odwracanie kota ogonem. W etycznej dyskusji mile widziane są tzw. argumenty... już prościej nie umiem.

Nie odpowiedziałeś co rozumiesz przez słowo "rozumiesz"... Obiecuję ci, że po zapoznaniu się z definicją zrozumiesz swój błąd i dołączysz do mnie ;D

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Mirosław P.:
> Artur B.

jakie? jakie ma znaczenie? to jest wątek o MLM, działam w MLM może w AVON, może w Oriflame, może w OSRAM, a może w PKZ. Dostajesz tyle informacji ile wystarczy, żeby się odnieść do wypowiedzi.

Dostajesz tyle infirmacji ze pozistaje ci tylko czepiac sie zdjec i opisow w profilach, leszczu anonimowy ;-)
Nie wierze ze dzialasz w jakims MLM...

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Artur B.:
napisałem Ci, że wiem wszystko z mądrej książki ,,Szkoła Biznesu,, tego, no
(którego Imienia nie wolno wypowiadać :) ,,leszczu anonimowy,,:)

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Artur B.:
,,teoretyk,,? zaczynasz pisać ,,Raport Mniejszości,, LESZCZU ANONIMOWY ? :)

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Link do wypowiedzi

Temat: Nie polecam MLM

Artur B.:
wydawało mi się, że gracie razem? a tu taki afront :)

Link do wypowiedzi