Temat: Nie polecam MLM

Moje hobby, jak i pewnie każde zresztą niesie ze sobą pewne skutki uboczne. Są nimi pomówienia, zastraszania, osądzania od czci i wiary. Dlatego też piszę pod swoim nazwiskiem i fotografią, bo powszechną metodą obrony wyznawców było zastraszanie mnie wyciąganiem moich danych personalnych na anonimowych forach.
Zostałem też alkoholikiem, rozwodnikiem, moja żona wyszła ponownie za mąż za emelemka, jestem też oszustem, spamerem i naciągaczem. O tym wszystkim dowiedziałem się od mych przyjaciół z pod znaku MLM :).
Do tego miewam głuche telefony z zastrzeżonych numerów, dziwne sms-y, e-mile itp. atrakcje.
Polecam więc MLM :D

Temat: Nie polecam MLM

Leszek Niewiński:

Krzysztof S.:
Jaki ten Świat malutki! Co? :D

Coś insynuujesz ?

Wybacz, ale nie będę dyskutował z człowiekiem, którego uważam za .... (dopowiedz sobie co chcesz)

A co do composta, to masz za małą wiedzę, aby ocenić to :)

P.S.
Do juterka. Jak coś "mądrego" wymyślicie, to może się odezwę :)

Temat: Nie polecam MLM

Dariusz Rorat:

Dla mnie pewna sprawa jest niejasna, dlatego chciałbym by ktoś mi to naświetlił. Jeśli strona która pobrała zaliczkę poniosła koszty związane z wykonaniem umowy, to co w przypadku:

1) rozwiązania umowy za zgodą obu stron
2) rozwiązania umowy przez stronę dającą zaliczkę.

W jakiej sytuacji jest strona która pobrała zaliczkę, wykonała tylko częściowo umowę (i poniosła koszty) a następnie umowa została rozwiązana w przypadkach 1 i 2? Czy strona biorąca zaliczkę ma w tym przypadku prawo do jej zatrzymania do wartości odpowiadającej poniesionym kosztom (tu wliczam nie tylko koszty bezpośrednie ale również częściowo swoje wynagrodzenie)?

Darku jest coś takiego w umowie jak kary umowne, nie mylić z zaliczką i zadatkiem.
Zaliczka może być w pewnych sytuacjach zaliczona w poczet kar umownych, lecz zapis w umowie wprost o braku zwrotu zaliczki jest klauzulą abuzywną.

Temat: Nie polecam MLM

Krzysztof S.:

Wybacz, ale nie będę dyskutował z człowiekiem, którego uważam za .... (dopowiedz sobie co chcesz)

Nie wiem za kogo lub co mnie uważasz ?. Niemniej dyskutować ze mną nie dyskutowałeś tylko starałeś się mnie bezpodstawnie oczernić !
Tym nie mnie wystawiasz opinię.

Temat: Nie polecam MLM

Leszek Niewiński:

Krzysztof S.:
Wybacz, ale nie będę dyskutował z człowiekiem, którego uważam za .... (dopowiedz sobie co chcesz)

Nie wiem za kogo lub co mnie uważasz ?. Niemniej dyskutować ze mną nie dyskutowałeś tylko starałeś się mnie bezpodstawnie oczernić !
Tym nie mnie wystawiasz opinię.

Prawda w oczy kole?

A z tego co pamiętam (kilka postów wcześniej), to chyba Ty zacząłeś tą niekończącą się opowieść?!

Temat: Nie polecam MLM

Krzysztof S.:

Prawda w oczy kole?

A z tego co pamiętam (kilka postów wcześniej), to chyba Ty zacząłeś tą niekończącą się opowieść?!

Hehehe, kogo kole ?
jaką opowieść ?

Temat: Nie polecam MLM

Mirosław P.:

Krzysztof S.:
A argumentów to brakuje jak na razie Wam - przeciwnikom, dlatego plujecie jadem nienawiści na prawo i lewo (przykład post wyżej).

A co do tego bloga, to wspaniale manipuluje się tam tekstem, i nie ma tam żadnego merytorycznego tekstu. No i oczywiście ta świta anty robiąca pod artykułami totalne szambo świetnie się tam wpasowała.

"No comments"

Mirku, nie, tak nie wolno! To jest metoda Pani Wandy, tak nie wolno bo hasło "no comments" chroni już prawo autorskie.
Czy czujesz się już upomniany ;) ?

Temat: Nie polecam MLM

Tadeusz Fojt:

Według tych "sędziów" jesteśmy już dawno skazani, a wszystko co powiemy, będzie tylko dodatkowo użyte przeciwko nam.

Tadeusz...w/g mnie nie jesteś skazany.

Nie myśl też, że inkwizycja to przeszłość - tu możesz doświadczyć, że chyba wcale nie.

Nie przesadzaj.

Pamiętaj, że jedyna słuszna sprawa, to ta, którą reprezentują "niepolecający". Nasze szczęście, że to nie real, bo madejowe łoże by nas nie ominęło.

Prawda zawsze leży pośrodku.

Temat: Nie polecam MLM

Dariusz Rorat:

Dla mnie pewna sprawa jest niejasna, dlatego chciałbym by ktoś mi to naświetlił. Jeśli strona która pobrała zaliczkę poniosła koszty związane z wykonaniem umowy, to co w przypadku:

1) rozwiązania umowy za zgodą obu stron
2) rozwiązania umowy przez stronę dającą zaliczkę.

W jakiej sytuacji jest strona która pobrała zaliczkę, wykonała tylko częściowo umowę (i poniosła koszty) a następnie umowa została rozwiązana w przypadkach 1 i 2? Czy strona biorąca zaliczkę ma w tym przypadku prawo do jej zatrzymania do wartości odpowiadającej poniesionym kosztom (tu wliczam nie tylko koszty bezpośrednie ale również częściowo swoje wynagrodzenie)?

Bardzo dobre pytanie. Ktoś to wyjaśni?

Temat: Nie polecam MLM

Jacek Janota:

Bardzo dobre pytanie. Ktoś to wyjaśni?

Jacku :

Zaliczka jest kwotą wpłaconą na poczet przyszłych należności i nie stanowi, jak zadatek formy zabezpieczenia wykonania umowy, a jedynie część ceny.

Zadatek stanowi zabezpieczenie wykonania umowy jest rodzajem odszkodowania za ewentualne niewykonanie umowy.

Kara umowna - http://pl.wikipedia.org/wiki/Kara_umowna

Temat: Nie polecam MLM

Tadeusz Fojt:

Według tych "sędziów" jesteśmy już dawno skazani, a wszystko co powiemy, będzie tylko dodatkowo użyte przeciwko nam.

Tylko że w każdym sądzie każdy ma prawo do obrony. Tutaj także ale skoro ktoś kto jest zwolennikiem MLM rezygnuje z prawa obrony, czyli nie przedstawiasz argumentów, faktów to co?? Oczekuje uniewinnienia??

Nie myśl też, że inkwizycja to przeszłość - tu możesz doświadczyć, że chyba wcale nie.

Tak, ułożymy stos, na którym płaczliwy nie potrafiący dyskutować MLM spłonie (tak na wszelki wypadek - SARKAZM)
Ludzie, tyle razy były zadawane pytania. nawet dziś o godzinie 9:29 konkretnie padło pytanie i co??? macie pretensje do Nas że was ciśniemy?

Panie Tadeuszu, proszę, niech Pan opisze swoją firmę, lub firme MLM z która Pan współpracuje lub którą Pan poleca (nie ważne) swój produkt lub produkt tej firmy a następnie w punktach powie:
1. czym handluje(cie),
2. na jakich zasadach działa(cie) i dlaczego takie zasady
3. jakie są stawki prowizyjne
4. jakie są zasady rozliczeń wewnętrznych na poszczególnych stopniach
5. w jaki sposób miałbym budować strukturę sprzedaży, czyli jaki jest preferowany przez Pana firmę lub firme przez Pana wskazaną model i dlaczego taki model jest obowiązujący
6. w jaki sposób zdobywani mają być klienci
7. kto jest klientem docelowym i dlaczego wskazany klient jest wg Pana firmy, lub firmy która Pan poleca, klientem docelowym?

Jasno zadane pytania.
Jeśli Pan zada pytania pomocnicze do tego to ja dziękuje.

Pamiętaj, że jedyna słuszna sprawa, to ta, którą reprezentują "niepolecający". Nasze szczęście, że to nie real, bo madejowe łoże by nas nie ominęło.

grubo...

Temat: Nie polecam MLM

mam przewrotne pytanie:

Czy znacie jakiś inny niż Lyoness program lojalnościowy o którym jego przeciwnicy i zwolennicy dyskutują na forach w sposób jaki można zobaczyć tutaj?

Temat: Nie polecam MLM

Mirosław P.:
mam przewrotne pytanie:

Czy znacie jakiś inny niż Lyoness program lojalnościowy o którym jego przeciwnicy i zwolennicy dyskutują na forach w sposób jaki można zobaczyć tutaj?

Albo w ogóle jakąkolwiek firmę po za cudownym MLM ?

Temat: Nie polecam MLM

Henryk M.:

Jacek Janota:
Bardzo dobre pytanie. Ktoś to wyjaśni?

Jacku :

Zaliczka jest kwotą wpłaconą na poczet przyszłych należności i nie stanowi, jak zadatek formy zabezpieczenia wykonania umowy, a jedynie część ceny.

Wybacz Henryk, ale dla mnie jest to chore. Powiedzmy, że wynajmuję rzemieślnika, który ma mi wykafelkować łazienkę. On ale chce ode mnie zaliczkę, na poczet przyszłych należności. Wykonał robotę, a ja mu mówię, że mojej żonie się odwidziało i
chce mieć teraz inne kafelki i innego fachowca, dlatego mu nie zapłacimy tej reszty, a jeszcze on musi nam oddać to, co wpłaciliśmy mu jako zaliczkę, bo takie jest prawo.

Zadatek stanowi zabezpieczenie wykonania umowy jest rodzajem odszkodowania za ewentualne niewykonanie umowy.

Wracając po części do powyższego przykładu, to rodzi się pytanie: Kto komu musiałby taki zadatek dać - ja rzemieślnikowi, czy rzemieślnik mi? Jeżeli bowiem któraś ze stron nie dotrzyma umowy, to jedna na tym straci. Gdy ja dam rzemieślnikowi, a on mi na drugi dzień powie, że rezygnuje z umowy, to mój zadatek przepadł. I odwrotnie, gdy on mi daje zadatek (trochę dziwne, no ale skoro to zabezpieczenie wykonania umowy) i moja żona rezygnuje z jego usługi, to on jest w plecy.

Coś tu chyba nie gra z tym prawem, albo?

Temat: Nie polecam MLM

Leszek Niewiński:

Mirosław P.:
mam przewrotne pytanie:

Czy znacie jakiś inny niż Lyoness program lojalnościowy o którym jego przeciwnicy i zwolennicy dyskutują na forach w sposób jaki można zobaczyć tutaj?

Albo w ogóle jakąkolwiek firmę po za cudownym MLM ?

Otwórz książkę telefoniczną i wyszukaj sobie taką, jaka Ci odpowiada.

Temat: Nie polecam MLM

Tadeusz Fojt:

Wybacz Henryk, ale dla mnie jest to chore. Powiedzmy, że wynajmuję rzemieślnika, który ma mi wykafelkować łazienkę. On ale chce ode mnie zaliczkę, na poczet przyszłych należności. Wykonał robotę, a ja mu mówię, że mojej żonie się odwidziało i
chce mieć teraz inne kafelki i innego fachowca, dlatego mu nie zapłacimy tej reszty, a jeszcze on musi nam oddać to, co wpłaciliśmy mu jako zaliczkę, bo takie jest prawo.

Tadziu ?, rany boskie :O. Ty na prawdę tak widzisz i rozumiesz świat i działające w nim elementarne stare jak świat prawa ???

Temat: Nie polecam MLM

Tadeusz Fojt:

Henryk M.:

Jacek Janota:
Bardzo dobre pytanie. Ktoś to wyjaśni?

Jacku :

Zaliczka jest kwotą wpłaconą na poczet przyszłych należności i nie stanowi, jak zadatek formy zabezpieczenia wykonania umowy, a jedynie część ceny.

Wybacz Henryk, ale dla mnie jest to chore. Powiedzmy, że wynajmuję rzemieślnika, który ma mi wykafelkować łazienkę. On ale chce ode mnie zaliczkę, na poczet przyszłych należności. Wykonał robotę, a ja mu mówię, że mojej żonie się odwidziało i
chce mieć teraz inne kafelki i innego fachowca, dlatego mu nie zapłacimy tej reszty, a jeszcze on musi nam oddać to, co wpłaciliśmy mu jako zaliczkę, bo takie jest prawo.

Tadeusz, dlatego lepiej brać zadatek. Wygląda na to że przy zaliczce można liczyć tylko i wyłącznie na dobrą wolę strony która ją dała czyli że umowa pomyślnie zostanie wykonana w całości i takiemu kto dał zaliczkę się nie odwidzi. Dla mnie to też jest chore ale ja kiedyś brałem właśnie zaliczki.

Zadatek stanowi zabezpieczenie wykonania umowy jest rodzajem odszkodowania za ewentualne niewykonanie umowy.

Wracając po części do powyższego przykładu, to rodzi się pytanie: Kto komu musiałby taki zadatek dać - ja rzemieślnikowi, czy rzemieślnik mi? Jeżeli bowiem któraś ze stron nie dotrzyma umowy, to jedna na tym straci. Gdy ja dam rzemieślnikowi, a on mi na drugi dzień powie, że rezygnuje z umowy, to mój zadatek przepadł. I odwrotnie, gdy on mi daje zadatek (trochę dziwne, no ale skoro to zabezpieczenie wykonania umowy) i moja żona rezygnuje z jego usługi, to on jest w plecy.

Coś tu chyba nie gra z tym prawem, albo?

No nie tak. Ty jako zleceniodawca dajesz zadatek rzemieślnikowi czyli wykonawcy. Tem musi wykonać zlecenie. Jeśli sam zrezygnuje musi Tobie zwrócić dwukrotność (zobowiązał się do wykonania zlecenia). Ta dwukrotność jest w pewnym sensie zabezpieczeniem, ponieważ Ty w tym przypadku mógłbyś ponieść stratę, gdyby ten zrezygnował.

Jeśli tobie się odwidzi to zadatek który wpłaciłeś zatrzymuje rzemieślnik, dzięki czemu nie poniesie strat - jego koszty pokryje przynajmniej częściowo lub całkowicie zadatek.

Temat: Nie polecam MLM

Tadeusz Fojt:

Tadeusz - logika nas, maluczkich ma się nijak do przepisów prawa.
Niestety jest tak jak napisałem.
Z tym kafelkarzem zawierasz umowę ustną. Rygory takie same jak przy pisemnej, różnica taka, ze nie masz dowodu na pewne ustalenia;.
Nie wiem jak jest w Niemczech ale w Polsce musi zwrócić zaliczkę.
Inną sprawą są kary umowne, KC i utracone korzyści oraz to, że kafelkarz powie abyś go pocałował gdzieś tam i nie odda zaliczki.

"Art. 494.KC Strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy; może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania."
Powyższy przepis ustanawia zatem zasadę, iż w przypadku gdy umowa nie dojdzie do skutku strony zwracają sobie wszystko co świadczyły.
Brak jest wyjątków, które przewidywałyby sytuacje, w której strony mogą zatrzymać świadczenie drugiej strony.

Tadeusz - ja zawsze przy podpisywaniu umów korzystam z usług prawnika, kancelaria z którą współpracuję ma filię też w Niemczech - chcesz porady przed układaniem kafelek, dam Ci namiar.

Temat: Nie polecam MLM

Myślę, że nie jest to miejsce na tego typu dyskusje, aby skomplikować sprawę, to są jeszcze inaczej uregulowane kwestie w przypadkach zawierania umów poza lokalem przedsiębiorstwa i umów na odległość.
Są przypadki, gdy strony umowy zamierzały ustanowić zadatek, a posłużyły się terminem "zaliczka". Prawo jest bardzo skomplikowane.

Im więcej paragrafów w OWU tym bardziej mnie ciągnie do prawnika.
A jak jest w mlm???

Temat: Nie polecam MLM

Henryk M.:

Tadeusz Fojt:

Tadeusz - logika nas, maluczkich ma się nijak do przepisów prawa.
Niestety jest tak jak napisałem.
Z tym kafelkarzem zawierasz umowę ustną. Rygory takie same jak przy pisemnej, różnica taka, ze nie masz dowodu na pewne ustalenia;.
Nie wiem jak jest w Niemczech ale w Polsce musi zwrócić zaliczkę.
Inną sprawą są kary umowne, KC i utracone korzyści oraz to, że kafelkarz powie abyś go pocałował gdzieś tam i nie odda zaliczki.

"Art. 494.KC Strona, która odstępuje od umowy wzajemnej, obowiązana jest zwrócić drugiej stronie wszystko, co otrzymała od niej na mocy umowy; może żądać nie tylko zwrotu tego, co świadczyła, lecz również naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania."
Powyższy przepis ustanawia zatem zasadę, iż w przypadku gdy umowa nie dojdzie do skutku strony zwracają sobie wszystko co świadczyły.
Brak jest wyjątków, które przewidywałyby sytuacje, w której strony mogą zatrzymać świadczenie drugiej strony.

Tadeusz - ja zawsze przy podpisywaniu umów korzystam z usług prawnika, kancelaria z którą współpracuję ma filię też w Niemczech - chcesz porady przed układaniem kafelek, dam Ci namiar.

Czyli właściwie jeden przepis niweluje drugi.

Dzięki Henryku, ale tu w Niemczech jest coś takiego, co się nazywa "Anzahlung", i co obejmuje oba te pojęcia tzn. jest zaliczką i zadatkiem w jednym. Nie ma więc problemu z tym, co komu kto, gdy.Tadeusz Fojt edytował(a) ten post dnia 29.11.12 o godzinie 21:11