konto usunięte
Temat: Nie polecam MLM
Mariola K.:
że też Wam się jeszcze chce..... :)
Mariola, a jaki wynik?
konto usunięte
Mariola K.:
że też Wam się jeszcze chce..... :)
Adam G. grafik
Dariusz R.:na pewno znakomicie obraża inteligencję widza, ale czy czyni ją to znakomitą?
Zauważ tylko że pod względem marketingowym ta prezentacja jest znakomita. Najpierw przedstawienie problemu, co powinno przyciągnąć uwagę, dalej propozycja jego rozwiązania. Ale i tak obowiązuje tu zasada lejka. Część z czytelników wejdzie w podany tutaj link, część obejrzy film, dalej część zarejestruje się w tym autoresponderze, część pójdzie dalej.
Sednem problemu z MLM nie jest może brak umiejętności marketingowych ale jest nim sam rynek. A właściwie to sednem problemu jest to, że prawa tego rynku są niezwykle brutalne. Kto tego nie rozumie, dalej może sobie płacić za takie szkolenia, choćby nie wiem jak bardzo profesjonalne, i tak niewiele mu to pomoże, ponieważ to nie szkolenia a praktyka czyni mistrzem. A człowiek uczy się na własnych błędach. Ale skoro sam rynek jest niezwykle brutalny, panuje wyścig szczurów to chyba jest jasne, że w skali makro z punktu widzenia ogółu dystrybutorów udział w takich szkoleniach nie ma większego sensu. Szkolenia napewno mogą pomóc w skali mikro (konkretnemu dystrybutorowi) ale nie w skali makro (nie wszystkim w danej populacji współpracujących dla konkretnej firmy). Tylko czy o tym się mówi na takich szkoleniach?Szkolenia mają wyrobić w tobie przekonanie, że jak posłuchasz samozwańczego guru sprzedaży, to będziesz w stanie sprzedać wszystko każdemu... co z definicji spycha na margines kwestię czy dany produkt cokolwiek sobą reprezentuje, czy też trzeba go na siłę wciskać...
konto usunięte
konto usunięte
Adam G. grafik
Dariusz R.:Tylko że to nie jest szkolenie mające podnieść komuś kwalifikacje, jest jasno kierowane do desperatów. Jak się temu przyjrzeć to widać stary, oklepany schemat MLM podany w trochę innej, mniej opatrzonej formie. "Chcesz zarabiać 20k miesięcznie? Zapisz się do naszego MLM a poprowadzimy cię za rączkę, gdyż twój sukces jest naszym sukcesem". Gdyby tu chodziło o samo szkolenie, nie wymagałoby zapisania się do dwóch programów... JAK ZAWSZE sprowadza się to do zarabiania na czyjejś naiwności lub desperacji. NIE POLECAM
Jasne że te szkolenia to nie dla wszystkich, jeśli już to dla tych, którzy chcą podnieść swoje kwalifikacje. Ale nie dla desperatów, którzy myślą że po takim szkoleniu będą zarabiać. Tylko że skoro szkoleniowcy działają, to widać że jest zapotrzebowanie na takie szkolenia. Potrzeba wytworzona niejako jako efekt uboczny biznesów MLM, w których jeśli w praktyce okazuje się, że większość nie odnosi sukcesów, to ktoś zaoferuje takiemu pomoc. Tylko że zdesperowani ludzie często nie myślą logicznie. Dlatego też to się sprzedaje.
Adam G. grafik
Robert L.:
he blames them and, like the Queen in Alice in Wonderland, declares their failures to be successes.
Adam G. grafik
konto usunięte
Adam G.:
znalazłem przy okazji Mądry Cytat Z Paula Coelho
Kamil
Dąbrowski
Junior Management
Consultant
Dariusz R.:
Jasne że te szkolenia to nie dla wszystkich, jeśli już to dla tych, którzy chcą podnieść swoje kwalifikacje. Ale nie dla desperatów, którzy myślą że po takim szkoleniu będą zarabiać. Tylko że skoro szkoleniowcy działają, to widać że jest zapotrzebowanie na takie szkolenia. Potrzeba wytworzona niejako jako efekt uboczny biznesów MLM, w których jeśli w praktyce okazuje się, że większość nie odnosi sukcesów, to ktoś zaoferuje takiemu pomoc. Tylko że zdesperowani ludzie często nie myślą logicznie. Dlatego też to się sprzedaje.
Kamil
Dąbrowski
Junior Management
Consultant
Adam G.:
Dariusz R.:na pewno znakomicie obraża inteligencję widza, ale czy czyni ją to znakomitą?
Zauważ tylko że pod względem marketingowym ta prezentacja jest znakomita. Najpierw przedstawienie problemu, co powinno przyciągnąć uwagę, dalej propozycja jego rozwiązania. Ale i tak obowiązuje tu zasada lejka. Część z czytelników wejdzie w podany tutaj link, część obejrzy film, dalej część zarejestruje się w tym autoresponderze, część pójdzie dalej.
Sednem problemu z MLM nie jest może brak umiejętności marketingowych ale jest nim sam rynek. A właściwie to sednem problemu jest to, że prawa tego rynku są niezwykle brutalne. Kto tego nie rozumie, dalej może sobie płacić za takie szkolenia, choćby nie wiem jak bardzo profesjonalne, i tak niewiele mu to pomoże, ponieważ to nie szkolenia a praktyka czyni mistrzem. A człowiek uczy się na własnych błędach. Ale skoro sam rynek jest niezwykle brutalny, panuje wyścig szczurów to chyba jest jasne, że w skali makro z punktu widzenia ogółu dystrybutorów udział w takich szkoleniach nie ma większego sensu. Szkolenia napewno mogą pomóc w skali mikro (konkretnemu dystrybutorowi) ale nie w skali makro (nie wszystkim w danej populacji współpracujących dla konkretnej firmy). Tylko czy o tym się mówi na takich szkoleniach?Szkolenia mają wyrobić w tobie przekonanie, że jak posłuchasz samozwańczego guru sprzedaży, to będziesz w stanie sprzedać wszystko każdemu... co z definicji spycha na margines kwestię czy dany produkt cokolwiek sobą reprezentuje, czy też trzeba go na siłę wciskać...
Dla mnie nieporozumieniem jest zapisywanie się na takie szkolenia przez osoby, które nie mają smykałki do handlu i generalnie odnoszą same porażki - to tak jakby ktoś próbował na siłę uczyć się np. rysunku, choć nie ma za grosz talentu ani wyczucia. A to "szkolenie" kierowane jest do właśnie takich osób, co oznacza, że celem jest wyuczenie się schematów, sztampowych rozwiązań.
Taką wiedzę można otrzymać zapisując się do jakiegokolwiek MLM - to przecież koronny argument "za": promotor zarabia na twoim sukcesie. Myślę, że nie inaczej jest w przypadku tego "szkolenia" - pod pretekstem szkolenia masz powiększyć grupę Pana Autora w dwóch MLM-ach, a następnie poznać kilka sztuczek na naganianie kolejnych biznesmenów i ich również zapisać od razu do dwóch programów. Całkiem sprytne, jak ktoś nie ma wystarczająco dużo przyzwoitości by nie wykorzystywać czyjejś naiwności.
Artur
B.
droga do Wolności
nie musi boleć -
zależy jak i z kim..
konto usunięte
Kamil D.:
Dariusz R.:
Jasne że te szkolenia to nie dla wszystkich, jeśli już to dla tych, którzy chcą podnieść swoje kwalifikacje. Ale nie dla desperatów, którzy myślą że po takim szkoleniu będą zarabiać. Tylko że skoro szkoleniowcy działają, to widać że jest zapotrzebowanie na takie szkolenia. Potrzeba wytworzona niejako jako efekt uboczny biznesów MLM, w których jeśli w praktyce okazuje się, że większość nie odnosi sukcesów, to ktoś zaoferuje takiemu pomoc. Tylko że zdesperowani ludzie często nie myślą logicznie. Dlatego też to się sprzedaje.
Podazajac Twoja logika, kurs o ktorym mowisz nie wnosi zadnej wartosci. Skoro i tak jestes osoba ktora "jest zaradna" a kurs nie gwarantuje zadnej poprawy Twojej sytuacji, to moze czas zastanowic sie czemu marnujesz czas na "sprzedawcow oleju z kobry"?
Artur
B.
droga do Wolności
nie musi boleć -
zależy jak i z kim..
konto usunięte
Artur B.:
skąd zatem taka pozytywna ocena dla tego modelu np. u Briana Tracy?
Artur
B.
droga do Wolności
nie musi boleć -
zależy jak i z kim..
Dariusz R.:ludzie z mlm to także potencjalny rynek dla salonów piękności i sklepów z elegancką odzieżą - generalnie dla wszystkich gałęzi handlu, które pozwalają podnieść możliwości biznesowe
Artur B.:
skąd zatem taka pozytywna ocena dla tego modelu np. u Briana Tracy?
Któż to może wiedzieć? Może to po prostu wynika z własnych przekonań a może po prostu taka postawa jest bardziej wygodna jeśli chodzi o możliwości biznesowe? W końcu lepiej jest promować MLM i jeszcze na tym zarabiać niż krytykować, poświęcając jeszcze swój czas na forum w nadziei że to pomoże tym którzy jeszcze się wahają. No ale ja mam pełen szacunek do tych którzy zupełnie bezinteresownie działają w interesie społecznym. Zresztą ludzie z MLM to potencjalny rynek dla szkoleniowców i wspaniałych mówców, którzy mają jakiś potencjał jeśli chodzi o motywowanie innych. To by wyjaśniało fakt, że książki i gry Kiyosakiego odniosły sukces bo to co tam można przeczytać z pewnością działa na wielu motywująco.
Amelia Z.
Adam G. grafik
Artur B.:Model MLM jest piękny niczym socjalizm utopijny - prawdziwe piękno wychodzi w praniu.
skąd zatem taka pozytywna ocena dla tego modelu np. u Briana Tracy?
Artur
B.
droga do Wolności
nie musi boleć -
zależy jak i z kim..
Adam G.:może Brian Tracy ma coś do powiedzenia o MLM bo.. doświadczył ,,na własnej skórze,,?
Artur B.:Model MLM jest piękny niczym socjalizm utopijny - prawdziwe piękno wychodzi w praniu.
skąd zatem taka pozytywna ocena dla tego modelu np. u Briana Tracy?
Adam G. grafik
Artur B.:To wspaniale, tylko jakie to ma mieć dla mnie znaczenie? Tracy'emu się udało, więc każdemu się uda? Przekonałeś mnie...
Adam G.:może Brian Tracy ma coś do powiedzenia o MLM bo.. doświadczył ,,na własnej skórze,,?
Artur B.:Model MLM jest piękny niczym socjalizm utopijny - prawdziwe piękno wychodzi w praniu.
skąd zatem taka pozytywna ocena dla tego modelu np. u Briana Tracy?
zamiast poświęcać pół życia na wyobrażanie sobie co może być z mlm nie tak? :)Tyle że tu nie ma czego sobie wyobrażać, koń jaki jest każdy widzi :)
Następna dyskusja: