konto usunięte

Temat: Nie polecam MLM

Dawid S.:
Leszek N.:
Dawid !, rany boskie, czy wiesz że ty dziś głosisz dobra nowinę już od piątej rano ???

Po pierwsze niczego nie głoszę. Po drugie wstałem grubo po dziewiątej. Znowu pudło.

A mógłbyś tak w dwóch zdaniach przedstawić swoje stanowisko nt. wątku a w trzecim się pożegnać?

Proponuję abyś użył grzecznościowej formuły tego typu: "Wszystko napisałem w poprzednich postach, niestety najwyraźniej źle mnie zrozumieliście, bo ja tego co zrozumieliście nigdzie nie napisałem. Resztę przesłałem zainteresowanym na priv. Dobranoc"Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.05.13 o godzinie 21:47

Temat: Nie polecam MLM

Robert L.:
A mógłbyś tak w dwóch zdaniach przedstawić swoje stanowisko nt. wątku a w trzecim się pożegnać?

MLM można robić etycznie i mówić zainteresowanym wszystkie fakty na temat jak trzeba zapierdalać w tym biznesie, żeby do czegokolwiek dojść. Każda osoba, która przypisuje stereotypowe (amway z lat 90-tych) cechy wszystkim ludziom zajmującym się MLM, zarówno tym nieuczciwym (słusznie), jak tym, którzy robią to jak należy (niesłusznie) - po prostu krzywdzi tych drugich.

Dobranoc.

konto usunięte

Temat: Nie polecam MLM

Dawid S.:
Robert L.:
A mógłbyś tak w dwóch zdaniach przedstawić swoje stanowisko nt. wątku a w trzecim się pożegnać?

MLM można robić etycznie i mówić zainteresowanym wszystkie fakty na temat jak trzeba zapierdalać w tym biznesie, żeby do czegokolwiek dojść. Każda osoba, która przypisuje stereotypowe (amway z lat 90-tych) cechy wszystkim ludziom zajmującym się MLM, zarówno tym nieuczciwym (słusznie), jak tym, którzy robią to jak należy (niesłusznie) - po prostu krzywdzi tych drugich.

Dobranoc.

Każda?

Temat: Nie polecam MLM

Dawid S.:
MLM można robić etycznie i mówić zainteresowanym wszystkie fakty na temat jak trzeba zapierdalać w tym biznesie, żeby do czegokolwiek dojść. Każda osoba, która przypisuje stereotypowe (amway z lat 90-tych) cechy wszystkim ludziom zajmującym się MLM, zarówno tym nieuczciwym (słusznie), jak tym, którzy robią to jak należy (niesłusznie) - po prostu krzywdzi tych drugich.

Dobranoc.
Czy po dobrej nocy zamieścisz takie słowa -
"...Kłopot w tym, że Ty i tak nie zrozumiesz dlaczego. Hahaha.. a to co napisałem znaczy zupełnie co innego niż sobie zinterpretowałeś. Tylko nie pytaj mnie proszę co to znaczy..." ??
Jaki mlm polecasz??

Temat: Nie polecam MLM

Henryk M.:
Jaki mlm polecasz??

Zmień płytę.

Temat: Nie polecam MLM

Dawid S.:
Henryk M.:
Jaki mlm polecasz??

Zmień płytę.
Ty pierwszy.

Temat: Nie polecam MLM

Henryk M.:
Ty pierwszy.

Dla przypomnienia, historia "rozmowy":
- Jaki MLM polecasz?
- Nie polecam żadnego.
- Jaki MLM polecasz?
- Nie polecam żadnego.
- Jaki MLM polecasz?
- Zmień płytę.
- Ty pierwszy.

Wygrałeś. Udało ci się mnie zmęczyć :) Gratuluję.

konto usunięte

Temat: Nie polecam MLM

Dawid S.:
MLM można robić etycznie i mówić zainteresowanym wszystkie fakty na temat jak trzeba zapierdalać w tym biznesie, żeby do czegokolwiek dojść.

Nie można a nawet trzeba. Tylko że jest jeden problem. To robota dla profesjonalistów i prawdę mówiąc trzeba mieć niezłe jaja, żeby jednocześnie działając etycznie względem potencjalnych zainteresowanych nie działać tym samym na szkodę firmy, której zarząd może według własnego widzimisię zinterpretować niektóre działania jako szkodliwe dla firmy, za co naturalnie można zostać zawieszonym do odwołania (czyli w praktyce do czasu aż taki profesjonalista po prostu zmięknie), ewentualnie zostać wywalonym na zbity pysk za brak aktywności zawodowej lub działania niekorzystne dla firmy. O ryzyku procesu sądowego już nie wspomnę. Ale żeby nie być gołosłownym przedstawiam tutaj dowód na potwierdzenie mojej tezy:

http://www.goldenline.pl/forum/1669788/historia-ryszar...

Myślicie że to wszystko jest takie proste? Niestety jest to tylko dowód na to, że utrzymanie uczciwości w całej grupie, szczególnie kiedy lider zwącha w tym MLM niezłą kasę wcale nie jest takie proste jak to by się wydawało według postanowień kodeksu etycznego.
Każda osoba, która przypisuje stereotypowe (amway z lat 90-tych) cechy wszystkim ludziom zajmującym się MLM, zarówno tym nieuczciwym (słusznie), jak tym, którzy robią to jak należy (niesłusznie) - po prostu krzywdzi tych drugich.

I dlatego niestety nigdy w PL nie dojdzie do pełnej akceptacji DS/MLM. Przynajmniej ja śmiem tak twierdzić. A to dlatego, że wszechobecna amatorszczyzna (lub jak kto woli pseudo-profesjonalizm) psuje tą branżę. Niestety. Ja już nie mówię o MLM, chodzi mi o coś innego. Problem jest bardziej złożony i dotyczy uświadamiania społeczeństwa, że MLM to tylko pewien sposób dystrybucji, że każdy może nabywać produkty także w MLM. Ale z tym uświadamianiem to jest tak, że nie chodzi tu wcale o produkty, ponieważ cel jest inny. W praktyce wmawia się tylko niezależność i dochód pasywny, co by niestety wskazywało na nieprawidłowości w działaniach dystrybutorów. I dlatego niektórzy MLM mogą kojarzyć z sekciarstwem, bo jeśli taki zainteresowany pojedzie na szkolenie, gdzie spotka się z technikami wywierania wpływu, używanymi przez sekty to już chyba daje to wiele do myślenia. I to jest naprawdę przerażające.Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.05.13 o godzinie 08:57

konto usunięte

Temat: Nie polecam MLM

Dariusz R.:
Symptomatyczne jest, że w dyskusjach nt negatywów MLM, jeżeli pojawiają się krytyczne wypowiedzi osób bezpośrednio weń zaangażowanych, natychmiast pojawiają się również takie sekciarskie nawoływania:

Moi drodzy! Najbardziej smutne jest to, że ŁAMIECIE PODSTAWOWE ZASADY MLM-u!!!! :
1. Nie krosowanie - niestety to co robicie to krosowanie
2. Duplikacja - kogo i co duplikujecie??
3. Edyfikacja - kogo i co edyfikujecie??
4. Konsultacje - czy konsultowaliście to wszystko ze swoją linią sponsorowania??
Nie mówię o tym to ma być grupa "wzajemnej adoracji"... ale w powyższych wpisach już wydano wyrok wręcz. Namawiam do powstrzymania EMOCJI i do włączenia ROZSĄDKU. Wiem o czym piszę bo znam to z autopsji. Tylko tyle!!


No cóż biorąc pod uwagę posiadanie przez Ryszarda swojego własnego mlm
historia ma na celu jak sam Ryszard napisał rozpi... innych mlm byle by jego był zapełniony.


Adaś... znamy tę historię... Ale niestety łamie to podstawową ZASADĘ MLM-u - to co DOBRE przekazujemy w dół, to co ZŁE przekazujemy w górę!!! Niestety, to klasyczny przykład STRZELANIA SOBIE W STOPĘ!!! Proponuję poczekać na orzeczenie sądu. Inaczej przestaniemy zarabiać - i nie tylko chodzi tu o AKUNĘ.

Normalnie zestaw niepisanych zasad, kodeks jak w grupach o charakterze totalnym, utrzymującym że chodzi "tylko o sprzedaż".

polecam bieżącą dyskusję na http://antylyoness.blox.pl - tam propaganda wyzywa oszukanych ludzi od debili, nierobów, nieuków i nieudaczników. To ich wina, że zrobili z Cudownego Programu piramidę :DTen post został edytowany przez Autora dnia 19.05.13 o godzinie 09:28

Temat: Nie polecam MLM

Dariusz R.:
(...) której zarząd może według własnego widzimisię zinterpretować niektóre działania jako szkodliwe dla firmy, za co naturalnie można zostać zawieszonym do odwołania (...)
Ale żeby nie być gołosłownym przedstawiam tutaj dowód na potwierdzenie mojej tezy:

http://www.goldenline.pl/forum/1669788/historia-ryszar...

Doczytałem do końca ten temat i na jego podstawie nie bardzo mogę ocenić obiektywnie kto ma rację. Natomiast podam Ci taki sam przykład z mojego życia. Wrzuciłem na Allegro kilka produktów, nie wiedząc, że jest to niezgodne z regulaminem. Otrzymałem kulturalnego maila, w którym podano mi konkretne punkty regulaminu, powołano się na domniemaną niewiedzę oraz poproszono o usunięcie aukcji. Co zrobiłem? Wytłumaczyłem, że nie wiedziałem - ot, zasugerowałem się, że wiele ludzi sprzedaje, więc myślałem, że można. Aukcji nie usunąłem, ale też nie wznowiłem po ich zakończeniu. Efekt? Kulturalne podziękowanie za - jak to nazwałeś - zmięknięcie. Co by się stało, gdybym napisał, że mam to gdzieś? Inna skala, inne pieniądze, zasada działania ta sama.
Dariusz R.:
Myślicie że to wszystko jest takie proste? Niestety jest to tylko dowód na to, że utrzymanie uczciwości w całej grupie, szczególnie kiedy lider zwącha w tym MLM niezłą kasę wcale nie jest takie proste jak to by się wydawało według postanowień kodeksu etycznego.

Nie możesz utrzymywać uczciwości w całego grupie. Możesz odpowiadać za siebie, możesz dawać własny dobry przykład i zainspirować nim innych.
Dariusz R.:
I dlatego niestety nigdy w PL nie dojdzie do pełnej akceptacji DS/MLM. Przynajmniej ja śmiem tak twierdzić. A to dlatego, że wszechobecna amatorszczyzna (lub jak kto woli pseudo-profesjonalizm) psuje tą branżę. Niestety.

Na całym Świecie nigdy nie dojdzie do pełnej akceptacji. Polacy wcale nie mają jakichś szczególnych uzdolnień w naginaniu reguł czy etyki do własnych potrzeb :)
Dariusz R.:
Ja już nie mówię o MLM, chodzi mi o coś innego. Problem jest bardziej złożony i dotyczy uświadamiania społeczeństwa, że MLM to tylko pewien sposób dystrybucji, że każdy może nabywać produkty także w MLM. Ale z tym uświadamianiem to jest tak, że nie chodzi tu wcale o produkty, ponieważ cel jest inny. W praktyce wmawia się tylko niezależność i dochód pasywny, co by niestety wskazywało na nieprawidłowości w działaniach dystrybutorów. I dlatego niektórzy MLM mogą kojarzyć z sekciarstwem, bo jeśli taki zainteresowany pojedzie na szkolenie, gdzie spotka się z technikami wywierania wpływu, używanymi przez sekty to już chyba daje to wiele do myślenia. I to jest naprawdę przerażające.

Byłem na ledwo dwóch - tak zwanych - szkoleniach. Jedno, z ciekawości, bo nigdy na czymś takim nie byłem. Wszystko profesjonalnie, mała grupa, przedstawienie firmy, produktu, jego zalet (w niczym to nie odstępowało to od reklam super-hiper proszków do prania z TV, a zatem biznesu tradycyjnego). Do tego przedstawiony plan kompensacyjny, jego idea (przymus pomagania downline'owi). I to wszystko. No i jakieś tam próbki produktu, jak ktoś chciał zobaczyć. Nikt nie wciskał żadnych setów za parę tysięcy, nikt nie mówił, żeby zapisać się dzisiaj, bo się będzie wyżej, itd.. Na drugim spotkaniu byłem już z ciekawości poznania człowieka z top 3 w USA w branży, multimilioner, który nic nie musi nikomu udowadniać. Mówił przez 3 godziny - tak wartościowych rzeczy trudno szukać na jakichkolwiek szkoleniach. Mówił o życiu, o problemach jakie występują, jak się z nimi mierzyć, itd.. na temat produktu, czy samej firmy było niewiele. Tak naprawdę warto było zaprosić na to spotkaniu ludzi, którzy po prostu chcą posłuchać o światopoglądzie człowieka, który ciężką pracą do czegoś doszedł.

Dlatego przyznam Ci rację, i dodam, że gdybym znalazł się na spotkaniu, które opisujesz, to wstałbym i wyszedł. Po prostu. Zresztą, co jakiś czas mnie ludzie pytają o rozmowę na Skype. Ostatnio jakiś as z miejsca rozpoczął prezentację ukrywając nazwę firmy, a potem próbował wejść ze mną w interakcję zadając pytania "Czy ludzie kupują produkty?", do tego opowiadał, że robi ten biznes przez 3 lata i ho ho ho, ma 700 osób w strukturze. Z każdym zdaniem się pogrążał coraz bardziej - aż żal było słuchać.

Temat: Nie polecam MLM

Dawid S.:
Henryk M.:
Ty pierwszy.

Dla przypomnienia, historia "rozmowy":
- Jaki MLM polecasz?
- Nie polecam żadnego.
- Jaki MLM polecasz?
- Nie polecam żadnego.
- Jaki MLM polecasz?
- Zmień płytę.
- Ty pierwszy.

Wygrałeś. Udało ci się mnie zmęczyć :) Gratuluję.
"...Kłopot w tym, że Ty i tak nie zrozumiesz dlaczego. Hahaha.. a to co napisałem znaczy zupełnie co innego niż sobie zinterpretowałeś. Tylko nie pytaj mnie proszę co to znaczy..." ??
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: Nie polecam MLM

Dawid S.:
Leszek N.:
Dawid !, rany boskie, czy wiesz że ty dziś głosisz dobra nowinę już od piątej rano ???

Po pierwsze niczego nie głoszę. Po drugie wstałem grubo po dziewiątej. Znowu pudło.

Aha, to może piszesz przez sen bo jak wytłumaczysz wpis ze strony 193 z godziny 04:59 ?

Amelia Z.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Temat: Nie polecam MLM

Leszek N.:
Aha, to może piszesz przez sen bo jak wytłumaczysz wpis ze strony 193 z godziny 04:59 ?

Niech zgadnę detektywie. Różnica czasów?

konto usunięte

Temat: Nie polecam MLM

Rzecz w tym, że na samym początku potencjalny klient ma w nosie skład produktu i sposób, w jaki naliczane są prowizje. Ględząc mu o tych sprawach najzwyczajniej w świecie pozwalasz jego uwadze oderwać się od prezentacji i swobodnie dryfować w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, jakie każdy klient zadaje sobie nieustannie: „Co ja będę z tego miał?” Jeżeli nie może odpowiedzieć sobie bardzo konkretnie, wtedy pojawia mu się w głowie kolejne pytanie: „Czy powinienem dalej z tobą rozmawiać?” Często odpowiedź jest jedna: „Nie”.
[...]

Żaden z twoich potencjalnych klientów nie chce robić biznesu z twoją firmą. On chce zdobyć pieniądze, żeby móc zrealizować jakieś konkretne swoje cele. Chce mieć czas, żeby – ponownie – móc zrealizować jakieś swoje osobiste, konkretne cele. A więc, co powinieneś sprzedawać? Korzyści? Korzyściami płynącymi ze współpracy z twoją firmą sieciową będą właśnie czas i pieniądze. To oczywiste, prawda? Problem z tym, że to nie są cele same w sobie. Czas – po co? Pieniądze – na co? Sprzedając korzyści sprzedajesz stek. Tymczasem powinieneś sprzedawać skwierczenie.

Oznacza to, że powinieneś promować i sprzedawać sposób, w jaki twój potencjalny klient może osiągnąć swoje ostateczne cele.

Nie plan wynagrodzeń, nie firmę. Ponieważ to są narzędzia. Nie cechy tych narzędzi – poziomy prowizji, osiągnięcia finansowe firmy czy liczbę dystrybutorów. Nawet nie korzyści płynące z posiadania owych narzędzi, lecz sposób osiągnięcia z ich pomocą ostatecznych celów klienta, a dokładniej: korzyści wynikające z owego sposobu.


http://magnetycznymarketing.pl/co-wiertarki-i-skwiercz...

Kanał dystrybucji, huh? :D

PS:
Dawid S.:
Niech zgadnę detektywie. Różnica czasów?


Obrazek
Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.05.13 o godzinie 12:31
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: Nie polecam MLM

Dawid S.:
Leszek N.:
Aha, to może piszesz przez sen bo jak wytłumaczysz wpis ze strony 193 z godziny 04:59 ?

Niech zgadnę detektywie. Różnica czasów?

Różnica czasów nie ma nic wspólnego z czasem.

Temat: Nie polecam MLM

Dawid S.:
Leszek N.:
Aha, to może piszesz przez sen bo jak wytłumaczysz wpis ze strony 193 z godziny 04:59 ?

Niech zgadnę detektywie. Różnica czasów?
omfg komu próbujesz wciskać ten kit?


godzina napisania / różnica czasów między jedną a drugą wypowiedzią
17:27 - 17.05 ostatni post
04:59 11:32 18.05 pierwszy post
09:39 04:40
15:07 05:28
15:37 00:30
15:41 00:04
15:59 00:18
21:21 05:22
21:31 00:10
21:53 00:22 18.05 ostatni post
07:09 09:16 19.05 pierwszy post


więc albo w tych tropikach sypiasz po 4 godziny, albo wstydzisz się swojej nadgorliwości :) różnica czasów, hahaTen post został edytowany przez Autora dnia 20.05.13 o godzinie 17:55

konto usunięte

Temat: Nie polecam MLM

Adam G.:
Dawid S.:
Leszek N.:
Aha, to może piszesz przez sen bo jak wytłumaczysz wpis ze strony 193 z godziny 04:59 ?

Niech zgadnę detektywie. Różnica czasów?
omfg komu próbujesz wciskać ten kit?


godzina napisania / różnica czasów między jedną a drugą wypowiedzią
17:27 - 17.05 ostatni post
04:59 11:32 18.05 pierwszy post
09:39 04:40
15:07 05:28
15:37 00:30
15:41 00:04
15:59 00:18
21:21 05:22
21:31 00:10
21:53 00:22 18.05 ostatni post
07:09 09:16 19.05 pierwszy post


więc albo w tych tropikach sypiasz po 4 godziny, albo wstydzisz się swojej nadgorliwości :) różnica czasów, haha

who cares...Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.05.13 o godzinie 18:17

Amelia Z.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Temat: Nie polecam MLM

nawet jak napisze, będzie to taki sam kit jak z różnicą czasów

Następna dyskusja:

Nie polecam - Acer Aspire S...




Wyślij zaproszenie do