Temat: Nie polecam MLM
Amelia H.:
Nie spotkałam, ale może dlatego, iż to nie jest wielce dochodowy biznes. O ile się nie mylę rabaty zależą od kwoty na jaką się sprzeda i trzeba mieć ogromny rynek zbytu by faktycznie zarobić jakieś kieszonkowe.
Typowy MLM? ;)
Właśnie może ten mało inwazyjny tryb sprawia, że produkty się sprzedają, bo kupujący nie obawia się "wciągnięcia" go w tryby firmy.
Najważniejszy jest produkt a nie Kariera, Biznes, Marzenia?
To jakiś nietypowy przypadek ;)
Dołączasz na zasadzie dobrowolnego akcesu, strona avonu skonstruowana profesjonalnie i pod względem socjotechniki - rewelka. Nikt nie pisze o budowaniu grupy, ale o rozwoju personalnym, możliwościach nabycia doświadczenia itp. "Nowy nabytek" podlega weryfikacji :) list motywacyjny, cv :)) prawie można się poczuć wyróżnionym.
To IMO OK, lepsze niż powtarzanie werbowanym że wszystko jest złe, od banków, przez rządy i korporacje, do pracy na etacie - nie werbuja wtedy zakompleksionych nieuków, którzy nie rozumiejąc nic z tego co sie dookola nich dzieje, maja pretensje do całego świata i jak im obiecasz że zarobia miliony, dadzą sie namówić na każdą niegodziwość pod plaszczykiem "Biznesu"...
Ten rozwój natomiast to papka rodem z MLMów ostatniego sortu i tu zgoda - ciekawe tylko czy AVON kaze placić za szkolenia z motywacji, sprzedazy i produktów, czy też szkoli ze swoich środków - ty zapraszam kogoś, kto to wie, moze być ciekawie...
W praktyce - jest jak jest. "Kompetencje" szeregowej konsultantki jest w stanie podważyć każdy mający podstawową wiedzę z zakresu kosmetologii.
Też do zweryfikowania, nie mam niestety wyrobionego zdania na ten temat, ale podpytam fachowców.
Ogólna ocena - potrafią pięknie pisać o karierze i sprawiać wrażenie prestiżu, w praktyce - normalna sprzedaż bezpośrednia.
To o karierze, czy o produkcie? Ach te Panie na forach, takie niezdecydowane :P
Chyba zajrzę jednak na strone AVON aby się przekonać jak jest.
Mirosław P. edytował(a) ten post dnia 10.01.13 o godzinie 14:22