Temat: MLM = oszustwo
Obserwuję od kilku dni dyskusje o wyższości MLM nad inną działalnością i odwrotnie. Chciałem się podzielić pewnymi spostrzeżeniami. Większość wypowiedzi mija się z prawdą. Ciekaw jestem co robią, czym się zajmują te wszystkie osoby, które na tym forum całymi dniami i nocami się wypowiadają. Nie mają innych zajęć jak tylko wypowiadać się o sprawach, w których (z wypowiedzi wynika) mają co najmniej blade pojęcie. Ci z Was, którzy mają własną DG to ich sprawa co ze swoim czasem robią. Natomiast Ci z Was, którzy są pracownikami najemnymi i w czasie kiedy trzeba oddawać swoje umiejętności i czas właścicielowi, który płaci i karmi a zamiast uczciwej pracy obrzucają innych inwektywami i schodzą w swojej dyskusji do parteru to uważam to jest nie fair w stosunku do pracodawców. Którzy nie jednokrotnie zainwestowali olbrzymie środki, czasami ryzykując całym swoim majątkiem, po to aby dać ludziom pracę a oni zamiast pracy spędzają czas na forach. Gdzieś kiedyś słyszałem, że w stanach podobno pracownicy 60% czasu spędzają nie na pracy. Sam jestem pracodawcą i wiem ile pracownicy, którym płacimy nie małe pieniądze spędzają na portalach społecznościowych. Dlatego też m.in. postanowiłem zabrać głos w tej dyskusji. Myślę, że cała tę dyskusję można zamknąć jednym stwierdzeniem. Ludziom nie chce się pracować. Lepiej narzekać jaki to straszny kraj, system, polityka, MLM to oszustwo globalne. Powiem Wam tak, moje doświadczenia są takie, ludzie chcą przyjść do pracy, najlepiej od 8.00 do 16-ej, lepiej od 9.00 do 17.00 bo się wyspać można. W czasie pracy troszeczke popracować, wypić z 5 kaw, za które oczywiście firma zapłaci. Pogadać z przyjaciółmi, pozałatwiać swoje prywatne sprawy, poobgadywać kolegów z pracy, odwiedzić portale społecznościowe no bo muszę być na bieżąco. Jak przyjmujesz takiego do pracy, to oczywiście – nie ma w ogóle dyskusji, musisz przygotować i zabezpieczyć na najwyższym poziomie stanowisko pracy, zrobić szkolenie w moim przypadku szkolenie trwa 2 tygodnie, dostarczyć wszelkie możliwe materiały. Następnie kandydat rozpoczyna okres próbny swojej pracy. Jednak widać ewidentnie, że się nie chce gościowi pracować. Nie chcę z kimś takim współpracować. No to wtedy zaczyna się problem. Proszę zapłacić za 2 tygodnie szkolenia i wydać certyfikat ukończenia kursu. Ja odpowiadam, dobrze wydam certyfikat jeżeli pani/pan mnie zapłaci za 2 tygodnie szkolenia. Za to, że zdobył pan nowy zawód, miał pan wykłady z najlepszymi fachowcami w branży, że firma zainwestowała w pana kilka tysięcy złoty a pan po kilku tygodniach daje do zrozumienia, że to nie dla pana lub po prostu udaje pan, że pan pracuje. Następnie w niedzielę wieczorem dostaję sms-a, że „szefie proszę o dzień urlopu na żądanie” a w poniedziałek rano na biurku mam z 1 albo więcej L4 (w firmie pracuje kilkunastu handlowców). Ludzie, pracownicy, zwłaszcza młode pokolenie ma strasznie roszczeniowe podejście do życia. Moje spostrzeżenie jest następujące: ludzie weźcie się do uczciwej pracy, wtedy wszyscy zarobimy i obojętne czy to będzie tradycyjny biznes czy MLM czy sprzedaż bezpośrednia. W PRACY TRZEBA TYLKO PRACOWAĆ! Nic więcej. Świata jednak nie zmienimy. Dlatego coraz więcej przedsiębiorców zastanawia się nad MLM. W przyszłości MLM może być alternatywą tradycyjnego handlu pod warunkiem dobrego produktu i dobrej organizacji struktury oraz wypłacalności. Współpracujesz tylko z tymi, z którymi chcesz czyli z ludźmi pracy i czynu. Nie masz pracowników na głowie, L4 i wielu innych problemów. Jeszcze raz podkreślam, że to może być system, kanał dystrybucji towarów i usług w 21 wieku. Życzę wszystkim miłego dnia a w pracy należy tylko pracować. Pozdrawiam