Temat zamknięty.

MLM = oszustwo

MLM = oszustwo

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:
Darek, jeżeli jesteś w stanie obliczyć straty (albo kapitał startowy) na podstawie jakiegoś biznesplanu, to co stoi na przeszkodzie, byś na podstawie planu marketingowego obliczył sobie, co musisz zrobić, żeby mieć jak najszybciej zyski, które nie tylko pokryją Ci wydatki na biznes, ale również zapewnią plus?
W każdym biznesie powinno się tak zrobić, zanim się zacznie działanie w nim. Nie wiem, czy jakiś bank udzieliłby komuś kredytu na biznes, gdyby ten nie przedstawił mu kompletnego biznesplanu, czyli sposobu, w jaki uzyska kapitał na oddanie tego kredytu, i to z uwzględnieniem wszelkich kosztów jakie mu to pochłonie.

Ja nie wiem czy w ogóle da się uzyskać kredyt na biznes. Coś o tym było w tym wątku tylko gdzieś na początku (strony od 10 do 20) nie wiem dokładnie gdzie. Jeśli znajdę, podam link do tej wypowiedzi.

Temat: MLM = oszustwo

Piotr Sadowski:
Krzysztof S.:
Jedyne co mogę napisać, to to, iż w polskim prawie nie ma określonej jednoznacznie zaliczki i jej obowiązku zwrotu (ogólnie i pokrótce: zwrot świadczeń wzajemnie przy rozwiązaniu umowy przez obie strony, lub możliwość żądania zwrotu świadczenia przy wypowiedzeniu umowy).
Jednak w sytuacjach ostatecznych w takich sprawach powinien decydować sąd na podstawie zapisów umów.


Bełkot. To jedyne co możesz napisać, Zerro...

Lustereczko Compościku :)

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:
Piotr Sadowski:
"Mądry sponsor lub upline nie zrobi nam raczej biznesplanu na wyrost, czyli nierealnego do wykonania."

Tadzik, jutro sam zrobię małe resume o noni skoro Tomek się nie zebrał, bo znalazłem mnóstwo ciekawych informacji o tym cudzie natury a ty widzę dalej opowiadasz jakieś tahitańskie bajki szamanów dla opętanych żądzą wzbogacenia się na naiwności bliźnich.

Piotruś, jak już to nie dla "opętanych żądzą wzbogacenia się", ale dla tych, którzy na swoje życie chcą zarabiać inaczej, niż to do tej pory robili.
Już ci to mówiłem - nie ma innej drogi zarobkowania, jak zarabianie na innych. Jeżeli nie wierzysz, że tak jest, to spróbuj zarobić sam na sobie.

Pierwszy raz Tadziu przemawia przez ciebie ta życiowa mądrość i doświadczenie lidera aktywnie angażującego się w sponsoring downline. Taką drogę przebyłeś do JBP i TNI? Turecki "tatuś" dawał ci klapsa zamiast gotówki? Szwabskiego ZUSu za ciebie nie odprowadzał?

Opowiedz proszę jak się stałeś forumowym trollem, to może nawet dla Famy być pouczające.
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: MLM = oszustwo

Dariusz Rorat:
Tadeusz Fojt:
Darek, jeżeli jesteś w stanie obliczyć straty (albo kapitał startowy) na podstawie jakiegoś biznesplanu, to co stoi na przeszkodzie, byś na podstawie planu marketingowego obliczył sobie, co musisz zrobić, żeby mieć jak najszybciej zyski, które nie tylko pokryją Ci wydatki na biznes, ale również zapewnią plus?
W każdym biznesie powinno się tak zrobić, zanim się zacznie działanie w nim. Nie wiem, czy jakiś bank udzieliłby komuś kredytu na biznes, gdyby ten nie przedstawił mu kompletnego biznesplanu, czyli sposobu, w jaki uzyska kapitał na oddanie tego kredytu, i to z uwzględnieniem wszelkich kosztów jakie mu to pochłonie.

Ja nie wiem czy w ogóle da się uzyskać kredyt na biznes. Coś o tym było w tym wątku tylko gdzieś na początku (strony od 10 do 20) nie wiem dokładnie gdzie. Jeśli znajdę, podam link do tej wypowiedzi.

Darku, mi nie chodziło o kredyt na ten biznes (MLM), tylko o kredyt na tradycyjny biznes. Użyłem tego jako przykład sensowności biznesplanów. Z drugiej strony, to bardzo dobrze, że na ten biznes nie dają kredytów (o ile to prawda - nie próbowałem), gdyż wtedy na pewno wielu by się tu zarżnęło finansowo. A może i nie. Może to by ich dopiero motywowało do działania, podobnie jak motywuje tych w tradycyjnym biznesie?

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Krzysztof S.:

Bełkot. To jedyne co możesz napisać, Zerro...

Lustereczko Compościku :)

Mam. Weż jeszcze biały proszek z immunocalu od Płytkiego, stówkę od Wajszczaka zwiń w rulonik, poszpachluj swoim złotym cashbackcardem w ścieżki kariery i srrrru busikiem Daihatsu 15h do Tadzika do niemiec po ciuszki do lumpeksów:-D

Błazna z siebie robisz na kolejnym forum...
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: MLM = oszustwo

Piotr Sadowski:
Opowiedz proszę jak się stałeś forumowym trollem, to może nawet dla Famy być pouczające.

Twoja historia Piotruś byłaby tu o wiele ciekawsza. Przyznaj się, kim jesteś i co cię doprowadziło do tego, że stałeś się takim zrzędą, marudą i ignorantem, że aż w końcu musiałeś dać temu ujście w postaci trollowania na forach społecznościowych?

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:
Darku, mi nie chodziło o kredyt na ten biznes (MLM), tylko o kredyt na tradycyjny biznes. Użyłem tego jako przykład sensowności biznesplanów. Z drugiej strony, to bardzo dobrze, że na ten biznes nie dają kredytów (o ile to prawda - nie próbowałem), gdyż wtedy na pewno wielu by się tu zarżnęło finansowo. A może i nie. Może to by ich dopiero motywowało do działania, podobnie jak motywuje tych w tradycyjnym biznesie?

Podejrzewam że należałoby wykazać zasadność przedsięwzięcia, jakieś prognozy zysków a i tak potrzebne są gwarancje. Zobacz jak było np. w filmie Dług. Tam mimo tego że obaj Panowie mieli wzorowy biznesplan, kredytu nie dostali, ponieważ nie mieli gwarancji. Jak dalej się to potoczyło to każdy wie, kto oglądał ten film.

Skoro jednak jak już wcześniej pisałeś, ten kapitał startowy może być niski to jaki problem dostać zwykły kredyt w banku (najwyżej ktoś pożyruje albo i nie bo i bez tego można). Jednak zaczynanie z kredytem to dość ryzykowna sprawa.

Temat: MLM = oszustwo

Piotr Sadowski:
Krzysztof S.:

Bełkot. To jedyne co możesz napisać, Zerro...

Lustereczko Compościku :)

Mam. Weż jeszcze biały proszek z immunocalu od Płytkiego, stówkę od Wajszczaka zwiń w rulonik, poszpachluj swoim złotym cashbackcardem w ścieżki kariery i srrrru busikiem Daihatsu 15h do Tadzika do niemiec po ciuszki do lumpeksów:-D

Błazna z siebie robisz na kolejnym forum...

O sobie piszesz?
Normalka ... W końcu każdy sądzi sam po sobie :)
Pozdrowionka :)

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

No tak, Tadziu, ale w twoim wypadku byłby to kolejny zwrotny, żeby nie powiedzieć przełomowy, punkt w tej dyskusji.
Pierwszy raz odpowiedziałbyś na zadane pytania.
Jak to było z tymi tureckimi upline? No nie daj się dłużej prosić, Tadeuszu... :-D

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Krzysztof S.:
O sobie piszesz?
Normalka ... W końcu każdy sądzi sam po sobie :)
Pozdrowionka :)

"Nie. Piszę o tobie. Rozumiesz?"
Cytat z naszej identycznej dyskusji sprzed pół roku na antylyoness.

Nic nie potrafisz powiedzieć z sensem Zerro.
NicPiotr Sadowski edytował(a) ten post dnia 14.11.12 o godzinie 08:36

Temat: MLM = oszustwo

Piotr Sadowski:

"Nie. Piszę o tobie. Rozumiesz?"
Cytat z naszej identycznej dyskusji sprzed pół roku na antylyoness.

Nic nie potrafisz powiedzieć z sensem Zerro.
Nic

I dalej piszesz o sobie :D

Pozostaje mi tylko Tobie współczuć :D

EOT

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Krzysztof S.:

EOT

Dotrzymaj słowa choć raz, k_sirk..

http://samcik.blox.pl/2012/08/Amber-Gold-to-przy-nich-...
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: MLM = oszustwo

Dariusz Rorat:
Tadeusz Fojt:
Darku, mi nie chodziło o kredyt na ten biznes (MLM), tylko o kredyt na tradycyjny biznes. Użyłem tego jako przykład sensowności biznesplanów. Z drugiej strony, to bardzo dobrze, że na ten biznes nie dają kredytów (o ile to prawda - nie próbowałem), gdyż wtedy na pewno wielu by się tu zarżnęło finansowo. A może i nie. Może to by ich dopiero motywowało do działania, podobnie jak motywuje tych w tradycyjnym biznesie?

Podejrzewam że należałoby wykazać zasadność przedsięwzięcia, jakieś prognozy zysków a i tak potrzebne są gwarancje. Zobacz jak było np. w filmie Dług. Tam mimo tego że obaj Panowie mieli wzorowy biznesplan, kredytu nie dostali, ponieważ nie mieli gwarancji. Jak dalej się to potoczyło to każdy wie, kto oglądał ten film.

Skoro jednak jak już wcześniej pisałeś, ten kapitał startowy może być niski to jaki problem dostać zwykły kredyt w banku (najwyżej ktoś pożyruje albo i nie bo i bez tego można). Jednak zaczynanie z kredytem to dość ryzykowna sprawa.

W Niemczech Darku, gdy jesteś bezrobotny i chciałbyś się zabrać za jakikolwiek biznes - w tym też MLM - to dostajesz od urzędu pracy taką półroczną bezzwrotną zapomogę. Nazywa się to "Ueberbruekungsgeld". Masz ją rozłożoną na te 6 miesięcy - nie dostajesz tego w jednej całości. Kasa z tego ma ci wystarczyć na pokrycie ubezpieczeń socjalnych (w tym rentowego, chorobowego) i na życie. Nie dostaniesz tego jednak bez zatwierdzonego przez kompetentne osoby lub instytucje (doradcę podatkowego, Izbę Handlową, Izbę Rzemieślniczą) biznesplanu.
Ludzie to biorą, ale w związku z tym, że jest to bezzwrotne nie jest to dla nich takim motywatorem do działania (bez względu na biznes), jakim byłby kredyt, który musieliby spłacić.
To, że wielu ludzi Darku nie daje rady w DG ma swoje źródło najczęściej też w tym, że nie potrafią pracować bez nadzoru. Od dziecka nauczono ich właśnie tego, że byli pilnowani i zmuszani do działania przez kogoś innego - przez rodziców, nauczycieli, szefów, kierowników, dyrektorów, prezesów, majstrów czy też nawet brygadzistów). Mówiono lub nakazywano im, co mają robić, kiedy mają robi i gdzie mają robić, no i oczywiście ile mają robić.
Nagle znaleźli się w sytuacji, gdzie nikt im już tego nie mówi - jak na urlopie. Odkładają więc niewygodne zajęcia na "potem", aż będą się lepiej czuli, aż będzie lepsza pogoda, aż, aż, aż... Gdy wyczują, że w każdym przypadku nikt do nich nie ma pretensji, że czegoś nie zrobili, zaczyna być dla nich jeszcze przyjemniej. Na końcu mówią, że to nie ten biznes, że się nie dało, że to, że tamto itd. itp. Mało kiedy obwiniają siebie. A inni - ci, którzy tego wysłuchują? Niestety, akceptują to jako prawdę. No bo przecież znali go zawsze z dobrej strony - był dobrym uczniem, studentem, pracownikiem, ojcem, matką, był pracowity, sumienny, punktualny itd. itp. Nie możliwe, żeby nagle coś mu nie wyszło z jego winy. A jednak.

Dlaczego tak często właśnie w MLM ludzie sobie nie radzą?

Bo po pierwsze, nic wielkiego tu nie mogą stracić, a po drugie nie potrafią pracować bez nadzoru. Wiedzą też, że jak nie wyjdzie, to nic poważnego się nie stanie. Nie popadną w długi, nic im nie zabiorą, mogą zawsze dalej pracować na swoim etacie lub w innej DG. Po prostu sielanka. Dlatego też niewielu jest takich, którzy czują się pokrzywdzeni przez MLM. Oni bowiem najczęściej wiedzą, dlaczego im nie wyszło. Zdarzają się też oczywiście inne sytuacje - jakieś zagrywki w organizacji lub ze strony firmy, upadek firmy, niezgodność z przepisami, zmiana przepisów i parę jeszcze - ale jest ich stosunkowo najmniej. Najwięcej ludzi przegrywa tu z własnej winy. Bez względu na to, jak naszą porażkę wytłumaczymy innym, to zazwyczaj sami doskonale wiemy, jaka jest ta prawda najprawdziwsza.

Wiele razy zapraszano tu do dyskusji tych, których MLM niby skrzywdził - nigdy nie zabrali głosu. Dlaczego?
Bzdurą jest twierdzenie, że się wstydzą swojej porażki, bo jeżeli była ona spowodowana przez MLM, bo to takie cóś, gdzie nie idzie i kuniec, to tym bardziej powinni swoim przykładem ostrzegać innych przed tym. Dziwne, że ci, co "zostali oszukani" nie chcą ostrzegać innych, a robią to ci, którzy "nie dają się", bo są... "mądrzejsi".

Temat: MLM = oszustwo

Piotr Sadowski:

Dotrzymaj słowa choć raz, k_sirk..

Nie jestem Tobą Compościku :)

Dla przypomnienia:


Obrazek


Pa Trollu :)
Maciej Maciejewski

Maciej Maciejewski www.biznesfan.pl

Temat: MLM = oszustwo

Dariusz Rorat:
Skoro jednak jak już wcześniej pisałeś, ten kapitał startowy może być niski to jaki problem dostać zwykły kredyt w banku (najwyżej ktoś pożyruje albo i nie bo i bez tego można). Jednak zaczynanie z kredytem to dość ryzykowna sprawa.

Darku, na co kredyt z banku?
Maciej Maciejewski

Maciej Maciejewski www.biznesfan.pl

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:
W Niemczech Darku, gdy jesteś bezrobotny i chciałbyś się zabrać za jakikolwiek biznes - w tym też MLM - to dostajesz od urzędu pracy taką półroczną bezzwrotną zapomogę.

Ale Niemcy Tadziu nas tutaj jakoś nie wbijają pod tym względem w beton.
Już. Czytelnicy Network Magazynu również dostają z UP bezzwrotne dotacje
na start w MLM.

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Krzysztof S.:
Piotr Sadowski:

Dotrzymaj słowa choć raz, k_sirk..

Nie jestem Tobą Compościku :)

No widze właśnie że nie jesteś.

Dla przypomnienia:

http://antylyoness.blox.pl/2012/04/Pierwszokwietniowe-...
comfort_eagle napisał(a) komentarz datowany na 2012/07/13 12:52:09

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Maciej Maciejewski:
Tadeusz Fojt:
W Niemczech Darku, gdy jesteś bezrobotny i chciałbyś się zabrać za jakikolwiek biznes - w tym też MLM - to dostajesz od urzędu pracy taką półroczną bezzwrotną zapomogę.

Ale Niemcy Tadziu nas tutaj jakoś nie wbijają pod tym względem w beton.
Już. Czytelnicy Network Magazynu również dostają z UP bezzwrotne dotacje
na start w MLM.

Chyba z MOPSu
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: MLM = oszustwo

Maciej Maciejewski:
Dariusz Rorat:
Skoro jednak jak już wcześniej pisałeś, ten kapitał startowy może być niski to jaki problem dostać zwykły kredyt w banku (najwyżej ktoś pożyruje albo i nie bo i bez tego można). Jednak zaczynanie z kredytem to dość ryzykowna sprawa.

Darku, na co kredyt z banku?

A moim zdaniem powinni dostawać takie kredyty, że w razie niespłacenia ich zabrano by im wszystko, co posiadają, łącznie z mężem lub żoną i z dziećmi :-)))

Zobaczylibyśmy ilu wtedy byłoby tych, którzy w MLM nie zarabiają.
Maciej Maciejewski

Maciej Maciejewski www.biznesfan.pl

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:
A moim zdaniem powinni dostawać takie kredyty, że w razie niespłacenia ich zabrano by im wszystko, co posiadają, łącznie z mężem lub żoną i z dziećmi :-)))

Zobaczylibyśmy ilu wtedy byłoby tych, którzy w MLM nie zarabiają.

Dokładnie. Bo jak ktoś wpadnie w strefę komfortu na zasiłku, pilocik i piwko w ręce,
to później nie chce mu się zapierdzielać w MLM, żeby do czegoś dojść w życiu.
I potem branża jest zła a kumpel mnie oszukał sekciarz :) Ja bym zrobił jeszcze inaczej.
Wszystkim bezrobotnym zabrałbym zasiłki, wykupił starter w firmie MLM i do roboty.

Następna dyskusja:

Konkursy w Travel Channel |...




Wyślij zaproszenie do