Temat: MLM = oszustwo
Adam G.:
Uważam takie myślenie za naiwne. Pieniądze z zaliczek leżą spokojnie na koncie Lyoness,
Masz rację ... nie brałem pod uwagę oprocentowania :)
Ale tylko w tym przypadku, gdzie zaliczki nie muszą być przeznaczone na zakup bonów :)
z zastrzeżeniem braku możliwości zwrotu.
Hymm ... Co do tego, to jak nie brać pod uwagę wygospodarowania, dopłaty i re-cash, to nie znam osobiście takiego przypadku, aby się rzetelnie wypowiedzieć.
Jedyne co mogę napisać, to to, iż w polskim prawie nie ma określonej jednoznacznie zaliczki i jej obowiązku zwrotu (ogólnie i pokrótce: zwrot świadczeń wzajemnie przy rozwiązaniu umowy przez obie strony, lub możliwość żądania zwrotu świadczenia przy wypowiedzeniu umowy).
Jednak w sytuacjach ostatecznych w takich sprawach powinien decydować sąd na podstawie zapisów umów.
Co nam po lojalności, jeżeli jest z tego mniej kasy? ;)
Jak myślisz o szybkiej kasie, to masz rację.
W dłuższym okresie czasu - mylisz się bardzo mocno.
W pewnym sensie oba. Wg polskiego prawa Lyo nie powinno robić problemu o zwrot zaliczek, gdyż zaliczka to tak jak pan napisał, część zapłaty za zamówienie - nie forma zabezpieczenia umowy.
Ale czy robi jakieś problemy?
W każdej chwili możesz "odebrać" zaliczki poprzez własne zakupy.
Reszta jak wyżej.
Jednocześnie gdyby rozpatrywać definicję piramidy finansowej, wpłatą na piramidę jest "wpisowe" lub wpłata na fikcyjny produkt. Gdyby rozważyć przykład hipotetycznej firmy, której uczestnicy wpłacają zaliczki na np. "usługę doradztwa" i otrzymywali prowizje za namawianie do tego następnych, a sama firma miałaby bardzo niewiele sfinalizowanych zamówień lub nie miałaby ich wcale, to nie budziłoby wątpliwości, że w tym wypadku zaliczka jest formą wpłaty na piramidę.
Ale czy Lyo ma niewiele sfinalizowanych zamówień lub nie ma ich wcale?
I czy wpłatę na piramidę można odzyskać? np. poprzez zakup produktów spożywczych w ogólnie dostępnych sklepach (czyt. PH Lyo)?
Czy też jest ta wpłata na piramidę dystrybuowana w górę linii, a jak chcesz ją odzyskać, to se szukaj kolejnych?
"Nic nie daje" w kontekście usprawiedliwienia możliwego prowadzenia piramidy finansowej.
Jeżeli udowodnisz (Ty czy ktokolwiek inny), że to jest piramida finansowa, to nic nie będzie usprawiedliwiać systemu.
Tyle że ja tu na obecną chwilę związku z piramidą nie widzę.
Tak, ale przez długi czas funkcjonowało to jako oficjalna informacja, oficjalny cel, oficjalna proporcja wyznaczona przez Lyo. Jeżeli uważasz, że na dzisiaj jest kilkanaście tys. PP, to ta proporcja się zgadza.
A masz oficjalne info od Lyo, że już nie obowiązuje?
Jedyna zmiana to to, że szybciej wprowadzono rejestrację na dowolne zakupy.
Ale "partnerzy sieciowi" wciąż ich nie poosiadają, prawda?
Są tacy co posiadają.
Nie wszyscy, ale to czy zostaną wprowadzone czytniki decyduje na razie zainteresowana sieć, nie Lyo.
Z drugiej strony na to patrząc, to dla sieci dobrze że są bony, bo mają od razu kasę do obrotu, dla Lyo dobrze że są bony, bo ma od razu prowizję i nie musi się martwić, czy na koniec miesiąca handlowiec przeleje należne prowizje.
Jak dla mnie te "pozostałe możliwości" mają po prostu pozostawiać pole do domysłu, tak by nie dało się jednoznacznie stwierdzić, że każdy jeden PP wpłacał "dziewiątkę".
Nie każdy jeden PP zaliczkował 9tys.
Zdecydowana większość, ale nie wszyscy.
Wygospodarowanie zaliczki nie ma znaczenia, gdyż rozważamy teraz tylko przypływy do systemu a nie cały bilans.
OK. To już się nie wtrącam do Twoich obliczeń :)
W każdym razie są one bez sensu, biorąc pod uwagę polskie prawo i definicje.
Kwestia dopłaty i re-cash jest skonstruowana w taki sposób, że po otrzymaniu bonów nadal w systemie znajduje się ta sama ilość kasy (po prostu jednostka z zaliczki zmienia się w zakupową), a nawet Lyo może mieć wtedy więcej o ten 1%, który podobno dostaje dla siebie.
A jak by miało to działać inaczej?
Chcesz mieć zaliczkę z powrotem, jednostkę z zaliczki w systemie i jeszcze do tego jednostkę z reszty prowizji z zakupów? To w takim razie skąd miałoby się znaleźć dodatkowe np. 225PLN? Z wpłat następnych? To wtedy by to była piramida :)
I sam stwierdziłeś, że zaliczka "zamienia" się na zakupy :) Czyli można :)
I małe sprostowanie: Re-cash nie ma nic wspólnego z bonami.