Temat zamknięty.

MLM = oszustwo

MLM = oszustwo

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:
Piotr Sadowski:
Tadeusz Fojt:
Piotr Sadowski:
Tadeusz Fojt:
a mianowicie?
Residents of Spain were alerted in February 2007 to avoid consuming certain improperly labeled bottles of Tahitian Noni Juice while the health department there awaited toxicology reports for a man who died after drinking the juice. According to reports in Spain, a 40-year-old man from Ogijares drank some noni juice for breakfast and began to experience strange sensations in his mouth and blurred vision. He died shortly thereafter, and another family member, who also drank some juice, reported similar symptoms.[9] Reports stated that there were large amounts of cocaine found in the bottles and the body of the deceased man.[10]

http://en.wikipedia.org/wiki/Morinda_Bioactives

Miałeś takie przygody mianowicie?

Rozumiesz w ogóle, co tu wstawiłeś?
Tak. A ty?

Nie przypuszczam, że wiesz o co w tym chodzi.
Jak to jest zakładać czyjeś niezrozumienie dla tekstu, którego samemu się nie rozumie?
Jeśli potrzebuje pan tłumaczenia - mogę pomóc, choć przyznam, że takie oskarżanie na wstępie jest średnio motywujące.
Agnieszka G.

Agnieszka G. Płyń za rekinem –
trafisz do ludzi
[Lec]

Temat: MLM = oszustwo

Adam G.:
Jak to jest zakładać czyjeś niezrozumienie dla tekstu, którego samemu się nie rozumie?
Jeśli potrzebuje pan tłumaczenia - mogę pomóc, choć przyznam, że takie oskarżanie na wstępie jest średnio motywujące.


Z tego co tu widziałam, Tadzio się zarzekał, ze angielskiego nie umie :)

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Agnieszka G.:

Z tego co tu widziałam, Tadzio się zarzekał, ze angielskiego nie umie :)

Oj tam oj tam...
Śmiał tylko podać w wątpliwość że ja umiem...
Tyle ci wolno, Tadziu :P
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: MLM = oszustwo

Adam G.:
Tadeusz Fojt:
Piotr Sadowski:
Tadeusz Fojt:
Piotr Sadowski:
Tadeusz Fojt:
a mianowicie?
Residents of Spain were alerted in February 2007 to avoid consuming certain improperly labeled bottles of Tahitian Noni Juice while the health department there awaited toxicology reports for a man who died after drinking the juice. According to reports in Spain, a 40-year-old man from Ogijares drank some noni juice for breakfast and began to experience strange sensations in his mouth and blurred vision. He died shortly thereafter, and another family member, who also drank some juice, reported similar symptoms.[9] Reports stated that there were large amounts of cocaine found in the bottles and the body of the deceased man.[10]

http://en.wikipedia.org/wiki/Morinda_Bioactives

Miałeś takie przygody mianowicie?

Rozumiesz w ogóle, co tu wstawiłeś?
Tak. A ty?

Nie przypuszczam, że wiesz o co w tym chodzi.
Jak to jest zakładać czyjeś niezrozumienie dla tekstu, którego samemu się nie rozumie?
Jeśli potrzebuje pan tłumaczenia - mogę pomóc, choć przyznam, że takie oskarżanie na wstępie jest średnio motywujące.

Adam, ja ten tekst znam już ładnych parę latek. Nie musisz mi go tłumaczyć. Dla ścisłości: Tak może się stać, gdy kupuje się coś na Allegrach i CO lub w jakiś innych anonimowych miejscach. Wtedy albo mieliśmy do czynienia z kimś, kto chciał zrobić kasę na podróbach, albo był to ktoś, kto chciał firmie zaszkodzić. Sprawa się już dawno wyjaśniła i jak pisze w tym artykule, etykiety były podrobione, czyli ktoś pod szyldem oryginału miał jeden z celów, o jakich wcześniej napisałem. Tak się składa, że TNI bardzo skrupulatnie śledzi drogę, jaką jej produkty przebywają. Wysyłając do firmy kod paskowy z etykiety na butelce, możesz się dowiedzieć, kto to tam zamówił, kto zapakował wysyłkę, kto odebrał produkt z produkcji, kto był odpowiedzialny za produkcję w danym dniu, z którego transportu surowca wytworzono ten produkt, i aż do tego, który zerwał owoc z drzewa.
Tak, że takie sztuczki, jak ta w Hiszpanii, są bardzo trudne do przeprowadzenia z tą firmą.
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: MLM = oszustwo

Agnieszka G.:

A wszystko "Wielka różnorodność oraz odczucie potrzeby konieczności posiadania!" :D

A wszystko to, bo ciebie kocham...
http://www.youtube.com/watch?v=GRtM0vUGzt0Leszek Niewiński edytował(a) ten post dnia 12.11.12 o godzinie 19:01

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:
>
Adam, ja ten tekst znam już ładnych parę latek. Nie musisz mi go tłumaczyć. Dla ścisłości: Tak może się stać, gdy kupuje się coś na Allegrach i CO lub w jakiś innych anonimowych miejscach. Wtedy albo mieliśmy do czynienia z kimś, kto chciał zrobić kasę na podróbach, albo był to ktoś, kto chciał firmie zaszkodzić. Sprawa się już dawno wyjaśniła i jak pisze w tym artykule, etykiety były podrobione, czyli ktoś pod szyldem oryginału miał jeden z celów, o jakich wcześniej napisałem. Tak się składa, że TNI bardzo skrupulatnie śledzi drogę, jaką jej produkty przebywają. Wysyłając do firmy kod paskowy z etykiety na butelce, możesz się dowiedzieć, kto to tam zamówił, kto zapakował wysyłkę, kto odebrał produkt z produkcji, kto był odpowiedzialny za produkcję w danym dniu, z którego transportu surowca wytworzono ten produkt, i aż do tego, który zerwał owoc z drzewa.
Tak, że takie sztuczki, jak ta w Hiszpanii, są bardzo trudne do przeprowadzenia z tą firmą.

Niezłe podróby:)
Były tańsze czy droższe niz normalnie, jak myślisz? :)

Opowiadaj Plan
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:

W MLM najwięcej kasy ze sprzedaży zawsze dostaje sprzedający - czyli ten, który dany produkt sprzedał.

Oczywiście, jak świat światem.
Wyjątkiem jest MLM :)
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: MLM = oszustwo

Piotr Sadowski:
Niezłe podróby:)
Były tańsze czy droższe niz normalnie, jak myślisz? :)
Nie wiem dokładnie, ale mogę przypuszczać, że dla zachęty były tańsze.
Maciej Maciejewski

Maciej Maciejewski www.biznesfan.pl

Temat: MLM = oszustwo

Dariusz Rorat:
Dochód pasywny jest możliwy, ale by taki wytworzyć, to musisz dysponować odpowiednio dużym kapitałem, który włożysz na lokatę i nic Cię już nie interesuje.

Pierwszy raz nie mogę się z Tobą zgodzić. Dochód pasywny jest możliwy w MLM, a jeśli można w MLM zbudować porządny biznes małym wkładem, to logiczne, że również dochód pasywny został tak wygenerowany.

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:
Piotr Sadowski:

Niezłe podróby:)
Były tańsze czy droższe niz normalnie, jak myślisz? :)
Nie wiem dokładnie, ale mogę przypuszczać, że dla zachęty były tańsze.
Ale w promocji czy chodzi ci o prowizję dystrybutora? ;-)
Tadzik, każdy sposób jest dobry byle nie o konkretach co?
Ale wiesz co? W zasadzie o tyle jesteś lepszy od tych dwóch co przyszli sobie do siebie pogadać tutaj - przynajmniej oferujesz jakąś interakcję.

Powiesz coś o planie wynagrodzeń od siebie?
Na pewno potrafisz, jak taki z ciebie as mlm.
Profesorze, słuchamy!
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: MLM = oszustwo

Leszek Niewiński:
Tadeusz Fojt:

W MLM najwięcej kasy ze sprzedaży zawsze dostaje sprzedający - czyli ten, który dany produkt sprzedał.

Oczywiście, jak świat światem.
Wyjątkiem jest MLM :)

Nie jest wyjątkiem Lechu.

Dam Ci przykład:

W mojej firmie, jeżeli ktoś zrobi np. 10000 zł sam sprzedając, to zarobi na tym około 5000 zł (30% marży i 20% prowizji od firmy). Jego sponsor zarobi na tym około 600 zł - jeżeli sprzedający to początkowy sprzedawca, albo 100 zł, jeżeli sprzedawca jest w biznesie dłużej niż 2 miesiące . Wszyscy upline razem (do 5 albo 8 generacji nad sprzedającym) mogą na tym zarobił najwyżej 2400 zł - oczywiście do podziału między nich, w tym oczywiście sponsora tego sprzedawcy.

Więc, kto tu zarobił najwięcej?

Przy mniejszych obrotach jest podobnie - to tak gwoli ścisłości.
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: MLM = oszustwo

Maciej Maciejewski:
Oczywiście. Chciałeś, żeby porównać zarobki przedsiębiorcy MLM i tradycyjnego. Wstawiłem zarobki chłopaka z MLM a Ty swoich nie chciałeś. Mogę teraz pokazać wyniki przedsiębiorców finansowych i odszkodowawczych z MLM. Bo tu przecież nikt nie zarabia :)

Nie wiem Maciej co wstawiłeś. W taki sam sposób lubujesz się w publikowaniu /wstawianiu/ cudzej korespondencji w związku z czym twoja wiarygodność i moralność to wiesz gdzie można sobie włożyć.
Nie chciałem żadnych swoich dochodów wstawiać, bo ja nikogo nigdy nie przekonywałem, nie zachęcałem i nie zapewniałem o tym, że jestem krezusem, ani też że to zajęcie jest chwytem Pana Boga za piętę.
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: MLM = oszustwo

Piotr Sadowski:
Tadeusz Fojt:
Piotr Sadowski:

Niezłe podróby:)
Były tańsze czy droższe niz normalnie, jak myślisz? :)
Nie wiem dokładnie, ale mogę przypuszczać, że dla zachęty były tańsze.
Ale w promocji czy chodzi ci o prowizję dystrybutora? ;-)
Tadzik, każdy sposób jest dobry byle nie o konkretach co?
Ale wiesz co? W zasadzie o tyle jesteś lepszy od tych dwóch co przyszli sobie do siebie pogadać tutaj - przynajmniej oferujesz jakąś interakcję.

Powiesz coś o planie wynagrodzeń od siebie?
Na pewno potrafisz, jak taki z ciebie as mlm.
Profesorze, słuchamy!

Piotruś, powiedziałbym ci, ale jesteś niegrzeczny.
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: MLM = oszustwo

Dariusz Rorat:
Dochód pasywny jest możliwy, ale by taki wytworzyć, to musisz dysponować odpowiednio dużym kapitałem, który włożysz na lokatę i nic Cię już nie interesuje.

KRÓTKO I NA TEMAT.
Reszta to mrzonki i namiastki dla naiwnych.

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Ja się tak w ogóle dziwię tym emelemom.
Zamiast wpadać tu z monologami i odzywkami "z tobą nie gadam" mogliby wykorzystać unikalną szansę na wypromowanie swojego biznesu, broniąc go w ogniu krytyki w oparciu o fakty i bez socjotechnicznej papki.

Ale nie, byle zrobić dym, wyzwać i najlepiej polizać się nawzajem po lwich jajkach...
Dorośli ludzie sukcesu i nie tylko a jak dzieci we mgle, ehhh..
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:
Dam Ci przykład:

W mojej firmie, jeżeli ktoś zrobi np. 10000 zł sam sprzedając, to zarobi na tym około 5000 zł (30% marży i 20% prowizji od firmy).

zakładając że uda mu się sprzedać w "cenie odgórnie ustalonej"
Przy mniejszych obrotach jest podobnie - to tak gwoli ścisłości.

Jak wyżej. A ile wtedy dostanie % od firmy ?
Tadeusz F.

Tadeusz F. Mam to, na co się
godzę...

Temat: MLM = oszustwo

Leszek Niewiński:
Dariusz Rorat:
Dochód pasywny jest możliwy, ale by taki wytworzyć, to musisz dysponować odpowiednio dużym kapitałem, który włożysz na lokatę i nic Cię już nie interesuje.

KRÓTKO I NA TEMAT.
Reszta to mrzonki i namiastki dla naiwnych.

Aha. Tylko skąd ten odpowiednio duży kapitał wziąć - wygrać w Lotka?

konto usunięte

Temat: MLM = oszustwo

Tadeusz Fojt:
Piotruś, powiedziałbym ci, ale jesteś niegrzeczny.
Dopiero się rozkręcam Tadzik.

Jutro z moim sąsiadem konfiskujemy cały nakład NM, opychamy w punkcie skupu makulatury i wchodzimy w twoje soczki za całość, jak ci się uda ze dwa zdania z sensem o tym powiedzieć.

Wystarczy tylko kilka zdań Tadzik, włączaj swój radar i tłumacz...Piotr Sadowski edytował(a) ten post dnia 12.11.12 o godzinie 19:28
Marcin A.

Marcin A. Otwórz się na nowe
horyzonty i zacznij
myśleć tak, jak
ni...

Temat: MLM = oszustwo

Dariusz Rorat:
No to chodź po domach i namawiaj ludzi na produkty, które mało ich interesują bo mogą kupić tańsze w sklepie albo ich nie potrzebują. Mało tego, za brak aktywności zawodowej firma może wywalić takiego sprzedawcę DS na zbity pysk. Taka to branża.

To tylko Twoje wyobrażenie nt. sprzedaży bezpośredniej czy MLM - profesjonaliści nie chodzą po domach obcych ludzi ( chyba że są zaproszeni ), nikogo do niczego nie namawiają, a już szaleństwem byłoby sprzedawać produkty w DS, które są tańsze i dostępne w sklepach.
Jak chcesz wiedzieć jak wygląda praca sprzedawcy to poczytaj choćby Briana Tracy.


Albo jeszcze inaczej, obejrzyj na Youtube rozmowy kontrolowane Pana Maciejewskiego, zdaje się odc pierwszy, tam coś było na ten temat.

dziękuję za radę :)

Dlatego mało kto nadaje się do DS/MLM, ponieważ w tej branży trzeba mieć nie tylko kwalifikacje ale przede wszystkim nie bać się kontaktu z ludźmi. Bez tego nie ma co robić ani w DS ani w MLM.

W większości się zgadzam. Jednak żeby zacząć pracę w MLM nie musisz umieć sprzedawać. To że MLM wywodzi się z DS to nie znaczy, że jest taki jak DS ;)

Ale takie niemiłe słowa zawsze mogą spotkać takiego sprzedawcę. A ten słysząc to ciągle może się zniechęcić i jest to bardzo prawdopodobne.

Zgodziłem się już z tym wcześniej. Mogę tylko dodać, że jak ktoś cały czas słyszy odmowę to jest jego wina, a nie klientów :)

Dochód pasywny jest możliwy, ale by taki wytworzyć, to musisz dysponować odpowiednio dużym kapitałem, który włożysz na lokatę i nic Cię już nie interesuje.

Jeśli Twoim zdaniem to jedyna możliwość na pasywny dochód to za pewne masz rację :)
Zdziwiłbyś się, jakbym Ci pokazał jak przy małym nakładzie finansowym ( i dużym zaangażowaniu ) można zbudować zródło pasywnego dochodu. Nie mówię tu teraz o MLM.
W MLM to oczywiste, że mało wkładasz w uruchomienie swojego biznesu.

Temat: MLM = oszustwo

Adam G.:
Krzysztof S.:
Panie Krzysztofie, tak jak wspomniałem wcześniej znam system rozliczeniowy Lyo, definicję zaliczki, oglądałem legendarny film, dlatego naprawdę możemy pominąć część odsyłającą mnie do "źródeł" i skupić się na konkretach.

O.K. Admie (zostawmy per Pan na boku) :)
Co konkretnie w systemie rozliczeniowym Lyoness daje podstawy twierdzić, że bardziej opłaca się wprowadzać ludzi na zakupy?

Nie poruszałem akurat tego tematu (co się bardziej opłaca).
Ale jak już o tym piszesz, to:
- dla Lyo to jest 1% z tych zakupów (z zaliczek, dopóki nie zostaną "sfinalizowane" poprzez zakupy, nie mają nic)
- dla polecającego - wg. mnie świadomy i lojalny klient lub/i partner w biznesie.
Co konkretnie w definicji zaliczki ma działać na korzyść Lyoness?

Ty uważasz zaliczkę jako wpłatę uczestników do systemu.
Ja uważam zaliczkę jako część zapłaty za moje zakupy, które zamierzam zrobić przez system.

Które z w/w stwierdzeń jest prawdziwe dla polskiego prawa?

Co do krytyki wyliczeń, widać, że nie bardzo zrozumiał pan ich ideę. Firma jest piramidą finansową, jeżeli większość jej przychodów stanowią wpłaty uczestników. W przypadku Lyo możemy się tylko domyślać, czy system rozliczeniowy zasilany jest wpłatami na zaliczki czy prowizjami z zakupów.
Przy czym absolutnie zerowe znaczenie ma fakt, że nikt nikogo nie zmusza, że wejście na zakupy albo na zaliczki to kwestia wyboru itd., gdyż liczy się stan faktyczny.

Już teraz zrozumiałem o co Ci chodziło z tym równoważeniem. :)
Co do piramidy i wpłat, to patrz definicja zaliczki.
Nic nam nie daje możliwość skorzystania z programu rabatowego, jeżeli firma opiera swoją działalność na piramidzie finansowej. W takiej sytuacji program lojalnościowy byłby tylko przykrywką dla prawdziwej działalności. Nie ma też znaczenia kto namawia na wpłaty zaliczek: czy samo Lyo czy jego "prezenterzy" - gdyż Lyo w pełni posiada kontrolę nad sytuacją i widzi, z czego ma przychody.

Co do piramidy i wpłaty patrz wyżej.
Dlaczegoż to program rabatowy miałby nic nie dawać?
W końcu reszta prowizji też zostaje w systemie i uzupełnia jednostki.

Wyliczenie pokazuje ile potrzeba robić zakupów przez Lyoness, aby wpłaty zaliczek zostały zrównoważone. Lyoness SAM wskazuje za cel "osiągnięcie 120.000 uczestników, w tym 21.300 PP" jako moment od którego można uwzględniać wprowadzenie legendarnych czytników oraz kampanię reklamową. Jest to na pewno określenie pewnej proporcji, którą zakładało Lyo.

Adamie, już Ci pisałem o co chodziło z tymi "kwotami" 120tys. klientów i 21300 PP.
Legendarne czytniki już są w użyciu od dość dawna (posługuje się nimi prawie tysiąc handlowców).
A kampania reklamowa to kolejny etap rozwoju firmy na danym rynku, i aby to zaistniało, muszą być spełnione dodatkowe warunki, nie tylko w/w.
Należy przy tym pamiętać, że prawo nie przewiduje sytuacji typu "będziemy przez 5 lat piramidą, ale obiecujemy, że to się potem zmieni, słowo!", dlatego przychody z zaliczek przez cały czas funkcjonowania firmy nie mogą przeważać przychodów z prowizji.

Co do piramidy i wpłaty patrz wyżej.

Możliwości zostania PP poprzez zakupy 7500 zł/msc przez rok lub zdobycie 100 pkt kariery (co gdyby miało się dziać z zakupów wymaga stworzenia grupy kilku tys. osób) są moim zdaniem mało realne.

Jedni to robią, drudzy mówią że to nierealne. Tak już jest i tak będzie.
Jeżeli chodzi o zakupy, to może być równie dobrze zakup lepszego nowego samochodu przez system, zakup działki budowlanej, budowa lub duży remont domu, etc. (oczywiście przez system)
Jeżeli chodzi o grupę i pkt., to jak masz aktywną grupę (robiącą regularnie zakupy przez system) to Ci wystarczy ok. 500 - 1000 osób.
I zastanów się, dlaczego określono liczbę 21300 PP. Bo na naszą populację tyle osób powinno uzyskać naprawdę godne wynagrodzenia z systemu. Reszta też skorzysta, ale już nie tak, jak te pierwsze aktywne 21tys. PP.

Wyliczenie obrazuje więc, jak mało prawdopodobne jest, że pieniądze w Lyoness pochodzą przede wszystkim z prowizji od partnerów handlowych. Tak że nawet gdyby każdy ze 120.000 uczestników Lyoness wydawał miesięcznie 1500 zł/msc (co jest nierealne bo wiadomo, że nie wszyscy są aktywni), nie zrównoważyłoby to przychodów w zaliczek z samych PP (czyli nie licząc popularnego zestawu 3 lub 7 zaliczek). Przy czym mówiąc o równowadze mam na myśli sytuację, kiedy przychody z zaliczek zrównują się z przychodami z prowizji, podczas gdy w zdrowej sytuacji przychodów z zaliczek powinno być zdecydowanie mniej.

Po raz kolejny co do piramidy i wpłaty patrz wyżej.
Jeżeli prowadzisz tak wyliczenia, to podpowiem, weź jeszcze pod uwagę już wygospodarowane zaliczki, które już w systemie nie są zaliczkami, oraz jednostki bonusowe, które też nie są zaliczką.

Wg. mnie zaliczka to zaliczka, i takie wyliczenia nie mają najmniejszego sensu.
Możesz się z tym nie zgadzać, ale wtedy gdyby tak było, jak próbujesz udowodnić, to zaliczki nie można by było zamienić na zakupy (dopłata lub re-cash). No bo jak to ma być wpłata, a nie zaliczka, to już Ci się to nie należy, no bo poszło na opłacenie tych na "górze".

Następna dyskusja:

Konkursy w Travel Channel |...




Wyślij zaproszenie do