Temat: MLM = oszustwo
Łukasz Bartodziejski:
Tadeusz Fojt:
Piotr Sadowski:
Jak Państwo oceniacie korzyści płynące z uczestnictwa w konkretnym MLM na tle konkurencji?
Z konkurencji nie mam żadnych korzyści :-)
Bardzo dziwna wypowiedz jak na biznesmena.
To Ci pomogę, jeśli tego nie zrozumiałeś.
Bez względu na to, czy moje korzyści płynące z uczestnictwa w MLM są małe, średnie, czy duże, to są to jednak korzyści, których konkurencja mi nie daje. Oczywiście przy założeniu, że dla niej nie pracuję.
Bez względu na to, czy produkty konkurencji są tak samo dobre, lepsze lub gorsze, tak samo kosztują, są droższe czy tańsze, używając ich i polecając je innym, nigdy nic z tego nie będę miał dla siebie w sensie finansowym - za to pomogę w zyskach konkurencji. Może to i fajny gest z mojej strony, ale niby dlaczego mam się troszczyć o kieszeń kogoś, komu na mojej nie zależy?
Jeżeli ktoś daje mi możliwość poprawienia mojej sytuacji finansowej za czynności, które świadomie lub nieświadomie i tak robię, to dlaczego mam z tego nie skorzystać, a korzystać z produktów tam, gdzie tego nie mam?
Nawet gdyby korzyści z MLM ograniczały się tylko do zrekompensowania sobie kosztów nabycia jakiegoś towaru, to i tak lepiej mi się opłaca kupić w MLM niż u konkurencji. Oczywiście przy założeniu, że jakość tego, co nabywam, jest przynajmniej do siebie zbliżona.