Temat: MLM = oszustwo
Piotr Sadowski:
Przemysław Wojtasik:
A ja zapraszam do tianDe, firma nowa, kosmetyki bardzo wysokiej jakości.
Nie mam w zwyczaju manipulować ludźmi, pracuję z tymi co chcą pracować. Ci co nie chcą pracować, mogą kupować dla siebie i rodziny, a warto bo kosmetyki są najwyższej jakości.
Ci co spróbowali, więdzą jak wysoka to jakość za rozsądną cenę, produkty, które same się sprzedają...
Tu są ci co spróbowali tej "najwyższej jakości" za "rozsądną cenę"
http://www.goldenline.pl/forum/2759918/kosmeceutyki-ti...
http://www.goldenline.pl/forum/2759918/kosmeceutyki-ti...
Przemku, może o tym masz coś do powiedzenia ?
Co mam powiedzieć. Moja żona używa, moje dzieci też, moja mama i teściowa także, mojej mamy bratowa też używa, znajome mojej mamy i teściowej też używają. Znajome mojej żony, sąsiadki też używają. Wszystkie są zachwycone...Chesz z nimi pogadać w realu??? Zapraszam do Strzegomia, Jastrzębie Zdroju, Szczecina. Sam widzę na ich twarzach jak działają kosmetyki tianDe i jedna opinia mi nie wystarczyła...
Parabeny??? oczywiście, że są, czasami są to parabeny pochodzenia naturalnego. Parabeny w ilości 0,8% nie szkodzą, tak jak nie szkodzą w ilości 10%, to mit, a nawet w ilości 20%. Wszystkie są dopuszczone do obrotu i przebadane (chyba najbardziej na świecie przebadane:-) ) (zapytaj ile przypadków raka zanotowano z powodu stosowania substancji, które wymienia ta Pani, a ilu ludzi ginie z powodu alkoholu na drodze, w farmacji, też musisz napisać, że może powodować takie, a siakie objawy, gdy nawet jeden przypadek się pojawi, dla bezpieczeństwa firmy, bo odszkodowania są gigantyczne, tylko trzeba udowodnić działanie szkodliwe)
Kosmetyki bez parabenów mają ważność kilka dnia i muszą być przechowywane w lodówce...
Moja propozycja jest taka, by spróbować samemu... i mieć zdanie. Skoro po nasze produkty sięgają kosmetyczki???? które wiedzą co dobre i co złe....
Co do preparatów zwierzęcych, składników odzwierzęcych, TAK są w składzie. Hit światowy placenta: z łożyska owcy. Wszystko co skóra ludzka potrzebuje (jak wiadomo, nie trzeba zabijać owieczki, by mieć łożysko...:-))) ) Genotyp owcy jest najbardziej zbliżonym genotypem do ludzkiego.
Pozyskiwany tłuszcz z węża jest z hodowli, w Polsce tez hoduje się krowy, świnie, owce , kury i czasami się je zabija i zjada :-)
Moja znajoma ma klientkę, która kupuje kosmetyki tianDe i kiedy się kończą przychodzi po następne, a jak pytają znajomi, to mówi, że są do kitu (taka polskość....taka sobie zawiść, że ktoś ma z tego frajdę). A może ta opinia Pani Ani spowodowana jest tym, że używa innych kosmetyków, a może jest konsultantką konkurencji???? A może to fikcyjny profil....????? Nie wiem....
Co do składu chemicznego, to nie wypowiem się, że nie ma chemii w kosmetykach tianDe...i tutaj od kosmetyków z górnej półki nie wiele się różnimy. Jedyna różnica to cena...a raczej cenowa przepaść, stąd atak ze strony konkurencji, bo jak wiesz, nie ma niezależnych doradców...zależy kto płaci :-) kto sponsoruje, choć nie zawsze...
Co do testowania na zwierzętach, to nie mam informacji. Osobiście wolę produkty testowane na zwierzętach niż na człowieku, bo przecież gdzieś trzeba testować, test to test, pytanie na kim/ na czym testowano... A ja widziałem ludzi po testach, fakt, że im za to zapłacono i mieli świadomość.
Są różne grupy interesu, co będą propagować ekologię, ochronę zwierząt itp.... pytanie z czego żyją Ci ludzie skoro są wolontariuszami???? Ja mówię otwarcie, ja chcę żyć ze sprzedaży produktów tianDe i budowy siatki konsultatek/ów. I nie zamierzam opluwać konkurencji, choć lwią cześć rynku odbierze im tianDe, a ciosy poniżej pasa będą się pojawiać z każdej ze stron....
A wybór należy do Ciebie Piotrze
Pozdrawiam
Przemek Wojtasik
Przemysław Wojtasik edytował(a) ten post dnia 04.11.12 o godzinie 15:30