Małgorzata C.

Małgorzata C. ...dobre decyzje
wynikają z
doswiadczenia, a
doświadczeni...

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Ten sam problem jest "u Szwejka" w Warszawie. Jedzenie, obsługa, klimat EXTRA!, ale fakt, że musiałam zostać jako "zakładnik", gdy mój towarzysz biegł do bankomatu sprawił, że niesmak pozostał...

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Małgorzata C.:
Ten sam problem jest "u Szwejka" w Warszawie. Jedzenie, obsługa, klimat EXTRA!, ale fakt, że musiałam zostać jako "zakładnik", gdy mój towarzysz biegł do bankomatu sprawił, że niesmak pozostał...

no cos Ty????
hahahahaha
ale co, siła przytrzymuja gdy sie chce isc we dwoje???
Małgorzata C.

Małgorzata C. ...dobre decyzje
wynikają z
doswiadczenia, a
doświadczeni...

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

awantury nie było, bo dziewczyna, która nas obsługiwała, była tak miła, że nie zasługiwała na cęgi :) zdradziła nam jednak, że reakcje ludzi bywają bardzo wybuchowe, a ją samą irytuje, że rodzaj karty płatniczej, którym można płaci w tym lokalu jest napisane drobnym druczkiem...

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

knajpa dla naszych wrogow jest "Gosciniec" (Warszawa wesola, stara milosna, ul. Trakt Brzeski 90)
jesli chcecie miec np. super wesele, udane chrzciny, czy komunie - stroncie od nich!!!
Wojciech Nurkowski

Wojciech Nurkowski Specjalista....

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Arkadiusz Gnat:
nie polecam restauracji Jeffs. Mam tu na myśli możliwości zapłaty. Lokal nie przyjmuje kart płatniczych, jedynie karty kredytowe. Wg kelnerki nagminnie odsyłają swoich klientów do bankomatu położonego kilkaset metrów dalej w zamian przyjmując np fant.

Pierwsze slysze!! Ja w Jefss mialem raczej pozytywne wibracja. Moze manager sie zmienił, bo wiesz - placac 1000zł karta oni pokrywaja prowizje transakcji, a jak wyjmiesz z bankomatu - to TY!

Tak czy siak to gówniane podejscie bo nie dość ze przeplacasz za piwo x5 i dajez ludziom zarobic, to jeszcze im karta nie pasi....

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Jefss i Szwejt to tren sam wlasciciel to raz a dwa chodzi o to ze nie przyjmuja kart płatniczych tylko kredytowe tak tak jest od lat niestety. Ale dla mnie to akurat nie jest najwazniejszy minus tych lokali.
Arkadiusz Gnat

Arkadiusz Gnat Manager Ośrodka
Kształcenia Dekarzy

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Pani w kiosku pod blokiem jakoś opłaca się przyjmować kartą od 10zł. ;)

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Arkadiusz Gnat:
Pani w kiosku pod blokiem jakoś opłaca się przyjmować kartą od 10zł. ;)
Ja nie wiem czy tu chodzi o opłacanie:)bo np w Biedronce tez nie ma terminali.

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Arkadiusz Gnat:
Pani w kiosku pod blokiem jakoś opłaca się przyjmować kartą od 10zł. ;)

u mnie w SAM SPOŁEM nawet 2 zł przyjmą kartą :P
Joanna P.

Joanna P. Menager / Projektant
wnętrz i nie tylko.

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Pizza Team Szczecin - zamówiłam tam pierogi z dowozem - były niedogotowane ...
Anna Z.

Anna Z. nie mam czasu, żeby
tracić czas...

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

..:
Sphinx w Toruniu. Poszłam, bo młodemu obiecałam frytki, bułeczkę, surówki i smaczne mięso. Sama zamówiłam tagliatelle z sosem szpinakowym. Porcje - mniejsze niż w innych Sphinxach, jedzenie zimne, na moim makaronie sos stężał. Obok para domagała się cebuli do sałatki (miała być jej bazą). Cebuli nie było, bo, jak tłumaczył "menagier" - NIGDZIE nie mogli dostać takiej czerwonej, proszpaństwa... Nigdy więcej.
Za to dla równowagi polecam cukiernię koło Domu Towarowego, na rogu niemal naprzeciw pomnika Kopernika. Pracuje tam bardzo miła pani, a wypieki, kawa i kakao - palce lizać!

również polecam toruńskiego Sphinxa wszystkim nieprzyjaciołom i najlepiej zamówcie żeberka!
Sylwester Ogonowski

Sylwester Ogonowski Per Aspera ad Astra

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Absolutnie nie polecam WOOK w Warszawie, w hotelu Mariott. W zasadzie to mogę powiedzieć o nich tyle dobrego, że ceny nie są wysokie i podobał mi sięwystrój (konkretnie - rybki) Co do reszty - litości... Nigdy, przenigdy.

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Iwona Metelska:
Arkadiusz Gnat:
Pani w kiosku pod blokiem jakoś opłaca się przyjmować kartą od 10zł. ;)
Ja nie wiem czy tu chodzi o opłacanie:)bo np w Biedronce tez nie ma terminali.
W Polsce zwykle 2% od kwoty transakcji idzie do operatora Karty (MasterCard lub Visa), dla sprzedawcy jest to mniejszy zarobek. Stawka prowizji jest negocjowalna, więc np. sieć Tesco w Polsce, może płacić 1.5%, ale nie pamiętam konkretnie. Biedronka stara się oszczędzać, więc nie obsługuje kart w ogóle.

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

http://www.fakt.pl/Mieso-niewiadomego-pochodzenia-w-ke...

W stolicy w podziemiach Dworca Centralnego odkryto nielegalną hurtownię mięsa wykorzystywanego do robienia kebabówNa poziomie -2 mieściła się hurtownia w pomieszczeniu technicznym beż żadnych urządzeń sanitarnych. - Przetrzymywano i przykrawano tam olbrzymie ilości mięsa niewiadomego pochodzenia i tworzono z niego kebaby chyba dla całej Warszawy - powiedział Jacek Prześluga z zarządu PKP. Właścicielem zlikwidowanej hurtowni był turecki przedsiębiorca.
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Trattoria Italia w Wola Parku w Warszawie.

Wystrój fajny, wydawałoby się ciekawe miejsce. Niestety jedzenie tragiczne, bez smaku, jakby gotowe tortellini z bieda-ronki po prostu niedobre. Zamówienie dostaliśmy po dosłownie 5 minutach - niby fajnie, ale... fast food po prostu! Gotowe i chyba tylko podgrzewane itp - nie znam się, w każdym razie lipa.

Zamówiliśmy colę i tonik - Pani bez pytania o wielkość (fakt, nie dopatrzyliśmy w karcie, że jest kilka wielkości) podała... oczywiście największe i co oczywiste najdroższe hektolitrowe.

Najdroższe napoje bym przeżył, ale jakość potraw tragiczna, a mieliśmy wejść do któregoś z istniejących tam fast foodów...

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Michał K.:
Trattoria Italia w Wola Parku w Warszawie.

.Marcin S. edytował(a) ten post dnia 12.06.11 o godzinie 18:40
Mariusz F.

Mariusz F. mój profesjonalny
opis

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Adam T.:
Iwona Metelska:
Arkadiusz Gnat:
Pani w kiosku pod blokiem jakoś opłaca się przyjmować kartą od 10zł. ;)
Ja nie wiem czy tu chodzi o opłacanie:)bo np w Biedronce tez nie ma terminali.
W Polsce zwykle 2% od kwoty transakcji idzie do operatora Karty (MasterCard lub Visa), dla sprzedawcy jest to mniejszy zarobek. Stawka prowizji jest negocjowalna, więc np. sieć Tesco w Polsce, może płacić 1.5%, ale nie pamiętam konkretnie. Biedronka stara się oszczędzać, więc nie obsługuje kart w ogóle.
do tego w dyskontach związane to jest też z przepustowością kas, obsługując płacących kartą zwiększa się czas (koszt) obsługi pojedynczego klienta. Poza tym średni "koszyk" w dyskoncie to rzadko kiedy nawet połowa kwoty w hipermarkecie.
Lidl obsługuje transakcje kartą tylko przy kwotach powyżej 20 zł i wcale nie ma ich tak dużo ;)

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Mariusz F.:
Adam T.:
Iwona Metelska:
Arkadiusz Gnat:
Pani w kiosku pod blokiem jakoś opłaca się przyjmować kartą od 10zł. ;)
Ja nie wiem czy tu chodzi o opłacanie:)bo np w Biedronce tez nie ma terminali.
W Polsce zwykle 2% od kwoty transakcji idzie do operatora Karty (MasterCard lub Visa), dla sprzedawcy jest to mniejszy zarobek. Stawka prowizji jest negocjowalna, więc np. sieć Tesco w Polsce, może płacić 1.5%, ale nie pamiętam konkretnie. Biedronka stara się oszczędzać, więc nie obsługuje kart w ogóle.
do tego w dyskontach związane to jest też z przepustowością kas, obsługując płacących kartą zwiększa się czas (koszt) obsługi pojedynczego klienta. Poza tym średni "koszyk" w dyskoncie to rzadko kiedy nawet połowa kwoty w hipermarkecie.
Lidl obsługuje transakcje kartą tylko przy kwotach powyżej 20 zł i wcale nie ma ich tak dużo ;)

Wielu klientów Biedronki i Lidla nawet nie wie, ze ich "kartą do bankomatu" można tez płacić w sklepie... Więc nie ma ciśnienia ze strony klientów.

Ograniczenie może być tez technologiczne - autoryzacja może sie odbyć telefonicznie lub internetowo. Internetowo - byłoby taniej, ale skąd w kasie w markecie internet? Trzebaby jakieś kable instalować (żartuje oczywiście, ale takie jest przekonanie).

A 2% to zawyżona stawka. Przy obrotach marketowych (Biedronka to tez market) a nie butikowych w małych sklepikach - można wynegocjować znacznie mniej. A gdzyby taką umowę negocjowała sieć a nie sklep - możnaby ustalić naprawdę niezłe stawki! Ale każda autoryzacja to impuls telefoniczny (patrz wyżej) i koszty dla sklepu rosną.

konto usunięte

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Konrad W.:
W warszawskiej Kompanii Piwnej na Podwalu strasznie oszukuja na rachunkach. Jeżeli idzie się większą grupą w zasadzie można mieć 100 % pewności, że coś z rachunkiem będzie nie tak... Przerabiałem to ze znajomymi z 5x, zanim wpadliśmy na to o co chodzi... Ech, naiwnośc. Kelnerzy dopisują na potęgę. Choć trzeba przyznać, że jedzenie jest ok. I klimat potrafi zachwycić. Więc patrząc uwaznie na rachunek można spokojnie ryzykować wizytę. U Szwejka podobna sytacja, z tym, że dochodzą niemili kelnerzy.
No jestem w szoku,często(przynajmniej ze dwa razy w miesiącu się tam spotykamy) jadamy ze znajomymi w Kampanii i nigdy nas nie "oszwabili" na rachunku,zawsze przeglądamy zanim zapłacimy-może dlatego ? :-)))Urszula O. edytował(a) ten post dnia 24.09.10 o godzinie 14:10
Wojciech Nurkowski

Wojciech Nurkowski Specjalista....

Temat: knajpy dla naszych wrogów :)

Co do samych kart płatniczych:

Po pierwsze, to sprzedawca pokrywa koszt transakcji i raczej nie jest on wygórowany - opłacalność zależy od branży i marży na produktach.

Podam dwa przykłady:
1.) Sprzedajemy parę jeansów na których mamy 100% przebitki - nawet te 2-3zł + z 10gr za impuls terminala nas nie zaboli (chociaz wielu operatorów oferuje juz darmowe połączenia lokalne i miedzymiastowe w ramach abonamentu i to za śmieszne pieniądze)
2.) Sprzedajemy komputer za 3000zł na 2% marży - tu prowizja będzie wieksza i nie dość ze sprzedawca odpowiada za produkt 2 lata to koszt transakcji zjada mu dochód.

Co do marketów i sieci - oczywiście mają lepsze stawki, ponieważ i obroty są wieksze, zyski większe, spadaja równiez kosztu obsługi takiego klienta.
(taniej jest obsłuzyc 1 klienta który ma 100 sklepów niż 100 róznych pojedynczych sklepów)

Co do samych terminali, prowizje od transakcji musza starczyc na ich obsługę bankową, księgową, terminal tez trzeba kupić, dostarczyc skonfigurować, serwisować etc etc... a nikt tego za darmo robic nie będzie...

Marketingowo - jeśli wiem, ze w danej placówce (np żabka) moge zapłacic i 3zł kartą, chętniej tam chodzę, mimo ze i tak nie mam zamiaru karta płacić.
Zdażyło mi się, że zabrakło mi 10zł i dopłacilem te 10zł kartą zamiast biegac i szukać bankomatu

Następna dyskusja:

sygma bank, opertor finanso...




Wyślij zaproszenie do