Roman Kasprzewski

Roman Kasprzewski Konstruktor
elektronik - Posnet
Polska S.A.

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Adam Cend:
I prawda:
Firma Gino Rossi powstała w 1992 roku dzięki współpracy sześciu udziałowców z Polski i z Włoch. Jednym z nich był Gino Rossi, od którego powstała nazwa marki.

GR to całkowicie polska firma. Nazwa marki została stworzona tylko i wyłącznie w celach marketinkowych. Polecam lekturę magazynów biznesowych z lat 2001-2003 (np. Profit). Można tam dużo poczytać o tego typu cwaniactwie. Wtedy to było w modzie, bo łatwo było Polaków nabrać na "Zachód". Jak widać po tym wątku naiwnych dalej jest wielu i kolega pomyka na spotkania w polskich butach z włoską nazwą :)
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Adam Cend:
By w przyszłości nie narzekać na producenta obuwia, proponuję:

- kupować obuwie wyłącznie w okresie przecen, ofert specjalnych lub w outletach;

Dlaczego? Jeśli kupisz w cenie regularnej będziesz w przyszłości narzekać?

> - kupować obuwie na podeszwie z tworzywa (skórzana podeszwa lub
mix skóra-tworzywo podeszwy - to tylko problemy);

Bzdury. Lepiej nauczyć się poprawnie dbać o takie podeszwy. Chyba, że lubisz jak Ci nogi śmierdzą wtedy tworzywo zrobi robotę.

- patrzeć na datę produkcji lub rok kolekcji na pudełku obuwia(buty, które leżały w magazynie kilka lat - nie są butami pełnowartościowymi);

Bzdury. Pepegi może i się rozwulkanizują, butów skórzanych to nie dotyczy. Można kupić kolekcjonerskie pary wyprodukowane przed wielu wielu laty i są w stanie idealnym.

- mieć świadomość, że kupujemy obuwie na jeden sezon (tylko idiota wierzy, że obuwie wytrzyma 2 lata);

Zależy jakie kupujemy i jak często użytkujemy. Jeśli kupujesz gino rossi i latasz w nich codziennie pewnie tak się to kończy, jeżeli kupisz porządne buty, nie nosisz ich codziennie tylko raz na kilka dni i umiesz się z nimi obchodzić posłużą długie lata.
- nie patrzeć na markę: Kazar, Venezia, Gino Rossi, Hego's, Apia i inne firmy z włoskimi butami - te firmy często mają tych samych producentów i dostawców (obuwie różni się obcasem, kolorem wyściółki, logo...), patrzmy na wygodę i wzornictwo.

To nie są włoskie buty

I cieszyć się życiem;)

Tu się zgodzę :)

konto usunięte

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Dlaczego? Jeśli kupisz w cenie regularnej będziesz w przyszłości narzekać?

Jeśli się pojawi problem, buty można wywalić. Nie będzie szkoda kasy, bo buty zostały kupione za niewielką kasę w Outlecie.

Bzdury. Lepiej nauczyć się poprawnie dbać o takie podeszwy. Chyba, że lubisz jak Ci nogi śmierdzą wtedy tworzywo zrobi robotę.

Zapach stóp i ilość potu wydzielana przez gruczoły potowe nie zależą od rodzaju podeszwy. Na to może mieć wpływ tylko tkanina syntetyczna lub sztuczna skóra z której zrobiona jest cholewka obuwia. W normalnych butach ze skóry, niezależnie od podeszwy, stopień potliwości jest ten sam. A higiena obuwia polega na wymiennych wkładkach do butów.

Bzdury. Pepegi może i się rozwulkanizują, butów skórzanych to nie dotyczy. Można kupić kolekcjonerskie pary wyprodukowane przed wielu wielu laty i są w stanie idealnym.

Pod warunkiem, że są to buty szyte. Tylko buty szyte są wieczne. Klej używany do klejenia cholewki i buta ma określony stopień trwałości. Nawet buty ECCO z podeszwą z poliuretanu po kilku latach się utleniają i podeszwy się kruszą jak piasek.
Więc istotna jest data produkcji w wypadku butów klejonych.

Zależy jakie kupujemy i jak często użytkujemy. Jeśli kupujesz gino rossi i latasz w nich codziennie pewnie tak się to kończy, jeżeli kupisz porządne buty, nie nosisz ich codziennie tylko raz na kilka dni i umiesz się z nimi obchodzić posłużą długie lata.

Fakt, ja mam ponad 50 par i buty mi służą przez długie lata. Ale nie każdy ma takie możliwości kolekcjonowania obuwia. Część klientów ma na sezon zimowy tylko jedną parę butów i to jest problem.
Klienci nie pastują butów, nie używają prawideł, nie używają wkładek wymiennych i nie dają odpocząć butom 24h po użytkowaniu - na tym polega problem. Jeśli dbamy o buty - buty spokojnie przetrwają kilka sezonów.

To nie są włoskie buty

I tu się mylisz:
Venezia - ok. 80% import z Włoch pod własną marką + Chiny
Gino Rossi - ok. 40% produkcja własna w Słupsku+ ok. 40% import z Włoch pod własną marką + Chiny
Hego's - 100% produkcja własna we Włoszech
Apia - 100% import z Włoch, Hiszpanii (Camper)+ inni dostawcy
Geox - 100% produkcja własna we Włoszech
Kazar - ok. 70% import z Włoch pod własną marką + Chiny

konto usunięte

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Roman Kasprzewski:
Adam Cend:
I prawda:
Firma Gino Rossi powstała w 1992 roku dzięki współpracy sześciu udziałowców z Polski i z Włoch. Jednym z nich był Gino Rossi, od którego powstała nazwa marki.
GR to całkowicie polska firma. Nazwa marki została stworzona tylko i wyłącznie w celach marketinkowych. Polecam lekturę magazynów biznesowych z lat 2001-2003 (np. Profit). Można tam dużo poczytać o tego typu cwaniactwie. Wtedy to było w modzie, bo łatwo było Polaków nabrać na "Zachód". Jak widać po tym wątku naiwnych dalej jest wielu i kolega pomyka na spotkania w polskich butach z włoską nazwą :)

Gino Rossi - to polska firma z włoskimi udziałowcami, która powstała na bazie fabryki obuwia męskiego w Słupsku. I wcale to nie jest cwaniactwo, a świetny pomysł.
Nadal 80% obuwia damskiego jest produkowane przez producentów z Włoch, 80% obuwia męskiego jest produkowane w Słupsku.
Twój komentarz jest żenujący. Zanim cokolwiek powiesz, zapoznaj się dokładnie z tematem.
Roman Kasprzewski

Roman Kasprzewski Konstruktor
elektronik - Posnet
Polska S.A.

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Adam Cend:

Gino Rossi - to polska firma z włoskimi udziałowcami, która powstała na bazie fabryki obuwia męskiego w Słupsku. I wcale to nie jest cwaniactwo, a świetny pomysł.

Nie dziwią takie słowa w ustach kogoś, kto żyje z wyciągania kasy z ludzi :) Dla mnie to oszustwo. Jak ktoś nie potrafi stworzyć świetnego produktu i silnej marki, musi ratować się włoską nazwą.

http://demotywatory.pl/3670992/Podstep
Nadal 80% obuwia damskiego jest produkowane przez producentów z Włoch, 80% obuwia męskiego jest produkowane w Słupsku.
Twój komentarz jest żenujący. Zanim cokolwiek powiesz, zapoznaj się dokładnie z tematem.

Oczywiście Ty wiesz najlepiej :)Roman Kasprzewski edytował(a) ten post dnia 01.02.12 o godzinie 10:06
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Adam Cend:
Dlaczego? Jeśli kupisz w cenie regularnej będziesz w przyszłości narzekać?

Jeśli się pojawi problem, buty można wywalić. Nie będzie szkoda kasy, bo buty zostały kupione za niewielką kasę w Outlecie.

Na to bym nie wpadł. Bliżej mi do zasady "biednego nie stać na tanie buty"

Bzdury. Lepiej nauczyć się poprawnie dbać o takie podeszwy. Chyba, że lubisz jak Ci nogi śmierdzą wtedy tworzywo zrobi robotę.

Zapach stóp i ilość potu wydzielana przez gruczoły potowe nie zależą od rodzaju podeszwy. Na to może mieć wpływ tylko tkanina syntetyczna lub sztuczna skóra z której zrobiona jest cholewka obuwia. W normalnych butach ze skóry, niezależnie od podeszwy, stopień potliwości jest ten sam. A higiena obuwia polega na wymiennych wkładkach do butów.

But przez podeszwę również "oddycha".

Bzdury. Pepegi może i się rozwulkanizują, butów skórzanych to nie dotyczy. Można kupić kolekcjonerskie pary wyprodukowane przed wielu wielu laty i są w stanie idealnym.

Pod warunkiem, że są to buty szyte. Tylko buty szyte są wieczne. Klej używany do klejenia cholewki i buta ma określony stopień trwałości. Nawet buty ECCO z podeszwą z poliuretanu po kilku latach się utleniają i podeszwy się kruszą jak piasek.
Więc istotna jest data produkcji w wypadku butów klejonych.

Masz rację, odruchowo pomyślałem tylko o Butach, produkty butopodobne jakoś pominąłęm.

Zależy jakie kupujemy i jak często użytkujemy. Jeśli kupujesz gino rossi i latasz w nich codziennie pewnie tak się to kończy, jeżeli kupisz porządne buty, nie nosisz ich codziennie tylko raz na kilka dni i umiesz się z nimi obchodzić posłużą długie lata.

Fakt, ja mam ponad 50 par i buty mi służą przez długie lata. Ale nie każdy ma takie możliwości kolekcjonowania obuwia. Część klientów ma na sezon zimowy tylko jedną parę butów i to jest problem.
Klienci nie pastują butów, nie używają prawideł, nie używają wkładek wymiennych i nie dają odpocząć butom 24h po użytkowaniu - na tym polega problem. Jeśli dbamy o buty - buty spokojnie przetrwają kilka sezonów.

To nie są włoskie buty

I tu się mylisz:
Venezia - ok. 80% import z Włoch pod własną marką + Chiny
Gino Rossi - ok. 40% produkcja własna w Słupsku+ ok. 40% import z Włoch pod własną marką + Chiny
Hego's - 100% produkcja własna we Włoszech
Apia - 100% import z Włoch, Hiszpanii (Camper)+ inni dostawcy
Geox - 100% produkcja własna we Włoszech
Kazar - ok. 70% import z Włoch pod własną marką + Chiny

Masz bardzo szczegółowe dane :) Ciekawym źródeł bo chyba nie z pracy lata temu w jednym czy drugim sklepie?
Jarek B.

Jarek B. Life goes on...

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Adam Cend:

Gino Rossi - to polska firma z włoskimi udziałowcami, która powstała na bazie fabryki obuwia męskiego w Słupsku. I wcale to nie jest cwaniactwo, a świetny pomysł.
Nadal 80% obuwia damskiego jest produkowane przez producentów z Włoch, 80% obuwia męskiego jest produkowane w Słupsku.
Twój komentarz jest żenujący. Zanim cokolwiek powiesz, zapoznaj się dokładnie z tematem.


GR to dawna słynna Alka ze Słupska
Michał K.

Michał K. Ludzie są jak
choinki - dwa, trzy
razy siekierką i
leżą :)

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Jarek B.:
Adam Cend:

Gino Rossi - to polska firma z włoskimi udziałowcami, która powstała na bazie fabryki obuwia męskiego w Słupsku. I wcale to nie jest cwaniactwo, a świetny pomysł.
Nadal 80% obuwia damskiego jest produkowane przez producentów z Włoch, 80% obuwia męskiego jest produkowane w Słupsku.
Twój komentarz jest żenujący. Zanim cokolwiek powiesz, zapoznaj się dokładnie z tematem.


GR to dawna słynna Alka ze Słupska
Nie.
Jan Kwas

Jan Kwas spejalista ds.
sprzedazy

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

.:
jakość obuwie ...MASAKRA!!!
1.Buty zimowe (garniturówki) po JEDNYM dniu noszenia trafiły do reklamacji, ponieważ sznurowadła (w 9 dziurkach)poprzerywały skórę.
2.Letnie buty sportowe, po 1.5 miesiąca ...pękły podeszwy w obu butach. ... poza tym strasznie "puszczały" kolor.


zgadzam się z TObą w 100%, przereklamowana marka
Paweł Piotr M.

Paweł Piotr M. thank God I'm not
ugly

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

zgadzam się z TObą w 100%, przereklamowana marka

a ja sie nie zgodze.

Mam wiele par z GR i na zadna z nich nie narzekam :)
przykro mi, ze trafiliscie na wadliwe obuwie.
Mariola Ropelewska

Mariola Ropelewska kierownik, Lazur 1b

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Gino Rossi to jest najgorsza, najmniej sprzyjająca klientowi firma obuwnicza, gdzie robiłam zakupy. Produkują kapcie, nie buty w których można chodzić po dworze. Przykład: kupiłam sandałki w których poszłam na spacer i kropla deszczu kapnęła mi na podeszwę, która natychmiast odbarwiła się. Buty miały dwa dni, reklamację odrzucono. Więc do cholery, buty za taką cenę nadające się tylko na użytkowanie w pomieszczeniu !!! Pamiętam też, że kiedyś kupiłam kozaki, po paru dniach chciałam wymienić na inny kolor, żeby dokupić torebkę do kompletu. Odmówiono, chociaż buty nie miały ani śladu noszenia. Nigdy więcej nie kupię nic z tej firmy. Kompletny brak szacunku dla klienta, tylko wcisnąć badziewie i bay! Poza tym taka cena butów za tak słabą jakość to absurd. Także radzę pięć razy pomyśleć zamim ktoś z Państwa zdecyduje się na zakup obuwia Ginno Rossi. Polecam zdecydowanie firmę Ecco, super jakość i inne nastawienia do klienta.
Mariola Ropelewska
Iwona Rednau

Iwona Rednau za a nawet przeciw:)

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

czasy dobrej jakości butów GINO ROSSI to już przeszłość, niedawno zakupiłam sandały które po pierwszym dniu użytkowania wyglądały jak gdybym pracowała w nich kilka miesięcy na budowie: podeszwa poszarpana, skórzane paski poobcierane od wewnątrz, nie wspominając o moich stopach które wyglądały jak z filmu ZOMBIE.
reklamację składałam 4-ro krotnie, niestety firma stwierdziła iż nie ma podstaw do reklamacji i prawdopodobnie źle dobrałam obuwie do stopy a na końcu stwierdzili jeszcze "że zasadniczo różnimy się w ocenie wartości spornej pary obuwia"!
mam kilka starszych par butów GINO ROSSI co do których nie mam zastrzeżeń, lecz prawdopodobnie w ostatnim czasie firma oszczędza na materiałach wykorzystywanych do produkcji ale niestety na dobrej opinii nie da się daleko zajechać produkując BUBLE!
Zaufanie można w łatwy sposób stracić a odbudować jest je już bardzo trudno.
Ja z pewnością w tym sklepie już nic nie zakupię!
Mariola Ropelewska

Mariola Ropelewska kierownik, Lazur 1b

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Zgadzam się, kozaki, które kupiłam jakieś 4 lata temu mam do dziś i nie narzekam, tymczasem kupione w tym sezonie sandały, to kompletny bubel, żeby od deszczu zrobiła sie plama?! Tym razem tak mnie to wkurzyło, że przy każdej okazji będę robiła złą reklamę firmie Gino Rossi. Najlepiej sprzedawać szmelc i obiecywać 2- letnią gwarancję a póżniej mieć klienta w nosie. Kontaktowałam się z Rzecznikiem Praw Konsumenta i według jego oceny mam prawo do reklamacji, bo to jest wada obuwia, tyle tylko, że mam małe dziecko i szkoda, ale nie mam czasu na walkę z tą badziewiastą firmą. Dla mnie to pracują tam idioci, którzy nie zdają sobie sprawy z tego, że zła reklama idzie w świat szybciej niż dobra. Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Oliver R.:
zgadzam się z TObą w 100%, przereklamowana marka

a ja sie nie zgodze.

Mam wiele par z GR i na zadna z nich nie narzekam :)
przykro mi, ze trafiliscie na wadliwe obuwie.
I tu się zgodzę. Od wielu lat używam obuwia tej firmy. Mam kilka fajnych par butów od nich. Oczywiście nie tylko od nich, a więc porównanie z innymi wychodzi dobrze. Zwłaszcza na płaszczyźnie jakość/cena.
Elżbieta M.

Elżbieta M. Mówienie tak bardzo
przeszkadza w
myśleniu.

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Michał K.:
Jarek B.:
Adam Cend:

Gino Rossi - to polska firma z włoskimi udziałowcami, która powstała na bazie fabryki obuwia męskiego w Słupsku. I wcale to nie jest cwaniactwo, a świetny pomysł.
Nadal 80% obuwia damskiego jest produkowane przez producentów z Włoch, 80% obuwia męskiego jest produkowane w Słupsku.
Twój komentarz jest żenujący. Zanim cokolwiek powiesz, zapoznaj się dokładnie z tematem.


GR to dawna słynna Alka ze Słupska
Nie.


Gino Rossi powstała na bazie firmy obuwniczej Alka. W przenośni i dosłownie- przejęła ich kadrę menadżerską
Monika S.

Monika S. oj tam oj tam

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

kilka ładnych lat temu (no tak z 10) czytałam właśnie w magazynie Profit że Gino Rossi to polska firma bazująca na podobieństwie do nazwy Sergio Rossi. Nie wiem, czy to prawda ale wtedy się zdziwiłam bo myślałam że to w 100% włoskie buty, a marka Sergio Rossi była mi nieznana.
Kupowałam u nich przez lata, ale w ostatnich 2-3 zupełnie nie odpowiada mi ich styl, i zaprzestałam. Mam jednak sporo butów od nich i reklamacja zdarzyła mi się tylko raz, kiedy pękł mi pasek przy szwie ( to było jakieś 6 lat temu) rozpatrzono pozytywnie, buty naprawiono. Mam od nich kozaki, półbuty, czółenka, sandałki, na żadne nie mogę narzekać, ale to wszystko zakupy sprzed kilku lat. Nie zdziwiłabym się, gdyby zeszli z jakości. Tym bardziej, że gdy patrze czasem na ich wystawy, modeli jakby mniej, dużo mniej

konto usunięte

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Elżbieta M.:
Michał K.:
Jarek B.:
Adam Cend:

Gino Rossi - to polska firma z włoskimi udziałowcami, która powstała na bazie fabryki obuwia męskiego w Słupsku. I wcale to nie jest cwaniactwo, a świetny pomysł.
Nadal 80% obuwia damskiego jest produkowane przez producentów z Włoch, 80% obuwia męskiego jest produkowane w Słupsku.
Twój komentarz jest żenujący. Zanim cokolwiek powiesz, zapoznaj się dokładnie z tematem.


GR to dawna słynna Alka ze Słupska
Nie.


Gino Rossi powstała na bazie firmy obuwniczej Alka. W przenośni i dosłownie- przejęła ich kadrę menadżerską


Tak mi się właśnie wydawało, że ALKA zniknęła z rynku gdy pojawiła się marka ===> GINO ROSSI
Niewiem czy była to zmiana na lepsze (zmiana w sensie produkcji słupskiej), ale niegdyś pracowałem nad morzem i niejednokrotnie kupowałem ===> ALKĘ, a to znaczy, że byłem zadowolony z wyrobów (pamiętam do dziś niebieskie!, wygodne obuwie:-)).
Szczegóły wyleciały już z pamięci, ale najprawdopodobnie jest tak, jak opisała to
Elżbieta Marynowska

Zmiana nie posłużyła jednak klientom, bo kadra - choćby na akcjach - utuczyła się dostatnio!
Kilka lat wstecz szukałem obuwia i zainteresował mnie wzór GR.
Ładne, choć niezbyt tanie - pomyślałem.
Zdziwiłem się, gdy w miejscu gdzie miała spoczywać moja pięta zauważyłem wystające gwoździe (sic!). Nie zmierzyłem ich i od tamtej pory już się nie zainteresowałem tamtejszą produkcją. Czy była to dywersja, czy co trudno mi powiedzieć, ale że kontroler nie wyłapał szykany, ani sprzedawczyni w sklepie to mnie już niepomiernie dziwi.

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Gino Rossi produkuje z myślą o osobach, które obuwie noszą, a niekoniecznie w nich chodzą. Tak jak dla Włochów

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

Witam

Nie dawno zakupiłam kozaki z GR, pochodziłam w domu parę razy i okazało się że w jednym bucie(prawym)gniecie mnie skóra.
Zastanawiam się czy dostanę inną parę butów czy raczej nie mam co liczyć ?

To mój pierwszy zakup butów w tym sklepie,buty były przecenione z 600 na 264 zł.
Chociaż to mnie pociesza, ale to nie dowód żeby buty w takiej cenie były nie wygodne do tego stopnia że po 10min muszę ściągnąć but z nogi.

Tak że jutro idę do reklamacji z nimi.
Marcin Rak

Marcin Rak Konsultant FI /
FIAA, HICRON

Temat: Gino Rossi - fatalne obuwie...

No to i ja się dołączę.
Dwie pary butów Gino, jedna wytrzymała 15 miesięcy, druga...2.
Obie reklamacje odrzucone (pierwsza - cytuję "odpowiedzialność do 6 miesięcy":- ) ) i 800 PLN w plecy.
Właśnie piszę odwołanie.. :/

Następna dyskusja:

Reebok - obuwie, beznadziej...




Wyślij zaproszenie do