konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Przemysław Pilaszek:
Czy tylko ja mam wrażenie, że firma wyraźnie swoim skrótem ostatnio sugeruje jedno, mianowicie:

Do Holery Latem ?

zima im wyraźnie nie służy - odmawiają świadczenia usług

Firma DHL tak jak każda inna firma kurierska wozi w Polsce przesyłki samochodami a samochody jeżdżące w Polsce mają to do siebie, że jeżdżą po polskich drogach. I żeby tego było mał,o bo drogi są już w większości odśnieżone, to samochody te jeżdżą także po podwórkach, parkingach osiedlowych, uliczkach, podjazdach itd... a to jeśli chodzi o odśnieżenie już nie jest taka bułka z masłem. Załadowanego busa też się nie popchnie nawet w czterech chłopa. Miło jest jednak dostać maila od sprzedawcy na Allegro:
xxx:
(...) Czy będzie kłopot jeśli wyślę przesyłkę DHLem?
Będzie drożej o 6zł ale sprawdzili mi się dobrze w okresie
przed swiątecznym więc chciałbym juz teraz tylko nimi wysyłać."

Jest to jednak cytat na który nie mogę przedstawić 100% dowodu jego istnienia. Mogę jednak zacytować słowa Premiera:
Donald Tusk:
Nawet w złośliwościach trzeba być perfekcyjnym
...i polecę pisanie słowa "cholera" przez ch :)

Proszę mi wskazać firmę kurierską, która ustrzegła się zimowo-świątecznego natłoku pracy. Proszę mi powiedzieć, czy jeżeli wpuściłby Pan już przesyłkę do naszej sieci, czy chciałby Pan by kurier, oprócz Pańskiej przesyłki, miał do rozwiezienia nie 50 lecz jeszcze 150 innych a im więcej by ich było, tym mniejsze szanse miałaby Pańska przesyłka na w pełni terminowe doręczenie. Proszę mi wierzyć iż klienci, którzy stale nadają firmą DHL nie mają problemów z odbiorami. :)

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Przemysław Pilaszek:
Poszli krok dalej. Nie tylko nie świadczą usług o charakterze powszechnym ale nawet zaprzestali informowania o tym na swojej infolinii 801-345-345. I drugi krok dalej - dali wolne teleoperatorom, automat informuje o możliwości zamówienia usługi przez internet i... rozłącza połączenie. Hehe...

A jakby Pan czekał godzinę na połączenie to za moment pisałby Pan, że trzeba długo czekać... Internet to fantastyczny wynalazek. Znacznie ułatwia komunikację. Polecam. :)
Przemysław Pilaszek

Przemysław Pilaszek live your life !

Temat: DHL a sprawa polska

Wojciech Kołodziejczyk:
Firma DHL tak jak każda inna firma kurierska wozi w Polsce przesyłki samochodami a samochody jeżdżące w Polsce mają to do siebie, że jeżdżą po polskich drogach.

Szanowny Panie,
Zima nie jest wynalazkiem tego roku ani nawet tego tysiąclecia. A polskie drogi, co muszę przyznać z pewną taką nieśmiałością, z roku na rok są coraz lepsze a nie gorsze.
xxx:
(...) Czy będzie kłopot jeśli wyślę przesyłkę DHLem?
Będzie drożej o 6zł ale sprawdzili mi się dobrze w okresie
przed swiątecznym więc chciałbym juz teraz tylko nimi wysyłać."

A ja przed świętami ze zdziwieniem stwierdziłem, że wszystkie , naprawdę WSZYSTKIE moje zamówienia na allegro z opłaconym kurierem przyszły ... UPS-em ! Nb. - uważałem, że to jeszcze gorsza firma bo ze "Stolicy" nic dobrego wyjść nie mogło, ale może coś się zmieniło? Co ciekawe największy nasz dostawca pod względem ilości przesyłek zrezygnował z usług Servisco kiedy stało się DHL-em. To są MOJE doświadczenia.
Jest to jednak cytat na który nie mogę przedstawić 100% dowodu jego istnienia. Mogę jednak zacytować słowa Premiera:
Donald Tusk:
Nawet w złośliwościach trzeba być perfekcyjnym
...i polecę pisanie słowa "cholera" przez ch :)

Polecam zmianę nazwy firmy na D CH L ? :)


Proszę mi wskazać firmę kurierską, która ustrzegła się zimowo-świątecznego natłoku pracy.

to pytanie nie do mnie chyba, że miało być retorycznie
Proszę mi powiedzieć, czy jeżeli wpuściłby Pan już przesyłkę do naszej sieci, czy chciałby Pan by kurier, oprócz Pańskiej przesyłki, miał do rozwiezienia nie 50 lecz jeszcze 150 innych a im więcej by ich było, tym mniejsze szanse miałaby Pańska przesyłka na w pełni terminowe doręczenie. Proszę mi wierzyć iż klienci, którzy stale nadają firmą DHL nie mają problemów z odbiorami. :)

Wszystko jest zatem kwestią ilości - jeśli będą mieli Państwo za dużo klientów ich przesyłki przestaną docierać terminowo. Polecam więc latem wywiesić na stronie głownej anons następującej treści : "W związku ze spodziewaną ciężką zimą wstrzymuje się do odwołania podpisywanie nowych umów". Logiczne prawda ?

pozdrawiam słonecznie
Przemysław Pilaszek

Przemysław Pilaszek live your life !

Temat: DHL a sprawa polska

Wojciech Kołodziejczyk:
A jakby Pan czekał godzinę na połączenie to za moment pisałby Pan, że trzeba długo czekać... Internet to fantastyczny wynalazek. Znacznie ułatwia komunikację. Polecam. :)

Od 1997 prowadzę małą firmę , której jedyny kontakt ze światem to kontakt drogą internetową. Ma Pan rację - sprawdza się. Tyle, że jeśli do tego epatuje się wszędzie numerem infolinii a później z dnia na dzień, bez żadnej dodatkowej informacji odbiera się możliwość korzystania z niej to coś jest nie tak. Nawet w internecie, który stanowi tak fantastyczny wynalazek, nie było ANI SŁOWA.

Z faktami nie można polemizować. A na fakty odpowiada Pan przypuszczeniami "za moment pisałby Pan...". "Nie z nami te numery Bruner" :)

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Wojciech Kołodziejczyk:

Proszę mi wskazać firmę kurierską, która ustrzegła się zimowo-świątecznego natłoku pracy.

DPD nie miało żadnych problemów , przyjeżdżali codziennie w śniegu i zaspach po pas na moje zadupie , i tylko jedna jedyna paczka nie dojechała na drugi dzień do klienta, za co od ręki policzyli mi za dostawę złotówkę , bo tak każda paczka docierała w mniej niż 24 godziny, a dostawy zagraniczne z Niemiec w dwa dni, z Anglii w niecałe cztery

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Katarzyna K.:
DPD nie miało żadnych problemów , przyjeżdżali codziennie w śniegu i zaspach po pas na moje zadupie , i tylko jedna jedyna paczka nie dojechała na drugi dzień do klienta, za co od ręki policzyli mi za dostawę złotówkę , bo tak każda paczka docierała w mniej niż 24 godziny, a dostawy zagraniczne z Niemiec w dwa dni, z Anglii w niecałe cztery

Jakby zamówiła Pani paczkę DHLem z Niemiec czy Anglii i szła by 2 badź, o zgrozo, 4 dni to na tym forum już wylewałaby Pani wiadro pomyj :) To jest ta różnica :) A owszem, szła niekiedy 2 dni.

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Przemysław Pilaszek:
Szanowny Panie,
Zima nie jest wynalazkiem tego roku ani nawet tego tysiąclecia. A polskie drogi, co muszę przyznać z pewną taką nieśmiałością, z roku na rok są coraz lepsze a nie gorsze.

Czy aby napewno mieszka Pan w Łodzi? :D
Przemysław Pilaszek:
A ja przed świętami ze zdziwieniem stwierdziłem, że wszystkie , naprawdę WSZYSTKIE moje zamówienia na allegro z opłaconym kurierem przyszły ... UPS-em ! Nb. - uważałem, że to jeszcze gorsza firma bo ze "Stolicy" nic dobrego wyjść nie mogło, ale może coś się zmieniło? Co ciekawe największy nasz dostawca pod względem ilości przesyłek zrezygnował z usług Servisco kiedy stało się DHL-em. To są MOJE doświadczenia.

Ilość zleceń UPSu (tak mam znajomych po fachu) jest o 3 nieba mniejsza :) Wydaje mi się iż nie wie Pan o jakiej skali mówimy :)
Przemysław Pilaszek:
Wszystko jest zatem kwestią ilości - jeśli będą mieli Państwo za dużo klientów ich przesyłki przestaną docierać terminowo. Polecam więc latem wywiesić na stronie głownej anons następującej treści : "W związku ze spodziewaną ciężką zimą wstrzymuje się do odwołania podpisywanie nowych umów". Logiczne prawda ?

pozdrawiam słonecznie

Klienci z nadający stale DHLem nie mieli problemów. Klient ad-hocowy pojawia sie u nas wyłącznie w okresie przedświątecznym, zazwyczaj jak jego obecny przewoźnik już się nie wyrabia :) Tak było z wieloma firmami przywożącymi do nas kilogramy kopert z logiem innych firm :)

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Przemysław Pilaszek:
Od 1997 prowadzę małą firmę , której jedyny kontakt ze światem to kontakt drogą internetową. Ma Pan rację - sprawdza się. Tyle, że jeśli do tego epatuje się wszędzie numerem infolinii a później z dnia na dzień, bez żadnej dodatkowej informacji odbiera się możliwość korzystania z niej to coś jest nie tak. Nawet w internecie, który stanowi tak fantastyczny wynalazek, nie było ANI SŁOWA.

Z faktami nie można polemizować. A na fakty odpowiada Pan przypuszczeniami "za moment pisałby Pan...". "Nie z nami te numery Bruner" :)

Jak bez żadnej informacji? A na infolinii? Wiem co to znaczy wisieć na telewonie pół godziny oczekując na połaczenie bo ostatnio ukradli mi radio z samochodu i próbowałem dodzwonić sie na policję :) Ale gdyby automat powiedział mi żeby nie czekać na połaczenie bo to nie ma sensu i żeby wejśc na stronę i napisać zgłoszenie to jak Pan mysli co bym zrobił? Pisał żale na portalach społecznosciowych czy jednak zgłosił sprawę mailem? Niestety w Policji to jeszcze nie skutkuje.

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Wojciech Kołodziejczyk:
Jakby zamówiła Pani paczkę DHLem z Niemiec czy Anglii i szła by 2 badź, o zgrozo, 4 dni to na tym forum już wylewałaby Pani wiadro pomyj :) To jest ta różnica :) A owszem, szła niekiedy 2 dni.

DHL też mi czasem przychodzi bo Niemcy najczęściej korzystają chociaż już zauważyłam dużą zmianę u nich na UPS , ale od DHL to ja się trzymam z dala, ze względu na ceny paczek głównie, chociaż terminowość dostaw też mnie powalała, i pomyłka Chorzowa z Ciechanowem ;) to już było fest

edit właśnie będę mieć okazje sprawdzić DHL wyszła dzisiaj do mnie paczka z NIemiec, w optymistycznych wariantach pogodowych widzę ją u siebie kiele poniedziałkuKatarzyna K. edytował(a) ten post dnia 06.01.11 o godzinie 17:45
Przemysław Pilaszek

Przemysław Pilaszek live your life !

Temat: DHL a sprawa polska

Wojciech Kołodziejczyk:
Katarzyna K.:
DPD nie miało żadnych problemów , przyjeżdżali codziennie w śniegu i zaspach po pas na moje zadupie , i tylko jedna jedyna paczka nie dojechała na drugi dzień do klienta, za co od ręki policzyli mi za dostawę złotówkę , bo tak każda paczka docierała w mniej niż 24 godziny, a dostawy zagraniczne z Niemiec w dwa dni, z Anglii w niecałe cztery

Jakby zamówiła Pani paczkę DHLem z Niemiec czy Anglii i szła by 2 badź, o zgrozo, 4 dni to na tym forum już wylewałaby Pani wiadro pomyj :) To jest ta różnica :) A owszem, szła niekiedy 2 dni.

Po raz kolejny mówię : trzymamy się faktów.
Nie może Pan na każdą INFORMACJĘ odpowiadać PRZYPUSZCZENIEM bo to jest naprawdę odpowiedź kiepskich lotów...
Przemysław Pilaszek

Przemysław Pilaszek live your life !

Temat: DHL a sprawa polska

Wojciech Kołodziejczyk:
Przemysław Pilaszek:
Szanowny Panie,
Zima nie jest wynalazkiem tego roku ani nawet tego tysiąclecia. A polskie drogi, co muszę przyznać z pewną taką nieśmiałością, z roku na rok są coraz lepsze a nie gorsze.

Czy aby napewno mieszka Pan w Łodzi? :D

Jestem z Marsa tak sobie tylko jaja robię :)

Polecam obejrzeć doniesienia z Bornholmu i zdać sobie sprawę jak wygląda atak zimy a nie normalna zima.
Ilość zleceń UPSu (tak mam znajomych po fachu) jest o 3 nieba mniejsza :) Wydaje mi się iż nie wie Pan o jakiej skali mówimy :)

Powtórzę więc - napiszcie : "dziękujemy , nie potrzebujemy nowych klientów, mamy o 3 nieba więcej przesyłek niż UPS. A jeśli już musicie to błagamy nie dzwońcie tylko piszcie w internecie i latem, do cholery, latem ! Bo śnieg, bo drogi, bo Łódź."
Klienci z nadający stale DHLem nie mieli problemów. Klient ad-hocowy pojawia sie u nas wyłącznie w okresie przedświątecznym, zazwyczaj jak jego obecny przewoźnik już się nie wyrabia :) Tak było z wieloma firmami przywożącymi do nas kilogramy kopert z logiem innych firm :)

Fajnie.
I co z tego dla mnie wynika ? Oczywiście poza Pańskim rozbawieniem sytuacją.

Nb. czy klienci adhocowi z kopertami z logiem innych firm zostali odesłani z kwitkiem ? Czy też w ramach "przejmowania adhocowych-ale-tak-naprawde-adhocowych-tylko-dla-DHL-klientów konkurencji" obsłużyli ich Państwo jak to Pan sugeruje ? Bo sytuacja zaczyna być dwuznaczna etycznie.

BTW: To jest wątek o DHL. Jeśli ma Pan zastrzeżenia do innych firm zachęcam do wpisu w odpowiednim wątku. Jeśli ma Pan coś do napisania dobrego o DHL - zachęcam w tym wątku. Na razie skupia się Pan na powiedzeniu jednego - na innych mógłby Pan wylać dwa razy większy kubeł pomyj niż na DHL.

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

zima zimą, ale to są efekty oszczędności głownie, bo jest za mało kurierów , i nie przerabiają takiej ilości zamówień, ale po co zatrudniać więcej lepiej napisać bo śnieżek spadł i nie możemy pracować i jest ciężko ;)
Przemysław Pilaszek

Przemysław Pilaszek live your life !

Temat: DHL a sprawa polska

Wojciech Kołodziejczyk:
Jak bez żadnej informacji? A na infolinii? Wiem co to znaczy wisieć na telewonie pół godziny oczekując na połaczenie bo ostatnio ukradli mi radio z samochodu i próbowałem dodzwonić sie na policję :) Ale gdyby automat powiedział mi żeby nie czekać na połaczenie bo to nie ma sensu i żeby wejśc na stronę i napisać zgłoszenie to jak Pan mysli co bym zrobił? Pisał żale na portalach społecznosciowych czy jednak zgłosił sprawę mailem? Niestety w Policji to jeszcze nie skutkuje.

Informacja na infolinii NIE ZMIENIŁA SIĘ ANI O JOTĘ w porównaniu z tą, która była odtwarzana w okresie kiedy robiłem pierwszy wpis, czyli kiedy można było porozmawiać z konsultantką/em. Stąd odgłos zerwanego połączenia po jej odsłuchaniu był szczególnie hmm... deprymujący ?
Przemysław Pilaszek

Przemysław Pilaszek live your life !

Temat: DHL a sprawa polska

zastosuję się do rady Pańskiego mentora i pozwolę sobie na uszczypliwą złośliwość bez wad ukrytych:
Wojciech Kołodziejczyk:

Wiem co to znaczy wisieć na telewonie pół godziny oczekując na połaczenie

dobrze Pan mówi - infolilnia DHL to obecnie... tele-won :)

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Przemysław Pilaszek:
Wojciech Kołodziejczyk:
Jakby zamówiła Pani paczkę DHLem z Niemiec czy Anglii i szła by 2 badź, o zgrozo, 4 dni to na tym forum już wylewałaby Pani wiadro pomyj :) To jest ta różnica :) A owszem, szła niekiedy 2 dni.

Po raz kolejny mówię : trzymamy się faktów.
Nie może Pan na każdą INFORMACJĘ odpowiadać PRZYPUSZCZENIEM bo to jest naprawdę odpowiedź kiepskich lotów...

Przypuszczenie jednak tutaj jest wybiegiem w sytuację która nie ma prawa się wydarzyć :) 4 dni z Anglii to by musiało lecieć balonem! :)

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Przemysław Pilaszek:
Polecam obejrzeć doniesienia z Bornholmu i zdać sobie sprawę jak wygląda atak zimy a nie normalna zima.

Ale wydaje mi się że jednak nadal jesteśmy w Polsce :)
Przemysław Pilaszek:
Powtórzę więc - napiszcie : "dziękujemy , nie potrzebujemy nowych klientów, mamy o 3 nieba więcej przesyłek niż UPS. A jeśli już musicie to błagamy nie dzwońcie tylko piszcie w internecie i latem, do cholery, latem ! Bo śnieg, bo drogi, bo Łódź."

I taką pośrednio informację otrzymał Pan na infolinii. Przecież brak informacji jest także informacją, więc nie rozumiem o co jeszcze się tu wykłucać.
Przemysław Pilaszek:
Nb. czy klienci adhocowi z kopertami z logiem innych firm zostali odesłani z kwitkiem ? Czy też w ramach "przejmowania adhocowych-ale-tak-naprawde-adhocowych-tylko-dla-DHL-klientów konkurencji" obsłużyli ich Państwo jak to Pan sugeruje ? Bo sytuacja zaczyna być dwuznaczna etycznie.

Nie, nie odesłaliśmy, ale chyba logicznym jest że jak ma pan jedno auto i dwie osoby na Pana czekające pojedzie Pan do osoby, która jest Panu bliższa a drugiej będzie się Pan starał pomóc w inny sposób :)
Przemysław Pilaszek:
BTW: To jest wątek o DHL. Jeśli ma Pan zastrzeżenia do innych firm zachęcam do wpisu w odpowiednim wątku. Jeśli ma Pan coś do napisania dobrego o DHL - zachęcam w tym wątku. Na razie skupia się Pan na powiedzeniu jednego - na innych mógłby Pan wylać dwa razy większy kubeł pomyj niż na DHL.

Proszę mi wskazać miejsce w którym wylewam kubeł pomyj na inną firmę kurierską. Opierając się na faktach na które Pan jest tak uczulony (to ze pracuję w DHL nie oznacza że nie korzystam z innych firm prywatnie) stwierdzam iż okres przedświąteczny, zima, wybuch wulkanu, strajki na lotniskach, strajki celników itd są sytuacjami anormalnymi dla każdej firmy w tym DHL Express. Jeśli jest w tym wina pracowników czy kurierów proszę ją wskazać a pomoże mi to wyeliminować problem w przyszłym roku.

Oczywiście:
Katarzyna K.:
zima zimą, ale to są efekty oszczędności głownie, bo jest za mało kurierów , i nie przerabiają takiej ilości zamówień, ale po co zatrudniać więcej lepiej napisać bo śnieżek spadł i nie możemy pracować i jest ciężko ;)
Zgadzam się iż kurierów w okresie przedświątecznym jest za mało jednakże jest jeszcze inny problem który sięga dalej niż czubek naszych nosów. Jest to praca dodatkowego kuriera PO okresie anormalnym. Jeśli kurier ma zarabiać pieniążki i czuć przez to związek z firmą to musi mieć co rozwozić. Po okresie świątecznym nie byłoby dla niego pracy więc podchodziłby do swoich obowiązków tak jak byście sobie tego Państwo nie życzyli... A kurierka to nie tylko wsiąść w samochód i pojechać ale przede wszystkim kupić auto, utrzymać je, utrzymać siebie, kupić paliwo, opony zimowe...nikt nie zrobi tego na miesiąc w przypływie sentymentu do takiego czy innego pracodawcy.

Mogę Panią zapewnić iż zarówno ja, jak i koordynatorzy magazynu, magazynierzy, sprzątaczki, kierownicy, nasze rodziny, znajomi, koledzy z wojska i z podstawówki i ktokolwiek tylko miał samochód... rozwozili przesyłki nie z potrzeby zarobku czy przyjemności brodzenia w błocie pośniegowym ale dlatego ze ktoś na nie czekał. To ze było nas za mało, mogę się zgodzić ale przypominam także, iż jeśli już wszystkie metody zawiodły a jesteście Państwo płatnikiem za przesyłkę, zawsze przysługuje Państwu możliwość składania reklamacji. Z drugiej strony jeśli nie dajemy rady z procesowaniem tak dużej ilości przesyłek chyba lepiej że o tym uprzedzamy niż mielibyśmy brać wszystko a nic nie rozwozić. Wtedy ma Pan/Pani przesyłkę nadal w garści i masę możliwości co dalej.

Muszę się jednak zgodzić z Panem Panie Przemysławie iż z pojawienia się wielu klientów adhocowych mogę być w pełni zadowolony. Od tego momentu, ponieważ my mogliśmy, ci klienci zaczęli korzystać z naszych a nie konkurencji usług więc chyba jednak świadczy to nie najgorzej o DHL, nieprawdaż?
Przemysław Pilaszek:
Informacja na infolinii NIE ZMIENIŁA SIĘ ANI O JOTĘ w porównaniu z tą, która była odtwarzana w okresie kiedy robiłem pierwszy wpis, czyli kiedy można było porozmawiać z konsultantką/em. Stąd odgłos zerwanego połączenia po jej odsłuchaniu był szczególnie hmm... deprymujący ?

Sytuacja jest tutaj dynamiczna. Jeśli jest szansa na połączenie to jest oczywiste iż pracownicy Contact Center ten telefon odbierają. To są ich pieniążki :) Jeśli jest Pan 108 w kolejce do połączenia sugerujemy wizytę na www a rozmowę kończymy nie narażając na dodatkowe koszty, które niewątpliwie podczas zimy może Pan jeszcze ponieść w innym miejscu.
Przemysław Pilaszek:
zastosuję się do rady Pańskiego mentora i pozwolę sobie na uszczypliwą złośliwość bez wad ukrytych:
Wojciech Kołodziejczyk:

Wiem co to znaczy wisieć na telewonie pół godziny oczekując na połaczenie

dobrze Pan mówi - infolilnia DHL to obecnie... tele-won :)

Może i bez wad ukrytych ale za to z wyciętym sensem mojej wypowiedzi ;)

Jeszcze o skali skuteczności doręczeń... Jesteśmy jedyną firmą która okiełznała Reader's Digest, mimo tej wstrętnej zimy, świąt i Łodzi :) Nawet Poczta Polska sobie z tym nie poradziła. To jest przykład skuteczności, niespotykanej nigdzie indziej.

Temat: DHL a sprawa polska

Wojciech Kołodziejczyk:
Ilość zleceń UPSu (tak mam znajomych po fachu) jest o 3 nieba mniejsza :) Wydaje mi się iż nie wie Pan o jakiej skali mówimy :)

Rozwiazanie nasuwa sie samo: zmniejszyc firme, skoro jej rozmiar okazuje sie dla niej samej problemem. Ale fakt jest faktem - UPS dal rade, DHL nie do konca (choc na szczescie wszystko doszlo na czas, w sensie przed Sylwestrem). Potwierdzam obserwacje towarzystwa powyzej.

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Wojciech Kołodziejczyk:

Mogę Panią zapewnić iż zarówno ja, jak i koordynatorzy magazynu, magazynierzy, sprzątaczki, kierownicy, nasze rodziny, znajomi, koledzy z wojska i z podstawówki i ktokolwiek tylko miał samochód... rozwozili przesyłki nie z potrzeby zarobku czy przyjemności brodzenia w błocie pośniegowym ale dlatego ze ktoś na nie czekał. To ze było nas za mało, mogę się zgodzić ale przypominam także, iż jeśli już wszystkie metody zawiodły a jesteście Państwo płatnikiem za przesyłkę, zawsze przysługuje Państwu możliwość składania reklamacji. Z drugiej strony jeśli nie dajemy rady z procesowaniem tak dużej ilości przesyłek chyba lepiej że o tym uprzedzamy niż mielibyśmy brać wszystko a nic nie rozwozić. Wtedy ma Pan/Pani przesyłkę nadal w garści i masę możliwości co dalej.

nie wszyscy nie wszyscy , znam paru kurierów co sobie w czasie pracy na obiadki przyjeżdżają albo z żona na zakupy jeżdżą z DHL właśnie ;)

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Katarzyna K.:
nie wszyscy nie wszyscy , znam paru kurierów co sobie w czasie pracy na obiadki przyjeżdżają albo z żona na zakupy jeżdżą z DHL właśnie ;)

I bardzo dobrze. Kurierzy mają być w pełni sił i być zadowoleni z pracy. Mają sobie ułożyć tak dzień pracy, by mogli zjeść, załatwić niezbędne sprawy i wykonać swoje obowiązki. Choć niekoniecznie w kolejności, którą podałem :) Jeśli to był zarzut to nietrafiony :)

konto usunięte

Temat: DHL a sprawa polska

Wojciech Kołodziejczyk:
Katarzyna K.:
nie wszyscy nie wszyscy , znam paru kurierów co sobie w czasie pracy na obiadki przyjeżdżają albo z żona na zakupy jeżdżą z DHL właśnie ;)

I bardzo dobrze. Kurierzy mają być w pełni sił i być zadowoleni z pracy. Mają sobie ułożyć tak dzień pracy, by mogli zjeść, załatwić niezbędne sprawy i wykonać swoje obowiązki. Choć niekoniecznie w kolejności, którą podałem :) Jeśli to był zarzut to nietrafiony :)

żeby oni to łączyli to bym nie pisała , btw trzeci dzień na stronie DHL status mojej paczki z Niemiec stoi w miejscu, to się nazywa praca właśnie DHL , prędzej bym pojechała do Niemiec po to sama i wróciła niż doczekała się DHL z tym

Następna dyskusja:

Kraj do prowadzenia biznesu...




Wyślij zaproszenie do